Skocz do zawartości

Mrówka

Forumowicze
  • Postów

    196
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Mrówka

  • Urodziny 01/13/1987

Osobiste

  • Motocykl
    XL 600V '87
  • Płeć
    Kobieta

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    5132211
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Warsaw City

Osiągnięcia Mrówka

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin (14/46)

0

Reputacja

  1. Dobrze, że mnie już wtedy w kraju nie będzie :bigrazz:
  2. Mrówka

    Nowa Niunia :d

    Kurczęta no, jak tak się za barem zarabia to chyba zmienię branżę :icon_razz: A tak serio - gratuluję! :icon_mrgreen:
  3. A czemuż to taki obawy Cię nachodzą? Jak zewrę styki przekaźnika moto jak za dotknięciem różdżki kręci i odpala :bigrazz:
  4. Dziękuje, ale już sobie poradziłam :icon_biggrin: Dziś zakupiłam przekaźnik rozrusznika i zaraz będzie można śmigać :icon_mrgreen:
  5. Trampek już zdiagnozowany, a że mam tam 3 minuty jednośladem to kto wie, kto wie ;)
  6. Kranik ustawiony dobrze. Zastanawiam sie tylko czy jesli naładowanie aku nie pomoże to nie poszła jakaś elektryka... Bo po naciśnięciu startera nic się nie dzieje...Może to wina rozrusznika? Kabli? Przełącznika zab. przy sprzęgle? Oby nie.. :) To też miałam w planach, oby więcej rzeczywiście działać nie trzeba było ;) Za to może następować jeden po drugim ;) EDIT: Naładowanie aku nic nie zmieniło... :/
  7. To ja się podczepię do tematu, co by bezsensownie nowego o tej samej tematyce nie zakładać... Transalp 600V z 1987r. Stał sobie cała zimę w garażu bez ogrzewania, bez odpalania. A dokładnie ostatnie odpalenie na początku grudnia. Z problemami, nie od razu ale poszło. Ale do rzeczy... Idę dziś. Kontrolki w porządku. Rozrusznik kręci. Silnik nie chce zaskoczyć. Chwila kręcenia, chwila odpoczynku i znów próba. To samo. Za którymś razem silnik zaskakuje, ale po chwili gaśnie, pomimo ssania. Drugi raz to samo. Przy trzeciej próbie 'odpalenia' zero reakcji. Nawet nie kręci. Cisza jak makiem zasiał. Kontrolki dalej w porządku. Dziś wyjmę i naładuję akumulator. Ale czy to może być przyczyna?
  8. Yub, czapka rewelka :bigrazz: Piotruś, jak Ci było w 'moim' domku? :icon_twisted:
  9. 1. Aśka - 1 domek 2-3. Joaśka - 2 domki 4. Igor - 1 domek 5. Peterek - 1 domek 6. cezsek - 1 domek 7. zappa - 1 domek 8. Yuby- 1 domek 9. Rafii + Ewwka - 1 domek ! MichaelO nocuje u Zappy 10. Rafał - 1 domek 11. Belgu - 1 domek 12. Maro - 1 domek 13. Tatakis - 1 domek 14. 15.Pietra - 1 domek 16. Greedo - 1 domek 17. O.O.O 1-domek 18. Adam - 1 apartament drewniany 19. MichałKaczmar. - 1 domek 20. Sadek+Monika - 1 domek (jest nas dwoje i raczej się na więcej nie zanosi, więc przyjmiemy kogoś do dużego pokoju) 21-22. Sławek + Krokodylek+Bumag - 2 domki 23. pędzący - 1 domek 24. Browarny + Vit66 - 1 domek 25. Andzia - 1 domek 26. Dawitson + dark*star - 1 domek 27. 28. Tyson + wojtek-rr + yeti30 - 1 domek 29. Grass - 1 domek Pokój hotelowy: 1. Becia + Paweł 2. Oscar To i ja sie piszę na domek RobertM = 1 domek jak sie da to 30. blazej + adas - 1 domek Dostałam nową pracę. Od poniedziałku zaczynam i niestety w związku z tym Borki wypadają z planu :icon_evil:
  10. To ja wstępnie biorę ten domek. Znajomy optuje za namiotem ale spróbuję go przekonać na wygody ;)
  11. Mrówka

    FIRESTORM!

    Gratulejszyn :bigrazz: Szkoda tylko, że nie będę już miała okazji na niej polatać :wink:
  12. A ja jutro/we wtorek zapisuje się na egzamin i czy pojadę zależy od tego, jaki będzie pierwszy wolny termin... :icon_evil:
  13. Owszem, jest możliwa. W przypadku OC wszędzie zapłacimy praktycznie tyle samo. +/- 20zł. Tak wynika z moich ostatnich orientacji, bo ubezpieczałam Trampiego. Oczywiście nie biorąc pod uwagę żadnych zniżek. Natomiast jeśli chodzi o AC to już nie jest tak różowo. PZU jest chyba najdroższe, albo jednym z droższych. Jak z samochodem. W PZU płaciłam za AC ponad 2000 rocznie a teraz w Polskim Towarzystwie Ubezpieczeniowym płacę 1400 i mam zaoferowane to samo :bigrazz:
  14. No to chwalę się dalej, a co! Slalom opanowany do perfekcji. Obsługa motocykla (ta egzaminacyjna ;) ) wraz ze światłami chyba też. Dziś była ósemka, której, nie wiem czemu, najbardziej się bałam ale też poszło gładko. Poza tym było zatrzymywanie w wyznaczonym miejscu. I co najważniejsze- moja zawrotna prędkość osiągała dziś 20km/h :icon_mrgreen: Przez jutrzejsze 2h pewnie dalej zatrzymywanie i górka a pojutrze już pewnie na miasto! O Panie! Obsram się ze szczęścia :icon_mrgreen: Albo ze strachu... :icon_twisted:
  15. Dżem "Dzień w którym pękło niebo" "Jak malowany ptak" "Modlitwa III - Pozwól mi"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...