Bo jest. ja jeździłem modelem z 96 albo 97 roku i mi sie podobała i nawet miałem ją brac bo to naprawde fajny motocykl tylko że ta akurat miała coś z dokumentami więc podziękowałem.
No co Ty. zobaczysz jak fura bedzie stała na podwórku i twedy zrobisz o jjjjjjjjjjjjjjjjjjjaaaaaaaaaaaaaaaaaa a potem sie przejedziesz. To dopiero jest fajne.
93 i nic przy niej nie robiłęm oprócz wymiany oleju i fitra. Cały czas tylko lałem benzyne. Motorek w terenie potrafi naprawde wiele bo przejechałem nia całą trase rajdu enduro i jakoś nei było mi wcale ciężej niż innym na wyczynowych sprzętach. Fotki masz w moim podpisie.
Mowa o DR 350 więc wazy koło 130. Co do tego KTMa to lepiej brać 600 bo wagowo to jest różnica 2 czy 3kg. A mocy tki ktm wcale nie ma dużo więcej niż dr. Za to 600 ma ogromny moment i w terenie jest całkiem dobry. U mnie jeżdza 3 sztuki 6000 i dwie 400 także troch eporównania mam.
Buty powinny być eodoszczelne do tego momentu gdzie w środku jest ta taka jakby folia czy jak to tam nazwać. Powyżej tego woda już nie ma przeszkód i dostaje sie odrazu.
Ja miałem tunigowanego HMa ( cylinerd 75, gaźnik 19mm, pełny wał, wzmacniana korba, sportowe sprzęgło, wyczynowy wydech) W terenie praktycznie cały czas miał pełen gaz do oporu i czesto bywał na torze i nidgy nic sie nie zepsuło.
Po co sie kompromitujesz swoją niewiedzą :?: przecież DT to zwykłe endurko a nie żaden motocykl do startów i TMy 85 mają po 31 koni wiec ten 27 konny to troszke stary msuiał być bo tyle to mój miał z 93 roku.