Skocz do zawartości

Daro36

Forumowicze
  • Postów

    208
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Daro36

  1. Kurcze nic nie rozumiem i nie potrafie sobie wyobrazić >>> czy śruba ta napewno mocuje i głowicę i cylinder ??? i jest na wierzchu a nie pod deklem zaworów ??? może cos ci się pomyliło sprawdź czy aby napewno jest tak jak piszesz ...>>> moze to śruba od dekla zaworów i wystarczy wymienić uszczelkę albo o-ring pod nią. Pozdro
  2. Siemanko >> Sądzę że Adam ma racje i nie jest to typowy objaw uszkodzenia ( przytarcia ,luzu) panewek . skoncentrować się powinieneś skad dokładnie dochodzi ten odgłos bo bardziej prawdopodobne że przy niskim stanie oliwy zbyt mało szło jej na górę do wałków i tam mogło się coś wydażyć ( krzywka wałka lub dźwigienka ) one też wydają dziwaczne odgłosy często mylone przez laików z panewkami . Sprawdź dokładnie a najlepiej podjedź do kogoś kto ma pojęcie i koniecznie zrób prawko !!!!! Pozdrawiam
  3. Nie widze problemu >>> kupuj nowy wał !!!! Hmmm ciekawe czy bez wybebeszania silnika uda ci się go włożyć ???? Ba a jeśli zrobisz to nieumiejętnie to nawet tyle na tym nowym wale nie pojeździsz >>> Pozdrawiam
  4. OK>> powiedz jeszcze w którym miejscu ten olej wylatywał bo jeśli na łączniu z karterem to jest ta sama sytuacja ale jeśli w miejscu gdzie łączy się głowica z cylindrem to może oznaczać że zaczynają się problemy ( uszczelka głowicy )
  5. Siemasz >>> Obawiam się że Piotr ma rację >>> Jeśli nie posiadasz odpowiedniej wiedzy technicznej ani nie masz serwisówki to nie dotykaj lepiej tego tematu bo naknocisz i wpędzisz się tylko w kłopoty bo rozrząd to nie przelewki i pomylić się nie możesz ( mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę jakie są konsekwencje pomyłki ) Pozdrawiam
  6. Witam >>> Jeśli to sruba scalająca tylko kartery to nie powinieneś się martwić tylko ją wykręcić i wkręcić używajac jakiegoś uszcelnienia typu loctite lub czegos w tym rodzaju >> jest tych środków tysiace . Pozdrawiam
  7. Siemasz >>> zgadzam się z tobą w 100% i lepiej ładuj kase w następne "łikendy" a nie w wymianę łańcucha . Pozdro
  8. Siemanko >>> Co do jedynki to nawet normalne że czasem zobie zgrzytnie i delikatnie szarpnie ale reszta powinna wchodzić raczej miękko >>> może powinieneś podregulować sprzęgło moze to coś zmieni bo wydaje mi się że coś kiepsko wysprzęgla to twoje cudo . Pozdro
  9. Witam >>> Piotr to nie jest żaden rekord !!!! Jest to typowy przebieg jesli chodzi o nieźle zrobione panewki. a zabieg ten kosztuje 20% kosztu nowego wału i panewek >>>wiec kalkulacja jest prosta 5razy 35000 spróbujcie przejechac tyle na nowym . Pozdrawiam
  10. Siemasz>>> Nie sprzedaję "na siłę " ale z racji że naprawiam sprzęt pływający i głównie tym się zajmuję to nawet nie bardzo mam czas pośmigać na swoim moto . Jeśli chodzi o jego stan to gwarantuję że bezawaryjnie jeszcze długo pojeździ. Gdyby znalazł się ktoś kto zadba o niego i znajdzie czas na to by jeździć a przy okazji jest entuzjastą tego typu motocykli , to z przyjemnoscią takiemu człowiekowi go sprzedam i będę cieszył się razem z nim . Moto nie powinno całymi tygodniami stać w garażu a w moim przypadku tak jest ( ostatni raz jeździłem nim pewnie ze dwa tyg. temu ) wiec jaki to ma sens???? Pozdrawiam
  11. Siemasz>>> jak chcesz to ci mojego vn750 sprzedam i jeszcze ci parę zł na flaszkę zostanie >>> nie kupuj dziadów typu junlin itp. bo się tylko w kłopoty wpędzisz a radochy "0" Pozdro:))
  12. Siemasz>>> Malusi silniczek jest do d...py !!!! Po pięciu minutach jazdy zdasz sobie sprawę jaki błąd popełniłeś !!!! Kup sobie coś z czego będziesz się cieszyć a i jazda nim sprawi ci przyjemność . Jak chcesz małego czoperka to kup sobie motorynkę ..>>> efekt podobny a koszta mniejsze. Pozdrawiam
  13. Siemasz>>> jesli będziesz cierpliwy to cos znajdziesz a jeśli jeszcze masz trochę technicznego pojęcia to poświecisz mu troszkę czasu i pracy a napewno coś z tego wyjdzie i wreszcie będziesz dojeżdżał na zloty !!!! Ja swoją kawe vn 750 (1993) kupiłem za 4200 zł >>> ostatni właściciel posłuchał mechanika który w moim mniemaniu chciał wyciagnąć z niego kase i oznajmił mu ze silnik padł .Gość zapewne sie wystraszył i oddał za bezcen praktycznie w pełni sprawne moto . Ja naprawiłem go za 300 zł i już przejechałem 3000km . Silniczek chodzi jak mazenie i zapewne jeszcze długo będzi mi służył . Pozdrawiam
  14. Witam >>> dzieki za rade ale obyło się bez serwisu >>membranki z zaworkami (air-cut) kupiłem w firmie Larsson na ul. Połczyńskiej
  15. Cześć >>> założyć można i nawet może się to wszystko udać ale koszt przerabiania wydechu i dolotu >> dobranie odpowiedniej turbawki i cała reszta z tym związana przekroczy wartość średniej klasy moto !!!! Jest jeszcze jedna sprawa >> tzn silniki w motocyklach są już same w sobie dosć podrasowane i dokładając turbinę możesz doprowadzić do tego że silnik "eksploduje" ( trzeba by go troche odprężyć i powymieniać takie części jak korbowody , tłoki a i tak jest wielce prawdopodobne że silnik da ciała po kilku godzinach pracy . Podam ci przykład z dziedziny skuterów wodnych sea-doo rxp ma 215 koni mocy i przerabia się go do wyścigów stosując mocniejszą turbinę i zmieniając nastawy >>osiaga wtedy 290do 310 koni ale działa średnio ok 3 godziny
  16. Siemasz>>> Mój Vulcan odpala normalnie i normalnie jeździ ale śrubki od składu mieszanki mam na ok 3,5 obrotu a i poziom paliwka jest zbliżony do wskazań serwisowych ( wiem że ciężko jest to dobrze ustawić ale i japońce dają w tym temacie sporą tolerancję ) . Wydaje mi sie że powinieneś od tego właśnie zacząć ( nie napisałeś jak było przed ustawianiem gaźników czy chodził i odpalał normalnie) . Pozdrawiam
  17. Jeśli coś się odrywa od świecy to najczęściej wylatuje przez wydech >>> tylko w ekstremalnych przypadkach wylatuje dziurą wyrwaną przez korbowód . Wiesz wspomniałeś o krzywce wytartej >>> jeżeli w twoim moto jest odma od dekla zaworów do airboxa lub filtra powietrza to własnie opiłki z wałka przez odmę mogły sie tam dostać ( wiec temat spier...lił ten poprzedni mechanik u którego naprawiałes głowicę .
  18. Witam >>> Piotr piszesz im takie rzeczy o których nie mają pojęcia i w życiu sobie z tym nie poradzą sami >>>jeszcze to wypukiwanie wgnieceń to może ale ołowiowanie czy cynowanie ??? zapomnij żeby ktoś za pierwszym razem zdołał to zrobić . Jest to sztuka zapomniana (prawie zapomniana ) w tym kraju i już mało kto potrafi takie cuda wyczyniać. Pozdro
  19. Siema>>> to że miałeś opiłki w filtrze powietrza i w gaźniku to nie ma nic wspólnego ze świecą (nawet gdyby się z niej coś urwało ) Moim zdaniem albo ciebie ktoś nie lubi albo roz...buje ci się silnik >>> tylko skąd te opiłki ???? jedyne co mi przychodzi do bańki to że ktoś ich tam celowo nasypał >>> do gaźnika mogły się dostać bardziej z paliwem (komora pływaka;dysze) . Natomiast jesli zassał opiłki z airboxa to poszły do cylindra i masz poważny problem >>> dokładnie sprawdź wszystkie wykręcone świece (stare świece) . Fakt że mechanik się nie popisał wkręcając marną świece ale chciał dobrze ( żebyś mógł dojechać do domu ) ale robiąc elektrykę w twoim moto nijak nie ingerował w airbox ani gaźniki i nie oskarżaj gościa że zarypał ci motocykl !!!!!! Takie jest moje skromne zdanie >>> Pozdrawiam
  20. Witam i mam wielką prośbę o pomoc przy poszukiwaniu na terenie Warszawy i okolic dobrze zaopatrzonego sklepu lub innego typu przybytku gdzie dostanę częsci do gaźnika VN 750 (a konkretnie membrankę do zaworka podciśnieniowego w gaźniku KEIHIN )
  21. Siemanko >>> sądzę że pozostaje ci tylko dorobienie pierścionków . Jest sporo firm trudniących sie tym procederem . Nie mieszkam w Krakowie i nie wiem gdzie u Ciebie się one mieszczą ale podjedź do zakładu zajmujacego się obróbka silników i zapytaj, oni powinni wiedzieć .
  22. Witam >>> to przykre co Ciebie spotkało i powinieneś jechać do gościa i żądać całkowitego zwrotu kosztów jakie w związku z jego wątpliwą naprawą poniosłeś >>> Pamiętaj tylko że gosć będzie ze wszystkich sił wmawiał tobie że to nie jego wina więc przygot€j się na tą rozmowę . Weź kogoś ze soba żeby mieć świadka całej rozmowy i postaraj sie nie pobić faceta.
  23. Siemanko >>> 140 km/h to dla niego jak piardnąć >>> tylko po jaką cholerę ganiać go szybciej ???? te 68 kucyków teoretycznie powinno go rozpędzić do ok 200 km/h tylko że powyżej 150km/h wieje tak niemiłosiernie że ciężko się w siodle utrzymać :-) :D
  24. Daro36

    motorowodniaki

    SIemanko >>> pływam sobie rostylkiem 6,20m z marinerem opimaxem 200 hp a i przy okazji naprawiam silniki które inni zajeżdżą . Hmmm no ale jeszcze RXP z czterotaktem nie wpadł mi w ręce ( zato wszelkie rotaxy mam obcykane . Pozdrawiam
  25. Siemasz >>> sprawdź bezpiecznik >>czasem tak bywa że żarówka przepalając się robi małe zwarcie i wali bezpiecznik >>jesli będzie dobry to sprawdź przełącznik i kostki >>aaaaaaaaa i zobacz czy stara żarówka napewno jest przepalona >>> jeśli nie jest to szukaj w przewodach i kostkach .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...