Skocz do zawartości

prince

Forumowicze
  • Postów

    1369
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez prince

  1. Możesz zastosować szczękotrzymacz(tarczę kotwiczną) typu duplex (?) Albo wystrugać sobie rozpieracz hydrauliczny .
  2. Pierwszy motorek składałem koło łóżka w swoim pokoju w bloku na na 4 pietrze .Było fajnie bo bak służył za popielniczkę . K750 została zniesiona w kawałkach na parter. Zapakowana do samochodu i już ostatecznie złożona w garażu znajomego .Dawno to było. Adam ma racje i sam nie jestem dumny z tego czym jeżdżę. Pozostawia wiele do życzenia ale jest pojazdem którym poruszam się codziennie i nie mam czasu na nic innego niż zmianę oleju lub filterków paliwa . Bywa i tak.
  3. Nie ma się co łudzić . Ceny starszych rusków idą w górę . Rosjanie przyjeżdżają już do nas kupować części do m72 i często nie targują sie tak jak my. Nie jest tak ze po przekroczeniu granicy z Ukrainą k750 stoi przy każdej zagrodzie jak u nas wsk czy cezetka . Tych sprzętów coraz mniej . Warto kupować póki czas -taniej już nie będzie . http://www.allegro.pl/item217728213_papka_.html Wiem .Ten już był. Ale tu drugi do kolekcji ^^ http://moto.allegro.pl/item251189356_m_72_prondnica.html :icon_biggrin:
  4. Ten który aktualnie pracuje xD
  5. Ze odbiegamy daleko od tematu to tu zdjęcie pani która śmiga ruskiem w mojej okolicy . Udało mi się dojść tą rusałkę dopiero na parkingu i na moja prośbę rundka na parkingu bez kasku . http://img403.imageshack.us/img403/2803/obraz192op9.jpg http://img444.imageshack.us/img444/3179/obraz193ck0.jpg No i a propo reakcji zwłaszcza wycieczek niemieckich ( Kraków miasto turystyczne ) na akcenty z okresu niemieckich wakacji ,moja koszula z Pancurskich czasów. Czasem jeszcze ją nosze ;} http://img444.imageshack.us/img444/2467/obraz188lu9.jpg
  6. Mówimy o prowadnicach zaworów czy popychaczy? Firma która dorobi prowadnice zaworowe zrobi Ci krzywdę . O zapłonie nikt jeszcze nic wyraźnego nie powiedział ;} Na koszu były lampki podobne do emkowskich ale chyba lepiej nie dezorientować innych użytkowników drogi założyć takie co świecą stopem i to wyraźne ;}
  7. Oby po fakcie nie "OPERACJA NIEWYPAŁ" :icon_question: Miłej zabawy . A jeśli by miały być okolice pustyni błędowskiej to chetnie. Wjazdu na pustynie nie polecam ale okolice "pikne".
  8. Na pewno przedni symer ^^ . I niespecjalnie się różnią.
  9. Mówię że nie można porównywać bo obydwa mają za sobą Historie (Wkrótce 50 lat) i prównywanie czy beemka z emką czy awo z wfm czy beemka z wfm jest dla mnie absurdalne . Pomnimy kwestie finansowe . Czy można powiedzieć ze Beemka np r61 odegrała wieksza rolę niż wfm w historii? No chyba ze powiemy ze wfm nie odgrywało wiodącej roli na rynku jednośladów w niemczech przed wojną i jej rola historii motoryzacyjnej polski jest niezauważalna. Itp :biggrin: Czy mozna powiedzieć ze wstyd i rzeźnictwo przerabiać Awoka ale wfm np 06 tnijcie i spawajcie na choppery? A moze bedąc właścicielem k800 można powiedzieć ze Awo nadaje się świetnie do przerabiania bo to G..no warte ? Tu świeży przykład (z forum) podobnego rozumowania , które doprowadza jeszcze wciąż te maszyny do stanu wołającego o pomste do nieba . Foto: Foto AVO Nie jestem święty .Do jednej emki mam wypolerowany blok i skrzynie bo poprzedni właściciel miał fantazje pomalować go na fioletowo a znalezienie bloku wczesnej produkcji który byłby w odpowiednim technicznie stanie i miałby zachowaną oryginalną fakturę zajęło mi sporo czasu .Oczywiście mogłem zapłacić 500stówek i mieć . Tylko warto zwrócić uwagę ze taki sam blok tyle ze polerowany kosztuje w okolicach 100zł jeżeli oczywiście jeszcze jest . Podoba mi się ten przykład z bawełnianym oplotem . Osobiście tak jak nie potępiam a jedynie odradzam polerowanie elementów które nie były jeszcze polerowane przyjmuje ze wszystko co dla tych maszyn dobre to też przeróbki służące jeździe i nie rozbiciu moto jeżeli ma być użytkowane ,jak np : modyfikacje oświetlenia co za tym idzie prądu w ogóle , hamulców ,wnętrza skrzyni biegów i oczywiście opon . W zasadzie wszelkie przeróbki w układzie napędowym które przedłużą żywotność jednostki. Ale najlepiej żeby nie były nieodwracalne . I tu mam akurat czyste sumienie bo blok który przerobiłem kiedyś na alternator był już częściowo popsuty a dodatkowo w ramach ciekawostki dodam ze widziałem fabrycznie przerobione na alternator . Nie jestem też święty bo żaden z rusków u mnie nie jest malowany tak jak fabryka chciała . Ale to żeby do niego wrócić jest łatwe i następny porąbaniec będzie mógł sobie to bez problemu wykonać i wsadzić moto owijając je bawełnianym oplotem do wanny z formaliną na wieki;)
  10. A ja nie odpowiedziałem ,tak jak na pytanie : czy gotować ruskie tłoki , nie odpowiem czy tak czy nie , tylko :założyć polskie samochodowe .Ale jeśli już się upierasz to widziałem kilka eksperymentów z lakierowaniem polerowanego alu i było do kitu. Utlenia się i tak ,wprawdzie po woli ale za to poprawić już się nie da. Dlaczego mamy nie porównywać ? Ze wfm z 58 roku jest gorsza czy lepsza od Awo tego samego rocznika? Młodsza jest , że czy jak? To motocykl zabytkowy i to zabytkowy i potrzebuje takiego samego serca i troski . Dla mnie osobiście i za każdym powtarzam ponownie ,opieram się na tym co sam widziałem miałem lub zrobiłem , że wyżej cenię zachowaną parszywą ,jak by na to nie patrzeć fakturę ruskich odlewów niż zrobione z tego lustro takie ze bez spawalniczek w słoneczny dzień do moto nie podejdziesz. Drugi przykład : http://img520.imageshack.us/img520/3939/m724zw4.jpg Kolejna sprawa to ze moto z 101% oryginalny możesz skompletować. A kalafiorowatego bloku już "se nawrati" Ale nie mówimy o tym pod zawór? ;}
  11. To moja opinia . Chodzi o utrzymanie elementów w oryginalnym wizualnie wykonaniu ze względu na wartość historyczną. Także wartość tak zachowanych elementów jest później wyższa przy ewentualnej sprzedaży . Każdą część można wypolerować albo obrobić w inny sposób ale wrócić do oryginalnej faktury już sie nie da. Pierwsze jaskółki zwiastujące podniesienie poziomu kultury zachowywania się przy renowacji zabytkowych maszyn można zaobserwować na aukcjach internetowych gdzie elemety od np zundappa czy bmw które są wyszkiełkowane bywają kilkakrotnie tańsze niż te które nie doświadczyły tego ''szlachetnego'' procesu . Druga sprawą jest trend na to żeby maszyna świeciła się jak japonnia czy jakiś inny współczesny motocykl . Czy tego chcemy? Czy nie traci przez to swojego charakteru? przykład : http://img407.imageshack.us/img407/977/13ct6to5.jpg Ale jeśli już nawet zdecydujesz się na polerkę to z doświadczenia z blokiem dzikiej kaczki mam takie ze odbarwia się reagując ze wszystkim i co jakiś czas trzeba wypolerować na nowo a nie wszędzie na motocyklu da się dojść polerką.
  12. Może rozwiązanie znajduje się pod lewym ;] Zrób zdiecie. I serio nie najlepiej będzie Ci przyjąć ze nie ma czegoś takiego jak fabrycznie orginalna k750 jeśli jej taką sam nie zrobisz? Po prostu przyjmij ze kupiles zbieranine cześci i patentów zza wschodniej granicy i strugaj z tego co Ci się podoba. Np według katalogu :notworthy: Sam mam kontakt ze znanym w kraju handlazem który kieruje się tym co wypatrzy w katalogu i do tej pory upiera się ze to muszą byc ruskie tłoki bo tak chciała fabryka i ze lepszy bedzie polonez czy maluch to dla niego nie pojete. "Bo tak fabryka robiła a niemiec to wymyślił" - i nie przekonasz .
  13. I nie polecm lakierować polerowanego ruskiego ,nazwijmy to aluminium.
  14. To "fabrycznie spartaczona przekładnia" do dyfra z napedem.
  15. W kołach rozrządu podstawową sprawą jest ich wzajemna współpraca. Niedociągnięcia obróbki dotyczą głównie pasowania między nimi ,doboru par i często wad ukrytych materiału. Z czego czestą jest pęknięcie w miejscu osadzenia kołka odmy. Zbyt luźne osadzenie prowadzi z koleii do wsunięcia się kołka i zniszczeń w okolicach i zakłuceniach w odpowietrzaniu skrzyni korbowej co czesto jest niezauważalne w wypracowanych silnikach. Duże koło rozrządu wykonane jest z żeliwa i na pewno nie życzy sobie utwardzania i dodam ze w celu wyciszenia silnika stosuje się tam czasem materiały kosmiczne z grupy odległej od stali i daje sobie radę przy miekkich sprężynach i małych oporach orginalnej (jaką chcesz zastosować) prądnicy. O pokrywaniu cylindrów lakierem to już nie bede przynudzał wiecej podobnie jak z gaźnikami.
