Dybcio

Wow :P To jakieś sprawdzone informacje :icon_biggrin: Od kogo to wiesz :P W wydziale komunikacji Ci powiedzieli :P Powiedz mi w jakim tak powiedzieli a powiem Ci że to nie prawda :P I skończcie w końcu powtarzać te ploty. W taki właśnie sposób rośnie nam społeczeństwo niedoinformowane - jeden coś usłyszał, drugi dodał swoje i przekazał dalej i tak plota staje się "przepisem" z Dz.U. Za nie dotrzymanie terminu 30 dni na dokonanie rejestracji NIE MA ŻADNEJ KARY :) Mam nadzieję że teraz będzie wszystko jasne. Pozdrawiam PS. A przepisywanie umowy to już w ogóle jest "bałdzo fajne"

Może tutaj coś znajdziesz :icon_biggrin: http://bikepics.com/yamaha/xj600s/ Ehh - spóźniłem się :P

Jeżeli masz umowę z nim to powinieneś od niego jeszcze dostać VAT-25. Badanie techniczne możesz sobie sam zrobić chociaż lepiej byłoby gdybyś dostał już od niego. Skoro on sprowadził to moto to powinien on załatwić wszystkie papierki potrzebne do rejestracji (badanie techniczne, tłumaczenia, VAT-25). Jeżeli kupiłeś od niego bez tych papierków to znaczy że on Cie po prostu naciąga na dodatkowe koszta i stratę czasu. Ty kupując moto od handlarza powinieneś już mieć wszystko do rejestracji. No chyba że jest tak jak napisałem wyżej: kupujesz pojazd, fałszujesz umowę, i idziesz dalej po urzędach łatwić papierki. Wtedy to nie jest kupowanie od handlarza tylko od chandlarza :icon_biggrin: Jak masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało. Pozdrawiam

Lepiej wpisać - a to że moto zostało przywiezione bez tablic to nie problem bo w większości urzędów niemieckich tablic się nie pobiera (nie ma na to przepisu). Pozdrawiam

Te wymienione dokumenty nie wystarczą Ci do rejestracji - musisz je oczywiście przetłumaczyć :icon_biggrin: Do tego potrzebny będzie jeszcze przegląd techniczny i VAT-25 z urzędu skarbowego. Co do niemieckich dokumentów jakie posiadasz: farzeugschein jest to odpowiednik naszego dowodu rejestracyjnego. Nie wiem jak w urzędzie w którym będziesz rejestrował podchodzą do tego, ale w większości wydziałów komunikacji wystarcza ten dokument (przetłumaczony oczywiście). Co do tego co powiedział Ci twój kolega to prawda - ale nie do końca. W Niemczech podobnie jak i u nas (ale nie w takim stopniu jak u nas) są rozbieżności pomiędzy procedurami urzędowymi: jedne urzędy wydają BRIEF (czyli niemiecka karta pojazdu) + wymeldowanie, inne wydają XERO (!!) briefu + wymeldowanie, jeszcze inne wydają obcięty dowód rejestracyjny. Teraz to już raczej w całych Niemczech wydawane są nowe dokumenty: dowód rejestracyjny składający się z dwóch części. Ale Ciebie już to nie dotyczy :P Pozdrawiam

Heh - czyli tak jak większość spraw tego typu w tym kraju. Co drugi handlarz tak radzi. Twój wybór. Ja nie kupiłbym na takich warunkach moto (ani nic innego) - ludzie kupują takie rzeczy a później się dziwią że mają kłopoty w urzędzie. Kiedy dokładnie został sprowadzony ten sprzęt? Kupiłeś od niego od tak bez żadnego kwitka (faktura, umowa)? Pozdrawiam

Komplet dokumentów radzieckich nie wystarczy do rejestracji - musisz jeszcze mieć badanie techniczne i odprawę celną. Jeżeli piszesz o jakiś karach w UC to wnioskuję, że nie posiadasz tego dokumentu. Tutaj nic Ci nie poradzę bo nie wiem jak to jest w UC. Najlepiej zadzwonić do UC, przedstawić sytuację i się wszystkiego dowiedzieć od nich. Przez telefon Cię nie zgarną :icon_biggrin: Pozdrawiam

Za nie zgłoszenie sprzedaży pojazdu nie grożą żadne kary. Ale dla własnego dobra lepiej poddać się dobrowolnie temu zabiegowi (to nic nie kosztuje i zazwyczaj nie stoi się w tej samej kolejce jak do rejestracji). W takiej sytuacji jak opisałeś wyżej, gdy kupujący nie przerejestrował moto na siebie i powiedzmy że sprzedał jeszcze dalej komuś, i ten ktoś spowodował jakiś wypadek (i 'zbiegł z miejsca wypadku') czy zatankował bez płacenia to wtedy TY będziesz pierwszym podejrzanym. A tak w przypadku zgłoszenie sprzedaży będzie wiadomo, że nie jesteś już właścicielem motocykla. Pozdrawiam

Jak już tak piszecie o Anglii to powiedzcie mi proszę co oznacza coś takiego: "Includes OTR charges" Co to są za opłaty? O co w tym chodzi? Tak z ciekawości się pytam bo nie potrafiłem znaleźć na to odpowiedzi w googlach. Pozdrawiam

Weźcie pod uwagę fakt, iż u nas co urząd to inna interpretacja przepisów. Także w Radomiu może być tak jak pisze yezoo, a w Wawie mogą traktować to już jako dwie oddzielne sprawy. Poza tym ja cały czas myślałem, że rejestracja na tablice czasowe jest czym innym niż ta właściwa rejestracja. Ale co się dziwić - tak jak napisałem wyżej, co urząd to inaczej interpretują przepisy. A na odgórną interpretację nie ma co liczyć - ich to pier**li :icon_biggrin: A tutaj link do Dz.U. w sprawie nowej ceny za KP: http://www.infor.pl/dzienniki_ustaw/dzienn...oz=421&str=0001 Pozdrawiam

Nie ma żadnych kar.

