Skocz do zawartości

enZo

Forumowicze
  • Postów

    799
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez enZo

  1. No to tak myślę że trzeba liczyć 200 km na baku, może trochę więcej jak będziemy jechać turystycznie :icon_razz: Jeśli chodzi o noclegi to musimy zakupić w Austrii mapę Alp i ponoć są na niej oznaczone wszytkie trasy górskie, miejsca warte odwiedzenia, campingi, parkingi dla moto i aut itp. więc na bieżąco się coś będzie ustalać gdzie spanie w miarę upływu kilometrów.
  2. Pewnie że jest, serwis Hondy, podajesz numer VIN i zamawiasz, tylko się nie przewróć jak usłyszysz cenę :icon_razz: Pozdro
  3. Z tego co się zdążyłem zorientować to każdy zaplanował po 2 tyg urlopu, więc jak np. 3 dnia dojedziemy nad Garde to możemy tam zostać na np 2 dni i popalać trochę dupsko :) Bo chyba się nie musimy nigdzie spieszyć, bylebyśmy z kasą wyrobili :) Ale myślę że to i gdzie zatrzymujemy sie na dłużej to już ogarniemy w trakcie, w zależności od funduszy i chęci. Więc wszystko do rozważenia już w trakcie, póki co trzeba bezpiecznie i bez przygód dojeździć do czerwca czego sobie i wam życzę. Pozdro
  4. Szkoda chłopie strasznie ;) A ja już wątrobę zacząłem ćwiczyć żeby była gotowa na wyjazd z Tobą :D A Tu taki bigos :(( Straszna nuda na tych świetach, chyba dlatego że pierwszy raz od 7 lat spędzam je sam:( Więc jak już i tak się tak nudzę to ogarnę trochę traskę przejazdu. Dołączę jakieś mapy itp.
  5. Za 15 lat nie da rady pojechać 100 km/h bo nie pozwoli na to elektronika, nie będzie silników spalinowych, a kierowanie pojazdem będzie sprowadzone do funkcji podania miejsca docelowego. To już nie będzie motoryzacja ;) I wtedy ja będę moto jeźdźcem apokalipsy, na 20 letnim DUCATI będę przemykał między elektrycznym szajsem, hałasował, zanieczyszczał, niszczył środowisko :bigrazz: :lalag: Tylko muszę sobie już kupić destylator i robić do niego kupę żeby mieć za 15 lat zapas benzyny do DUCATI :icon_razz: :biggrin: :wink:
  6. No nie taki,ale w porównaniu z Hornet czy Fazer to inna bajka motocykla, przeznaczenie osiągi, pozycja itd.
  7. Ba, nie ma innej opcji ;) :bigrazz: Pozdro
  8. Ja jestem zdrowy i przyznaję że przepisowo jadę tylko przy policji i to nie 50km/h tylko 60 km/h bo o 10 więcej nikt się nie czepia :wink: Pozatym przepisy łamię notorycznie i nagminnie ale z głową, nie wyprzedzam jak nie widać, na przejściach skrzyżowaniach i innych nieciekawych miejscach. Wjeżdżam między puszki na światłach i wyprzedzam między puszkami bo jak się mieści to czemu nie i po co stać w korku :flesje: Ale chyba większość z nas jeżdżących na sportowych moto kupiła je dlatego że poprostu "lubi zapie**alać" :) i zapie**ala ;) Przede wszystkim nie przeceniać swoich umiejętności. Myśleć "do przodu" co się może stać, patrzeć daleko i przewidywać. Nie patrzeć na szybkościomierz, nie ważne ile jedziesz, ważne byś umiał nad tym panować i w porę móc reagować. Jeden sobie nie poradzi w sytuacji awaryjnej przy 80 km/h a inny spokojnie sobie poradzi przy 120 km/h. Każdy z nas jest inny. Dlaczego łamię przepisy? Bo to tylko informacja dla ogółu, ciężarówek, puszek, starych, młodych,doświadczonych i niedoświadczonych w deszcz i słońce nie uwzględniająca tych wszystkich zmiennych. Więc jak jadę to szczerze powiem że mało mnie obchodzi co wyświetla prędkościomierz, ważne jest to co się dzieje przedemną i co mogę zrobić jadąc z taką prędkością czy inną.
  9. Pomijając że każdy poleci czym sam jeździ i że wszystkie wymienione sprzęty to dużo za dużo jak na pierwsze moto, to o ile Hornet i Fazer to w miarę podobne sprzęty to F4 to już zupełnie inna bajka. SIWY nawet nie wiesz jakie moto chcesz, czy golasa, czy sporta itp. więc proponuję najpierw naucz się jeździć czymś słabyszym a później spróbuj różnych typów motocykli a nie wyboru dokonujesz pewnie "bo te mi się podobają". Później bedziesz pisal jaki to niewygodny, albo słaba osłona przed wiatrem itp. Naucz się jeździć i popróbuj różnych moto a wtedy odkryjesz które Ci najbardziej pasują golasy, sporty, turystyki itd. Pozdro
  10. Podpisuję się pod wypowiedzią jeszua, ale będę trochę bardziej użyteczny :icon_mrgreen: Dożuć 70 zł i kup NOLANA N 84 o wiele lepiej wyposażony niż ten Lazzer z linku. Jak poszukasz i podzwonisz to spokojnie znajdziesz N84 za 730 zł. Ewentualnie Lazer Fiber PRO. Pozdro
