Ryjek

dzieki za odpowiedzi. Skoro zmiana tloka to mam pytanie jakie tloki byly by dobre , ktore polecacie? Moze troche glupie ale czy rozmiar tloka dobiera sie pod rozmiar kazdego pojedynczego cylindra czy raczej rozmiar jest zawsze taki sam?

witam dzieki za odpowiedzi . Pomiar byl robiony na nagrzanym silniku. Test olejowy to chodzi ci o sprawdzenie szczelnosci zaworow?? W jaki sposob da sie ustalic stan zaworow tloka etc. czy trzeba miec do tego mikrometr czy cos jeszcze??

witam moje blad wczoraj nie zmierzylem przy otwartej przepustnicy ale dzisiaj to zrobilem i wskazalo na 5kg/cm2. Tak mam dekompresator ale jaki on ma wplyw na mierzenie kompresji?. Jezeli chodzi o ta rurke to wychodzi z ona "czapy" glowicy. Pozatym gdy moto nie bylo szczelne to nie palil by chyba tak latwo??

no coz wczesniej smigalem na drz ale wole mniejsza pojemnosc zeby podlapac troche techniki. Co do dekompresatora to jest w nim wmotowany jak sie nie myle to w poprzednim roczniku tez byl wmontowany. Nie wiem jednak jaki wplyw mialby miec dekompresator skoro w drz tez byl a mierzenie kompresji dawalo rezultaty. W sumie myslalem nad zmiana tloka i pierscieni ewentualnie lozysk jak bedzie potrzeba no i oczywiscie rozrzad. Ale zastanawia mnie jedno gdyby byly problemy z tlokiem to czy moto nie mialo by problemow z paleniem? Jakie sa objawy zurzytego tloka i pierscieni?

witam stalem sie nabywca wr 250f z 2004 roku- czas pokaze czy szczesliwym nabywca. Dreczy mnie problem z moca w tym moto. Z papierow ktore dostalem wynika ze na chamowni motocykl wyciaga zaledwie 28,5kmh. Pytanie jest czemu tak mala moc? Mam zmieniony wydech na fmf, motocykl nie posiada tego systemu ASI (nawet w serwisowce nie jest wyszczegolniony), sroba w gazniku ma ok 26,5 mm a co do air boxa i tego szarego kabelka to jeszcze ich nie ruszalem. Zmierzylem wiec kompresje w cylindzre i wskazuje 4kg/cm3!!!!!! nie znam dokladnych danych ale wydaje mi sie ze to duzo za malo. Jaka powinna byc wiec kompresja? Dodam ze motor pali jak marzenie wiec juz stracilem rozeznanie. Wiec czym moze byc spowodowany brak mocy w tym przypadku? z gory dzieki za odpowiedzi mam nadzieje ze jakies beda :)

witam kupilem nie dawno wr 250f z 2004 roku. na pierwszy rzut oka wszystko jest oka moto pali bez zadnych problemow tylko ma dosyc slaba gore. Zabralem sie wiec do modyfikacji o ktorych przeczytalem na tym forum. Ale najpierw sprawdzenie kompresji- a tu zonk pokazuje 4 kg/cm3, 50 psi (nie znam dokladnej wartosci ale wydaje mi sie ze powinna byc w granicach 9-10 kg/cm3). Sprawdzalem kilkakrotnie ale ciagle tak samo wskazuje. Pytanie jest czy: 1. faktycznie ma tak slaba kompresje (skoro pali jak marzenie na pierwszy kop lub pierwsze krecenie rozrusznika) czy jest to raczej malo prawdopodobne i problem ten tkwi w przyrzadzie do mierzenia kompresji (nowo zakupiony)? 2. w glowicy znajduje sie rurka odpowietrzajaca- czy ma ona jakis wplyw na pomiar? 3. jaka powinna byc dokladnie kompresja w tym motocyklu?

wlasnie co w przypadku gdy kupuje moto (zamierzam go wyslac do polski wiec nie chce kupowac rocznego ubezpieczenia) ale od miejsca zakupu do miejsca w ktorym mieszkam w uk dzieli mnie spory kawalek a potzrebuje jakos to moto przewisc. nie mam wana i zamierzam wracac na kolach co w takiej sytuacji czy moge jechac tylko na TAX-ie i MOT czy raczej potrzebuje jeszcze jakies ubezpieczenie wykupic ztego co przeczytalem to raczej bede musial ale gdzie moge wykupic terminowe? pozdro

odnosnie papierow to tak jak wyzej z tym ze jesliu moto nie bylo zarejstrowane a bedziesz mial ochte to zrobic to bedziesz potrzebowal wszystkich poprzednich umow kupna sprzedazy az od pierwszego wlasciciela po to aby udokumentowac historie moto az od jego wyjscia z salonu bez wszystkich umow bedziesz musial kombinowac

no i ja tez jestem juz od 2 lat tylko dopiero tu pierwszy raz zagladam. pozdro dla calego Podkarpacia- piekne miejsce

witam panow moge zaoferowac transport z Londona na trasie Wroclaw Katowice Krakow Sanok przez znajomego jak kogos ineresuje to koszt za moto to 130 funtow transport co 2 tygodnie jak cos to na pw albo gg.

koledzy wyzej maja racje nie porywaj sie na takie bestie. Sam jezdzilem drz 400 i wiem ze na torze czy w ciezkim terenie nie mam szans tej mocy sporzytkowac (mimo ze to 40 kucy i az 40) dla tego teraz zamierzam sie na harda 250 w 4t przezucic ale nie na 450 bo po co (choc paradoksalnie takowego kupuje :) ale tylko na sprzedaz). Ale decyzja nalezy do ciebie

teoria skacowanego jest w miare dobra ale co powiesz na marke hyusung? wracajac do tematu to przy wyborze moto kieruje sie glownie opiniami urzytkownikow do tego dochodza osiagi/ dane oraz cena czesci i wybieram najlepszych kandydatow. ale ostatecznie decyduje cena oraz stan moto

witam panow. poszukuje przodniej czaszy wraz z mocowaniem oraz bokow z mocowaniami do gsx 600 f z 1997 roku. moga byc do malowania. jak cos macie to prosze odezwijcie sie. oczywiscie w dobrej cenie z gory dzieki i pozdrowienia :flesje:

witam mam do sprzedania moja drz do 29 czerwca mozna moto poogladac w Lublinie a nastepnie w Sanoku http://www.moto.allegro.pl/show_item.php?item=389914497

Ogolnie problem istnieje nie tylko w ludziach ktorzy nie smigaja na moto ale takze w srod tych ktorzy na nich smigaja. Ja osobiscie jak widze kogos w lesie to zwalniam klaniam sie tej osobie ojezdzam ja spokojnie a jak juz nikogo nie ma to kita- mysle ze takie podejscie do sprawy moze zmienic nieznacznie wizerunek motocyklisty. Nie mniej jednak nie zalatwi to problemu (moze go jedynie obnizyc) bo i tak zawsze pozostana jacys idioci ktorym i tak cos bedzie nie pasowalo i w zastawianiu pulapek w lesie przezucaja sie na tor ;) przykladowo moj znajomy wdymal sie w wykopany row- juz nie zdarzyl wychamowac. Po prostu trzeba miec oczy i uszy szeroko otwarte :crossy:

mam pytanie jakie byly zmiany w modelach drz -ow w przez kolejne lata ich produkcji. I czy moze ktos zna wartosc luzow zaworowych w drz 400S K2 ( jakie na zaworach ssacych a jakie na wydechowych) :icon_razz: mam pytanie jakie byly zmiany w modelach drz -ow w przez kolejne lata ich produkcji. I czy moze ktos zna wartosc luzow zaworowych w drz 400S K2 ( jakie na zaworach ssacych a jakie na wydechowych) :D