  16. Granat no co Ty? Przecież nie jeden z tych którzy dostali kulkę w plecy maiło nie jedno na sumieniu :P Według NKWD to nawet wszyscy ^^ A niektórzy kombatanci też by mieli podobne zdanie na ten temat :icon_mrgreen: A no i jeszcze jedno. Po ukrainsku to fajniej brzmi ale BMW = Bojowa Maszyna Wołynia ^^
  17. Piękne historie. Świetnie się czyta. Może jednak zawęzić temat z tego kto za ile co kupił do tego za ile sprzedał. Jeśli zdecydujesz sie na prawdziwy remont to długo jeszcze nie odzyskasz włożonej kasy . Nie przy takich sprzętach. Albo prawdopodobieństwo jest nikłe. Lepiej chyba było by zainwestować w obligacje np. Co innego jeśli to naprawdę ale to naprawdę lubisz. Wtedy nie rozmawiamy o kasie tak jak nie zastanawiasz się kiedy stawiasz dziewczynie kawę czy urodzi mądre dzieci albo przynajmniej ugotuje smaczny obiad :P
  18. Nie uważasz ze od tego miedzy innymi jest serwis aukcyjny żeby Ci ją ktoś wycenił ? Czy chcesz żeby tutaj ludzie licytowali? Dla mnie nie jest warta złotówki. A w allegrowie jakiś czub będzie chciał z drugim kupić za 200pln samą metkę . To może jednak nie od tego jest forum. Może zapytaj od razu ile będzie kosztowała naprawa stropu ;]
  19. Jasne . Tylko ze mówiłem o zapłonie nie ładowaniu . Rozwiercanie i zaprasowywanie tulejki odpada. Dla Paradowskich to żaden problem tylko oni w tolerancje pasowania się nie będą bawić. Zrobią co zamówi. Nie pamiętam ,ale tam może być luz do jednej dychy .
  20. Łożyska Koyo . Regler elektronik do jeża jeśli o tym samym rozmawiamy ma + na masie ,ale idzie to przerobić. Zanim rozwiercisz prowadnice określ luz jaki jest obecnie. Oryginalnie dopuszczalny jest bardzo duży . Koszt pompy (wszystko jedno od którego urala ) wacha się cenowo od 80 - 120pln. Może uda ci sie trafić taniej ale uważaj na nieuczciwych handlarzy którzy tną głupa ze kaczka i ural mają takie same pompy . Zestawy wydechowe najlepiej mieć z kwasówki . Trwałość takiego układu jest dużo większa. Co do lakierów piecowych to się nie wypowiem bo ostatni raz miałem z nimi styczność 10 lat temu .
  21. Chodzi o to ze w rusku tego typu ,mówienie o ciśnieniu oleju jest sporym nadłużyciem . Raczej chodzi o wydajność. Pompy urali pużniejszych typów (tych z niby-filtrem) mają wyższe o 2mm zeby i przez to olej bardziej chula w układzie . Oczywiście słowo "chula" jest bardzo umowne ;) Róznie. Najczesciej to lakiery żaroodporne. Najczęściej malowane przed zdjęciami albo co kilka przejazdów. Firma (bez reklamy) zajmójąca się nakładaniem powłok na tłoki zajmuje się też kładzeniem specjalnych powłok na kolektory wydechowe (dolotowe też). Koszty kosmos ale jak szalejesz z Parandowskimi to może Cię zainteresują. Elektronik , mechaniczny? Mechaniczny u mnie kiedyś chodził. Był okej . Zresztą co ja tam wiem. To był PAL'owski. Jeśli chodzi o elektroniczne układy sterujace to te z allegrowa można sobie odpuścić ma rzecz takich z mapką zapłonu . Jednak wtedy nalezy zmienić instalacje na dwunastkę .
  22. 1 .Tak Paradowscy to najdroższa opcja . Co nie jest równoznaczne z tym ze najlepsza. 2.Według mnie nie ma powodu żeby utwardzać koła . 3.Od każdego starego urala . A z tym filtrem to skubańce . Poprzeglądałem kilka katalogów dzisiaj nie znalazłem .Olejowy jest dobry tylko można sobie nogę olejem ufajdać.
  23. -Regler się zmieści. Sam mam elektronika z jeszcze innego źródła. -Gaźniki k68 mają większe gardziele niż doloty o cylindra. -Można podciąć redukcje zamiast żeber . -Lepiej żeby gaźniki były możliwie blisko bo z każdym centymetrem nieco zmieniasz charakterystykę silnika (bardzo niedużo ale jednak) .
  24. Okej. A gdzie jest Milanówek w Krakowie? A winklowanie to co innego niż centrowanie. Nie chce mi sie tłumaczyć . Późno jest . W sprawie remontu wału odezwij sie jeśli jeszcze chcesz na priw . Ale z góry uprzedzam ze nie chce słyszeć o dynamicznym wyważaniu .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...