Skocz do zawartości

Raptor

O.O.O.
  • Postów

    370
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Raptor

  1. Co do noclegu to nie mam pojęcia... może zalew? Zawsze możecie też spacyfikować jakąś łąkę :icon_mrgreen: Myślę, że organizator pomyślał o jakimś kwaterunku ;)
  2. Cholera, nie ma mnie w mieście raptem kilka miesięcy a tu takie nowości. Szkoda, że nie będę w stanie was ugościć w mym rodzinnym mieście tym razem :( Mała rada: jedźcie trasą Kock-Radzyń-Łuków (Radzyń-Łuków to naprawdę ładny kawałek asfaltu, z kilkoma fajnymi łukami). Bo najkrótsza trasa przez Serokomlę jest cholernie podziurawiona na odcinku Suchowola-Wojcieszków-Łuków (w kilku miejscach musiałem zwalniać do 40 km/h żeby mi żołądka nie wywróciło). Kilka km więcej a dużo mniej stresu.
  3. Widziałem relację w Kurierze Mazowieckim/Warszawskim. Wyglądało to bardzo nieciekawie, dobrze, że nie jest z nim najgorzej. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
  4. Jak wrócę natenczas do Polski to z pewnością się pojawię :D Jestem też jak najbardziej za rajdem, aby jakimiś dobrymi i malowniczymi ścieżkami :wink:
  5. Ja niestety odpadam... Kryzys mnie dopadł xD
  6. Eee... chyba ci się coś pomyliło :icon_rolleyes: Ja sobie taki stan wyobrażam będąc w głębokiej depresji, gdzie życie przestało dla mnie coś znaczyć... A nie radośnie jadąc na motorku :icon_mrgreen: Ja bym powiedział: Żyj tak abyś nie żałował niczego co robiłeś :icon_razz: (czasem niewykonalne niestety)
  7. Dręczony depresją spowodowaną brakiem dostępu do motocykla, postanowiłem położyć kres cierpieniom mej duszy i zakupić w końcu jakieś dwa kółka w Irlandii. W piątek postanowiłem, w sobotę zakupiłem kask a w niedzielę jeździłem już nowym nabytkiem xD 200 km przy 10 st C, bez motocyklowych ciuchów (miałem na sobie 2 pary spodni, 2 kurtki, golf i sportowe buty... brak jakichkolwiek rękawiczek czy czegoś dedykowanego na motor :P). Ale dość o moich heroicznych wyczynach (wspominałem, że ciałem średnio 140-150 na autostradzie? Trząsłem się z zimna ale banan z twarzy nie znikał...). Motór to Honda CB 400 Super Four, 4 gary, 54 KM i naprawdę kuuuuupa frajdy z jazdy. Przyzwyczajony do Virago byłem niemalże w szoku jak takie małe coś może zap........ Teraz mam pytanko do was czy ktoś miał do czynienia z tym modelem i co ciekawego może mi o niej powiedzieć :icon_mrgreen: http://images49.fotosik.pl/64/6ca351fb3c3d8091med.jpg
  8. Ja od niedawna także pomykam na ciężarówkach. Głównie Actros (asenizacyjny) lub Volvo (4 osiowa cysterna lub ładowacz z kontenerem), czasami MAN. Dopiero zdobywam doświadczenie w tym zawodzie ale całkiem mi się podoba ta praca :P
  9. Ja Paryż takze bym sobie odpuscil, szkoda nerwów na stanie w korkach. Co jeszcze bym proponowal to co 2-3 nocleg w jakimś motelu czy hoteliku. Wyspać sie jak czlowiek, wykapac i odpoczac nieco od siodla w ciepelku.
  10. We francji chcialbym zachaczyc o ten taki slawny wiadukt/most w chmurach. Nie pamietam gdzie on dokladnie jest ale kilka lat temu kiedy go otwierali bylo o nim glosno :P Ogolnie proponowal bym skupic sie na hiszpanii i portugalii, francje mozna zostawic sobie na za rok (why? chocby kwestia jezyka, trzeba by sie nauczyc paru zwrotow w tubylczym jezyku bo bedzie krucho z nami) :P Miejsc kupe bedzie ciekawych na pewno, moze na jakis zlocik zagramaniczny by sie wpadlo. Ja pierwotnie mialem plan objechac polwysep wokolo przy linii brzegu :) No ale wszystko do ustalenia trzeba tylko jakichs ciekawych miejsc poszukac. Plan jest, czasu mamy kupe... mysle ze sie uda :icon_mrgreen:
  11. Szczerze mówiąc także chodzi mi po głowie taka wyprawa w te wakacje :) Wszystko zależy od tego czy uda mi się sprowadzić tutaj motocykl na czas... Na razie nie mam go gdzie nawet trzymać :/
  12. Chyba już wiem kiedy wpadać do Polski na mały urlopik :icon_mrgreen: A i Virówkę się odkurzy natenczas :icon_twisted:
  13. Znając Lublin to tp nie będzie jedyne rozpoczęcie sezonu... :icon_twisted: Kto nie będzie mógł w ten weekend na pewno się dopasuje w kolejnej odsłonie :icon_mrgreen:
  14. Raptor

    motocyklem przez USA

    Hmmm... Jak załatwiłeś zakup motocykla na odległość? (jak rozumiem maszyna była zamówiona wcześniej i tylko czekała na twój odbiór). Miałeś konto w jakimś banku? Jak z bankomatami w trasie? Bo jak sądzę nie miałeś całej potrzebnej gotówki cały czas przy sobie? Może już było, ale ile zapłaciłeś za ubezpieczenie moto i siebie? Odniosę się jeszcze do tych ograniczeń prędkości... jaka była twoja przelotowa w trasie? Jak rozumiem poza terenem zabudowanym można nieco przycisnąć? Jak wyglądał twój ekwipunek? (chodzi mi o to czy jest coś, o czym migli byśmy nie pomyśleć :P). No i jak sprawiła się mała Virażka podczas tej podróży i czy dużo na niej straciłeś :icon_mrgreen:
  15. Ogólnie fajna sprawa, ciekawe ile by to kosztowało. Ze stabilnością raczej nie powinno być problemów, jeżeli będzie odpowiednio zapakowana (ciężary na dole). Do cruisera na dalsze wypady w sam raz :icon_mrgreen:
  16. Po raz pierwszy usłyszałem o Pfiferze na TVN Turbo, całkiem niedawno był o nim odcinek jakiegoś tam programu motocyklowego :P Mi się podobało. Co do stuntu na legalu i na nielegalu... ten nielegalny dostarcza wiecej wrazen na pewno. I na pewno tez nie przysparza motocyklistom fanów wśród ogółu. Ten legalny dla niektórych jest "cyrkiem", ale pomaga w moim odczuciu nastawić społeczeństwo pozytywnie do 2oo. W obu wypadkach ja mam wielki podziw dla tego co ci ludzie wyczyniają na swoich maszynach.
  17. Jak ktoś wyżej wspomniał, najlepszym tropem będzie owy ratownik. Choć przyznam się, że dziwne mi się wydaje aby facet nie zapamiętał marki samochodu... Ja jak przywaliłem w Corolke to od razu wiedziałem, że to Corolka, złoty kolor, na oko 03-04 Rok :notworthy: Fakt faktem, ze mi się nic nie stało... ale ciśnienie moocno skoczyło mi do góry wtedy. No i po co komu stary kask? Może gościu był w nerwach i przez roztargnienie go zabrał ze sobą? A i jakie straty w motorku?
  18. Raptor

    PIASKOWANIE

    Mam takie pytanie ogólne... Coś wielkości błotnika przedniego/tylnego czy baku jak rozumiem też da radę?:icon_biggrin:
  19. Raptor

    Lubartów 18.10.2008

    Mamo, mamo jestem na YouTube!! :) Fajny filmik, tylko trochę krótki :) P.s. zastanawiałem się jak Gazdolot poradził sobie przy nawrocie... jak widzę nie było tak najgorzej :)
  20. Raptor

    Lubartów 18.10.2008

    Udana imprezka, bez dwóch zdań. Szczególnie spodobało mi się żarełko :cool: Dawno nie jadłem tak dobrych placków :icon_mrgreen: Następnym razem jednak można by to zacząć nieco wcześniej, bo tak to krótko to trwało wszystko. I powinny być do konkurencji dawane jakieś rękawice (takie robocze)... jeszcze się nie pozbyłem smaru zza paznokci :eek: Poza tymi małymi szczegółami wrażenia jak najbardziej pozytywne :buttrock: No to do kolejnego zakończenia sezonu... będzie już chyba po raz 3 :clap:
  21. Tydzień temu kumpel nadział Golfa na ogrodzenie, liście na wyjściu z zakrętu, do tego niewidoczne z pewnej odległości z powodu żywopłotu przed/na łuku. Trzeba naprawdę mieć się na baczności.
  22. Raptor

    Tabliczki z ksywą

    Jak tam sprawa stoi z drugą partią? Będzie można odebrać na w sobotę w Lubartowie? :icon_mrgreen:
  23. Zależy. Jak jadę na 5 biegu z prędkością tych 50 km/h i chcę przyspieszyć to weźmie koło 100-250 ml na 1000 km (tzn jak często tak robię np. w mieście chcąc wykrzesać to charakterystyczne bulgotanie :D). Jak jeżdżę normalnie, znaczy trzymam obroty powyzej 2,5 k. przy przyśpieszaniu to nie bierze nic (tzn. jeżeli bierze, to śladowe ilości) Podpowiem, że od kiedy dowiedziałem się o tym pierwszym wariancie, to już tak nie robię... Z silnika Virago niestety dźwięku harleya nie wykrzesam... :| XV 750 96 r.
  24. Jezu młody fajnie, że się tak jarasz motocyklami i w ogóle... Ale proszę... Opanuj swoj temperament. Po co pisać w temacie, skoro jesteś dokładnym przeciwieństwem tego kogo szuka aftys6?? Lepiej spożytkuj tą energię na zrobienie prawka i zarejestrowanie motocykla... Serio... ktoś w końcu nie wytrzyma i będzie przykro nam wszystkim. A co do tematu... trochę chyba późno na zbieranie ekipy na trasę... Ja ogólnie lubię pozwiedzać, ale ten sezon już praktycznie zakończyłem. Jeszcze tylko zakończenie sezonu u was i mała traska do Terespola i moto idzie do snu. Na wiosnę proponuję temat odświeżyć :icon_rolleyes:
  25. Chora cena? Jak rozumiem w Rosji za darmo takie rozdają :) Chińskie 350 są chyba droższe od tego... Z dokumentami chyba tańszego nie znajdziesz ;) (ten rzeczywiście za drogi z tego właśnie powodu)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...