  11. Trochę masz w tym racji bo na początku chciałem tylko przytrzeć kolanem i jak już przytarłem to ciągnołem przez całą długość zakrętu, później jednak bardziej zacząłem wciskać moto aż zaczynają trzeć śruby w podnóżkach i slidery na butach a mniej na kolanie. Tylko muskając jak się przejedzie cały zakręt to już ich schodzi jak cholera. Następne kupię jakieś inne a nie Padany to będę miał jakieś porównanie. Pozdro
  12. Ja mam padanę i nie wiem czy wszytkie ale te schodzą bardzo szybko, w kilka godzin jazdy kolanem została mi połowa a starałem się nie trzeć za mocno. Może ktoś używa jakiś z "wkładką" stalową bo takie z tworzywa to wystarczają na dwie kilku godzinne wizyty na torze lub latania po winklach? Pozdro
  13. Byl już taki temat i dosyć był obszernie opisany. Pozdro
  14. Nie ten dział :icon_twisted: I może byś sie trochę bardziej wysilił podająć tytuł tewmtu niż tylko "bandit" :crossy:
  15. No to ja już jestem powiedzmy gotowy, właśnie zakupiłem w Inter motors kufry Oxforda, założyłem nowe laczki , wymieniony napinacz rozrządu no i chyba wszystko jest git :) Teraz tylko szczęśliwie dojeździć do czerwca :) Pozdro
  16. Polecam szkolenie lub poprostu jedz na jakiś większy plac asfaltowy ustaw sobie jakąś trasę ósemke dużą lub tor jak żużlowcy i ćwicz przeciwskręt, pozycję itd. Z każdym kółkiem będziesz jechał pewniej i szybciej a później to już wychodzi jak automat :bigrazz: Lub wypad na tor nawet cartingowy. Pozdro
  17. Ja właśnie na szkoleniu skończyłem swoje Brigistony BT 010 i nie polecam. Co prawda udało mi sie zamknąć i przód i tył ale ogólnie to strasznie drewniane opony. Jutro zakładam nowiutki komplet Sportmaxx Qualifier ;) I uważam że chyba za bardzo sportowe gumy kupiłem i po Alpach niewiele z nich zostanie :icon_mrgreen: Ale co tam przynajmniej będą trzymać. Masz lipę z tym przodem bo to 16, ale ja bym brał albo Dunlop alebo M-1. Pozdro
  18. Ziom, nie wiem czy wszystkie masz takie jaką mi sprezentowałeś ale na moim aucie służbowym wisiała tylko do pierwszej wizyty na myjni :icon_mrgreen: Strasznie kiepska jakość,jakieś papierowe i je deszcz rozpuszcza. Sąmsiad z klatki ma jakieś inne, deszcz sól błoto i wiszą. Mniejszy format i foliowe, trzymją się jak trza :crossy: Pytałem go już to powiedzaiał że jak znajdzie to mi odpali jedną. A nie wiem może Ty też masz jakieś lepsze?? Jak tak to poproszę :bigrazz: Pozdro
  19. Lecimy na placka do DOMARU z Bratkowic na moto, jemy placka kupujemy alkohol i na impreze z powrotem do Bratkowic i całą noc chlanie a w niedziel dalej szkolenie na kacu :icon_rolleyes: :icon_razz: Pozdro
  20. 550 km przez weekend. Całkiem niźle :icon_question: :)
  21. Crasch Pady OK, ale szczeże to ci powiem że w życiu nie złożył bym sztywnego kufra do tego typu motocykla (torby tekstylne to maks), wygląda jak wielki "ciało obce" przyszyte z innego organizmu :) w ogóle jakoś sie nie harmonizuje z moto. Ale może to kwestia gustu :) Jakoś też nigdy nie podobały mi się wysokie szyby, może to i wygodne bo mniej wieje ale chyba w takich maszynkach wolę smukłość i filigranowość a nie jakieś wystające organy. Badziej mi to do turystyka pasuje. Ale co kto lubi, o gustach się nie dyskutuje :icon_razz: To Tobie ma sie podobać nie mi, odwaliłeś kawał dobrej roboty. Pozdro
  22. Panowie nie ma co bić piany, co kolwiek by ktoś nie oraganizował zawsze się znajdą jacyś sceptycy i maruderzy co im zawsze coś nie pasuję, ale taka to już polska natura że każdy na wszytko narzeka :biggrin: Będzie świetna zabawa, pogodę też zamówiłem tylko bimber trzeba nastawić żeby był na wieczór :crossy: :banghead: Więc do rychłego zobaczenia. Pozdro :flesje:
  23. enZo

    Tourist Trophy 2008

    Też mnie to zawsze ciekawiło, ale to chyba bardziej kwestia psychiki konkretnego zawodnika. Z tego co słyszałem to na TT nie sprawdzają sie kierowcy ze "sterylnych" torów wyścigowych i odwrotnie. Ghost jeździ w ruchu ulicznym więc może jakoś by się nie odnalazł ani na TT ani też na torze wyścigowym, trudno powiedzieć bo umiejętności to na pewno żadnemu z nich nie brakuje. Pozdro
  24. Zanim trochę przyśmieliśmy że nie ma odzewu to minęło dwa tygodnie i nie było żadnego odzewu. A jak się tak obrażasz z kilku anegdot z powodu szkolenia to już twoja sprawa. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...