Słabek

teraz może i mi i wam wydawać się to śmieszne, ale tak prosta czynnośc jak podcieranie sieę sprawiało mi naprawdę dużą trudność... 8) kiedy dochodziłem do wprawy przy takich zabiegach paluszek się wygoił :) jednak nie tylko takie czynnosci sprawiały mi trudność.. w szkole nawet nie pisałem, bo uraz miał miejsce w środkowym paluszku prawej ręki, a jestem praworęczny 8) nikomu nie życzę takich przygód... :?

a moze zapodasz do gaźniczka stożek?? :lol: stożek w motorynce to brzmi bardzo ciekawie :lol: :lol: :lol:

Doktorze :lol: , czy to już 2 wyścig skuterów?? jestem ciekawy czy dużo osób bierze w czymś takim udział... :?

sprzęcik pierwsza klasa :lol: ten stożek mnie zniewala 8)

też racja... w mojej dawnej szkole ktoś mojemu koledze zapchał kłódkę w szafce klejem i koleś wygiął ją w rekach... serio. fakt, ze jest trochę przypakowany i rusza sie jak beczka (tak go nazywamy :lol: ), ale kłódeczka była niczego sobie... właśnie taka za 2 zł :) :wink: warto zainwestować w porządne zabezpieczenie, bo potem możecie żałować zakupu kłódki za 2 zł niż łańcucha za 200 zł... jeśli czyjś sprzęt jest wart mniej więcej tyle co zabezpieczenie to trzeba wiązać go na zwykły, gruby łańcuch z masywniejszą kłódką i już :)

Kondon cos Cię na gg nie ma... zostawiłem Ci na gg wiadomość i jak możesz to zapodaj mi link z tym filmikiem. :) będę bardzo wdzięczny 8)

za 3000zł możesz kupić porządną Dt LCII :) sprzęt z pewnością lepszy od MTX-a :wink: chłodzenie cieczą, tarczówki no i lepsze rozwiązania techniczne, bo przecież nowszy rocznik :)

a mi sie wydaje, ze patent ciekawy, aczkolwiek trochę skomplikowany. :) doradzam przyczepienie antywłamaniowej kłódki (takiej ze 2kg :lol: ) do szprych tylnego koła i z pewnością nikt nie odjedzie :lol: po za tym dalej najskuteczniejszą metodą, wśród sprzętów typu Jawki czy Ogary, jest przyczepienie motorku łańcuchem do stałego elementu zewnętrznego :) nikomu nie będzie opłacało się piłować czy przecinać łańcucha po to żeby ukraść sprzęta za góra 700 zł :wink:

masz może jakiś numer gg?? byśmy się zgadali :wink: ja 16 września podczas aktualizacji umieszczę na mojej stronie w dziale linki adres Twojej stronki. :) tego samego oczekuję od Ciebie i z góry dzięki za współpracę :) jeśli by Ci coś nie pasowało to mów śmiało :)

crossik, ale z homologacją :) wszystko zależy od funduszy. jeśli masz mniej niż 4.500zł to porządnej Sendy czy Rm-xa raczej nie znajdziesz...

siemka. sam mam stronkę www.enduro-slabek.prv.pl i chciałbym się wymienić z Tobą linkami :) ja bym umieścił Twój link w dziale ,,linki" na mojej stronie, a Ty mój link na Twojej. poszedł byś na taki układ?? równie dobrze możemy wymienić sie banerami :)

ten Ktm-iak z linku allegro najwyraźniej był sprowadzany - ,,Komplet domunentówe potrzebnycfh do rejestracji" - a jak do tej pory nie słyszałem żeby importer Ktm-a na Polskę sprzedawał takie modele... Po za tym skoro nagle zmieniasz zdanie z hard enduro na choperka to lepiej dobrze się zastanów zanim wybierzesz sprzęta :)

Ktm cały czas produkuje motorowery. Są to najczęściej skutery. W latach 89-93 produkował Ktm 50 enduro z homologacją. Obecnie marka ta produkuje pojemnosci 65 i 80, ale są to małę crossówki, dla 4-6 latków... podejżewam, że Ktm 80, ten o którym mowa w temacie, był sprowadzany do Polski, bo nie przypominam sobie żeby były sprzedawane u nas w kraju... zwykle są to sprzęty importowane, a więc często zajeżdzone i co za tym idzie ciężko jest dostać do nich części. :?

no ja mam 183 cm i siedzenie w Sendzie na dłuższe asfaltowe wypady jest naprawdę bardzo nie wygodne... za to w terenie jest po prostu wymarzone :lol: bardzo łatwo można sie na nim ,,gibać" w zakrętach na obie strony co znacznie ułatwie pokonywanie ostrzejszych łuków 8)

zależy od tego ,,dobrego stanu". z tego co wiem to te sprzety w tych rocznkach chodza po około 2.500zł w bdb stanie... :?

sam miałem etkę 250 (co praawda tylko miesią, bo potem zroibła się z niej naklejka na bocznych drzwiach matiza :)) i wydaje mi się, że jest troszkę większa. na Dt siedzi się zdecydownie pewniej niż na etce, masz lepiej wyprofilowany bak i wygodniejsze siodło i to własnie może sprawiać, że wydaje Ci się większa Yamaszka :) aq wracając do Sendy to faktycznie, bardziej przypomina motorek crossowy niż Dt-ka... jest dużo węższa, ma węższe siedzenie i trochę lepiej wyprofilowane przednie owiewki co zapewnia lepszą możliwość manewrów w zakrętach :) Dt bardziej pasuje mi na turystyczne enduro niż na crossa... jednak w tej klasie Dt i Senda górują :wink: :)

nie prawda. jeśli, tak jak wcześniej wspomniałeś, masz już kartę motorowerową to wystarczy, że przed egzaminem złożysz papiery (podanie) i po zdanych egzaminach (teoretycznym i praktycznym) pójdziesz do sekretariatu szkoły z potwierdzeniem pozytywnego ukonczenia kursu i za uprzejmością dyrektora podbija Ci on pieczątkę na karcie w miejscu na pieczątkę na motorowery... :) ha kartę otrzymałem dzień po egzaminie :)

ja kiedyś na meczu siatkówki naderwałem ścięgno środkowego palca prawej ręki... do tej pory nie mogę go do końca zginać :? przez ponad 1,5 miecha nie mogłem nawet spokojnie dupska podetrzć przez tego palucha!! :) przesrana sprawa... zdrowie to najcenniejsza rzecz i zawsze powiniśmy je doceniać i na nie uważać :)

wiec tak... w zimie składałe moto po jesiennym wypadku w lesie... huknąłem w drzewo i całe koło poszło się je**ć... :) musiałem dać tarczę do naprostowania, czekałem na koło i robiłem ogólne poprawki w motorku. Na początku marca, kiedy dosłali mi już wszystkie części zacząłem składać sprzęta do kupy i ze względu na szkołę robota przeciągnęła się o dobre dwa tygodnie... w połowie Marca motorek był postawiony na koła i gotowy do jazdy :lol: 8) przy okazji klejenia zegarów cofnąłem licznik do zera i do obecnego momentu zrobiłem 4500km... jednak intensywnie jeździć zacząłem dopiero na początku czerwca, kiedy byłem już pewien co do moich ocen... były dni kiedy robiłem po 200 km, ale były też i takie kiedy całe spędzałem z dziewczyną w domu... :wink: podsumowywując mogę stwierdzić, że zrobiłem 4500km w ciągu tych dwóch miesięcy... a wszelkie uszkodzenia były tylko i wyłącznie moją winą :) za często odkręcałem manetkę :lol: a to wpadłem w jakiś głębszy dołek w lesie, który wydawał się zwykłą kałużą. w sumie to najgłupsze co zrobiłem na tych wakacjach to moje stoopie przed domem... dobrze, żę nic mi sie nie stało i dobrze, że rodziców wtedy nie było, bo gdyby to widzieli motorek mógłby pójść w odstawkę 8) mam nauczkę i teraz jeżdzę ciut ostrożniej :lol: Wakacje uważam za... najlepsze w moim wyciu :!: wyj**ane w kosmos :!: dopierdolone na maxa :!: wykurwiste i zajebiste :!: :lol: :twisted: :lol: :twisted:

włąsnie bardzo przydatne ja majac 4 biegi niekiedy zapomina na jakim jade! a nie chce mi sie cały casz mysle czy am 2 czy 3 itd. wiec taki bajesr były bardzo na miejscu! jak masz 4 biegi to jeszcze nie masz takiego problemu jak ja :D ja mam 50 cmm pojemności i 6 biegów. co 20 metrów zmieniam bieg, aż w końcu gubię się i... i czasami szukam 7. bigu :D :lol: :D znam kolesia co ma Cagivę Super City i ma 7 przełożeń 8O

Dla mnie sprzęt dosyć stary, nawet ostatnio produkowane roczniki. Trochę słabe osiagi jak na enduro 50 w porównaniu do konkurencji i wysokie ceny egzemplaż uzywanych. Za te pieniądze opłaca sie bardziej kupić Dt 80 LC II :D

no wiesz... na przykładzie Cagivy Mitto czy też Cagivy Super City, która ma 7 bieów taki bajer by się przydał... chyba, że masz tak elastyczny silnik, że ruszasz z 7 biegu :lol: ja bym chciał mieć taką kontrolkę, ale umieszczoną w takim miejscu żeby mnie nie rozpraszała :D wiem, że takie ,,bajery" montuje się także w samochodach Wrc z sekwencyjną skrzynią biegów

sam miałem możliwość jazdy na takiej motorynce :D kumpel wsadził do ramy motorynki silnik od ,,trójki" przy prędkości 60 km/h sprzęt sprawaił uczucie jakby koła miały mu zaraz odpaść... 8O 8O :lol: :lol: 8O 8O :lol: :lol: