-
Postów
370 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Raptor
-
Co do noclegu to nie mam pojęcia... może zalew? Zawsze możecie też spacyfikować jakąś łąkę :icon_mrgreen: Myślę, że organizator pomyślał o jakimś kwaterunku ;)
-
Cholera, nie ma mnie w mieście raptem kilka miesięcy a tu takie nowości. Szkoda, że nie będę w stanie was ugościć w mym rodzinnym mieście tym razem :( Mała rada: jedźcie trasą Kock-Radzyń-Łuków (Radzyń-Łuków to naprawdę ładny kawałek asfaltu, z kilkoma fajnymi łukami). Bo najkrótsza trasa przez Serokomlę jest cholernie podziurawiona na odcinku Suchowola-Wojcieszków-Łuków (w kilku miejscach musiałem zwalniać do 40 km/h żeby mi żołądka nie wywróciło). Kilka km więcej a dużo mniej stresu.
-
Widziałem relację w Kurierze Mazowieckim/Warszawskim. Wyglądało to bardzo nieciekawie, dobrze, że nie jest z nim najgorzej. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
-
Jak wrócę natenczas do Polski to z pewnością się pojawię :D Jestem też jak najbardziej za rajdem, aby jakimiś dobrymi i malowniczymi ścieżkami :wink:
-
Ja niestety odpadam... Kryzys mnie dopadł xD
-
Eee... chyba ci się coś pomyliło :icon_rolleyes: Ja sobie taki stan wyobrażam będąc w głębokiej depresji, gdzie życie przestało dla mnie coś znaczyć... A nie radośnie jadąc na motorku :icon_mrgreen: Ja bym powiedział: Żyj tak abyś nie żałował niczego co robiłeś :icon_razz: (czasem niewykonalne niestety)
-
Dręczony depresją spowodowaną brakiem dostępu do motocykla, postanowiłem położyć kres cierpieniom mej duszy i zakupić w końcu jakieś dwa kółka w Irlandii. W piątek postanowiłem, w sobotę zakupiłem kask a w niedzielę jeździłem już nowym nabytkiem xD 200 km przy 10 st C, bez motocyklowych ciuchów (miałem na sobie 2 pary spodni, 2 kurtki, golf i sportowe buty... brak jakichkolwiek rękawiczek czy czegoś dedykowanego na motor :P). Ale dość o moich heroicznych wyczynach (wspominałem, że ciałem średnio 140-150 na autostradzie? Trząsłem się z zimna ale banan z twarzy nie znikał...). Motór to Honda CB 400 Super Four, 4 gary, 54 KM i naprawdę kuuuuupa frajdy z jazdy. Przyzwyczajony do Virago byłem niemalże w szoku jak takie małe coś może zap........ Teraz mam pytanko do was czy ktoś miał do czynienia z tym modelem i co ciekawego może mi o niej powiedzieć :icon_mrgreen: http://images49.fotosik.pl/64/6ca351fb3c3d8091med.jpg
-
Czy jest tu jakis driver KAT C+E a wolnych chwilach 2 koła
Raptor odpowiedział(a) na dandi83 temat w Inne pojazdy
Ja od niedawna także pomykam na ciężarówkach. Głównie Actros (asenizacyjny) lub Volvo (4 osiowa cysterna lub ładowacz z kontenerem), czasami MAN. Dopiero zdobywam doświadczenie w tym zawodzie ale całkiem mi się podoba ta praca :P -
Ja Paryż takze bym sobie odpuscil, szkoda nerwów na stanie w korkach. Co jeszcze bym proponowal to co 2-3 nocleg w jakimś motelu czy hoteliku. Wyspać sie jak czlowiek, wykapac i odpoczac nieco od siodla w ciepelku.
-
We francji chcialbym zachaczyc o ten taki slawny wiadukt/most w chmurach. Nie pamietam gdzie on dokladnie jest ale kilka lat temu kiedy go otwierali bylo o nim glosno :P Ogolnie proponowal bym skupic sie na hiszpanii i portugalii, francje mozna zostawic sobie na za rok (why? chocby kwestia jezyka, trzeba by sie nauczyc paru zwrotow w tubylczym jezyku bo bedzie krucho z nami) :P Miejsc kupe bedzie ciekawych na pewno, moze na jakis zlocik zagramaniczny by sie wpadlo. Ja pierwotnie mialem plan objechac polwysep wokolo przy linii brzegu :) No ale wszystko do ustalenia trzeba tylko jakichs ciekawych miejsc poszukac. Plan jest, czasu mamy kupe... mysle ze sie uda :icon_mrgreen:
-
Szczerze mówiąc także chodzi mi po głowie taka wyprawa w te wakacje :) Wszystko zależy od tego czy uda mi się sprowadzić tutaj motocykl na czas... Na razie nie mam go gdzie nawet trzymać :/
-
Chyba już wiem kiedy wpadać do Polski na mały urlopik :icon_mrgreen: A i Virówkę się odkurzy natenczas :icon_twisted:
-
Znając Lublin to tp nie będzie jedyne rozpoczęcie sezonu... :icon_twisted: Kto nie będzie mógł w ten weekend na pewno się dopasuje w kolejnej odsłonie :icon_mrgreen:
-
Hmmm... Jak załatwiłeś zakup motocykla na odległość? (jak rozumiem maszyna była zamówiona wcześniej i tylko czekała na twój odbiór). Miałeś konto w jakimś banku? Jak z bankomatami w trasie? Bo jak sądzę nie miałeś całej potrzebnej gotówki cały czas przy sobie? Może już było, ale ile zapłaciłeś za ubezpieczenie moto i siebie? Odniosę się jeszcze do tych ograniczeń prędkości... jaka była twoja przelotowa w trasie? Jak rozumiem poza terenem zabudowanym można nieco przycisnąć? Jak wyglądał twój ekwipunek? (chodzi mi o to czy jest coś, o czym migli byśmy nie pomyśleć :P). No i jak sprawiła się mała Virażka podczas tej podróży i czy dużo na niej straciłeś :icon_mrgreen:
-
Ogólnie fajna sprawa, ciekawe ile by to kosztowało. Ze stabilnością raczej nie powinno być problemów, jeżeli będzie odpowiednio zapakowana (ciężary na dole). Do cruisera na dalsze wypady w sam raz :icon_mrgreen:
-
Czy aby napewno Pfifer jest najlepszy??
Raptor odpowiedział(a) na JERY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Po raz pierwszy usłyszałem o Pfiferze na TVN Turbo, całkiem niedawno był o nim odcinek jakiegoś tam programu motocyklowego :P Mi się podobało. Co do stuntu na legalu i na nielegalu... ten nielegalny dostarcza wiecej wrazen na pewno. I na pewno tez nie przysparza motocyklistom fanów wśród ogółu. Ten legalny dla niektórych jest "cyrkiem", ale pomaga w moim odczuciu nastawić społeczeństwo pozytywnie do 2oo. W obu wypadkach ja mam wielki podziw dla tego co ci ludzie wyczyniają na swoich maszynach. -
Jak ktoś wyżej wspomniał, najlepszym tropem będzie owy ratownik. Choć przyznam się, że dziwne mi się wydaje aby facet nie zapamiętał marki samochodu... Ja jak przywaliłem w Corolke to od razu wiedziałem, że to Corolka, złoty kolor, na oko 03-04 Rok :notworthy: Fakt faktem, ze mi się nic nie stało... ale ciśnienie moocno skoczyło mi do góry wtedy. No i po co komu stary kask? Może gościu był w nerwach i przez roztargnienie go zabrał ze sobą? A i jakie straty w motorku?
-
Mam takie pytanie ogólne... Coś wielkości błotnika przedniego/tylnego czy baku jak rozumiem też da radę?:icon_biggrin:
-
Mamo, mamo jestem na YouTube!! :) Fajny filmik, tylko trochę krótki :) P.s. zastanawiałem się jak Gazdolot poradził sobie przy nawrocie... jak widzę nie było tak najgorzej :)
-
Udana imprezka, bez dwóch zdań. Szczególnie spodobało mi się żarełko :cool: Dawno nie jadłem tak dobrych placków :icon_mrgreen: Następnym razem jednak można by to zacząć nieco wcześniej, bo tak to krótko to trwało wszystko. I powinny być do konkurencji dawane jakieś rękawice (takie robocze)... jeszcze się nie pozbyłem smaru zza paznokci :eek: Poza tymi małymi szczegółami wrażenia jak najbardziej pozytywne :buttrock: No to do kolejnego zakończenia sezonu... będzie już chyba po raz 3 :clap:
-
Jesień i liście spadają z drzew.
Raptor odpowiedział(a) na blebleble temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Tydzień temu kumpel nadział Golfa na ogrodzenie, liście na wyjściu z zakrętu, do tego niewidoczne z pewnej odległości z powodu żywopłotu przed/na łuku. Trzeba naprawdę mieć się na baczności. -
Jak tam sprawa stoi z drugą partią? Będzie można odebrać na w sobotę w Lubartowie? :icon_mrgreen:
-
Ile biorą Wam fury oleju??
Raptor odpowiedział(a) na August~VF1000 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zależy. Jak jadę na 5 biegu z prędkością tych 50 km/h i chcę przyspieszyć to weźmie koło 100-250 ml na 1000 km (tzn jak często tak robię np. w mieście chcąc wykrzesać to charakterystyczne bulgotanie :D). Jak jeżdżę normalnie, znaczy trzymam obroty powyzej 2,5 k. przy przyśpieszaniu to nie bierze nic (tzn. jeżeli bierze, to śladowe ilości) Podpowiem, że od kiedy dowiedziałem się o tym pierwszym wariancie, to już tak nie robię... Z silnika Virago niestety dźwięku harleya nie wykrzesam... :| XV 750 96 r. -
Jezu młody fajnie, że się tak jarasz motocyklami i w ogóle... Ale proszę... Opanuj swoj temperament. Po co pisać w temacie, skoro jesteś dokładnym przeciwieństwem tego kogo szuka aftys6?? Lepiej spożytkuj tą energię na zrobienie prawka i zarejestrowanie motocykla... Serio... ktoś w końcu nie wytrzyma i będzie przykro nam wszystkim. A co do tematu... trochę chyba późno na zbieranie ekipy na trasę... Ja ogólnie lubię pozwiedzać, ale ten sezon już praktycznie zakończyłem. Jeszcze tylko zakończenie sezonu u was i mała traska do Terespola i moto idzie do snu. Na wiosnę proponuję temat odświeżyć :icon_rolleyes:
-
Chora cena? Jak rozumiem w Rosji za darmo takie rozdają :) Chińskie 350 są chyba droższe od tego... Z dokumentami chyba tańszego nie znajdziesz ;) (ten rzeczywiście za drogi z tego właśnie powodu)