Jakbyś przez cztery lata pracował w WK i słuchał takich głupot kilka razy dziennie to też byś się wkurzał :smile: A tak na serio to wcale się nie zdenerwowałem :banghead:

Jessssu :smile: Jak ja nie lubię czegoś takiego, że ktoś coś tam usłyszał i teraz sieje panikę wśród ludzi. Przecież to co napisałeś to totalna bzdura :banghead: Zamiast słuchać jakichś plotek to może lepiej samemu złapać za telefon i zadzwonić do wydziału komunikacji i się dowiedzieć od razu z pierwszej ręki. Telefony nie gryzą :D A co do tego, że w naszym pięknym kraju co urząd to inne obyczaje to się nie dziwcie - Ministerstwo na każdą prośbę odgórnej interpretacji przepisów przysyła odpowiedź w stylu: "Ostateczną decyzję w sprawie interpretacji przepisów podejmuje starosta i to od niego zależy przebieg sprawy w urzędzie." Mniej więcej coś takiego. Odwracanie kota ogonem... Pozdrawiam

Cytat pochodzi ze strony http://www.mtib.gov.pl/komunikaty/708.html

sam wpis o wymeldowaniu w briefie Ci nie wystarczy, musisz mieć ablo brief+wymeldowanie albo dowodzik rejestracyjny.

O rzesz :!: Widzę że czas upgradeować moją drugą parę oczu :) :-D Dzięki PROC za nakierowanie ;) Pozdr :!:

W nowym ŚM jest co nie co napisane na temat następcy VMAX zaprezentowanego na TOKYO MOTOR SHOW 2005. Bardzo się mnie podobać ta sprzęta :) (mimo że to tylko makieta ;) ) Tutaj kilka photo: http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X063_edited.JPG http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X054_edited.JPG http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X055_edited.JPG http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X056_edited.JPG http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X057_edited.JPG http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X058_edited.JPG http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X059_edited.JPG http://www.raptorsandrockets.com/images/VM...X061_edited.JPG Zdjęcia są ze strony: http://www.raptorsandrockets.com/Tokyo2005.htm http://www.fgautron.com/gallery/tms39/CRW_9060 Tutaj jest jeszcze trochę na temat nowego VMAX'a: http://thekneeslider.com/archives/2005/10/...kyo-motor-show/ A tutaj już ogólnie fotki z tego SHOW: http://www.f-space.co.jp/~sutomac/picture/...1031_MOTORSHOW/ http://www.fgautron.com/gallery/tms39

Jeżeli będziesz miał wszystkie dokumenty (brief z wymeldowaniem lub dowód rejestracyjny, umowę z niemiec, przegląd, VAT 25, tłumaczenia, twoja umowa + PCC1) a na tych dokumentach nie będzie błędów to zarejestrujesz :evil: W przeciwnym razie mogą być problemy ;) Nic nie szkodzi - a jest wymeldowanie czy może dowód rejestracyjny :?: Pozdrawiam

Ale nikt nie sprawdzi czy umowe podpisal mi rzeczywiscie niemiec, czy kolega sie tylko za niego podpisal W tym przypadku masz rację - ale jeżeli spisujecie umowę na pojazd już zarejestrowany w Polsce to nie radziłbym tak robić :)

Karta ma stanieć do 75zł. Dla rejestrujących motocykle to dobra wiadomość :buttrock: Ale nasze mondre głowy nie śpią i nie pozwolą ot tak sobie na pozbycie się nie lada małych wpływów do budżetu (czy to miasta czy państwa - jedno bagno). Otóż ci którzy od 01.01.2006 będą chcieli zarejestrować samochód należący do kategorii M1 (osobówki) lub N1 (ciężarowe do 3,5tony) będą musieli zapłacić 500pln na rzecz Funduszu Ochrony Środowiska :!: Także jak widać w naszym kraju nic nie zginie. Pocieszające jest to, że motocykli to nie dotyczy - chociaż nie ma co się cieszyć, w końcu do końca roku jeszcze trochę pozostało i może zdążą coś wymyślić żeby zarobić trochę kasy na motocyklistach :notworthy: Co z tego że jest 30 dni jak i tak nie ma żadnej kary za spóźnienie. A przepisywanie umów i przerabianie dat to jest pakowanie się w kłopoty na własne życzenie.

A kto jest pan Wojciech Kulesza? Pytam się bo nie wiem ;) A co do tych tabliczek na przyczepkach to nie wolno mieć drugiej takiej samej tablicy rejestracyjnej. A urzędników to ja też bym się nie pytał bo oni przeciż i tak nic nie robią :) Najlepiej spytać się diagnostów bo oni wiedzą najlepiej :) Przyczepke podpinasz pod moto i jechane - rybson13 już temat wyczerpał :)

Niestety nie da rady ;)

Kolega kupił R1 2004 r. sprowadzoną ze Szwajcarii, która w papierach też była jednoosobowa - wystarczyło że diagnosta na pierwszym przeglądzie wpisał liczba miejsc = 2. Wystarczyło do rejestracji.

Bo rok temu nie było jeszcze tego gównianego programu zwanego POJAZDEM. Bez masy własnej, mocy i pojemności zapomnij o rejestracji - zostaniesz odesłany od okienka.

Miękki dowód to nie dowód tylko POZWOLENIE CZASOWE. Nie możecie kupić/sprzedać moto z takim dokumentem. No chyba że lubicie pakować się w kłopoty :evil: