perak250

Wyjazd z wrocławia na motocyklach, nie tylko zabytkowych, na obchody 600 lecia bitwy pod grunwaldem... wyjazd godz 9 00 z placu solnego,.na kaliskim rynku będziemy dawać popas naszym stalowym koniom i odpoczynek.ok. godz.12 00, liczymy że dołączy do nas grupa chętnych.jedziemy dalej do torunia. tam kolejny popas i nocleg. 16.07 walimy na grunwald i po imprezie spowrotem do torunia na nocleg.w niedziele znowu pod grunwald i powrót do wrocławia,oczywiście przez księstwo kaliskie..do zobaczenia.

15.07.około godz. 12.00 na kaliskim rynku-ratyszowym,obok którego się urodziłem dołączy do nas chorągwia księśtwa kaliskiego -czy nie ? sami nie dokopiemy motorami ilościowo krzyżakom pod grunwaldem. drużynowy chorągwi wratislawia - stary perak. powrót w niedziele...honorem zwycięscy jest przywieżć wybrance kluczyk od zapłonu krzyżackiego motocykla. do zobaczenia. stary perak.

Marcysiek! znajdziesz 2 miejsca dla zardzewiałych peraków adama i krzycha?w chacie wiedzmina od piątek połódnie do niedzieli?

Biore ją w ciemno. Zona z córką wyjechała. chata wolna.przechowam we wrocku do Twojego powrotu z piwnicznej!. pozdrawiam stary perak.

a w jakim stanie -za jakie pieniądze? jawa perak klub wrocław.

przyjade jak sie dowiem gdzie to jest?

zamienisz - najwyżej wyjdzie ci wersja terenowa- do wózka bocznego- będzie wolniejsza na 3i 4 biegu ale silniejsza- to se dołożysz koszyk i będzie ok.powodzenia.

tu jawa perak klub wrocław. pierwszego peraka powołałem do nowego życia za ok7000zł,plus 400godzin mojej pracy, następne idą mi sprawniej. w kivaczke jak się nie włoży 5000zł to dla mnie efekt mierny.klamoty tylko od pepików.kupowane w polsce ok 1000zł +.silnik-1000, lakier ze szparunkami 1000-1300 lub samemu 100,chromy bak 250 koła 500 wydechy nowe 600-1200,lampa100-300,śruby 300,gumy kpl300, siodło 100-800.vape 600,szkiełkowanie 100,piaskowanie 150 z gruntem proszkowym,szprychy 150, reszta to drobiazgi....toczenia okładziny,kable,żarówki,aku,bagażnik,sygmał kpl.kluczy i linka holownicza na której zawsze można się powiesić!powodzenia .nasze chasła jedziemy gdzie słychać widać i czuć stare maszyna!. każda jawa musi jeżdzić. kupię niechcianą jawę.0 601 75 93 81.wrocław.

próbowałem w latach ubiegłych w łykend majowy robić zloty jaw pod ślężą 40 km od wrocka, nie wyszło możę ktoś mnie zastąpi.przyjężdzało 10-30 szt.motosklerotyk perak.0 601 75 93 81.

Tu wrocławski kaliszok emigrant z lat 70. wyjechałem z kalisza na jawie i tak mi pozostało.teraz mną rzuca od ściany do ściany bo już bedzie ze 4 miesiące jak nie kupiłem zadnej maszyny a na velorexa mam duże zawzięcie . może go odsprzedaz.?Jawa perak klub wrocław -sekcja motosklerotyków pozdro.......0 601 75 93 81.regularnie jeżdzimy na największy motobajzel czyli bazar do chotusić tam kupisz wszystko do velorexa.

tu klub jawa perak wrocław jeżeli jesteś we wrocku wal po pomoc jak w dym- pomożemy krzysztof 0 601 75 93 81

a gdzie to orle gniazdo

jawa perak klub wrocław - 3 motosklerotyki

Tu klub jawa perak wrocław w polsce oficjalnie -legalnie jest zarejestrowwanych 11 moto jawa 500 ohc i znam jeszce szt. kilka w remoncie.spotkać je można u czechów na zlotach. w polsce widziałem jeżdząca ostatnio gdzieś w roku 1975. pozdrawiam krzysztof perak.

13-05 startuje pierwszy zlot motocykli jawa i innych weteranów wrocław - sobótka- ślęża - tel 0 601 75 93 81

motory można trzymać podobno w bazie pocztowej na ul.kolejowej za ok 60 zł miesięcznie.tak słyszałem ale znalazłem lokum pod domem i tu trzymam weterana. klub jawa perak wrocław- krzysztof- [email protected] jeżdrzę w grupie motosklerotyków w obstawie młodziezowej.pozdrawiam do zobaczenia pod ślężą.

mam dowód rejestracyjny bez daty produkcji mam nawet dowód bez nr ramy podwozia a tylko z nr silnika w prlu wszystko było możliwe zależy w jakim stanie był urzędnik wydz. komunikacxji mam z żle podanym rokiem orodukcji ........perak250.

tylko i wyłącznie szkiełkowanie głowicy i najlepiej całego silnika przed złożeniemoczywiście tylko elem. alu, wypoleruj boczki pokryw bocznych ale tylko te wystające paski tak jawy prezentują sie najlepiej. we wrocku szkiełkowanie silnika stoi 70 zł.tak wypolerowana była moja jawa jak ją odebrałem nową z pewexu w 1956 r.i tak robie dzisiaj w moich jawach.

zarejestrowałem już kilka weteranów . legalnie zgodnie z prawem się nie da . do każdego dorabiałem dokumenty? wymyślono dobre kopiarki.drukarki.numeratory. tabliczka na rame za 15 zł. każdego kupiłem legalnie od jakiegoś właściciela ale nie legalnie w świetle prawa.kosztuje to dużo zachodu,czasu, nerwów kasy i ryzyka polecam jedynie w sytuacji koniecznej.....

mój perak jawa 250 zawsze zmieścił się w 7 litrach , no może 1raz nie. niech mu będzie.

tu krzysztof perak wrocław mam starą jawkę 50 po ojcu wyremontowałem a zarejestrować nie mogę kupię papiery, bo to jest najprostrzy sposób na rejestrację, mentalności polskiego urzędnika nie przeskoczysz w większości miast polskich, ale nie wszędzie.większość zarejestrowanych pojazdów zabytkowych lub starych na białych tablicach , zarejestrowana jest na podrobionych papierach lub kupionych które komuś zostały po dziadku. masz do wyboru 3,5 lata legalizowć w sądzie akt własności, ekspertyzę unikatu motoryzacyjnego,itp,z kosztami ok 900 do 1500 zł czy chcesz już jeżdzić za 50- 300 zł wybór nalezy do ciebie,gdy masz blisko 60 lat nie będziesz czekał zeby wsiąść legalmie na weterana.za 4 lata bo już możę być na to za póżno ,służę poradami bezprawnymi,do rejestracji weteranów.aktualnie poszukuje papierów na jawkę 50,na motorower 50cm produkcji dowolnej z lat 60,, simsonki sr2 -2 szt, jawę 250, jawę 350,wszystko kupiłęm od włąścicieli - dziadków ale zgodnie z polskim prawem nie mam prawa ich własności,?0 601 75 93 81 powodzenia i cierpliwości- odrestaurować weterana potrafi prawie głupek,zarejestrowć tylko oszust?

może być uszkodzony regler tzn po odpaleniu zwiera styk ładowania tak ma być a na małych obrotach i po zatrzymaniu silnika powinien go rozłączyć jeżeli tego nie robi to prąd z akumulatora wtedy idzie na uzwojenie prądnicyu i rozładowuje aku. perak250.

tu klub jawa perak wrocław co mam napisać książkę?jawami jeżdziłem od 1956 r jedż z nami w trase w przyszłym sezonie i to koniecznie do czech inny świat motocyklowy nieporównywalny z naszym ubogim krajowym to ci co nieco opowiemy .po 50 latach wydaje mio się żę o jawie wiem wszystko,ale to sie tylko wydaje!życzę wytrwałości pozdawiam krzysztof perak. w brnie zakupiłem alternator z zapłonem za 410 zł na 6v montaż wymiana w pół godziny.

jo tysz kaliszok ino 30 lat już we wrocławiu.jeżdzę jawą perk wymyśliłem że najlepszy wózek do niej to będzie od panonii więc takiego szukam może masz gdzieś na oku? pozdrawiam krzysztof z wrocławia. 0 601 75 93 81.

wszoraj kupiłem tłok a raczej odlew tłoka z lat 60 w czechach w brnie na motobazarze za 5 zł trzeba go dotoczyć do szlifu cylindra i jestem pewien ze pochodzi 30 000 tyś. km.wtedy nie robiono lipy zeby tylko sprzedać.pozdrawiam. perak