DrPlama

Czy jesteście w stanie zauważyc zmiane w kulturze pracy silnika i głośnosci (ciszej głosniej) przy zmianie marki oleju (olej o tych samych parametrach, olej do motocykla, bez LOTOS i pokrewnych) ??

ganglion to jest zwój. na kolanka lepiej zalzyc cos podobnego lub typowy ocieplacz http://www.allegro.pl/item282782717_stabil..._bike_8207.html na plecy koniecxznie pas nerkowy na szyje kominiarke albo kolniez i stawy lepiej smarowac mascmi np olfen jak ktos ma juz problemy albo innymi masciami dla sportowcow

jak wychodzi porównanie czynnosci serwisowych (zawory, oleje itp) pomiedzy bandit 1200 > 2000r i SV 1000?

teoretycznie nie powinno sie stosowac silikonu pod głowice, jednak stosoqanre praktyki w polsce sa rózne :buttrock: cezko wydac pare stów na komplet nowych uszczelek dostepny w serwisie i dlatego niektorzy wala silikon tylko pod gloowice, inni regeneruja stara uszczelke silikonem

colt i lakcner nie sa tanie w eksploatacji, maja slabe zabezopieczenie antykorozyjne- tzn w ogóle go nie maja i rdzewieja, cena max to 4000 żł i tu jest dylemat czy kupic starą zajechana padake czy młodsze i mniejsze. astry I szczegolnie w najbiedniejszych wersjach i bez lakieru metalic maja wade fabryczna- szybka rdzewieją szczególnie wokół szyb pojawia sie rdza. moj wybor to TICo szczegolnie jak masz od znajomego. czesci sa naprawde tanie. (duzo zamiennikow i duzo czesci z rozbiurki mozna dostac) popatrz na allegro i porownaj do mitshubishi . jesli nie planujesz ubezpieczac AC to poatrz ile kosztuje reflektor, błotnik, szyba na drugim miejscu wybrałbym ESPERO z LPG spkojne za 3500 97 rocznik wyrwiesz

astra nie ma 1.3 bierz ESPERO Z LPG

zamiast kupowac od razu cbr 600 zastanowic sie nad sv 650/ bandit 600/ kawa er 6/ cbf 600

romet 125/ hyosung gt 125

typ hamował - zobacz jak mu kierownica zaczeła latac od hamowania= mocno dociązone przednie koło , jak omijał zwolnił hamulec

tylko MAZDA! civiców jest duzo i sa brzydkie. ja mam 323 f 2001 1.8 L i nic sie nie zepsuło, wymieniane były tylko amortyzatory- ale to przez polskie drogi. cena czesci jest na tym samym poziomie co honda, Europejskie mazdy sa produkowane w japoni a hondy w Uk .

był już temat o tym, ktos zamiesil linka jak koles (chyba w USa ) okleja kaski łacznie z szybą w jakas tam posytac na zamowienie, szyba oklejona w taki sam sposob w jaki sa oklejane szyby autobusów

ale o so chozzzi?

jak sie nie możecie zdecydowac na samochod to trzeba kupic rower- mało pali nie psuje sie , same zalety :biggrin: co do samochodu to lepiej brać ten w lepszym stanie technicznym

zapomniale sie pochwalic :flesje: obecnie mam 7 samochodów :flesje:

CITROEN C15 bo pewnie o nim mowa moze spokojnie zrobic 500 tys km z silnikiem diesla. FRANCUZY TO SHIT (u mnie w lagunie na szczescie nie ma problemow z silnikim, skrzynia i przeniesieniem naopedy- natomiast sypie sie osprzet silnika i elektornika - to jest straszne gówno) najlepsza padaka renalt to megane (zwłaszcza kombi) produkowane w rumunskiej fabryce daci- kilka razy trafila sie wada konstrukcyjna. nic sie nie psuje jak sie protekcyjnie wymienia przy kazdej wizycie w aso poł samochodu to sie nic nie ma prawa zepsuc, ale nie o to chodzi. co do nissana, samochody bardzo dobre do 2003 roku kiedy to renault wsadziło swoje łapska. I genneracja alery z silnikiem diesla (bez turbo)- samochod nie do zdarcia. 2 generacja - silnik 2.2D z renault - badziewie jakich mało. obecnie montowane silniki DCi - porazka. nissany z usa ttrzymaja sie dobrze bo renault nie pcha swoich silnikow.

