Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Tak z ciekawosci ile lat miala ? opona po 6 - ciu latach nadaje sie jedynie na smietnik. jezeli zlezdzisz nowke w ciegu sezonu to mozn asie zastanoiwic. Osobiscie 4 letniej chyba bym nie zalozyl. :crossy:
  2. Nie no fryzura to noze i podobna ale sylwetka nieco odbiega, he, he, dobrze, ze nie zaglada tu bo by nam sie obydwum dostako :icon_mrgreen: :crossy:
  3. Lepiej gruby niz czworonogi z Twoim ilorazem inteligencji :icon_mrgreen: Niby masz PJ ale z przepisami kiepsciutko :biggrin: Do rzeczy. Nie musze dodawac. Ze klikajac fote mozna ja powiekszyc http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f0f95f2e6ddae5c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d71deb4026b517dd.html widok jaki mniej wiecej mogl miec kierowca Mercedesa wjezdzajac na skrzyzowanie. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/050c2249438b92cf.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c0041a8778f6972.html Odleglosci faktyczne od konca wysepki do poczatku pasa przeznaczonego do skretu w lewo ( z kierunku jakiego nadjechal motocyklista ) 150 plyt hodnikowych 40 x 40 cm = 60 m Od miejsca wypadku do pierwszegp drzewa rosnacego na wysepce sa 53 m Motocyklista ujrzel skrecajace auto ( Mercedesa ) z odleglosci 107m . Od tej odleglosci mial dopiero mozliwosc go zobaczyc. Rozwiazanie prawne. § 1 StVO mowi, ze kazdy kto bierze udzial w ruchu drogowym ma zachowac aby inny zuytkownik nie zostal „ uszkodzony “ ( narazony na szkody ) oraz narazony ( na obojetnie co ). § 2 reguluje porustanie sie po jezdni ( po jej prawej stronie ) potocznie wsrod szkoleniowcow nazywane jest to paragrafem rowerzystow ( wieksza czesc mowy w nim wlasnie o nich ) § 3 reguluje predkosc – 50 km/h w terenie zabudowanym ( bez wzgledu na pore dzienna ). Bußgeldkatalog ( Katalog Wykroczen / Kar ) reguluje wszystkie wykroczenia, jezeli jakowes nie jest w nim ujete automatycznie wkracza §1. ! ! ! Przekroczenie predkosci o 100 % nie jest juz traktowane jako wyroczenie ale jako przestepstwo. Na kursach wykaldane sa czasy reakcji, drogi hamowania oraz drogi calkowitego zatrzymania sie. ( o ktorych byl zalozony przezemnie temat – juz wtedy tylko dwie osoby potrafily udzielic prawidlowej odpowiedzi, teszta pitolila jak zwykle o niebieskich migdalach. ). Kursant podpisuje liste obecnosci na danym wykladzie i nie moze wylgac sie, ze go wtedy nie bylo, czy, ze niepamieta, nikogo to nieinteresuje. Nawet jezeli na tym skrzyzowaniu bylby zakaz skretu w lewo i zawracania to kara za to wykroczenie jest minimalna – 30,- €. Jest to jedynie OWI ( Ordnungswiedrigkeit ) czyli jedynie wykroczenie, nie jest ono nawet zlamaniem przepisow ( jest ale w innym wzgledem systemu kar, te zaczyna sie dopiero od 40,- € i od przyznania jednago punktu karnego ). Bioracy udzial w ruchu drogowym kierowca podczas wykonywania manewrow na drodze jest zobowiazany do obserwacji drogi i zdania sie na to co widzi, nie jest zobowiazany do tego aby przewidywac czy wrozyc z fusow co moze sie zdarzyc. W tym przypadku keirujacy motocyklem powinien byl wiedziec, ze nie wolno mu bylo rozwinac predkosci jaka jechal, musi dac szanse a innym uczestnikom ruchu drogowego aby mieli szanse go zobaczyc. Rozwijajac ta predkosc nie dal szansy aby kierujacy Mercesesem go zauwazyl. To tyle od strony prawa karnego. Kierujacy motocyklem wraz z jego towarzystwem ubezpieczeniowym maja prawo wniesc sprawe o odszkodowanie na drodze postepowania cywilnego. Najprawdopodobniej kierowcy Mercedesa zostanie przyznana wina czesciowa. Ile procent jest wielka niewiadoma. Podczas rozmowy jaka przeprowadzilem z policjantem ktory zajmje sie tylko wypadkami, rozmowca dodal, ze z jego doswiadczenia zawodowego nie bedzie to chyba wiecej niz 25 %, byly wypadki podobne w ktorych wina wynosila tylko 15 %. z powazaniem :crossy:
  4. Zafunduj sobie moze 1. Pirelli Angel ST 2. Matzeler Z8 3. Metzeler Z6 :crossy:
  5. hmmm, nie wiem jak zaczac, wczoraj rozmawialem na ten temat z jednym z policjantow ktorzy zajmowali sie tym wypadkiem. Gosciu mnie troche zdezorientowal. Przyznaje sie wiec, ze POYLILEM skrzyzowania i , ze PrzenekB ma racje co do jego lokalizacji - popiol na moja glowe. :notworthy: :notworthy: :notworthy: Tak wiec wszystko pozostake bez zmian. Ide dzis lulu, reszta jutro. :icon_mrgreen: :crossy:
  6. Lepsza opcja to sie zatrzymac i przepuscic. W tym konkretnym przypadku jest tam lekki luk a pienie drzew mimo, ze sa waskie moga przeslonic calkowicie motocykliste. :crossy:
  7. Przemak, KS'ow nic sie nie pomylilo, Dla mnie Reepperbahn, to prawie tak jak dla Ciebie Swietojanska. Königstraße nie bylo miejsce wypadku. Wypadek zdarzyl sie na skrzyzowaniu Reeperhabn z Davidstraße http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&...004812&t=k&z=18 Jezeli wiec na tym linku pojedziemy wprosto w prawa stron ekranu bedzie to nastepne skrzyzowania ( place budowy ) Niestety ulica na focie jest w przebudowie wiec nie widac. Pucha nie miala prawa tam skrecic w lewo. :crossy:
  8. Kupuj smialo, opony zachowaja swoje wlasciwosci do 6- ciu lat. :crossy:
  9. Aby byla dyskusja to musi nastapic wymiana argumentow. Z Twojej strony nie padl zaden, co najwyzej, ze wyslesz mi kodeks. Sorry Winetou. Nie uwazam, abysmy jak narazie sie klocili. Co najwyzej ja probuje sie czegos od Ciebie dowiedziec a Ty wijesz sie jak wegorz w groszku i unikasz odpowiedzi. Na Niemcy juz jednego zniemiecczonego Austriaka mieli. Czyzbys przepowiadal nowa dyktature ? Trolsky pozyj 30 lat w jakims kraju, zdziwisz sie, jak bedziesz mowil. Dyskusja rozwija sie ciekawie, Nie podalem Wam co prawda jednago dosc znaczacego faktu Na tym skrzyzowaniu jest zakaz skretu w lewo i zawracania Ciekawe jak teraz na to spojrzycie ? :crossy:
  10. To raczej Maxiu Biagi :icon_mrgreen: Vale ma prawo byc kaprysny jak prima balerina czy inna diva. Z tego co slaszalem nie zachowuje sie tak jak napisales, nie kazdego lubi, patanie czy musi lubic ? Abraham , hmmm, ciekawe jak daleko przyjachalby za Elias'em ? :crossy:
  11. Rowniez nici. Swego czasu na Targach Intermot mialem mozliwosc ogladania i dotykania wyrobow chinskich i pakistanskich. cena to od 120 $ US wiec z nog nie powala. Jezeli pominie sie design i kroj to jakosc skory nie odbiegnie od sredniej, inna bajka sa tam tez uzyte protektory. :crossy:
  12. Dzisiaj rano przespalem wyscig :banghead: Wlasnie obejrzalem podsumowanie. Respekt, z 11 miejsca na pierwsze - klasa sama w sobie. :crossy:
  13. Mam w domu juz dwa - niemieckie, wysylac wiec nie musisz. Bardziej interesowalo by mnie abys podal mi konkretny przepis / paragraf dlaczego ? Co Ci po kodeksie jezeli nie wiesz co w nim jest napisane ? Jak do tej pory napisales Nie podales niczego co wskazalo by cokolwiek na przepisy, powolujesz sie jedynie na kodeks. Jestem niewiedzacy i prosilbym abys mi powiedzial dlaczego winny jest kierowca auta, jaki przepis zlamal ? P.S. Kodeks to nie tylko jeden paragraf ale ich zbior i trzeba spojrzec na jego wszystkie przepisy a nie tylko na jeden. Sorry ale tmnie nie satysfakcjonuje, podejrzewam, ze nie tylko mnie :crossy:
  14. 1. Wyjasnisz gdzie tam nastapilo wymuszenie ? w ktorym miejscu ? Co wazniejsze przez kogo ? 2. W miom poprzednim poscie zadalem pytamie co do wypadku w PL. Zechcesz przeczytac i wytlumaczyc mi kto w tamtym przypadku byl winny i dlaczego ? 3. W swietle przepisow, hmmm ktorych przepisow ? Tych z Bangladesz czy moze Buszu ? Z regoly klepiesz po klawiaturze to co Ci slina na jezyk pryniesie, tu jednak, gdzie jest mozliwosc wykazania sie ( znajomoscia przepisow ) przerosles sam siebie i zawaliles na calej lini. Druga sprawa to to że kierownik motonita dał ciała po całej długości i szerokości... mógł go ominąć na "sto" różnych sposobów a... patrz tam gdzie chcesz jechać, broń panie na przeszkodę bo w 90% procentach na niej skończysz... Jak myslisz dlaczego nikt nie chce odpowiedziec na pytanie ? :icon_mrgreen: Najlatwiej stwierdzic " bo tak " gdy jednak przychodzi do wyjasnienia, wklada sie glowe w piasek. Na jakiej podstawie ? Znaczy kto beknie ? Kumasz sprzecznosc faktu z tym co w tym zdaniu z Twoimi wypowiedziami ktore zacytowalem ? Nadal nie napisales dlaczego sie zgadzasz. Czyzbys nie wiedzial ? :crossy:
  15. Nie w Niemcowni wszystko jest mozliwe, tylko przepisy sa doskonalsze, a ludzie ktorzy wypowiadaja sie na tematy wypadkow nie brani sa z lapanki. Niedalej jak w Poniedzialek ogladalem w PL TV program, sytuacja prawie podobna, tylko, ze w kolizji biora udzial dwa auta. Jedno zjezdza ze skrzyzowania na zielonym a drugie wjezdza na skrzyzowanie na zielonym - wyjasnisz kto ponosi wine i dlaczego ? Policjant prowadzacy dzialania podczas tego wypadku jakos nie potrafil. :crossy:
  16. Tytul ja najbardziej prawidlowy, jak inaczej nazwac debila ktory zapierda*a przez St. Pauli w Hamburgu z predkoscia 120 km/h ? Chyba tych w Wejcherowie :biggrin: Uzasadnisz wine puszkarza ? Jestem bardzo ciekawy Twojej interpretacji P.S. kolo przezyl. W niemieckich przepisach jak dotad nie natknalem sie na §§ o predkosci opuszczania skrzyzowania. Owszem kodeks ( StVO ) mowi, ze nalezy opuszczac "zügig" - nie opieszale jednak ( jak to nazwales sprawnie ) tylko w pewnych sytuacjach a konkretnie na tzw. elektrycznej zielonej strzalce. [zasada odmienna niz w PL, bo nie jest konieczne wczesniejsze zatrzymanie sie ). Aby skomentowac to skrzyzowanie trzeba najpierw znac teren oraz obyczaje jakie tam panuja. Ulica to Reeperbahn http://www.google.de/images?oe=utf-8&rls=o...ved=0CFwQsAQwCg Katanaran nie mogl szybko opuscic skrzyzwania bo z regoly przez przejscie dla pieszych jakie sie tam znajduje, a ktore nie jest pokazane z perspektywy jaka pokazuje kamera, przechodi tam sporo pieszych. Pijanych i cpunow chyba nawet na dworcu glownym mniej sie kreci nit tam, laza jak chca. Osobiscie nawet w latach gdzie cechowala mnie ulanska fantazja nie rozwinalem tam wiecej niz 80 km/h. :crossy:
  17. A dziekuje, moja ma sie dobrze. Co prawda przebieg maly. W zeszlym roku teestowalem K 13300 S jednak po tescie sobie odpuscilem, za duzo kasy za malo plusow w stosunku do K 1200 S. Pozatym po nauczce jaka dostalem uzytkujac pierwszy model K 1200 S ktora gasla na wolnych obrotach i mimo 8 - miu uupdate'ow nikt nie mogl sobie z nia poradzic ( w dodatku bylo servo do hamulca - co sprawialo, ze przy zgasnieciu cieeeeezko bylo hamowac ) z ciezkim sercem sprzedalem i kupilem model 2007 ktory jest juz zupelnie innym motocyklem. K 1300 bedzie napewno dobrym motoocyklem ale conajmniej po dwoch latach od wypuszczenia pierwszego modelu, tyle mniej wiecej potrzebuje BMW aby pozbyc sie chorob dzieciecych, przykro tylko, ze na koszt klieta. Chcesz nie miec problemow, wez model K 1200 GT i po problemie ( ale od conajmniej 2007 r ). :crossy:
  18. Kwestie finansowa bedziesz niestety musial rozwiazac sam. Napewno 9000,- € to niemalo, jednak na Twoim miejscu zaczekal bym na koniec sezonu i lyknal Auslaufmodell. Bedzie nowy a cena znacznie mniejsza. :crossy:
  19. To, ze policja ma nie znaczy, ze wolno - sorry ale zaden argument. Co do obawy, hmmmm, pomine Powiem szczerze, nie widzialem. O hameryce mozecie zapomniec, tam niema czegos takiego jak homologacja, za to wyplaty ubezpieczen sa konkretne o jakich Europa moze obie tylko pomarzyc. Jako, ze nie widzialem nie moge nic powiedziec. Przepis mowi z jaka czestotliwoscia ( 60 - 90 migniec na minute ) oraz o jasnosci, czyli z jakiej pdleglosci i przy jakich warunkach musi byc widoczne. Podam Ci tez inna wizje, masz wypadek, koles twierdzi, ze nie widzial wlaczonego kierunku. Rzeczoznawca sprawdza motocykl i dopatruje sie hamerykanskich kierunkow bez ( europejskiej ) homologacji jak myslisz jak potoczy sie lub jak moze potoczyc sie to dalej ? :crossy:
  20. Nad czym sie wogole zastanawiasz, rzeczoznawca nastepnie moto do warsztatu, wymiana na nowe lub wyplata odszkodowania za wszystko czyli koszta przekladania felga, opona. :crossy:
  21. Z tego co wiem to wyrazil sie, ze nie bedzie modernizowal motocykla dla Lorenzo, W klasyfikacji koncowej bedzie tez bez roznicy czy bedzie to iii czy IV miejsce - taktyka. Ciekawie bedzie w przyszlym roku gdy przesiadzie sie na Duca. :crossy:
  22. ks-rider

    Grzanie silnika

    Oczywiscie " zimowy" termostat to dobre wyjscie, jednak jest to dla mnie nieco upierdliwe. Normalny termostat powinien otwierac przy 78 st. C 60 to troche malo. :crossy:
  23. Testerzy zadali przedluzenia testu do 75 000 km ale Redakcja na to nie poszla, a szkoda. Piotr, jak widzisz i w "takiej" firmie ludzie rpbia bledy i podchodza do zagadnienia po lebkach. ( Sam tez bylem tego ofiara ). Dali ciala i tyle, O ile mialem ochote przesiasc sie teraz na K 1600 Gt tak jednak to sobie chyba odpuszcze, przynajmniej przez nastepne trzy lata, o ile nie wogole. :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...