Gerhard

To ja sie dolacze :icon_mrgreen:

W mojej okolicy tez lataja po lesie (wiejskimi sprzetami) i po polnych drogach jesli ktoregos zlapia i ukaraja to Was poinformuje. Dlugo jednak poczekacie :crossy: bo nasza Policja raczej po terenie nie smiga, a straz lesna gania glownie klusownikow nie zwracajac uwagi na mlodziez motocyklowa. :icon_mrgreen:

...tak, kazdy sprzedajacy musi troszke pokitowac by wyrwac wiecej grosza. Wszystko i tak wychodzi w praniu. :icon_mrgreen: :crossy:

Dolaczam sie do zyczen 4umowiczow. Obys trafial zawsze na proste zakrety. :crossy: Pozdrowienia z nad morza.

Chyle czolo przed kolega :notworthy: , myslalem ze juz nigdy nie uslysze tych slow. Wychodzi, ze HONDY sa najlepsze. :flesje: :icon_biggrin:

...taaa, maja kolesie kasiore, co nie? :notworthy: :icon_biggrin:

Kolega lata tym modelem i nie narzeka, chociaz to nie HONDA. Moze kiedys skusze sie osobiscie na Suzi... Hayabuse, choc mi odradzaja(moze slusznie ?).

Masz przebaczone. :notworthy: I pozdro... :flesje: :icon_biggrin:

Widze kolega nastawiony "anty". Szanuje :notworthy: kazdy moze miec swoje zdanie. I wspolczuje, ze sie mylisz. :icon_biggrin:

Na ten temat jest inna stronka. :notworthy: :icon_biggrin:

Brawo :notworthy: popieram kolege. :icon_biggrin:

Pozdrawiam i radze poszukac w tym roczniku Hondy w "dualu" .:icon_biggrin: Po co ci Kawa? HONDY sie nie psuja! :notworthy:

Qtwa ludzie zaczynajcie dupe objezdzac na mniejszych sprzetach. Chcecie poczuc respekt do duzych maszyn to nauczcie sie poruszac mniejszymi. jak nie wiecie, to na nich tez mozna sobie krzywde zrobic. :flesje: :icon_biggrin: Nikogo nie chcialem urazic. :notworthy:

Polscy importerzy moga nie dotrzymac kroku ale napewno beda sie starac. Teraz HONDY beda schodzic jak swieze buleczki. :crossy:

Latam moja "slicznotka" czasami drogami nie asfaltowymi i nic, powtarzam NIC nie jest w stanie jej zaszkodzic oprocz GLEBY, jak padnie na bok (nikomu nie zycze) to koniec..... portfel schudnie jak nic... :crossy:

Kolego w naszych HONDAch niema nic denerwujacego, nie maja wad tylko SAME zalety. :crossy:

HONDY gora bo sa na 3-im miejscu ale jak mowilem wczesniej to tylko pauza w oczekiwaniu na ruch konkurencji. Przed samym sezonem 2007 wyjdzie kochana HONDA na prowadzenie. Pozdro.. :buttrock: :crossy: Dziekuje ks-rider, ze szanujesz moje zdanie. :icon_question:

Gratuluje zakupu dla Ciebie w sam raz(chodzi o gabaryty), bo ona nie dla mnie - nie ten rozmiar. Hihi. :icon_question: Pozdro :wink: :crossy:

Sluszna uwaga :buttrock: .... tylko pytanie nie na miejscu chyba co? :icon_twisted: Mogles kogos obrazic. :icon_mrgreen: :icon_twisted:

Dobra jest... :icon_twisted: ja bym tak nie umial :icon_twisted:

Dobrze mowisz bo przed "mieciem" uzywalem Toyoty Previi :icon_mrgreen: przez dwa roki i nic nie moglem zepsuc. Dzieckom sie udalo spsuc .....uwaga.... raczke od regulacji tylnej kanapy!! :icon_twisted:

Mowie Wam koles zabaniaczyl :icon_twisted: na zlocie... filmik sie urwal razem z jesienia a do domu wracac trzeba :icon_twisted:

Swieta racja super w tej kwestii sprawuje sie moja Scania R500 V8 2006r. :buttrock: Normalnie wariatka :icon_twisted: na suchym asfalcie sam kon cuda robi. :icon_twisted: A tak ogolnie to puszki sa na zla pogode. Na codzienne dojazdy sa :crossy: Hondy. Hi hi :biggrin:

Czyli sprawdza sie to co mowie na 4um Mercedesy i Hondy nigdy sie nie psuja. :icon_mrgreen:

Wiecie o malo nie stalem sie posiadaczem 7-ki w dieslu bo tylko on mnie satysfakcjonuje ale jakos nie moglem znalezc dobrego auta(nie bitego na full wypasie) Za to znalazlem MB E 220 cdi z 2001 roku, full opcja w combi 143KM i to wystarczy na jakis czas zwlaszcza, ze pewne doswiadczenie zwiazane z MB juz mam bo to jest 3 auto tej marki, chociaz pierwsze combi. Wierze, ze dobrze zrobilem bo wszyscy posiadacze MB, ktorych znam mowia, iz wyjdzie mi to na dobre, bo: Bedziesz Miał Wydatek a po co przeciez :buttrock: Merce sie nie psuja tak samo jak HONDY :wink: Pozdrawiam. :P :icon_mrgreen: