Skocz do zawartości

moonraker

Forumowicze
  • Postów

    537
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moonraker

  1. Krzywkami raczej się nie przejmuj, różnica otwarcia zaworów między wałkami od E a S to niecały 1mm więc żeby zauważyć różnice trzeba być zawodnikiem wykorzystującym w 100% potencjał motocykla albo pomiary na hamowni wykonać. Co do airboxu to u mnie pod siedzeniem wlot powietrza ma wymiary ok 10x10cm.
  2. W nową S to już bym się w ogóle nie pchał jeżeli bym myślał poważnie o jeździe w terenie. A co do tych 30tyś to tak strzeliłem bo jakiś czas temu jakiś salon suzuki oferował nówkę E za 26,5kPLN +2kPLN za kit homo.
  3. Myślę że jak byś kupił w Polsce wersje E to gwarancji raczej też byś nie dostał pełnej 2 letniej bo to moto podpada już pod wyczynowy sprzęt. Poza tym kupowanie nowego drz to nie najlepszy pomysł (z całym szacunkiem dla jego zalet) bo to jest motocykl przestarzały technicznie (konstrukcja ma 10lat). Jak masz kaske na nówkę to lepiej rozejrzyj się za czymś "współczesnym". Za drz warto zapłacić 10-15k PLN ale nie prawie 30.
  4. Ja mam "zimowy" komplecik Rider'a (spodnie + kurtka). Generalnie jestem zadowolony o ile temp jest poniżej 15 st, bo jak jest cieplej to jest w nich za gorąco. Te ciuchy są naprawdę solidnie wykonane i mocne, miałem w nich kilka przygód i zawsze spisywały się dobrze (raz tylko jak zahaczyłem nogą o pieniek to odpruł się zamek od zwężania nogawki, ale po przyszyciu wszystko ok). Co do wodoodpornosci to raz wracałem w deszczu i przez godzinę nie przemokły. Tylko jak wspomniałem wcześniej są bardzo ciepłe mają nawet podpinkę ale nie używałem jej nawet jak były mrozy, może na asfalcie była by potrzebna ale w terenie jest za gorąco. Jeżeli szukasz ciuchów na chłodniejsze dni to Rider są warte swojej ceny i to dobry zakup ale w lecie się w tym ugotujesz. Wg mnie na upały wybrać coś lżejszego i przewiewnego co będzie szybko schło.
  5. Ja montowałem osłony w E. kupowałem przez ebay od tego człowieka: http://www.crashbobbins.com jak funt był w dobrej cenie, wyniosło mnie to ok 50zł wiec nie było sensu rzeźbić samemu. Przykleiłem na silikon wysokotemperaturowy. W okolicach dźwigni zmiany biegów mam a tej osłonce kilka wgniotów więc chyba zdała egzamin.
  6. Żeby to zrobić na jakimś tam poziomie 90zł to trochę mało, mam tu na myśli ceny dla zwykłych zjadaczy chleba, bo jak ktoś ma układy w hurtowniach to co innego. Jeżeli chodzi o przednie koło to przyzwoite łożysko kosztuje 28zł (taniej nie znalazłem) za szt bo to niezbyt typowy rozmiar, jeżeli chodzi o tył to już jest trochę taniej ale ok 15-25zł za szt trzeba zapłacić ( a są 3szt w tylnym kole) do tego 4 uszczelniacze za ok 5zł szt i się robi więcej niż 90zł. Nie twierdze że się nie da tego zrobić za 90zł ale trzeba by zastosować chińskie łożyska CX które mają kulki z gliny :)
  7. Miałem podobnie, zainteresuj się bezpiecznikiem i tymi kostkami w okolicy bezpiecznika, u mnie było tam kompletnie zaśniedziałe, po wyczyszczeniu problem zniknął.
  8. Heh a może zdradzić ile płaciłeś za 1szt do przedniego koła (61904)? Bo mi facet w sklepie zawołał ok 20zł za "rolnicze" ale zaznaczył że to do koła się nie nadaje bo szybko je szlak trafi i by mi proponował takie za 60zł/szt. A z drugiej strony na Alle... takie łożysko (61904 2RS) kosztuje 3,50zł a ja nie mam pojęcia co wybrać, bo z kim nie rozmawiam to ma inną teorię :)
  9. @przemo_a4 Dziękuje za wymiary łożysk i uszczelniaczy! Pytanie pomocnicze: łożyska kupowałeś zwykłe "rolnicze" czy jakieś lepszej jakości? @Maciaz Co oznacza "Elektryczny rozrusznik nie zawsze daje iskrę", no bo jedno z 2gim ma niewiele wspólnego? Więc sprecyzuj czy rozrusznik nie kręci wałem czy nie ma iskry na świecy i rozrusznik kręci ale silnik się nie uruchamia?
  10. Kto mi przypomni wymiary łożysk i uszczelniaczy w kołach DRZ, wiem że było podawane ale jakoś nie mogę odkopać :)
  11. Moja "była" xl350 na dorabianej uszczelce już ma przelatane przeszło 3000km z których zdecydowana większość w terenie i również nic się złego z uszczelką nie dzieje.
  12. Wiele ci zabrakło? Ja mam u siebie kierownice renthala + 3cm riser i linek wystarczyło bezproblemowo. Jeżeli chodzi o gaz to możesz rolgaz zamontować tak (obrócić o 180st) że linki będą wychodziły na dole, a co do sprzęgła to raczej najszybciej i najprościej jest dorobić linkę na zamówienie.
  13. I do tego "zakłada" palce pianisty żeby mieć wyczucie na klamce :) Mi kilka razy "udało" się zblokować niechcący przód podczas jazdy w terenie co nie było bynajmniej przyjemne więc jazda z o wiele skuteczniejszym hamulcem od SM raczej nie będzie komfortowa, ale jak tam już kto lubi...
  14. Jak by ktoś potrzebował manualny napinacz łańcucha rozrządu to zapraszam http://www.allegro.pl/show_item.php?item=635639234
  15. Dorabiałem uszczelkę do xl350 to http://www.uszczelki.webpark.pl/ jakieś 2 lata temu i motocykl nadaj na niej jeździ i ma się dobrze. Koszt to ok 1/3 ceny oryginału. Nie dorabiałem jej bynajmniej ze względu na cenę tylko na czas (2-4 tyg) sprowadzenia oryginalnej uszczelki przez ASO.
  16. Rozumiem że do mnie pijesz? Na temat "szybkiego" docierania było już 100 postów i zdania dalej są podzielone. Nigdy nie docierałem fabrycznie nowego japońskiego motocykla i nie mam na ten temat zdania. Docierałem natomiast silniki motocykli "demoludów" i moje obserwacje są zupełnie odmienne tzn delikatne docieranie przynosi lepsze efekty. Wiem wiem że zaraz napiszesz że to technologie wykonania odległe o lata świetlne, ale jak napisałem japońskiego motocykla nowego motocykla nie docierałem na oba sposoby i nie mam swojego zdania. A ty ile nowych japońskich motocykli dotarłeś? Czy tylko opierasz się na tym co napisano w internecie? Poza tym zdjęcia w tym artykule to lipa wg mnie, zauważcie ze wszystkie tłoki dotarte "na szybko" są idealnie czyste na obwodzie pomiędzy denkiem tłoka a pierwszym pierścieniem, a tam zwykle tłok ma mniejszą średnice (ze względu na rozszerzalność cieplną) i zwykle tam jest okopcenie lub nagar ale nigdy to nie wygląda tak samo jak płaszcz tłoka. Wg mnie te tłoki zostały wypolerowane na potrzeby zdjęcia, ale dosyć bo zaczynamy odbiegać od tematu
  17. Zastanawia mnie tylko po co poprawiać fabrykę? Skoro producent zaleca olej 10w40 to należy taki stosować. A to czy półsyntetyk czy syntetyk to już wybór użytkownika.
  18. A dla czego lejesz taki (tzn 10w50) skoro instrukcja zaleca 10W40, nawet na bagnecie jest tak napisane? Poważnie pytam, jest tańszy? Czy ktoś Ci powiedział ze to "50" zapewnia lepsze smarowanie w wyższej temperaturze?
  19. Nie wiem jakie prędkości miałeś na "S-owym" przełożeniu ale obecnie mam 14/48 i moto rozpędza się do przeszło 120km/h. 1 bieg jest praktycznie używany do jazdy na pograniczu trialu, ale za to 2 jest bardzo fajny i elastyczny. Przedtem miałem przełożenie 15/47 i mocy mi też nigdy nie zabrakło tylko były problemy z elastycznością silnika przy małych prędkościach, miałem wrażenie ze w terenie brakowało mi jeszcze jednego biegu pomiędzy 1 a 2. Uważam że ( dla terenu i stylu jazdy jaki ja uprawiam) zwiększanie przełożenia nie ma już sensu, bo mocy nigdy nie brakuje, częściej brakuje trakcji więc większy moment na kole tylko by pogorszył sprawę. Poza tym tak sobie myślę że że dla przełożenia 14/49 musiał byś kupić dłuższy łańcuch bo dla 14/48 standardowe 112 ogniw jest tak na styk.
  20. Proszę: http://yfrog.com/eqdrz400ewiringdiagramj Nic poważnego się nie stało, po prostu zaśniedziały styki w kostce ale sytuacja już opanowana.
  21. Na Ronayers są tylko rysunki poszczególnych wiązek więc niewiele mi to pomoże. Ale mam już schemat do E jak by ktoś reflektował to gdzieś powieszę.
  22. Szukam schematu instalacji elektrycznej do wersji "E", podzieli się ktoś?
  23. Wg mojej wiedzy tak. Ale żeby mieć 100% pewność sprawdź czy nr części są takie same w obu wersjach na jakiejś stronie która sprzedaje części OEM i ma katalog. Wersja E jeżeli chodzi o mechaniczne różnice w silniku ma chyba tylko inne wałki rozrządu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...