zdziwisz sie ze mozna zwial mi klx 300 za 850 funtow 2002 rok i co ty na to?? :)

nie pamietam nazwy ale motocyklowy do 4T 10W40 z reszta taki jest podany w serwisowce

no akurat czytalem ten artykol gratuluje ze sie udalo a jeszcze bardziej gratuluje i podziwiam za pasje tak trzymac trzeba wiedziec czego sie chce bez wzg. na wszystko jestes swietnym rzeykladem do naladowania moze moja mame mi sie uda nomowic :P :P .Jeszcze raz gratuluje :P

ja tez uwazam ze wersje dr-z kopane sa pozonnymi sprzetami mocne w miare lekki wytrzyamale czytalem nawet ze dr-z 400 moze byc porownywalny do wr 400 (czytalem to w Swiecie motocykli ) wersja S to takze pozonny sprzet ale moim zdaniem nie nadaje sie na tor w ciezkim terenie tez jest roznie

Witam widze ze duzo debatujecie na temat dr-z i o jego cenach. W sumie macie racje ze nie da sie wyciagnac do 10000 tys dobrej maszyny ale to tylko raczej w Polsce. Ja kupilem swoja S w Londynie przez ebay.co.uk poprostu wylicytowalem moto bez ogladania pojechalem i kupilem. Prawde mowiac motor byl w stanie takim jak byl opisany wiec wielkie brawa dla Anglikow za szczerosc :biggrin: a tak do rzeczy to dalem za niego przy dzisiejszym stanie funta ok 6500zl lacznie z przewozka. moto chula jak szalone do tego bylo w nim kilka gratisow jak kierownica Renthala (czy jak to sie pisze) nowe plastiki okleiny n-styl'a linka hamulca w stalowym oplocie alarm i jeszcze kilka innych popierdol. Tak wiec zaryzykowalem bez ogaldania i mam swietny sprzet dodam ze moto jest 02 roku wiec moze warto czasem ryzykowac. W przyszlymmroku kupuje raczej wr i tez na podobnych zasadach. A jezeli chodzi o agresywna jazde to odradzam wersje S zawiecha nie wytzymuje no i troche wazy ale z tego co czytalem to dr-z 400/ dr-z 400 E daly by rade. Powodzenia w kupowaniu i moim zdaniem Anglicy nie puszczaja walow a pozatym stac ich na godne utzrymanie a i dr-z chodza tam w niskich cenach nie wiem co jezt powodem trzeba nie mniej jednak szukac :icon_mrgreen: :icon_razz:

mam jak zapalic po glebie. Najlepiej od razu zakrecic mu kranik odcinajac paliwo. Potem jak juz jestesmy w stanie dalej ruszac to na zakreconym kraniku przedmuchac go na otwartej przepustnicy ale nie krecic rozrusznikiem dlugo tylko z 2-3 pojedyncze przekrecenia potem juz odkrecamy kranik i powinno byc oka. :banghead: :D mnie sie udalo i moglem dalej jechac nie wracajac do domu na butach sukces :D :D

ja jutro takie odbieram z poczty wiec jak je oblatam to cos napisze ale tez sie dlugo zastanawialem czy sie oplaca ;)

Ja tez sie staram dzwignac go zanim mi sielnik zdechnie ale nie zawsze sie da wiec wtedy musze sie nameczyc. W sumie mnie tez sie wydaje ze woli zpalic z lekkim gazem ale wiem ze tak sie nie powinno robic. Ogolnie dziekki za odpowiedz jak jeszcze cos ktos wie to dawajcie znac :D moze mnie sie w koncu uda to obczaic . :)

Witam mam pytanie odnosnie palenia moto po glebie a mianowicie chodzi mi o palenie drz 400 S mam z tym nie male problemy troche musze nakrecic rozrusznikiem zanim ruszy a przewaznie to zdycha mi akumulator (musze go zmienic ). Wiec moze ma ktos jakas technike palenia oprucz brania moto na pych? :icon_rolleyes: