Pablo2x

Dobry nowy kombinezon zaczyna sie od okolo 2500 - chyab ze chcesz kupic takie "pseudo " kombinezon bez porządnych protektorów to u zywke dostaniesz poniezj 1000 ( nawet za 500 mozna trafic ) ale raczej polecał bym bazar niz ebuy bo kombinezon trzeba przymierzyc a poza tym na bazarze zawsze mozna potragowac sie troche

A mi bardzo podobaja sie cyfrowe wyświetlacze - szczególnie te z Yamahy - obrotomier zjets tradycyjny al epredkościomierz cyfrowy - bardzo dobre rozwiazanie - cyfry sa duze czytelne - przy duzych predkościach ( ponad 200 km /h) ciężko zobaczyc na tradycyjnych zegarach dokładną prędkośc bez odrywania wzroku od drogi na dłuższa chwile - natomiast w cyfrowym wyswietlaczy wystarczy szybki rzut oka i ju zwiadomo ile sie smiga A poza tym moim zdaniem cyfrowe wyswietlacze sa bardziej estetyczne lepiej pasuja do nowoczesnych sylwete ścigaczy Ostatnio producenci posuneli si ejeszcze dalej w nowej kawasaki zx636 - cyfrowy jest róniez obrootmierz - jak zrobi si ecieplej to przetestuje jak to sie sprawuje na drodze

Ja bede na 100 % bo bajzel organozwany jets przez moich kumpli :)

A ile chcesz przeznaczyc na ten kombinezon - moj kumpel ma do sprzedania bardzo fajny kombinezon - kupil go rok temu i bardzo malo uzywał - ale zapłacil za niego cos kolo 2800 wiec pewnie sprzedaz za połowe ceny

Michał ja chetnie bym si episal na taki wyjazd daj znac jak bys jechal bo znasz te okolice zabral bym sie z toba

Ale jaja - jak ja jade na przeglad to nawet motocykl anie zabieram tylko z samymi papierami jade :)

raczej ktos cche cie naciagnac - bo normalna procedura to pierwszy przeglad w stacji diagnostycznej

Marlew - odpowiem tobi etylko na ostatni epytanie dotyczace samrowania :) stawiasz sprzeta n aboczna nóżke opierasz o noge i przechylasz tak zeby tylne koło było w powietrzu a drug aosoba ( Maniek , zon alub córka ) kręci kołem i psiaka na łancuch

hehe ja wyszedłem o własnych - ale lekko chwiejnych nogach - zobaczymy jak bedzie w bługarii kto bedzie wstanie wyjść o własnych siłach :banghead: podejżewam że nikt :evil:

no i jak zwykle spiłem sie - ale o to chodziło

Tylko który z tych hoteli jest blziej 2oo ?? sprawdzilem na stronce i w wawie jest klika IBISÓW - mysle ze najpierw prosto z trasy wpadne do 2oo i tam sie poradze gdzie najlepiej sie zakwaterowac

Koniaczek - a ja własnie w piatek bede wieczorek jechal z Poznania do warszawy - samochodem wiec moge cie zabrac :) dodatkowo - moge fachowym okiem maszyne oblookac - putanie do grupy warszawskiej - gdzie mozna sie w warszawie wykimac - z gory dodam ze nie chodzi mi o luksusowe hotele - poprostu zwykly hotel bez luksusów ale tez nie jakas melina - z gory dzieki za info -

OKI no to piatek -

Właśnie Marlew mialem zaproponowac ze te pierwszoklasicistki chetnie równiez w klimaty motocyklowe powprowadzam - jak mnie Bartosz na imprezke zabierze :) heheheh e

mój kumpel zajmuje sie naklejkami - zadzwon i powołaj sie na mnie moze bedzie mial do translapa nr 0504-684-036

Mi bardziej pasuje sobota bo w piatek dopiero późnym wieczorem przyjezdzam do wawy ale ewentualnie moge sie dostosowac

ten weekedn planuje spedzic w warszawie - wobec tego mam pytanie czy grupa warszawska planuje jakas imprezkew 2oolub tp bo chetnie bym sie złoił jakimis browarami :)

Ja mam zamiar przyjechac ale raczej rekraacyjnie (piwko itp ) moze kupi sie pare cześci bo niechce mi sie targac sprzetów na lawecie - jak by ktos był zainteresowany to mam do sprzedania : Suzuki Bandit 1200 s rok 2000 Suzuki GSXR 750 rok 2003 Kawsaki zx636 rok 2003 Kawasaki zx9 rok 2000/2001 Yamaha R6 rok 2002 wiem ze to nie miejsce na ogłoszenie ale coz najwyzej moderator to wywali :)

ponad 700 trasa września -wetlina(bieszczady) troche dupa bolała ale było fajnie .Jechalismy w 3 sprzety ja na CBR 929 , kumpel na kawasaki ZX12 i na GSXR 600 . Wyruszylismy okolo 7,40 rano i okolo 16 pilismy juz piwko w wetlinie - w sumie tempo rekraacyjne z paroma postojami n atankowanie i posiłki

Marek to ja obiecuje ze Ci przyprowadze i położe do łóżka jakas fajna laseczke w bługarii - ale najpierw przetestuje co by sie jakis ZONK nie trafił

Nie chce sie wdawac w niekonczace sie i niepotrzebne dyskusje - ale ja w zadnym wypadku nie smigam tylko po swoim osiedlu w sezonie robie kupe km po calej polsce ( w tym roku w planach rumunia i bługaraia ) ale niesteyty jazda w taka pogode nie sprawia mi przyjemnosic - co prawda nie moge sie powstrzymac zeby sie troche nie pokrecic po okolicy - ale prawdziwa jazda to jeszcze nie jest - dla mnie sezon jeszcze sie nie zaczął

J a tez jade - tylko jeszcze nie wiem czy z warszawy (bo moze w piatek bede juz w wawie ) czy z wrześni - bede mial wolne miejsca wiec jak by co to mogę kogoś zabrać . Z Łodzi wracam do warszawy

Ja juz teraz od czasu do czasu sobie smigne pare km - ale trudno to nazwac jezdzeniem - a poza tym jest zasadnicza róznica pomiedzy jazda na MZ a na ścigaczu ktory ma ponad 100 KM - gdy droga jest wilgotna a temperatura ponizej 10 C to przy kazdym dodaniu gazu koło slizga sie jak na lodzie ni emozn aporządnie włozyc sie w zakret -zero przyjemnosci z jazdy

mam yamahe R6 oraz Kawasaki zx636 wiec jak tylko zrobi sie cieplej wybiore sie z bratem na tor i rozwiej ewątpliwości która maszyna jest lepsza