PriweR

wnioskowałem ze skoro podaje mi gdzie szukac wartosci minimalnej grubosci tarczy to mozna, skoro sie mysle to moze ty piotrze mi odpowiesz czy moge tego dokonac?

aha czyli wnioskuje ze mozna ją lekko zebrać, dzieki zaraz znajde serwisówe bo do jajka nie mam

Znajomy podrzucił mi swoją maszyne zebym wymienił mu klocki hamulcowe, jak wyjołem tylne koło okazało sie ze klocki zjechał do zera :banghead: i zaczeły one rysowac tarcze :clap: na tarczy pozostały rysy i tu moje pytanie czy mozna splanowac tarcze (na tokarni delikatnie zjechac tarcze tak by ją wygładzić) robiłem coś takiego przy tarczach samochodowych, a jak to sie ma do motocyklowych? jesli mozna jakiej grubosci mnimalnie powinna byc tarcza? moto to stary gsx600f i wydaje mi sie ze kupno nowej tarczy bedzie zbedne. Co wy na to?

ja tez tak chce koooozak prze *uj jestes zajebiscie sie składasz 10/10 szkoda ze w lodzi nie mamy jakiegos toru z checią bym wycwiczył taki pochył :clap: :buttrock: pozdro :flesje:

Sprzedam pare czesci do CBR f3 pochodzą z rocznika 96 -miske olejową bez wad 100zł -pompe wody 40zł -dekiel/pokrywa impulsatora wraz z czujnikiem 100zł -dekiel/pokrywe od alternatora lekko przyrysowany 150zł -chłodnica oleju ze (dekiel był spawany) 25zł -rozrusznik 50zł -kompletna głowica (posiada zadre w jednym miejscu ktora nie przeszkadza w uzytkowaniu) 300zł dla zainteresowanych moge podesłać zdjęcia posiadam tez do sprzedania regulator napiecia do r6 99-02r zastępnik orginalnego nowy, podłączony w celu sprawdzenia 150zł wrazie pytan dzwoncie na 505 318 947

jaquzie to moze jakiś piankowy tankpad sobie zarzuc hehe kitka i pszczoła 35 dublujecie domki :banghead: dla sprostowania 1. Szuberto - 1 domek 2. Igor - 1 domek 3. Adam - 1 domek 4. oscar - 1 domek 5. Belgu - 1 domek (byc moze z opcja zamiany na pokoj w ichniejszym hoteliku) 6. Klaudiusz, Yuby, Mariusz, Badger, Rebelek - 1 domek 7. cezsek - 1 domek 8. Peterek i Ludwicjusz i Jeżyk i Karola(jeśli się zgodzicie to do tego samego domku :-)) - 1 domek 9. Aśka - 1 domek 10.Cosmoo - 1 domek 11. Pietra i Złota 12. Grass - 1 domek 13. Pepe, Krzysztof, Andzia, Monia - 1 domek 14.Wojtek-rr-1 domek 15. Tatakis - 1 domek 16. Jaquzie (& women) , Wilku - 1 domek 17. Rafał, JareG, MarianKa - 1 domek 18. sowa - 1 domek 19. Gronoszowa - prawdopodobnie pokój 20. Kropka- 1 domek 21. Robert M - 1 domek 22. Keryn+ - 1 domek 23. PriweR 1 domek (caly zajety) jezeli termin to ostatni weekend wrzesnia 24. DZIADU - 1 domek 25. Nitomen - pokoj z wyrem dla 2 glow, badz kawalek podlogi na materace 26. Pszczoła 1 domek 27. Kitka 1 domek 1. Waldi- szukam wolnego wyra

ja w łodzi miałem kilakrotnie taką sytuacie ze podczas przepychania sie w korku stała policjia i sami zjezdzali zebym mógł sie przepchnąć dalej, ale to pewnie zalezy na jakiego psa trafisz, trafisz na służbiste i po ch**u jak to mówią daj mi człowieka a paragraf sie znajdzie by go udupić

normalnie nie wierze w tą akcjie. To sie do TV nadaje i to ma być salon autoryzowany, masakra, ciezko bedzie sie z nimi kłócić ale powodzenia życze i zabieraj od nich moto jak najszybciej bo ci jeszcze silnik od kosiarki wrzucą, aż mi sie to do do głowy nie chce w poić że taka sytuacjia mogła mieć miejsce co innego gdyby to był prywatny serwis chociaz nawet i w takim nie powinno to miec miejsca, jesli nie znaja przyczyny to niech nie biorą sie za coś czego nie potrafią ehhhh brak słów

przed odkrecaniem śrób od kolektora tez radził bym ci je wczesniej kilkakrotnie potraktować jakimś odrdzewniaczem jakis Cortanin F lub wd-40 albo coca-cola heh ja uzywam odrdzewniacza wurth gdyz mam go dostatek w pracy :) i naprawde jest bardzo dobry a z reszta tak jak chłopaki pisali zdjąć plastiku zlać wode z chłodnicy zdjąć chłodnice odkręcić tłumiki i zabrac sie za kolektory

gs1000 230km/h cbr600f3 240km/h gsx600f 218km/h r6 270km/h i chciala wiecej ale brakło drogi astra 1 1,6 8v na a2 180km/h i silnik chciało wyrwac hah ale nie powiem jak dlugo sie rozpędzała haha mondeo mk2 1,6 220km/h merc 500 cos kolo 280km/h przy 200 jeszcze koła boksują, sprzecik znajomego carrera 911 kumpla 300km/h i juz miałem pełne pory, kumpel prowadził

olej dzis wymieniłem na castrola power 1 gps 10w40 moim zdaniem 20w40 z gesty jak na moją jazde i warunki pogodowe w naszym kraju, choć ostatnio ukrop mamy niezły za gęsteeeeeee chyba ze ją ostro tyrasz cały czas przeczytałem SE wszystkie tematy jeśli mnie coś nurtuje to szukam odpowiedzi a jesli nie moge jej znaleźć to pytam baranów i mądrusi nie brakuje moim zdaniem motul troche przereklamowany Najczesciej leje repsola albo castrola Chociaz ostatnio do suki zalalem motula 6100 mozna pisać i pisać, a po co ? po to by osoby niedoinformowane w koncu wiedzieli co gdzie jak i dlaczego tak zgodze sie, ze to co napisałeś chłopaki juz mi wczesniej napisali :) p.s. dzieki wszystkim za pomoc :flesje:

Motocykle same w sobie nie są niebezpieczne, z roku na rok są one wręcz coraz to bardziej bezpiecze (ktos juz o tym wspominał) konstruktorzy maszyn starają sie konstruować dla Nas jaknajbezpieczniejsze maszyny, kiedyś nie było abs'u, hamulcy tarczowych itp a i tak ludzie jezdzili, niebezpieczenstwo polega na kulturze jazdy a wszczegulności dotyczy sie to pojazdów samochodowych których to kierowcy niezwracają uwagi na motocyklistów, mało kiedy korzystają z lusterek, próbują wepchnąć sie przed nadjezdzający motocykl sądząc że zdążą lub specjalnie zajezdzając droge, trzeba pamietać ze ponad 80% wypadków drogowych/motocyklowych jest z winy kierujących samochodami, zdarzają sie też tacy co przy 300 niewyrabiają ale tych pomine bo oni wogole niepownni jezdzic po drogach, są od tegpo specjialne miejsca-tory na ktore wjezdzająć musimy mieć swiadomość niebezpieczeństwa i dużą wyobraznie. Jako "świeżak" napewno zaliczysz tez jakies głupie gleby np. zapominając ze na piaszczystym winku niedodajemy gwałtownie gazu czy tez nie chamujemy zbyt gwałtownie itp Sam jezdze motocyklem od ......... hmmm wsumie to nie pamietam bo ojciec mnie sadzał od małego, ale mimo to zaliczylem mase smiesznych gleb, bylo tez pare powaznych kolizji drogowych z winy jak juz wczesniej wpominałem kierowców "puszek" :/ ktorzy zawsze tlumaczą sie tak samo "niewidziałem" ehhhh .......Dwa tygodnie temu pozbyłem się gipsu z nogi, facet wyjezdzał z posesji, włączał sie do ruchu zajezdzając mi droge w skutek czego miałem zerwane wiązadła w kolanie, przez cały okres w gipsie siedziałem w warsztacie szykując moto by znów mogło jezdzić i niemogłem się doczekać kiedy znowu wsiąde i przejade chociarz pare metrów. W zeszły weekend mielismy pogrzeb znajomego, któremu baba zajechała droge [*] Nawet jesli bedziesz bardzo uważał cięzko jest uniknąć kolizjia, choć niemówie ze jest to niemożliwe, znam tez pare osob jezdząćych od paru lat którym puki co udało sie ich jakoś uniknąć TAKZE PODSUMOWUJĄC MOTOCYKLE SAME W SOBIE NIE SĄ NIEBEZPIECZNE CHOĆ BARDZO UZALEŻNIAJĄCE

czytałem go juz wczesniej ale tam tylko rozmowa ciągnie się o róznicy miedzy olejami samochodowymi a motocyklowymi , a mi chodzi czy mozna mieszac syntetyk z półsyntetykiem i na odwrót, kiedyś gdzieś coś czytałem ze niemozna ale nie dam sobie reki uciąć dzieki za link napewno sie przyda :notworthy: a co do tego mieszania to ciągle mało mnie to przekonuje, moze jeszcze ktos potwierdzi ze mozna mieszac syntetyk z półsyntetykiem lub odwrotnie? i nie bedzie zadnych skutków ubocznych

wielkie dzieki za pomoc jutro biore sie za wymiane p.s. znalazłem książke do junaka jak by ktoś potrzebował http://chomikuj.pl/piotrek33334?fid=149968326 Mam jeszcze jedno pytanie takie troche z innej beczki ale tez o oleje chodzi czy istnieje olej uniwersalny? ktory mozna zmieszać w razie awarii np. na trasie cos sie popsulo i maszyna zaczyna zrzerac nam olej i musimy dolac, czy istnieje olej ktory mozna zmieszac bez roznicy czy mamy syntetyk czy pół ? bo ktoś mi kiedys puszczał taką bajke

z junakiem sprawa juz załatwiona co do obojętności zalania oleju bym polemizował r6 mają słabe panewki i moim zdaniem zle dobrany olej moze spowodować ich zniszczenie :/ dzieki za pomoc z ustawieniem rozrządu w r6 stwierdziłem ze wymienie cały olej (nadal nie wiem czy zalanie półsyntetyka nic nie naszkodzi jesli byl tam zalany pełensyntetyk) a co do wymiany filtru podczas wymiany oleju to chyba oczywiste heh ale i tak dzieki 33 800km 2002r Czyli wylewam stary olej dla pewnosci zostawiam go na nocke z odkreconym korkiem zeby wszystko wyleciało, wyrzucam filtr, zakłdam nopwy filtr i..... zalewam nowy olej bez roznicy czy syntetyk czy pół ??

ok czyli junak juz załĂatwiny zostaje jeszcze problem r6 patrzyłem pod kanapą nic nie ma ale z tego co mi mowil to olej byl wymieniant jakies 5tys km temu szkoda ze nie wie jaki :/ nawet pojemnika nie zabral od mechanika a teraz nawet nie mam jak sie zkontaktowac z kolesiem bo wyjechal za granice takto dowiedzial bym sie u ktorego mechanika robil i bym jego zapytał, a takto zostaje mi wasza pomoc poprostu zmien olej hmmm ale czy jezeli byl tam syntetyk a zaleje pół syntetyk to nie rozwale silnika ? (albo odwrotnie byl pół a zaleje pełensyntetyk) a i czy jezeli był castrol a zaleje repsola (bo mam dostęp po kosztach) to nic sie nie stanie ??

Witam poczytałem pare artykułów na forum ale sam nie portafie podjac decyzji, mam problem nastepujacy potrzebuje dolac lub wymienic olej w Yamaha R6 jedyne co mi przekazał wczesniejesz właściciel to ze jest tam zalany olej castrol, nic wiecej nie wiedzial mimo moich pytan a co najwazniejesz nie powiedział czy to syntetyk czy pół a moze mineral choc wątpie, o gestości tez nic nie wspomniał choć wydaje mi sie ze tu raczej bedzie standart 10w40 i teraz pare pytań 1.Jak sprawdzic czy to syntetyk czy półsyntetyk? 2.Jaki olej jest podawany według producenta ? 3.Jaki olej moge zmieszać/dolać ? Moim zdaniem jeśli jest tam Castrol to pewnie półsyntetyk 10w40 ale nie jestem przekonany do konca, potrzebuje waszej rady Drugi problem, składam z ojcem od podstawy junaka m10 jak olej najlepiej mu zalać ? silniczek jest w czesciach takze wszystko porzadnie wyczyszczone i bedzie składane od nowa, przy okazji czy posiada ktos serwisówke do junaka bo nie wiem jak z rozrządem

i wiadomo cos juz na temat terminu? mam chętną ekipe na domek ale wszystko zalezne jest od terminu???? 1. Szuberto - 1 domek 2. Igor - 1 domek 3. Adam - 1 domek 4. oscar - 1 domek 5. Belgu - 1 domek (byc moze z opcja zamiany na pokoj w ichniejszym hoteliku) 6. Klaudiusz, Yuby, Mariusz, Badger, Rebelek - 1 domek 7. cezsek - 1 domek 8. Peterek i Ludwicjusz i Jeżyk i Karola(jeśli się zgodzicie to do tego samego domku :-)) - 1 domek 9. Aśka - 1 domek 10.Cosmoo - 1 domek 11. Pietra i Złota 12. Grass - 1 domek 13. Pepe, Krzysztof, Andzia, Monia - 1 domek 14.Wojtek-rr-1 domek 15. Tatakis - 1 domek 16. Jaquzie (& women) , Wilku - 1 domek 17. Rafał, JareG, MarianKa - 1 domek 18. sowa - 1 domek 19. Gronoszowa - prawdopodobnie pokój 20. Kropka- 1 domek 21. Robert M - 1 domek 22. Keryn+ - 1 domek 23. PriweR 1 domek (caly zajety) jezeli termin to ostatni weekend wrzesnia 1. Waldi- szukam wolnego wyra

poradzilem sobie bez tego wykretaka, okazalo sie ze sruba byla na tyle dluga ze wystawala z drugiej strony pułki, zdjołem pułke i poprostu wykreciłem śrube od dołu, ale dzieki za porade, temat do zamkniecia

mam pewien problem znajomy przewrocil sie na swojej "nowej" maszynie, mial farta ze zalozylismy mu niedawno crash-pady dzieki czemu plastiki za bardzo nie ucierpialy, chodź malowanie ma i tak gwarantowane :/ dodatkowo kierownica dostala strzal przestwaiajac sie i ucinajac srube mocujacą do pułki, i teraz pytanie czy mieliscie podobny problem jak usunąć reszte śruby z pułki ? wiertarka i gwintownik ? czy moze mniej drastycznie?

zle myslisz :) jak zacznie ci juz leciec to w zyciu nie przestanie :) to tak jak bys zlapal gume na zamocno napompowanej oponie, uleci powietrze do poprawnego stanu i dalej juz przestanie? :) to ze za duzo bedzie sie tylko odzwierciedlalo w twardosci zawieszenia (ilosc oleju w serwisuwce jest poto zeby ustawic najbardziej zblizona wartosc tlumienia jak w orginale)

zgadzam sie, kiedys znajomy mechanik pokazywal mi wymiane uszczelniaczy i w sumie tyle razy co wymienialem uszczelniacze nie robilem tego w inny sposob jak od dołu, od gory to chyba trzeba sie troche namęczyć, a przy okazji mozna rozwalic uszczelniacz

cykanie w przekazniku oznacza słaby akumulator! jezeli akumulator masz dobry po naładowaniu trzyma napiecie to jestem prawie pewnie ze masz zje*ane ładowanie, sprawdz dokładnie ile ma napiecie na akum. jak moto jest zgaszone i jak jest odpalone z włączonymi swiatłami i bez włączonych ( prawidlowe ładowanie powinno byc kolo 14v), jak odpalisz i nie bedzie roznicy to nie ma ładowania i albo masz jebniety regulator albo alternator, jak będzie mała róznica to masz małe ładowanie i najprawdopodobniej zjarana jakas cewka w alternatorze, jak padł ci regulator to za duzo roboty nie bedzie koszt kolo 200zl i wymienisz bez problemowo, jak alternator to albo przewiniecie (co lepsze i pewniejsze no chyba ze stac cie na nowy) albo kupno uzywki no i tu troche wiecej roboty napisz co ci wyskoczyło na mierniku (ustaw go na 200V prądu stałego)

jak jestes pewnien ze lagi nie porysowane i ze założyłeś uszczelniacze tak jak serwisowka nakazała to albo trafiłeś na felerny uszczelniacz albo przy zchodzeniu z gumu przybiłeś niezłego gwoździa i uszczelniacz wydmuchało jak lage masz lekko podgieta ( w sumie zalezy tez w ktorym miejscu) i nie widac zgiecia gołym okiem to nie powinienes miesc takiego problemu ja w swoim pise latalem pol sezonu na lekko podgietej ladze i nawet mi sie nie pociła ostatnią zeczo po ktorej spodziewał bym sie takiego wycieku z lagi po nowo zalozonym uszczelniaczu była by zła osiowosc

1.zainwestuj w orginalne uszczelniacze (starcza na duzo dłużej niz zamienniki wiem z doswiadczenia ze to co tanie kosztuje dwa razy drozej) 2.Kup dobry olej, specjalny do lagów ja zalewam u siebie castrola, Olej do lagów masz stopniowany od 5w (bedziesz miał miekkie zawieszenie) do 20w ( twarde zawieszenie) Do twojego chyba bedzie 10W Sama wymiana nie powinna ci przysporzyc problemów, polecam położenie czystej szmaty i rozkładanie na niej po koleji czesci ktore wyjmujesz, wowczes nie bedziesz mial problemow ze złożeniem lagi do kupy, jesli pojawiły by sie jakies problemy przydaje sie rysunek techniczny z serwisowki, co do ilosci zalanego oleju do kazdej lagi tyle samo tak jak napisał Paweł Mi za pierwszym razem zajeło to około 1,5-2h = wyjecie obu lag z motocykla + wymiana uszczelniaczy +zamontowanie Najwarzniejsze zebśc uwazal na to co wyjmujesz i dobrze złozył. Pozdro i powodzenia