qurim

Widzicie po co są te filmy. Czy teraz pomyślisz dwa razy zanim nadepniesz pedał gazu? Na mnie takie filmy tez zrobiły wrażenie, wiele pomogły i może dzięki nim wciąż żyję. pozdro.

eeeee.... :icon_biggrin: To tochę wtopiłeś na zakupie.

Banda gównojadów w tym AW. A mieszakńcom też kij w doope. Nic Panowie..zycie toczy się dalej...będziemy się scigać po ulicach. Tak mnie się wydaje że przy najbliższej okazji gdy media będa komentować kolejnego motocyklistę zabitego przez samochodziarza na drodze, trzeba będzie wspomnieć ze zapier***my po ulicach bo zamknęli nam tor przez bandę tępych scierwojadów z okolicznych slumsów.

Autor tematu pytał o jakośc chromu stąd moja odpowiedź. A czy były takie czy malowane w Janku to nie mój biznes. Nie znam sie na chińskich sprzętach. :clap: A 100% oryginalne moto możesz zobaczyć poniżej, jedna z moich SHL. Tak jak wyszła z fabryki + dodatkowe bagażniki. http://bikepics.com/pictures/1117910/ pozdro.

Dezamet 2-biegowy ma coś koło 1.5-1.7KM. A te drugie silniki to chyba chodzi o Minarelli a nie minerali?

Dobry klip. Wieszkosć z jego części pochodzi z UK, z kampanii "Think! Road safety" która robi bardzo dużo dla motocyklistów. Poniżej klipy o motocyklach: 1. http://uk.youtube.com/watch?v=sBgdMb3ATCc 2. http://uk.youtube.com/watch?v=SXI8-_9FrB4 3. http://uk.youtube.com/watch?v=z-SxHxW5xcQ A więcej tych i innych klipów można luknąć/posłuchać/poczytać na poniższej stronie: http://www.thinkroadsafety.gov.uk/mediacentre/mediapage.htm Polecam całą tą stronkę od głównej zaczynając, jesli kumacie angielski możecie nauczyć sie rzeczy które uratują Wam życie. pozdro.

Super marzenie dla kolekcjonera. Tak można przeczytać w aukcji poniższej. Zapewne jest to jakiś super tajemniczy model Gazeli.... http://moto.allegro.pl/item346279759_zabytek_gazela.html

cóz...tak słyniemy ze swojego stylu jazdy że nawet w UK policja ma nas na oku. A to dlatego ze co czwarty złapany kierowca pod wpływem alkoholu to ...Poljak..

Otóz nie. Stan wyluzowania to stan beztroski. Panika to stan skupienia na jednym punkcie, wtedy rozum się blokuje i trudno myśleć trzeźwo. Niestety strach jest powiązany z paniką i nie mamy całkowitego wpływu na te zjawiska/uczucia. Taki jest ludzki umysł. Wiele zależy od tego kto jak reaguje w razie paniki. Każdy reaguje inaczej. Niektórzy przejawiają silną panikę, bezruch czy agresję a inni tłumią panikę i starają sie panować nad sytuacją. Zależy też kto jak często ma do czynienia ze strachem, im więcej tym bardziej się z nim oswaja i potrzebuje silnego bodźca zeby wzbudzić strach. Im więcej sytuacji powodujących strach tym większe doświadczenie w opanowaniu paniki. PS. Off-top ;)

Heh. Bollocks!! Tak się składa że lęk nie jest mi obcym zjawiskiem a pracuję jako kurier moto w Londynie od ponad 2 lat. Każdego dnia mam podbramkowe sytuacje, jazda na krwędzi zycia i smierci wyprzedzając skręcające ciężarówki po wewnętrznej skrętu, zahaczając o nie kufrem czy łokciem, często widzę pędzący z naprzeciwka samochód gdy jestme na srodku jezdi wyprzedzając kolejkę na światłach i nie ma gdzie się schować, często spotykam skręcający bez kierunkowskazu samochód gdy akurat go wyprzedzam i lęk nadla mi towarzyszy, po 200 tys km takiej jazdy w tym mieście. Często też lęk pojawia się wczesniej i powstrzymuje mnie przed głupimi manewrami dzięki czemu wciąż żyję. Długo jeździłem w ogóle bez lusterek wstecznych aż do dnia gdy na autostradzie zmieniałem pas opracowaną techniką jazdy bez lusterek czyli powoli zjeżdzając na dany pas i jeśłi cos zatrąbi to znaczy ze ejdnak jest tam jakiś pojazd, no i tak se zjeżdzałem pewnego razu gdy nagle usłyszałem zaj....scie głosny klakson, spojrzałem w bok a tam jechał TIR a ja byłem na wysokości jego zderzaka, dzieliło mnie max.30cm.Całe szczęscie ze kierowca widział mnie z wysokiej kabiny i zatrąbił. Wtedy też czułem lęk i nadal jeżdzę. Brak strachu to nie odwaga, to nieświadome ryzyko. PS. A tak przy okazji to o mojej pracy możesz poczytać tu: http://www.motogen.pl/artykuly/nakazdytema...c-aby-zyc-.html pozdro.

Aatam nie widać. Napewno cos zobaczysz tylko podstawą jest dobre oświetlenie. Grzebień raczej nie zakrywa całego otworu bo przeciez nie ma walcowego kształtu lecz jest w postaci blaszki. Jak chcesz gwitnować otwór w wale to lepiej od razu zezłomuj silnik i poszukaj nowego. Zaoszczedzisz czas i nerwy.

Elo! ja robiłem prawko w szkole Refleks, która jest w Fordonie ale w całej Bydzi raczej też operują. Teorię zdałem 0 błędów a na praktycznym 1 błąd - za szybko jechałem, ale to moja wina. prawko robiłem prawie 8 lat temu i obsługa miła była, miły kurs i nie narzekałem. pozdro.

Jak wyżej; "tjuning" bardoz lubiany w PL - tak zmodyfikowac silnik zeby przypadkiem nie spie***ić osiągów czyli mały, niewiele znaczący filterek. A laski piszczą za chromowanymi filterkami :icon_biggrin: A tak na serio to nawet jesli idzie do korka wlewu to w samym korku może być jakiś kanał prowadzący odmę do owego przewodu. Objerzyj korek z bliska, podotykaj go a nawet poliż jeśli lubisz. Coś napewno znajdziesz. np. jaki smak ma olej silnikowy. :banghead: pozdro.

Tak się składa że zakładałem felgi z owego sklepu do kilku SHL M11. I bardzo tego żałuję - nie warte swej ceny a przy okazji odejscie od oryg. wzoru motocykla. Wróciłem do lakierowanych obręczy czyli takch jak były fabrycznie.pozdro.

A no te współczesne obręcze sprawują się tak że są krzywe jeszcze jak są nowe. Cos jak nowe czesci do rusków - przed uzyciem naprawić! A co do chromu to trudno mówic ale to pewnie też jest jakiś ekologiczny, chiński chromik na bazie sklonowanych pomidorów. Lepiej poszukaj dobrych obreczy i daj do chromu, albo odświez swoje jesli nie mają wyraźnych wgniotów, wżer czy odkształceń. pozdro.

Nom. "Wtrysk bezpośredni" czyli lej do gara i wtedy pal. Jak świeca jest sucha teraz to raczej napewno nie dostaje paliwa a jak moto stało jakiś czas to pierwszy w kolejce jest gaźnik. Ewentualnie przed demontażem poszukaj sruby spustowej komory pływakowej i wykręć ją, niech spłynie paliwo (zamknij kranik jesli jest takowy). Wtedy wkręć tą śrubę, otwórz kranik i pal. jesli nic nie da to czyść gaźnik. A propos rozrusznika to te usterki z kołami zębatymi to dość powszechny problem w tych BMW. pozdro.

