Tobik

Przepraszam, na czym te "jajeczko" będzie polecać? :cool:

Powiem Wam,że gdyby mnie to dotyczyło to bym się z leksza zdenerwował.... Ale dołoze jeszcze do tego, że przydałoby sie podniesienie wieku do góry, jazda każdym motocyklem od 24 lat....Wiem, że sie moze narażam na lincz, ale np choćby to co pisze w "motocykliście doskonałym", najwiecej wypadków jest własnie po 3-4 latach uzytkowania motocyla, gdzie ludzie myslą że juz nabrali doswiadczenia i wszystko wiedzą:)

Brylu, coś tam w opisie w tym linku namieszałeś... waży 280kg?? coś nie tak, bo waży chyba cos koło 215 gotowy do jazdy. :P

Piotr, u jakiego mechanika sie stołujesz?

A ja sądze zupełnie odwrotnie :D Jakie masz doświadczenie z tą firmą?

skąd masz takie info? :D

Mam nadzieje ,że blachy z Jasnej bedą w tym roku w przystepnej, ludzkiej cenie...

Kumpel, który tez jest uzytkownikiem tego forum ma Vitare własnie 1,6... przerobił w teren. Sam podniósł auto na dystansach. Opony terenowe i tak dalej. LPG zamontowane. Auto ma przebieg jakies hmm 370 tys km chyba. I nie ma bata na ten silnik. Moze sie elektryka sypać, sprzęgło, wszystko, ale silnik jest nie do zajechania, co on juz przezył to naprawde podziwiam. Użytkuje je od jakiś 6 lat.

To dopiero wierzchołek góry lodowej. Takich instalacji jest/było sześć z tego co wygrzebałem w necie. 3 nadajniki, 3 odbiorniki. Dogrzebałem sie tez do stronki: http://www.globalsecurity.org/wmd/world/russia/bmd.htm

Po osiągnięciu pułapu przelotowego to kapitan samolotu mówi na głosnikach do wszystkich, jaka jest pogoda, jaki pułap, jaka prędkość i pare innych pierdół :)

Panowie, śledze wątek od początku i jesli pojedziecie i wrócicie :icon_biggrin: to zapodajcie foty i opis wyprawy. Ciekaw jestem okrutnie. Czarnobyl to miejsce, który interesuje sie juz od jakiegos czasu. Super byłoby jakbyście też odwiedzili słynne "Oko Moskwy", oddalone około 10km od elektrowni, tą instalacje widać z dachów budynków.

Na youtube są chyba jeszcze reportaże różne na ten temat. Wypowiadają się motocykliści, którzy tam mieszkają i mówią jakie są trudności z tym związane. Skoro tak jak pisał vpower aleje w Cz to sklepy i nic więcej to czemu nie zamkną ruchu w ogóle? dla aut także?

Chodzi o zwykłą, motocyklową solidarność i pomoc tym ,którzy tam walczą o swoje. Jak Ci sie nie podoba to trudno.

Mi się marzy jakis asfaltowy tor.... albo chodziaz zamkniety odcinek jakiejs drogi czy cos. Ale dobra ,zejdzmy na ziemie... pomysł jest w pyte:))

hmm skoro tematyka wykracza poza jednoślady tooo.. 800km/h - Boeing 737

Hmm, mogłbyś rozwinąc to co napisałeś? wnioskuję, że petrygo lepiej nie lac do motocykla,bo sie cos uszkodzi? Ja śmigałem przy poprzednim motocyklu na Qualu przez 2 lata :)

Wołczyn jeszcze da znać czy się pojawi:)) Brylu, Ty spokojnie z Namysłowa się możesz przebić przez Pokój i tamtędy ;)

Enzo, flaszka dla Ciebie za ten text :clap:

Panowie, pytanie było czyja jest wina. Wina jest puszkarza i tyle. Jakby policja przyjechała to by tak było. Nie ma sensu prawić morałów oraz odwoływać się do ludzkiego sumienia, bo to juz inna sprawa.

Według mnie, jest tu ewidentna wina kierowcy samochodu. Jeszcze możnaby się kłócić, jeśli motocyklista nie włączyłby kierunkowskazu. Ale tak jak jest, to nie ma sensu rozważać co i jak. Wina kierowcy samochodu.

Polecam też strone http://lost.co.ua/en/reports/3-report/22-chnpp , do przejrzenia sobie całosci :D Te radary to niezła jazda jest :) ale na tej stronce są kapitalne zdjecia niektóre.

Ciekawy temat:)) W sumie uwielbiam rzeczowe odpowiedzi Pana Piotra :D Kiedys pierdyknął mi przy drobnym szlifie podnóżek z VFRy z 88 roku. I był nie lada problem. Pojechałem do doświadczonego gościa, ma znany warsztat, ma jakieś niby tam certyfikaty na spawanie i tak dalej. Obejrzał to dokładnie i powiedział, można zrobić, tak oczywiście i może nawet nic sie nie stanie. Ale nie chce się tego podejmować, bał się, wyłumaczył mi co i jak, że jest ryzyko. W sumie dał mi wykład z 15 minut:) I to dało mi do myślenia... zrobiłem ten podnóżek sam w domu, na 3 śrubach z kątownikiem. Ale trzymało mocno, no ale i tak ryzyko. To tak jak kiedyś pewien gość zakładał używane opony, przyjechał chłopaczek z używaną oponą, gośc mu założył, w czasie jazdy szczeliła mi opona i wypadek. JEgo matka przyszła do tego "fachmana" i był dym. Od tamtej pory gośc zakłada tylko nowe opony.

Młody jestem, niewiele się znam... ale dorzuce pare groszy :) Popieram Rafała, dobrze prawi. To jest paranoja co się wyprawia. Nie wiem dlaczego w Niemcowni jeżdzą szybsze auta, a wypadków jest mniej i tak dalej... Jakby tak zwiększyć dopuszczalne prędkości o 10km/h, czyli np w niezabudowanym nie 90km/h,a 100km/h. Też dobry pomysł:) A policja w większości wypadków zamiast wziac sie do roboty, to stoją i strzela z radarów. Ehhh... Np. chce jechać nad morze w tym roku na moto. Zrobie te 500km powiedzmy, jakbym miał całą trase przepisowo jechać to by mnie trafiło chyba, pozatym przez te 500km jakby mi robili zdjecia i kontrole to pewnie bym nazbierał komplet punktów.. nie mówie to o predkosciach 200km/h, tylko rozsądnie, chce trzymać 120km/h na trasie.

Przemek - naprawde super :D zazdroszcze:) Chciałbym sie zapytać Ciebie, w jakim programie montowałeś te filmiki?

Racja, jeśli jednak choć troche jest prawdą... niby istnieje jeszcze jedna taka konstrukcja w Rosji czy gdzieś tam. Gdzies w necie doszukałem się informacji, że niby to jest czynne, słychać charakterystyczne buczenie co jakiś czas. Nie mam pojęcia co o tym myśleć :D