Skocz do zawartości

Pablo2x

Forumowicze
  • Postów

    822
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pablo2x

  1. Witam - nie tylko był na forum taki uzytkownik ale jest nadal :lol: . Jezeli chodzi o kawke to mam same dobre opinie i tak sie składa ze jeżdziłem na ZX6 zarówno poprzedni model z roku 96 , troche nowszy 98 jak i najnowsza Zx636 która do niedawna miał mój brat . Co do awryjności to krązy opinia ze kawasaki jest awaryjne ale moim zdaniem opinia ta powstała raczej w oparciu o wcześniejsze modele takie jak GPX czy stare GPZ -Natomiast nowe modele sa dopracowane i wedłóg mnie idealne - chociaz kupujac uzywany motocykl wiele zalezy od jego poprzednich uzytkowników i nie mozna powiedziec ze np w kawie peka rama - ja uzytkowałem moja kawke bardzo ostro - jeździłem na kole itp i nie zauwazyłem zeby cos działo mi sie z rama - mało tego przejeżdziłem cały sezon bezawaryjnie zmieniajac jedynie olej - jedyn aawaria to spalenie sprzegla podczas ostrego palenia laka - no ale to była moja wina . Teraz troche o właściwościach jezdnych - miałem okazje porównac ZX6 z modelami tej samej klasy innych producentów - cbr 600 , GSXR 600 i 750 w tym porównaniu najlepiej wypadła zx6 - model z 96 roku jest troszek za ciezki ale w porównaniu z cbr600 f3 prezentuje sie zdecydowanie lepiej - ma lepszego kopa łatwiej nim wchodzic w zakrety i bardziej nadaje sie do ostrej jazdy typu stawiania na koło -na cbr to jechało mi sie jak na jakims turystyku i dla mnie to nie było to - dużo lepiej wypada natomiast suzuki GSXr- ale to zupełnie inna bajka to typowe wsciekłe ścigacze szczególnie 750 - maja naprawde niezłego kopa az sie prosza o to zeby cały czas trzymac je na wysokich obrotach co w połaczeniu ze sportowym wydechem i niesamowitym wyscigowym odgłosem powodowało ze czułem sie jak na torze i nie mogłem sie powstrzymac zeby nie stawiac go na koło i nie wkrecac ostro na obroty ale za to ma duzo mniej wygodna pozycje i nie zabardzo nadaje sie na długie trasy - czyli podsumowujac kawka zx6 to cos posredniego pomiedzy naprawde extremalnymi gsxr srad a lekko turystyczna CBR 600 -kawka ma wygodniejsza pozycje niz gsxr ale troche mniejszego kopa . Natomiast nowsze modeel - szczególnie Zx636 to juz poprostu bajka - idealnie dopracowany silnik - naprawde extra przyspieszenia i osiagi poprostu super ja byłem oczarowany łatwościa z jaka idzie na koło i stopie - no i co moim zdaniem najwazniejsze idealnie dobrana waga motocykla - nie za ciezka nie za lekka - konkurencyjna CBR 600 F5 sport jest poprostu za lekka - mimo ze osiagi ma porównywalne ale przy duzych predkościach nie czuje sie nad nia kontroli rzuca na boki przy podmuchach wiatru przy mijaniu tirów - i wg mnie nadaje sie raczej dla małych i chudych ludzi - około 1,70 i do 75 kg wagi . Porównanie gsxr- srad wypado podobnie jak do starszych modeli - niesamowita moc i przyspieszenia ale mniej wygodna pozycja chociaz lepsza niz w starszych modelach . To co napisałem dotyczy tylko moich odczuc podczas jazdy - a nie kazdy lubi taki styl jazdy jak ja . Nie znam sie na mechanic ewiec niemoge nic napisac na ten temat poza tym ze zadna z kawek na których jeździłem nie miala zadnych awari mimo ostrej jazdy . Dodam jeszcze tylko ze wszyscy moi kumple przezucaja sie na kawke - Herubinke z CBR 929 na zx9 i ja równiez szukam dobrej kawki zx9 w roczniku 98-2000 .i jezeli taka znajde to zrezygnuje z Thunderace wiec Słabek jak masz kase to kupuj Zx636 mój brat sprzedał Zx636 za około 25 000 wiec jak dobrze poszukasz to napwno kupisz- tylko uważaj na handlarzy którzy sprzedaja po ostrym dzwonie z prostowana rama - itp. - ja planuje wybrac sie do Niemiec w poszukiwaniu Zx9 wiec jak by co mozemy kupic 2 zawsze bedzie taniej
