Hubert-Moto

i odpowiedzią było: żle ustawiony młoteczek zmieniacza biegów :)

Piękna maszyna. :crossy: Powiem Ci w sekrecie jak zwiększyć moc tego nowszego silnika :crossy: Kup tłok od rometa po IV szlifie i załóż. Pasuje prawie idealnie, tylko musisz dociąć deczko grubszą uszczelkę pod głowicę. Efekt: z jedynki bez problemu postawisz na gumę (oczywiście nie namawiam Ciędo tego tym świetnym motocyklem, tylko podaję przykład), a po zmianie przełożenia pociśnie koło 70km/h :) Pozdrawiam!

A od czego jest takie coś jak poxilina? odtłuść miejsce, które chcesz zakleić, weź w palce trochę poxiliny i nałóż jak plastelinę ;] to jest o tyle dobre, że możesz sobie wyformować palcami jak chcesz i po pełnym wyschnięciu możesz papierem ściernym równać ;]

Tłumik orginalny mam już na oku, ale narazie brak funduszy. Owiewka jest orginalna, tyle, że ktoś założył kierownicę "M" od wersji sport i nie da rady założyć przez to owiewki, ale jak dorwę orginalną kierownicę to owiewkę też pewnie założę :icon_razz: Tutaj zdjęcie i dane techniczne nowego KS-a http://www.moped-museum.de/zuendapp/zuendapp-ks80.htm

Witam! Chciałem zaprezentować Zündappa, którego nabyłem 28.07.2006r. Był on w takim stanie: Zündapp KS 80 - po zakupie O motocyklu dowiedziałem się od kolegi ze szkoły. Kilka lat temu, kiedy jego brat był młodszy śmigali dopóki nie strzelił tłok. Dogadałem się z kolegą i wyruszyliśmy w podróż w nieznane, na pace poloneza trucka :lalag: Po kilkunastu minutach wysiedliśmy na popegieerowskim osiedlu. Kolega otworzył stary zapuszczony zakamarek, w którym było pełno pajęczyn i coś co kiedyś było Zündapp'em KS 80. Niezwłocznie wrzuciliśmy furkę do poloneza i jazda spowrotem. Chłopaki odstawili mnie pod domem, z ramą na kołach i po częsci rozebranym silnikiem. Na początku chciałem tylko zrobić silnik żeby palił, i uspawać klatkę do jazdy na kole i innych głupot. Klatkę uspawałem potem, ale na szczęscie ucichł mój zapał do "streetfighterowania". W silniku był zdjęty cylinder, głowica, gaźnik był niekompletny, tłoka nie było wcale, a cylinder miał takie rysy na nikasylu, że nie nadawał się do użytku. Ale co tam... Rozebrałem silnik na części pierwsze, wszystko dokładnie umyłem w benzynie i schowałem do szafki. Jedyne co mnie martwiło to duży luz na korbowodzie... ale chwila pomyślunku i mam... przecież mam na strychu drugi niekompletny silnik w częsciech od KS 80 (ojciec dostał go od kolegi, kiedy to kupił KS 80 Sport z myślą o mnie, kiedy chodziłem, jeszcze do podstawówki ) Szybkie wertowanie po strychu i jest... plastikowy kosz zakryty szmatą, szybko odkrywam szmatę i widzę prawie cały drugi silnik w częściach. Wał 0 luzu, cylinder bez rys, cała skrzynia, kartery, pokrywy, sprzęgło, tłok... ha już prawie jestem w domu :biggrin: Zamówiłem komplet łożysk do silnika, i czekając na realizację zamówienia polerowałem kartery. Łożyska przyszły, silnik już prawie złożony...prawie (fotka), bo nie mam pierścienia tłokowego i uszczelki pod głowicę. No nic, zostało przeszukiwanie internetu w poszukiwaniu pierścienia. Znalazłem odrazu za 10 euro, ale na ebay.de, a jakoś zaufania do wysyłek międzynarodowych, które też słono kosztują. Znalazłem kilka osób, które też mają KS 80 i dzięki jednej z nich dotarłem na stronkę, na której sprzedawali kompletne tłok z pierścieniem Tłok mi był zbędny, bo "Meteor" którego znalazłem na strychu nie był zużyty, ale cóż samego pierścienia nie ma to biorę cały komplet. 134zł z przesyłką i dostałem nowy tłok z pierścieniem w orginalnym opakowaniu. Uszczelkę dorobiono mi na zamówienie. Silnik złożyłem i już byłem happy, że jestem coraz bliżej końca :flesje: Z początkiem maja tego roku rozebrałem nadwozie w detal, odmalowałem wszystkie elementy, które miały być na czarno i zrobiłem spis jakich rzeczy brakuje. Spis był dość duży, a o częśi do tych motocykli krucho, ale... przydały się wcześniej nawiązane kontakty. Jedno pytanie do odpowiedniej osoby i wiem, kto ma na sprzedaż całego KS 80 na części. Uderzyłem do klienta odrazu i za tydzień przyszło awizo, bo nikogo nie było w domu. Na drugi dzień opuściłem kilka lekcji na rzecz odebrania dość dużej 11-sto kilogramowej paczki, którą musiałem nieść 3km do domu :clap: Wszystko poczyściłem, części które miały iść do malowania na siwo zostaly zdarte "do żywego" i pomalowane. Potem składanie... :) Chyba najwspanalsza chwila przy odnawianiu motocykla. Podłączyłem elektrykę, włożyłem silnik i .... dupa, przecież nie mam kompetnego gaźnika. Ale bez większego zastanowienia, przełożyłem gaźnik z drugiego Zündapp'a z prawie bliźniaczym silnikiem. Moto po drugim kopie odezwało się... dość głośno, bo nie było jeszcze tłumika, miałem same kolanko. Nic tylko dorwać tłumik, części do gaźnika i śmigać. Kontakt, z kolegą, od którego nabyłem motocykl, delikatna prośba i znalazł tłumik, który ktoś wcześniej przeszczepił do KS-a. Teraz tylko poszukiwanie części do gaźnika. Z tym tak łatwo nie było. Wypytałem wszystkich, którzy mogli mieć jakieś informacje, pisałem ogłoszenia w necie, ale głucho.., aż pewnego wieczoru na allegro pojawił się ten, którego poszukiwałem przez dłuższy okres czasu... Bing 21 :bigrazz: Wkońcu moto skompletowane :) Cały remont motocykla, wraz z jego kupnem wyniósł mnie ok. 800zł. Jak myślicie warto było? Fotki: CZ.I -> http://picasaweb.google.pl/Kassten/KS80 , a tutaj cz.II Motocykl jeszcze wymaga poprawek, ale wszystko będzie zrobione w swoim czasie :) A jeszcze mały mankament, cewka zapłonowa nawala i moto wkręca się tylko na 4000rpm, może ma ktoś zwas na sprzedanie czerwoną cewkę motoplat? Pozdrawiam! :wink:

Meteora ciężko dostać w polsce, jak dzwoniłem do importera meteorów to powiedział, że może sprowadzić, ale czas realizacji ponad miesiąc i tani nie będzie. Zobacz tutaj jest opisany ten wątek: http://www.zundapp.fora.pl/zestawy-tlokow-...0-i-80-t29.html Pozdrawiam!

Jaj może po tym nie być :evil: Ja ostatnio próbowałem ciśnieniem odprostwać, ale coś nie szło i jakoś dziwnie ten bak się zachowywał, jakby chciał zaraz wybuchnąć :icon_razz: Teraz będe próbował z tym prętem i ciężarkiem.

Mogę Cię trochę zmartwić. W niemczech były robione właśnie takie mopedy, którymi można było się poruszać, tylko 25km/h, ale za to bez prawka. Miałem takiego Zündappa ZD 50 TS, też przywieziony z niemiec i fabrycznie jechał 25-30km/h. Po założeniu tłoka od komarka po 4 szlifie, który pasował idealnie (fabrycznie był z jednym L-ringowym pierścieniem) moto idzie 45 km/h (idzie bo teraz sąsiad nim śmiga :) ), a po zmianie przełożenia szedł jakieś 70km/h i w miarę dobrze się rozpędzał. Na standardowym przełożeniu z tłokiem od komarka na jedynce praktycznie bez gazu po puszczeniu sprzęgła staje w pion :icon_twisted: Sprawdź model i dane techniczne twojego moto, może to też moped, który może jechać tylko 25km/h?

Skrzyni w MZ-etce nie da się źle złożyć, jedyny błąd jaki jest najczęsciej popełniany przy składaniu to właśnie segment zębaty. Musisz ustawić na tym zeszlifowanym zębie, a tak ku ścisłości to zobacz to: http://img240.imageshack.us/img240/1940/skrzyniatm2.jpg

Tak, ale tyle wynosił koszt produkcji KS 750, potocznie zwanej Sahary. K 800, miał początkowo 20 KM, potem przeszedł modernizacjęi dostał dodatkowo 2KM. Zaprezentowany po raz pierwszy na wystawie motoryzacyjnej w Berlinie w 1933r (tego samego roku, zaprezentowano także inne Zündappy z serii K; K 400, K 500, i K 600) Motocykl produkowany przez 5 lat. Ceny tych motocykli w bdb stanie sięgają 80 000 zł, czasami nawet więcej! Z tego co wiem to kolega zundapp600, ma dwa "Cymbały", pięknie odrestaurowanego KS 600 WH (Wehrmaht) i świetnego K 800, w którym (jak pisał na forum Zündappa) został do odrestaurowania tylko wózek. Piękne maszyny :notworthy:

A jak ustawiłeś ten grzebień? Na nim jest punkt i ten punkt powiniwn się zgadzać z wyszlifowanym zębem na wałku krzywkowym.

Znalazłem schemat cewki, i kawałek jej przekroju. Wg. tego najczęsciej siada ten tranzystor, może tylko go wystarczy zmienić? http://img78.imageshack.us/img78/5703/zuendboxyv2.png

Cewka jest identyczna jak w CZecie http://www.allegro.pl/item207205150_motopl..._125_cross.html Może te moje zdjęcie trochę nie wyraźne, ale cewka jest to samo też hiszpańska. A nie wiesz ile taka nowa może kosztować? Ale pewnie w kolano, jak używane na allegro chodzą po 100-150zł. Znalazłem zamiennik na niemieckim ebayu, http://img66.imageshack.us/img66/1723/34011ic2.jpg ale kosztuje 69 jerło :| Chyba zostanie dopasowanie od jakiegoś skuterka, albo czekanie na pojawienie się motoplata na allegro.

Nie szukam ich jako do Zundappa, bo wiem, że one były jeszcze montowane w CZ crossowych i w KTM-ach, no i jeszcze tak jak mówisz nabokow w husqvarnie. W moim KS-e którym jeżdżę, cewka (odpukać) działa narazie bez problemu, ale odszykowałem drugą 80-tkę dla brata i w niej cewka jest walnięta i moto wkręca się tylko do 4500 obr/min, takie odcięciie zapłonu. Ale nic, będe szukał tak jak mówicie, może coś podbiorę od jakiegoś chińczyka albo od czegoś podobnego.

Witam! Orientuje się ktoś, czy są zamienniki takiej cewki? http://img165.imageshack.us/img165/4615/motoplatvp4.jpg Opór 34 Ohmy Pozdrawiam!

Skrzyni w ETZ-tce nie da się źle złożyć. Tam (fotka4) powinna być kulka na sprężynie wsadzona w ten otwór :biggrin:

Zmień świecę, bo może ta przebicia dostaje, naładuj na full aku, niepotrzebnie ruszaliście ten gaźnik bo 28N jest cięzki do ustawienia, wykręć śrubkę składu mieszanki o 3 obroty i z tej wartości zacznij regulację, wolne obroty ustawiasz, wykręcają lub wkręcając redukcję pancerza.

Pewnie, że zwróciłem i dlatego jednym z kilku argumentów, żeby go kupić jest cena, gdzie np. ceny simsonów wahają się w okolicach 1500-2000zł. A Etka 150 to nie motorower :clap:

Znalazłem coś w sam raz dla Ciebie :icon_question: http://www.allegro.pl/item212649182_zundap...an_polecam.html Furka tańsza o połowę od simsonków i wiele razy trwalsza. Moim pierwszym moto był Zündapp ZD 50 TS, teraz ma go mój kolega. Motor ten przywiózł mój ojciec z niemiec, ale był bez tłoka, okazało się, że bez problemu podejdzie tłok od rometa po IV szlifie, bez żadnych przeróbek. Po założeniu tego tłoka (fabrycznie był z jednym pierścieniem L-ringowym) fura gdy stała praktycznie na wolnych obrotach, po wbiciu jedynki i szybkim puszczeniu sprzęgła odrazu stawała do pionu, i nadal staje :buttrock: Po zmianie przełożenia, szła 75km/h, więc wynik jest niezły. Co do niezawodności, to jest na mojej ulicy ten moto jużchyba 15 lat i po założeniu tego tłoka jeszcze nie była nawet zdejmowana głowica, moto pali i śmiga jak złe do dzisiaj, mimo, że ma już 27 lat :clap:

Już pisałem w twoim innym temacie, zmień pierścienie na stare i zobaczysz... :icon_twisted:

Najprostszy sposób na zatarcie silnika. Ustaw iglicę na środkowym rowku i śrubę składu mieszanki wykręć, jakieś 2 obroty, zdejmij komorę pływakową i pobaw sięz poziomem paliwa - spróbuj zwiększyć. Co do WFM-ki kolegi AgentSmith, czasami wymiana samych pierścieni silnikowi nie pomaga. Pierścienie stare, które były, były ułożone do gładzi cylindra i dobrze uszczelniały, nowe tak ładnie sięnie ułożą, na początku może być lepiej, ale po jakimś czasie moto sporo osłabnie. Jeżeli masz jeszcze stare pierścienie to załóż i zobacz czy będzie lepiej. PozDDRawiam!

No, widzę, że imprezka była przednia :icon_eek: Ale co jak co, Saharze ta owiewka pasuje jak świni siodło :icon_eek:

Tutaj jest serwisówka: http://poltegor.igo.wroc.pl/roman/serwisowka/ a tutaj schemat: http://img508.imageshack.us/img508/74/6vdl7.jpg i następny: http://img474.imageshack.us/img474/4056/845226591tw7.jpg Życzę powodzenia przy wskrzeszaniu Tereski :buttrock:

Kolega ma DT 50 SM 2005 i po zdjęciu blokad po prostej pojedzie może nieco ponad 85km/h. Teraz założył do niej zestaw Malossi 80ccm gaźnik o przelocie 21mm i prędkość jaką osiąga max to jakieś 105km/h, więc opowieść, że DT 50 idzie więcej niż 90 można włożyć między bajki.

Tak, wirnik będzie pasował :)