Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16634
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Bardzo prosto sie to robi, jezeli masz rurkowy klucz do swiec ( np oryginalny Hondy z kompletu narzedzi ) bo wezyk manonetru miesci sie w rurce. Gorzej z typowym kluczem samochodowym. Jesli chodzi o pomiar to wiadomo ze na zimnym silniku i w zimnym otoczeniu pomiar bedzie wyzszy, trzeba by rozgrzac silnik, poczekac az ostygnie do poziomu dotkniecia reka i zrobic pomiar. Jakis margines bledu zawsze bedzie. Ja pomiar swojej BSA robilem na zimnym silniku ale porownywalem z drugim pomiarem w BSA kolegi ( rowniez na zimnym ). Jak u niego bylo ponad 120 psi a u mnie 95 to sprawa byla raczej jasna. Glowna sprawa w japonii jest zeby nie bylo duzych roznic ( ponad 20 % ) miedzy cylindrami. Adam M.
  2. Widac ze masz 20 lat i pierwszy wiekszy motocykl :buttrock: Powoli dojdziesz do metody Pawlamoto, czy mojej. Na wiosne przychodze, swiezo naladowana baterie wstawiam, odpalam od 3 zakrecenia i jezdze. Nic sie nie dzieje, calkowity brak problemow. Adam M.
  3. Tak jest. Smar napewno nie zaszkodzi, tak ze kruszyc kopii o to nie mam zamiaru :crossy: Po prostu w moich motocyklach lozyska jakos nie rdzewialy :icon_exclaim:, ale wiadomo ze kazdy ma rozne doswiadczenia. Poza tym coraz bardziej rozpowszechnione sa myjki cisnieniowe, a mycie nimi moze doprowadzic do dostania sie wody w rozne niechciane miejsca, miedzy innymi do lozysk. Wowczas obecnosc smaru jest pozadana. Adam M.
  4. Czasami jest tak ze po wylaczeniu zaplonu mozesz wcisnac czerwony guzik przy prawym rollgazie na OFF i to wylacza zaplon, natomiast po przekreceniu kluczem na pozycje zapalania motocykla mozesz zakrecic rozrusznikiem. Nie wiem czy w XJ tak mozna zrobic, jesli nie to wykrec swiece, wsadz w fajki i uluz bokami na glowicy tak zeby byly zwarte do masy. I to powinno wystarczyc :crossy:. Adam M.
  5. I to wszystko po co ? Zeby posluchac silnika ? Adam M.
  6. On ( Motostodola ) nie chce sprzedac preparatu bo to dla niego wiecej klopotu niz zarobku, tylko pisze o takiej mozliwosci. Ze stawianiem aku na betonie trzeba bylo uwazac jak obudowy byly bakelitowe. Teraz obudowy sa plastikowe i nie powinno byc problemow. Ja w kazdym razie akumulatory i tak trzymam na polce. Co do niezapalania w zimie to calkowicie popieram, oczywiscie oprocz tych ktorzy jezdza w zimie - tych to nie dotyczy. Adam M.
  7. Durex, papier toaletowy tez zregenerujesz ? Na tych 2 nitach chcesz powiesic twoje zycie czy zdrowie ? Jak cie nie stac na klocki to po prostu nie jezdzisz do momentu az cie bedzie stac, a nie wkladasz badziewia grozacego smiercia lub kalectwem tobie i innym uzytkownikom drogi. Macie chyba duzego farta ze Pawel tu nie zajrzal, bo juz by dawno wam za te glupie teksty kota pogonil. Adam M. Durex, papier toaletowy tez zregenerujesz ? Na tych 2 nitach chcesz powiesic twoje zycie czy zdrowie ? Jak cie nie stac na klocki to po prostu nie jezdzisz do momentu az cie bedzie stac, a nie wkladasz badziewia grozacego smiercia lub kalectwem tobie i innym uzytkownikom drogi. Macie chyba duzego farta ze Pawel tu nie zajrzal, bo juz by dawno wam za te glupie teksty kota pogonil. Adam M.
  8. Prawie wszystko juz napisano, ja tylko dodam ze nie tylko odblysnik dostaje po tylku, ale kable instalacji tez. Dlatego tego typu zamiana wymaga pewnych zmian w samej instalacji, zastosowania relay`s, przejrzenia calej instalacji pod katem jakosci polaczen i stanu kabli. Adam M.
  9. Ten "badacz szczelnosci" o ktorym pisze Ural jest najlepszym przyrzadem do sprawdzania stanu silnika. Wracajac do zapytania Mazziego o warunki badania, mozna sobie zmierzyc cisnienie na zimnym i goracym silniku, czasami na zimnym mimo wyzszego pomiaru zupelnie wystarcza :banghead:. Czesc japonskich motocykli zakreci silnikiem mimo wylaczonego zaplonu i wowczas nie ma potrzeby masowania swiec. Manometr bez weza jest moze najdokladniejszy ale bardzo niewygodny, albo niemozliwy w uzyciu w silnikach japonii z bardzo "glebokim" umiejscowieniem swiec w glowicy. Adam M.
  10. Nie az taki zeby sie nie dokrecala o jakies 2 - 3 tys. To musi byc cos powazniejszego. Adam M.
  11. Zacznij od zmierzenia cisnienia sprezania w jakims warsztacie ( miernik z wkrecana koncowka ) i porownanie tego z wielkoscia podana przez serwisowke. Mam nadzieje ze serwisowke masz ? Adam M.
  12. Jak chcesz kupic moto zrobione, gotowe do jazdy to kilku kolegow (no moze 2ch ) robilo remont w Oldtimer Garage i byli z niego zadowoleni. Mozesz tam rowniez kupic motocykl, ale ceny oscyluja raczej kolo 3 / 4 tys Euro, a nie zl. Adam M.
  13. Pogielo cie, czy to jakas praca dyplomowa ? Adam M.
  14. Chyba bedziesz musial kupic kaske od Wild, ktora w miedzyczasie podda ja renowacji :crossy:. Nie ma ruska do sprzedania, ktory nie wymaga renowacji. Adam M.
  15. Zapoznaj sie z bezakumulatorowymi instalacjami motocykli brytyjskich to zobaczysz jak duzy :crossy: Benzyna i olej byly juz wymienione. Arek 400 o czym chciales porozmawiac ? Adam M.
  16. Odlaczanie tez nie jest dobre, bo aku chroni twoja elektryke przed "szpilkami napieciowymi" produkowanymi przez uklad ladowania. Jak bys sobie oscyloskop podlaczyl pod regler to bys je zobaczyl. Jasne ze chodzi bez aku, bo altek daje znaczna nadwyzke mocy i spokojnie na zaplon i swiatla starcza. Aku w instalacji oprocz ulatwienia zapalania ( mozna zapalic np z duzego kondensatora ), pelni w instalacji role zbiornika energii / amortyzatora. Adam M.
  17. Adam M.

    Wechikuł czasu

    Tiaaa, dusze i historie. Wiekszego g... noszacego dumna nazwe samochod nie pamietam. Wynika to glownie z zastosowania kiepskich materialow i rownie wysokiej jakosci wykonania. Z moich wlasnych doswiadczen to pekniecie walu napedowego na pol zdarzylo mi sie raz, okresowe zatarcia zwrotnic byly norma, rozpiecie przegubow zwrotnic raz ( na ruchliwej Grochowskiej ludzie pryskali do bram jak charty widzac jak w niekontrolowany sposob fruwam od jednego kranca jezdni do drugiego ). Mojemu szwagrowi raz przy setce szyba implodowala pozbawiajac go kompletnie widocznosci w ulamku sekundy, a raz kierownica zostala w rekach w czasie jazdy. Z tanich samochodow, ktore jednak byly dobrze skonstrowane i wykonane polecam moje ulubione Renault 4, ktore zima bilo wszystkie polskie samochody zapalajac od pierwszego zakrecenia i jezdzilo w sniegu i na lodzie bez klopotow, a latem bilo je pojemnoscia, komfortem ( maluchy szybkoscia :)) i trwaloscia. Adam M.
  18. Konikkonik, jezeli twoj kolega Tomek radzi lozyska obustronnie zamkniete ( moga byc oslony gumowe czy metalowe ) to smar nie jest potrzebny w duzych ilosciach - to bylo dobre w lozyskach odkrytych. Przy lozyskach obustronnie zamknietych i fabrycznie nasmarowanych na cala dlugosc ich "zycia" potrzeba troche smaru zeby zabezpieczyc oske i tuleje wewnetrzna przed rdzewieniem i to wszystko. Adam M. Zakladajac ze motocykl nie bedzie myty myjka cisnieniowa :P.
  19. Po cholere ja w zimie odpalasz ??? Wyjmij aku i podladuj raz na m-c. Adam M.
  20. Moze jakies opowiadanko napisze, to sie ludzie troche bardziej zaczna odzywac ? W moim starym ( 84 r ) Suzuki GS 1150 mialem stale klopoty z przednim zawieszeniem, tyle ze dotyczylo to ciezkich do usuniecia luzow miedzy golenia a laga z tulejami. W codziennej jezdzie manifestowalo sie to koniecznoscia " trzymanaia" motocykla w ryzach na wyboistych torontonskich autostradach przy szybkosciach ok 120 km/h i fatalna jazda po tkzw zdrapce ( gorna warstwa asfaltu zdarta w celu polozenia nowej ) gdzie mialem wrazenie ze przednie kolo zyje wlasnym zyciem. Po bezowocnych probach naprawienia tego postanowilem zmienic przod motocykla na nowszy, razem ze zmiana tylnego kola w celu ukednolicenia wygladu i mozliwosci uzycia opon radialych. Wybor padl na przod i kola GSXR z 88r, ale nie udalo mi sie go kupic wiec zadowolic mnie musial 87 r, co mocno skomplikowalo projekt przerobki. Nie wchodzac w szczegoly zrobilem to w ciagu zimy i dostalem calkiem inny motocykl. Nowy przod jest krotszy o 2.5 cm, co nie tylko obnizylo caly motocykl, ale zmienilo rozklad mas w taki sposob ze przod zostal znacznie dociazony. Mimo ze glowka ramy nie byla ruszana geometria przodu znacznie sie "usportowila". Poza tym przod mial sprezyny scisniete na max i potezny lacznik nad blotnikiem spinajacy lagi. W porownaniu z tym moj oryginalny przod wygladal jak przod od choppera. http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...FE/60f85893.jpg Sprezyny odpuscilem do polowy naciagu, olej wlalem sredni pietnastke i zaczalem jezdzic. Okazalo sie, ze trafilem w dziesiatke - po ustaleniu ze tylna opona czym mocniej napompowana, tym lepiej motocykl trzyma sie linii jazdy stwierdzilem ze zarowno po prostej jak i w zakretach Suzuki jedzie jak po szynach, a jednoczesnie stracilo nerwowosc, tak charakterystyczna dla kola 16` z przodu. Teraz to nie ja trzymalem motocykl na wybojach, ale on trzymal mnie a jazda po zdrapce niewiele roznila sie od normalnego asfaltu. Dzieki obnizeniu przodu i jego dociazeniu wchodzenie w zakrety jest zdecydowanie lepsze a trzeba powiedziec ze moj parowoz to ciezka i dluga krowa , ze starej konstrukcji rama nadajaca sie glownie do jazdy po prostej. Z drugiej strony motocykl nie ma tendencji do "walenia sie" w zakrety co wystepowalo gdy poprzedni wlasciciel obnizyl przod w polkach o 5 cm. Mimo tego wszystkiego moto jest dalej wygodne, czy to w jezdzie solo, czy w 2 osoby gdzie cala roznica jest koniecznosc podciagniecia tylu i przy mojej BSA robi na mnie wrazenie ciezkiego, szybkiego i komfortowego Merca odzywajacego naprawde dopiero poza miastem. http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...FE/b5268202.jpg Adam M.
  21. Jak dalej bedziesz jezdzil bez akumulatora to w pewnym momencie pozegnasz sie nie tylko ze swiecami ale tez modulem. Adam M.
  22. Jak najbardziej docieranie bedzie niezbedne. Co do gaznika to dysze sa drozne bo chodzi. Problemem moze byc brudny filtr, jak Ural napisal, za wysoki poziom ( ale go chyba nie ruszales ) i lekko cieknacy zaworek plywaka ( mogl sie dostac jakis paproch w czasie remontu, albo zuzycie ). Adam M.
  23. Przed smarowaniem oklej beben od wewnatrz papierem sciernym i doszlifuj do niego szczeki obracajac tarcza w bebnie i rozpierajac szczeki. Smarem smarujesz tylko rozpieracz poruszajacy sie w tarczy i tyle. Mozesz uzyc tego smary do przegubow, nic sie z hamulcem nie stanie, byle nie bylo go za duzo. Adam M.
  24. Jak masz kiepskie cisnienie sprezania to olej bedzie wykanczal swiece w szybkim tempie. Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...