  2. Przymierzyłem sie i kupiłem - mam nadziej eze spełni moje oczekiwania a jak nie to zawsz emoge sprzedac kupuje n aswoja firme wiec nie musze trzymac pól roku - a napewno łatwo sprzedam bo maszyna jest porzadna i sprawdzona - no i do tego czerwona - niedługo wstawie zdjecia do albumu
  3. Chetnie bym sie przejechał - ale pogoda na to nie pozwala bo za slisko - zreszta motocykl sprzedaje moj dobry kumpel który ma komis - on dobrze wie jak ja jezdze wiec nie osiwieje - zreszta on jeździ poodbnie :lol: - obawiam sie tylko ze jak kupie Thunderace to bede odstawał od reszty mojej ekipy - bo wiekszosc jezdzi na typowo sportowych scigaczach - zx9 cbr 900 czy gsxr i n akoniec go zamecze i tyle z tego bedzie
  4. Nie chodziło mi raczej o opis w SM tylko o opinie uzytkownika - bo w opisach w gazecie nie pisza rzeczy któe mnie najbardziej interesuja - tylko raczej opis techniczny awaryjności itp - a mi chodzi o zachowanie na drodze -przyspieszenie w porównaniu z innymi motocyklami szczególnie scigaczami - no i zachowanie podczas bardziej extremalnej jazdy - n akole czy stopie. Poprostu nie wiem czy taki motocykl sie dla mnie nadaje
  5. WITAm Jak w temacie - mam możliwośc kupna za przystępną cene Yamahy YZF Thunderace 1000 rok 99/2000 - co prawda nie jest to motocykl w 100 % w moim typie - kto mnie zna to wie ze preferuje raczej ścigacze typu ZX9 czy R1 - ale mimo to zastanawiam sie nad kupnem Thunderace - tylko nie wiem czy motocykl tego typu spełni moje oczekiwania i wytrzyma mój styl jazdy - czyli np stawianie na koło itp . Jezeli ktos z was miał okazje przetestowac taki motocykl to prosze o opinie - chodzi mi głownie o to czy ma on choc troche sportowy charakter - czyli przyspieszenie predkośc czyłatwo idzie na koło itp oraz czy nadaje sie do bardziej ostrego stylu jazdy
  6. Co ty za głupoty gadasz - zaden ubiór nic nie pomoze jak na dworze jest około 5- 10 stopni nie mówiac juz o ujemnej temperaturze - dodatkowo odbija sie to strasznie na zdrowiu - za pare lat pojawia sie kłopoty z zatokami i reumatyzmem . Naprawde nikt mnie nie przekona ze jazda po mokrej sliskiej drodze jest przyjemna . Juz pod koniec września jak wieczorami robi sie zimniej i pojawia sie lekka rosa na drodze jazda przestaje byc przyjemna a co dopiero traz . Nie mam namysli jazdy na simsonie romecie itp bo to zupełnie inna bajka - ale jazda na motocyklu który ma ponad 100 KM na mokrej drodze to zadna przyjemnosc - trzeba uwazac nawet przy ruszaniu z miejsca kazde mocniejsze dodanie gazu powoduje uślizg koła - nagłe hamowanie powoduje ryzyko gleby - nie mozna sie rozpedzic bo raz ze zimno a dwa ze nikt nie wychamuje na sliskiej drodze i co to w ogóle za jazda jak jedzie sie jak na rowerze wszyscy cie wymijają - nie idzi eostro przyspieszyc - dla mnie jazda w takiej pogodzie traci cały urok - nie ma to jak latem cieplutko wszystkich na trasie sie wymija zupełna wolnośc - od czasu do czasu mozna sobie na koło postawic -a nie jechac czaść sie z ziman i uważac zeby sie nie wyglebić .
  7. Moim zdaniem jeżdzenie zima na innym sprzecie niz enduro jest czystym debilizmem - przeciez w takiej jeździe nie ma w ogóle przyjemności - pomijam juz fakt sze zimno jak cholera dłonie kostnieja itd - ale przeciez to zajabiscie niebezpieczne - nie mozna sie dobrze włozyc w zakret bo mokro i slisko - nie mozna nawet ostro dodac gazu bo odrazu tylne koło dostaje uslizgów w przypadku nagłego hamowania gleba pewna . Dlatego naprawde nierozumiem jak mozn ajeżdzic zimą na motocyklu - ja w tym nie widze zadnej przyjemności
  8. Pablo2x

    Palenie gumy

    Ostatnio pogoda nie nadaje sie do jazdy wiec mysle sobie przejze tematy do których zazwyczaj nie zagladam - np skutery - i jestem ku..rwa załamny - co wy za bzdury wypisujecie - palic laka na jawkach ogarkach motorynkach i tp - chyba sobie jaja robicie - to nie jest zadne palenie tylko smieszne podrygiwanie i podskakiwanie motorka - a najbardziej rozbawił mnie tekst - nie pamietam juz kogo - ze pali na trawie i piachu - ja pie**ole :lol: :lol: :lol: jak mozna palic laka na trawie ?????chyba za pali trawke siedzac na ogarze to rozumiem :notworthy: I wcale nie pisze tego bo jeżdze na ZX9 - kiedys tez jeździłem na motorynce a potem na simsonie - i dobrze wiem ze tego typu maszyny nie nadaja sie do palenia gumy - a ten nędzny dymek jaki sie ewentualnie wydobywa podczas prób palenia to raczej śmieszy - a jedyny efekt to katowanie silnika . Ewentualne palenie laka zaczyan sie od 125 typu NSR - i wtym przypadku mozemy co najwyzej mówic o nauce palenia laka - prawdziwe palenie laka zaczyna sie na sprzetach mających około 100 KM - wtedy czuje sie tą ogromna moc która az wyrywa ci motocykl z rąk - jak zaczyna sie kręcic kółka albo staje obok motocykla nie przestajac palic laka - chyba bede musial wstawic pare zdjec do albumu jak pale laka a narazie mozecie popatrzec na Bialego pozdrawiam
  9. witam - do niedawna jezdzilem na zx 9 - obecnie jeździ nia michał . ja byłem zadowolony z mojej zx9 - nie było zadnych powaznych awarii- osiagi bardzo dobre troche ciezka - ale podczas prowadzenia na trasie nie czuc tej wagi a ułatwia ona pokonywanie kolejin i nie czuc tak mocno podmuchów wiatru przy mijaniu przez tiry - pozycja kierowcy bardzo wygodna - o ile ma sie przywoity wzrost tzn powyzej 180cm Oczywisice jest to motocykl dla doswiadczoenj osoby a ni edl akogos kto nigdy nie jeździł na zadnym motocyklu
  10. Marlew - mi pasuje jak najbardziej - oby tylko nie wypadło nic nie przewidzanego - długości trasy sa przywoite - juz mi leci slinka na te 700 km 6 pasmowej autostrady - jezeli bedzie naprawde prosta to powinieniem zejści ponizej 3 godzin - tylko ze spalanie bedzie około 15 l . Mysle ze czas zweryfikuje liczbe uczestników i na koniec zostanie nie wiecej niz 5 . Ja oczywiscie wezme swoje mape i od czasu do czasu pojade swoim tempem ale generalnie to lepiej jechac w jednej grupie
  11. Marlew ja bym tylko prosił zebys tak zaplanowal trase zeby były jakies postoje na powiedzmy 2 -3 dni w miejscowościach w których jest cos ciekawego gdzie mogli bysmy zrobic male wycieczki po okolicy troche sie pokompac poopalac i troche zabalowac . Bardzo lubie jeździc na moto ale to ma byc przyjemnośc - czyli jazda +rozrywka + zwiedzanie ciekawych miejsc a nie tylko sama jazda od rana do wieczora - pozatym ja jeżdze raczej szybko - dla niektórych nawet bardzo szybko :lol: wiec trzeba dobrac odpowiedznie sprzety bo bez sensu zeby w jednej ekipie jechały np MZ i ZX9 - ewentualnie moge sam śmigac do docelowych miejscowości i bedziemy spotykac sie juz na miejscu - i pewnie tak będzie bo jak widze kawal prostej drogi to nie moge sie powstrzymac i daje ostro czadu
  12. Jezeli chodzi o ZX9 to moge osobiscie udzielic wskazówek he he .
  13. Zapytaj Pablox2, jego kumpel mial cbr900rr i z tego co mowil pablo to wlasnie on mial klopoty z dojsciem do cbr-ki, a pablo mial wlasnie zx9. Witam Jeździłem chyba na wszystkich ścigaczach - wiec moge powiedziec jedynie o przyjemności z jazdy bo nie znam sie na mechanice - jezeli chodzi o cbr 900rr to moj kumpel miał nowszy model cbr929 rok 2001 i w porównaniu z moja ZX9 rok 95 była pod kazdym wzgledem lepsza - szybsza - lepsze przyspieszenie na trasie kiedy odkrecalismy ana maxa poprostu widzialem jak mi sie oddala pomimoze kreciłem na maxa odległość pomiedzy nami sie zwiekszała - łatwiej idzie na koło zarówno przednie jak i tylne.Ale koniecznie trzeba miec amortyzator skretu bo łatwo łapie szimy. Jedynie na trasie wieksza waga zx9 ułatwiała prowadzenie w koleinach i lepiej reagowała na podmuchy wiatru przy wyprzedzaniu tirów . Ostatnio przejechałem sie na nowszej ZX9 rok 99 i tutaj cbr juz nie wypadła tak korzystnie - ale oólnie rzecz biorac odczucia były podobne z niewielkim wskazaniem na ZX9 . Natomiast porównujac cbr 900 r rok 94-95 z ZX9 to zdecydowanie wole zx9 wygodniejsza pozycja lepsze przyspieszenie .Ale to tylko moje odczucie i ja wybrał bym ZX9 .
  14. Ja akurat jestem niestety wysoki (187cm). A o co chodzi z tą wysokością: źle będzie mi się siedzieć czy tylko wizualnie śmiesznie to będzie wyglądać ( tak wielki gościu a na takim małym motorku ) I jedno i drugie . O ile wygląd to rzecz gustu to o wygodna pozycje na mniejszym motocyklu trudno . A jezeli chodzi o strój to bez przesady 2000 to zdecydowanie za duzo - szczególnie jak ma sieograniczony budrzet bo oczywiscie mozna kupic droższy - moim zdaniem na bazarze w Poznaniu lub Łodzi kupisz za około 600 - 700 zł przyzwoity kombinezon
  15. Jak na poczatek to kazdy z tych sprzetó bedzie dobry - i wydaje mi sie ze wszytskie maja podobne parametry - GS jest najmniejszy z nich wszystkich i jak jestes wysoki to lepiej wybierz XJ - moim zdaniem z tych 3 jest najlepsza pod kazdym wzgledem - zastanów sie tez nad banditem 600 - jedn amała uwaga opłat arejstracyjna za sprowadzone moto wynosi obecnie około 500 zł a nie 1000
  16. Jacio - no pewnie ze na XX mozna zrobic stopie i nie tylko :twisted: - XX mojego brata jezt szybszy i duzo bardziej dynamiczny niz zx 9 - wiec nie m aproblemu ze stopie ani z jazda na gumie . Powiem szczeze ze zastanawiam si epowaznie nad kupnem xx na przyszły rok -.
  17. Ja mam zawsze moto zarejstrowane na siebie - mam tylko pytanko chcecie cały czas jezdzic czy robic jakies małem przerwy - ja np preferował bym spedzenie powiedzmy 1 do 2 dni w jakis fajnych rozrywkowych miejscowościach - pojeździc po okolicy potem troche na plazy troche pobawic sie w klubach i jazda do nastepnej miejscowosci - bo jezeli codziennie chcecie robic po 400 km i wiecej km to troche meczace jak dla mnie .
  18. I tu sie z toba zgadzam - chłopak pewnie jeździ rowerem i marzy o motocyklu dlatego głupoty wypisuje - ewentualnie to jakis bogady gówniarz ( mniej prawdopodobne ) co ma zaduzo kasy i chce kupic sobie szybki motocykl nie majac o tym pojecia .
  19. Ok Viru teraz to juz rozumiem - A co do porównania ZX9 z XX - to XX jest niewątpliwie szybszy i rzwawszy nie wiem jak wypadło by porównanie nowszej zx9 bo moja była z 95 roku a XX z 2000 . Jezeli chodzi o prowadzenie to wieksza moc XX raczej była by trudniejsza do opanowania ale mysle ze skala trudności prowadzenia jest porównywalna
  20. Nie bardzo rozumiem o co chodzi Virus - z XX .Moj brat ma do sprzedania XX i nie ma to zadnego zwiazku z moja zx 9 wiec dlaczego maiło by to cos zmienić ?? A jezeli chodzi o chłopaka który odemnie kupił ZX9 to okazało sie ze jest bardzo rozsądny i jestem przekonany ze długo sobie pojeździ na zx9 - nie szaleje - na razie cwiczy jazde na nowej maszynie bo wczesniej jeździł kilka lat ale tylko na MZ - i niech ktos mi teraz powie ze jak sie przesiada z MZ na porzadnego japońca to juz wszystko umie ???
  21. mANIEJ CZYLI JEDZIEMY - jezeli autostrady sa naprawde takie super to pewnie moja predkośc bedzie oscylowac około 200 km/h ale o tym to pogadamy jak juz bedzi eblizej wyjazdu - wkazdym razie ja sie pisze na wyjazd - czym pojade to jeszcze niewiem moze kupie XX ? ???
  22. Nie mam zadnych zastrzeżeń do XX - osiagi rewelacyjne bardzo dobre przyspieszenie w sumie nie ma róznicy czy przyspieszasz od 50 do 100 czy od 150 do 200 dynamik ajest prawie taka sama - ZX9 nie miała zadnych szans z XX na trasie - prowadzi sie bardzo dobrze , pozornie wyglada na ciezkie moto ale bardzo łatwo sie manewruje na trasie jak i w mieście - dodatkowa zaleta to wygodna pozycja pasazera .
  23. A co bys chciał wiedziec o tej hondzie ??/ W skrócie to :jest własności mojego brata który jest znany tez jako Pan Starszy :lol: osobisci esprowadził motocykl z Niemiec - kto był w Bolesławcu to widział jak wyglada XX - kolor bordowy przebieg około 18 tys - pierwsza rejstracja w niemczech w 2000 roku - jak bys był zainteresowany kupnem to daj znac .
  24. Witam Marelw ja chetnie dołącze sie do wycieczki - co prawda jeszcze za wczesniej zebym mógł potwierdzic w 100 % ale jestem bardzo powaznie zainteresowany - mam nadzieje ze nic niespodzoewanego nie pokrzyzuje mi planów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...