Adel

no właśnie hondzia, nie bałeś się? ja wiem, że masz odpowiedni sprzęt i umiejętności ale jazda 65km/h na 40km/h to troche przegięcie

a o siebie się nie martwisz? :) o coś takiego ci chodzi?

śledząc twoje wątki proponowałbym ci rometa http://news.bikeworld.pl/rowery_zdjecia/20..._1230377291.jpg lekki, zwinny, łatwy do opanowania na początek, hamulce tarczowe, twoje kobiety na pewno nie będą miały nic przeciwko, co prawda bez plastików i tylko jeden koń (w dodatku nie mechaniczny) ale z czasem jak sobie łydy wyrobisz to i moc i moment się zwiększy :D

miałem Kawe i będę miał Kawe !! :crossy:

zgadza się panie zając, zresztą zejście na kolano na torze nie jest żadną sztuką

mnie również bardzo się podobało, fajnie, że ktoś się tym zajmuje

na początku myślałem, że tytuł Twojego tematu będzie mocno naciągnięty, ale po przeczytaniu go muszę stwierdzić, że w tym sezonie ten dziadek wygrał wszystko :banghead: może zamiast konkursu na motocykle miesiąca zrobimy konkurs na idiotę roku?? a tak na poważnie współczuję kontaktu z takimi ludźmi i mam nadzieję, jakoś odzyskasz pieniądze za straty pozdrawiam Swawolny Adel :buttrock:

yeah!! :buttrock: ale w zasadzie ci co jeżdżą szybko jeżdżą też czasem wolno, a ci co jeżdżą wolno nigdy nie jeżdżą szybko, więc ci co jeżdżą szybko mają większe doświadczenie niż ci co jeżdżą wolno i wiedzą lepiej :biggrin:

ja najmniej groźnych sytuacji mam gdy jeżdżę szybciej, zamiast jechać za samochodem i zastanawiać się co koleś może zrobić, to lepiej wyprzedzić go szybko i jechać dalej samemu

w zasadzie nie powiem nic nowego: fajne ale za krótkie ;)

Chyba nie dane mi jest obejrzeć Air Show, 2 lata temu miałem jechać w niedzielę, a w sobotę doszło do zderzenia. W tym roku pojechałem w sobotę, to zaczęło padać i nic nie widziałem, więc wybrałem się też w niedzielę i jak tylko zajechałem doszło do wypadku. Szkoda pilotów bo byli niesamowici, szkoda też organizatorów bo chcą zrobić coś fajnego, ale mają wyjątkowego pecha.

Powiedz czy zostałaś najsympatyczniejszym mieszkańcem Lublina

może to córki Pfeiffera?

dla Pana mamy ofertę w postaci "sowy miękkokanapowej" http://www.pnwfx.net/photos/392864600_EGG6x-XL.jpg zapewnia ona idealne prowadzenie, większą moc, i kopa do 200km/h jest wyposażona w komplet owiewek, wtrysk paliwa, dobre hamulce i zawieszenie umożliwiające sprawne przemieszczanie się na dwóch kołach, oraz każdym z osobna za równo po torze jak i polskich drogach, oczywiście grzechem byłoby nie wspomnieć o niezawodnym silniku, który to stał się znakiem rozpoznawczym firmy zalecam Panu rozpatrzenie naszej oferty i życzymy udanych zakupów :wink:

mnie tomgor nie wkurza, ale może nie jestem "wszyscy"

"Noga Rossiego" podobno stabilizuje motocykl podczas hamowania, a także stawiany przez nią opór pomaga skręcać, może też kierowca rozprostować chwilowo nogę, ale gdzieś to tam słyszałem i nie wiem czy to prawda

podziękował :wink:

że tak zapytam, ta R1 to Twoje pierwsze moto?

Na paradzie nic się nie wydarzyło, a karetki to może jechały do pielgrzymów, bo przez nich trasa na Św. Krzyż przebiegła bardziej okrężną drogą. Natomiast dzisiaj wracając do domu widziałem wypadek na zjeździe na Lemierze, leżała dziewczyna przy drodze z rozwalonym kolanem i była opatrywana przez lekarzy, natomiast ciężko mi powiedzieć co się stało, bo koledzy jej towarzyszący nie byli zbyt rozmowni.

kto się wybiera na motozauro??

a mnie całe życie się wydawało, że "trampek" woła się na trampa do transalpa lepiej pasuje "transex"

od rocznika 2007, nieużywana, w cenie do 500zł

znowu będę musiał się przenieść na ulicę :( mam nadzieję, że nie stracę w tym roku prawka

Słyszałem taką opcję, że parę osób się tam przewróciło i jakimiś częściami od motocykla (podnóżki, tłumik itd) porysowali asfalt, ale to niepotwierdzona informacja więc nie sugerujcie się tym za bardzo.

było już na forum, ale warto zobaczyć bo coś w tym temacie