Spytamn sie jak dokładnie sprzety sprowadzne były rejstrowane, bo ten rx co smigam to był tylko przerejstrowywany i problemu nie było. Kole sco miał Hma w olsztynie tez coś tam miał problemy z rejstracja ale kolesie u mnie mu wytłumaczyli. Postaram si edowiedziec co i jak.
Poszukaj innej stacji diagnostycznej i tam powiedz normlanie co i jak. Co do jakiegoś listu to abrdzo dziwne, możesz też sie psytac w okienku w urzędzie komunikacji o co chodzi kolesiwi jak przecież teraz nowe motocykle ( przynajmniej motorowery) nie maja żadnych numerów silnika. U mnie tyle motorków tak jeździ na jednym nawet ja sam i jest dobrze.
Usiąsc z tyłu dac gazu tak żeby silnik wkręcił sie na obroty tak że bedzie miał prawie max moment, odpuszacz gaz i odrazu znowu odkrecasz - możesz też jeszcze sie do tyłu przesunąc lub szrpnąc kierownice.
dawałem jej na dwójce tak az zaczynała tak w miere ciągnąć, potem odsuwałem sie na srodek i strzał ze sprzęgła, jak bedzie z amiekko to tylko zamieli nic wiecej, czasem trzeba sie bardziej odchylić. Musisz sam to wyczuć.
Jak siedziałem tak na srodku i podłoże było w miare twarde to z dwójki strzał i podnoiła sie elegancko. Na jedynce za szybko mi do góry szła to sibie odpusciłem i z 2 stawiałem.
Trzeba ćwiczyć, ćwiczyc i jezcze raz ćwiczyć. DT 125 odblokowana z 1 i 2 biegu samym gazem mozna na koło postawić tyle że na 2 trzeba troche szarpnąć. Moją na trójce ze sprzęgła podnosiłem.
Zrobi, teraz już nie ma nr silnika na nowych bzykach tylko nr identyfikacjyjny czyli nr ramy. Ja jeżdze teraz rxem który tez nie ma nr silnika i jest zaresjtrowany.
Przed odpaleniem spróbuj wrzucic bieg i pochnąc motocykl kilka cm do tyłu na biegu. Tak jak npaisał Dominik luz roboczy na klamce musi byc. Sprzegło nie może byc zaatakowane.