jusza

(A tu mój drogi Polo Generał jest pierwszy!!!) Grupa krakowska bardzo dziękuje Organizatorom za mile spędzony czas.

Tylko Cyklotron Was nie pyta o to, co "byście" lub "nie byście". Cyklotron zadał bardzo proste pytanie: "Kto z Was ma dynojety i jakie ? ile dodały mocy, jaka prędkość max ? jakie spalanie ?"

Te przepisy obowiązują w Towarzystwach Ubezpieczeniowych - jeśli szkoda została oszacowana na ponad 2 tys. zł., otrzymujący tę kwotę zobowiązany jest dokonać przeglądu technicznego. Taki przegląd kosztuje 50zł.

Wiesz Michał... To potęga sugestii. Dopóki nie zajrzałem do tego tematu, nic nie słyszałem. Teraz nawet mi silnik w samochodzie "cyka" (to żart, wybaczcie jeśli lichy). Guru Yamahy stwierdził, że mają "cykać" (nie pytałem tylko, czy 650-tki też), więc niech "cykają". A gdy komuś "cykanie" ustanie... (fuj!!! jaki brzydki rym), niech odstawi "motor" (sprawdzam czujność Prałata) do serwisu. Z innej beczki: czy Wy też w swoich "Dragach" czujecie czasem przykry zapach wydobywający się z silnika? (Na miły Bóg, nie zlinczujcie mnie tylko. To też żart. Wybacz Soft, poważnie traktuję Twój temat, ale mam chyba tzw. "głupawkę")

Mechanik, który w Krakowie uchodzi za guru Yamahy, też uznał, że "ten typ tak ma". Stwierdził, że regulacja zaworów nie zmieni tego. Gdy silnik jest bardzo gorący, "cykać" będzie. I ja tak właśnie to słyszę: bardzo gorący silnik (tylko w upalne dni) - "cyka", a w nawet ciepłe dni - nie "cyka". Chwilę temu wróciłem, dzień (a właściwie wieczór) nie był upalny, no i nie"cykało".

Witaj Robert. Widziałem temat na GP, ale że jestem tam na świadomej "emigracji", nijak nie mogłem Ci paru ciepłych słów powiedzieć. No to mówię tu: wracaj do zdrowia!!! Jeśli nie drażni Cię dźwięk motocykla, chętnie Cię odwiedzę. Kalwaria to część mojego życia. Daj znać na PW, gdy do odwiedzin będziesz gotów. Pozdrawiam. Jurek.

Powiedz Soft, były to opinie użytkowników, czy mechaników? Jaką diagnozę silnikowi z "cykającymi" zaworami (???) stawiają obecni na forum mechanicy?

Ponieważ zaczynam (czyżby pod presją czytanego tu wątku???) też słyszeć podobne odgłosy w silniku, a skoro jest to wada fabryczna Yamahy, to chciałbym wiedzieć, czym może skutkować owo "cykanie"? Co ile kilometrów powinno się w DragStarze1100 regulować zawory?

Ciekawe spostrzeżenia... Zastanawiam się czy miałem potrzebę wyrwania się z domu, czy jestem "leszczem"...??? Trzecia grupa mnie nie dotyczy - mam nowy motocykl. Drogi Penetratorze! Nic nie kupiłem, zatem nie jestem "leszczem", mój dom sobie bardzo cenię i chętnie do niego wracam. Kimże więc ja Ci byłem na krakowskim - jak zwykle - "kiepściutkim", pełnym przerośniętych cen, z kilkoma stoiskami, gdzie oglądających było najwięcej - motobazarze??? Acha! Nie poszedłem tam dla oglądania. Chciałem kupić nazwyczajniejszy na świecie przełącznik do lightbarów... Nie było!

Nie ma na to sposobu. Trzeba też uważać na tzw. "makaron" (drobne, podłużne koleiny powstałe po frezowaniu asfaltu, głównie przed skrzyżowaniami), na znaki lub przejścia dla pieszych malowane na drodze na zakrętach (choć ostatnio stosowane są farby nie dające gładzi), wycieki wody ze skraplaczy klimatyzacyjnych (też głównie przed skrzyżowaniami, gdzie samochód zatrzymywany jest przez czerwone światło)... I kiedy tu podziwiać krajobraz???

Wybaczcie... Powoduje mną ciekawość poznawcza, nie zamierzam kupować kluczy. Używam tych samych od... 20-tu kilku lat i nie rozumiem w czym mogą być gorsze od innych? Dlaczego klucze powinny być chromowo-vanadowe? Może szukam zbyt głęboko odpowiedzi, może tu chodzi tylko o intensywność wykorzystywania narzędzia i jego zużycie. Ja klucza używam może kilka razy w roku, Wy pewnie z racji zawodów, które wykonujecie - częściej.

http://www.allegro.pl/item203807856_namiot...ucent_loap.html Nie wiem nic o tej firmie, oprócz tego, że parametry techniczne namiotu i cena są porównywalne z jednym z egzemplarzy firmy FjordNansen. Dziwi mnie też, że wymiary i waga dwu i trzyosobowego namiotu niewiele się różnią. Zatem trzyosobowy pomieści jeszcze bagaż. I jeszcze drobna dygresja: Na miejscu Autora tematu oczekiwałbym konkretów (tu czyt. linku/adresu do polecanej przez Was oferty). Poza Sitars'em uprawialiście tutaj "opowieści dziwnych treści". Skądinąd w wielu innych tematach też ich wiele... Taki styl narracji niech sobie będzie w dziale "Przy piwie". Tu jest dział: "Co, jak i gdzie kupic...". Konkret Panowie!!!

No wiesz co??? Że też Ci się jeszcze chce? Pamiętaj, że zbliżasz się już do słusznego wieku, gdzie nie przystoi palić gumy. Już nawet trzymam dla Ciebie miejsce w DP na zapiecku...

W sprawie świec i zaworów: Dobry mechanik Yamahy radzi, aby świec nie wymieniać zbyt często (średnio co 20 tys). Zaś zawory, gdy je regulował, skręcił tak mocno, że po 10 tys nie ma żadnego luzu. No i zależy to też od techniki jazdy. Otóż w moim przypadku, prędkości którymi jeżdżę powodują, że niewielu potrafi ze mną jeździć... Hmmm... Jaroslav... Widzę, że jesteś z Krakowa. Jeśli znasz Alicję (prowadziła AliceDrive) koło Galerii Kazimierz, zgłoś się do niej. Dawno się z nią nie widziałem, ale kiedy likwidowała komis, miała jeszcze kilka motocykli do sprzedania. Były to motocykle sprowadzane z Niemiec lub Holandii. Gdy będziesz zainteresowany, a nie masz z Alą kontaktu, podam Ci jej telefon na PW.

Spotkałem się już z techniką "upychania" różnych przedmiotów w rurach wydechowych. Nie wiem tylko jaki to ma wpływ na silnik i czy nie należy po takim zabiegu regulować gaźników. Otóż mój kolega umieszcza tam jakąś szczotkę drucianą, którą za parę złotych kupuje w Castoramie. To jego GG: 179583 Zapytaj go o szczegóły - to dobry specjalista.

Spacerówki, które znalazł Kozak są do złudzenia podobne (lub to te same) do tych, które robi Roman Jop ul. Pogodna 8 27-200 Starachowice tel: (041)2740393, (0694)918420 Warto sprawdzić bezpośrednio u producenta - może będzie taniej.

No to witajcie!!! 1. Lightbary - nie obciążą instalacji. DragStar z tego roku ma 350W alternator, można nie wymieniać żarówek. Poleciłbym jednak osobny wyłącznik - instalacja od akumulatora przez bezpiecznik i przekaźnik. 2. Puste wydechy - po wymianie potrzebna jest regulacja gaźnika, a najlepiej DynaJet'y w gaźniku. Sam teraz o tym myślę, w poprzednim motocyklu miałem SilverTail'e, chwalę je sobie, ale... ceny nie chwalę (2200zł + DynaJet'y + sportowy filtr powietrza) Raz jeszcze - miło mi Was widzieć.

Ktoś wyżej wspomniał o koleinach. Przy mocnym wietrze staram się na nie uważać. Gwałtowna zmiana toru jazdy (wręcz zepchnięcie motocykla z toru jazdy), przy próbie powrotu na poprzedni tor może skończyć się uślizgiem tylnego koła. Podobnie w czasie deszczu, ale to temat o wietrze. Pozdrawiam. Jurek.

Wiesz... Choć mi się to kłóci z moimi zasadami prowadzenie rozmowy, to rozumiem Autorów powyższych postów. Jako żywo przypominasz mi skecz kabaretu "Z tyłu sklepu", gdzie Smoleń wchodząc do "warzywniaka" pyta: "Czy jest coś?" Więc albo przeprowadzasz sondę, albo - będąc obojętnym wobec stylu życia, który chcesz prowadzić (bo motocykl to też styl życia) - oczekujesz od innych niemożliwego. No bo czemuż to mam Ci mówić jak masz żyć??? Powinieneś sam znaleźć drogę, a na niej - o tym jestem przekonany - Ci powyżej będą Tobie drogowskazami. Nie żyj bylejak i może zacznij tę drogę od poprawnego zatytułowania tematu. "Nowe mot z salony"... Już po tym można wnosić, że nie ma w Tobie imperatywu...

Link4 ma wyższe stawki niż PZU. Jestem zainteresowany wypowiedzeniem umowy - proszę o potwierdzenie (bądź zaprzeczenie), że wystarczy wypowiedzieć umowę dzień przed terminem jej wznowienia???

Tu interpretacja prawa jest dość luźna. Zależy od indywidualnego oglądu sprawy, wartości zniszczonego mienia, czy też działań prewencyjnych. Tu też proszę pamiętać: czym innym jest zatrzymanie (tego może dokonać tylko organ upoważniony), czym innym jest pojmanie (tego może dokonać każdy, pod warunkiem przekazania pojmanego właśnie organom upoważnionym). Ale to nie jest przedmiotem tego topicu. Tu dajmy odpór tym, których nazywam "mocnymi w gębie", a których mitomańskie czcze gadanie może na złą drogę zaprowadzić mlodych ludzi. Pozdrawiam.

MEH, Piterro... Podziwiam Was. Nie wiem MEH, czy pozwoli Ci to na znaczne oszczędności - nie wiem co zamierzasz. Piter - z krakowskiego DP - porwał się na to. Zrobił bagażnik z grubej blachy. Koszty materiału nie były duże, zaś koszty chromowania... hmmm... I gdy policzył godziny spędzone, to jego bagażnik niewiele tańszym jest od tzw. rzemieślniczej produkcji. Ale MEH, Piterro... Podziwiam Was. Trzeba mieć imperatyw i wizję. Tego brakuje niektórym...

No widzisz Polo cożeś zrobił... Zamiast się cieszyć z innymi, Tyżeś defektyzm zasiał. Oj, Polo... Polo... Ty już na ludzi nie wyjdziesz... Pozostałym, którzy z wielkim zaangażowaniem (rzeczą jest jasną i oczywistą rzeczą, że z wyjątkiem Pola), oraz i nawet tym, co temat "profilaktyki przed pasem" rozwinęli do: "a gdzie go można kupić" - honory wielkie oddaję. Napęczniały pasową wiedzą, mówię: pas!

Kita... Dziękuję. Powiedz, czy masz naklejoną taką folię, co to za folia (gdzie ją można kupić) i czy klej z tej folii nie zareaguje z lakierem zbiornika, bądź nie "zwiąże" tej folii z bakiem już na zawsze (czy da się ją później odkleić)? Poradzono mi też, abym pas przykleił dwustronną taśmą klejącą, stąd powyższe pytanie. Bodman... Wyściółka, nawet z miękkiego materiału, choć sama nie będzie niszczyć lakieru, to kurz, który będzie dostawał się pomiędzy pas i bak może działać jako materiał ścierny. Pozdrawiam.

Czy pas na baku "rysuje" lakier? - to pierwsze pytanie. Jeśli "rysuje", jak temu zapobiec?