Tak jak pisze Pan Piotr powyżej. Nie warto brandzlować się w wymianę samego napinacza. Prędzej wymieniłbym sam łancuszek niż sam napinacz. A najlepiej w komplecie. Trochę logiki panowie.

no raczej. Przewód z silnika + filterek na końcu = odpowietrzenie. Seryjnie pewnie nie ma taich filtrów a można załozyć po to aby syf nie leciał do silnika (kurz itp) i żeby ewentualnie resztki oleju nie wyciekały na zewnatrz tylko zatrzymały się w owym filtrze i przewodzie. Niejako dość profesjonalnie to wygląda bo zwykle to producenci uzywają tylko kawałka gumowego przewodu ze zwężeniem na koncu i wyprowadzają to do airboxu z powodu ekologii co by opary oleju nie wydostawały sie do atmosfery. Szczególnie w moto ze stanu California/USA jest to wymóg prawny jak wszedzie ale tam jest najbardziej przestrzegany, motongi na ten stan często mają inne rozwiązania odmy niż motrongi na resztę US/świata. pozdro.

A ceny membran w PL to niezłe mają. W USA internetowy sklep oferuje takowe z przepustnicą za 99.16USD co daje ci trochę ponad 200 PLN za sztukę. Zresztą luknij sam, nr części 16126: http://www.bikebandit.com/houseofmotorcycl...yr-1992/o/m9714 Bede w polskim warsztacie w Londynie za kilka dni to mogę podpytać czy mają takie coś i ile sobie liczą. pozdro.

Jak nie mozesz dostac do danego moto to szukaj do danego gaźnika. Moze Kawasaki dawało takie gaźniki w innych sprzętach. A ostatnia deska ratunku na takie membrany, dość prymitywna ale czasem działa to podgrzej lekko membrany nad gazem, ale tak aby sie nie nagrzaly zbyt mocno, nie przypaliły bo wtedy nie bedziesz miał żadnych. Ja robiłem tak ok.30-40cm nad ogniem, nie trzymając ich tam długo tylko wsuwając i wyciągając z "tunelu" ciepła. Membrany mają to do siebie że pod wpływem niewielkiej temperatury powracają do pierwotnego kształtu jesli nie są maksymalnie zniszczone. Moja wróciła i róznica w pracy moto była, niewielka ale widoczna. Po tym procesie dało sie ją w ogóle schować pod pokrywkę w gaźniku bo normalnie to nie chciała wejść.

Zapisz foto na dysk, powieksz i przeczytaj to sie dowiesz co jest z DragStara. A tak poza tematem to 26 i 27 kwietnia odbywa się London International Custom Show oczywiscie jak nazwa mówi w Londynie, Earls Court 1. Ticket 15 quidów na bramie. pozdro.

Taa. Nawet w brytyjskich magazynach moto stwierdzają że VTR SP.. to maszyna radykalna i przeznaczona dla bardzo zagorzałych tzw. speed freak`s. Seryjne moto na tor albo jak kto lubi wyscigówka do jazdy po publicznych drogach. Szybka, dzika i niewygodna - kwintesencja japonskiego motocykla. Wydaje mnie się że Honda podarowałą sobie produkcję tego sprzęta bo do tanich nie należał a trza by kupić też drugie moto do jazdy na co dzień więc niewielu chętnych się znalazło. Poza tym VTR SP stała się legedną jeszcze za życia, prawie tak jak Suzuki TL1000R. pozdro.

Może są chętni na fajną WFM S34 z kwitem? http://www.allegro.pl/item342533298_wfm_m0...estrowana_.html :biggrin:

Felgi dlaopon bezdętkowych różnią się tym że mają odpowiednią szczelność co by powietrze nie uciekało. A dętkę możesz smiało zakładac na takie felgi/oponki. Testowane osobiscie. oczywscie jesli jest to duze , szybkie moto to lepiej postępuj tak jak nakazał producent ale w mneijszych moto to nei robi. Sam smigałem w takim układzie na Suzuki GS400 i GS425 i było ok.

Jak chcesz świadomie popsuć moto to załóż ABS. Honda robi to seryjnie czym odraża część kierowców. Próbowałem jazdy z ABS i tylko utrudnia jazde ten wynalazek - dłuższa droga hamowania, brak pełnej kotroli hamulca i fałszywe bezpieczeństwo to nie są zalety. Może dla świeżaków się przyda ale w warunkach miejskich na kurierce to tylko psuje nerwy - zamiast skupić sie na dostawie przesyłki trzeba sie modlić czy dam radę wyhamować przed przeszkodą.