sie nie zapomina wymieniac, tylko jak jest wada fabryczna to nie ma rady. samochody francuskie to jest gówno! nigdy w zyciu nie kupie renault, peugeot, citroen, to jest shit jakich mało. drogi serwis i czesci, krotka gwarancjja, one sa dobre na czas gwarancji pozniej to lipa. zreszta sa delikatne i nie nadaja sie na polskie drogi. zabezpieczenie antykorozyjne jest bardzo dobre! co do komfortu podrozy i nie mam zastrzezen ale sam komfort tot nie wszystko, osobiscie wole bezawaryjna jazde niz co jakis czas odiwedzac serwis. mam lagune - elektronika sie psuje jak cholera, rozrusznik padł juz 2 razy,. wydech skorodowany, zawieszenie z tyłu BELKA SKRĘTNA - naprawa tego badziewia to 3 kawałki. wolalbym zawieszenie wielowachaczowe niz ten syf. dal porownania poldek rok 91- wydech trzyma 2 razy dluzej, nigdy nie mialem probleemu z elektronika. zawieszenie sztywny most z piorami- nie do zajechania- naprawa - poddgniasz piora łomem i jest ok nawet poldi lepiej wypada w porownaniu do renault

wejdz sobie do jakiegos sklepu internetowego lub normalnego. popytaj ile kosztuje szyba, reflektor, filtr oleju, pasek rozrzadu, sprzeglo tarcza hamulcowa itp. bedziesz miał konkret

motoszymek masz od 2 a 3 lata temu poprzedni zrobil remont nadwozia, watpie ze przez 18 lat nie miał nawet stuczki, to jest mało prawdopodobne, samochod zacznie rdzewiec tam gdzie był rąbniety i tyle :biggrin: zreszta jak dbasz tak masz. nie ma rzeczy niezniszczalnych i porownujac ceny czesci espero jest duzoooooooooo tansze w serwisie niz golf, pomijajac ze za nowsze espero zaplace 2 x mniej niz za golfa. niemiecka solidnosc samochodow to mit tak samo jak japonskich. to nie te same auto co kiedys. np toyota corolaa diesel 2003 r, 1 wlsciciel moj kolega102 tys km ,zerwał sie pasek rozrzadu. felicja o nowsosci pelen serwis w aso, 1 wlascicel 1.9D -czyli silnik VW przy 64 tys km zerwal sie pasek, moj rdzewiejacy FORD 1.8d przebieg > 470 tys km nadal jezdzi a jest z 94.

a co ma piernik do wiatraka????. samochód ma jezdzic , mało palić i sie nie psuć. najlepiej golf 400 tys km z odkreconym na 125 tys km, nówka, nie bita, uzywany przez emerytke, jezdzony tylko w weekendy. golf 3 to tez konstrukcja przedpotopowa mocno oparta na 2, nie podoba Ci sie opel teraz?

do 10 000 tys zł ja bym wziął daewoo espero. 1.5 1.8 2.0 z LPG dwa ostanie sa na bazie opla. rok 97 z LPG to koszt ok 4500zł. czesci tanie, auto nie jest zbyt skomplikowane, bazuje na asconie, samemu mozna wiele rzeczy zrobic i az tak bardzo usterkowe nie jest. jedyna wada to korozja nadkoli. ale naprawa nie kosztuje duzo. wolałbym espero niz dobitego i klepenwrgo w stodole VW audi i inne zajechane samochody z niemiec z 5 włascicielami.

nie czytałem tego caałego topicu i odnosników w nim ale Kupowanie w ten sposób od handlarza a w papierach bezposrednio od niemca jest nielegalne! chodzi o to aby handlarz uniknął opłat, urzad skarbowy lepiej zeby sie o tym nie dowiedział . zreszta jak kupisz i sie okaze ze to jest złom to nie bedziesz miał podstawy prawnej zeby rzadac zwrotu,

szczerxze to zamist tej modeki wloe wziac skóre RETBIKE. skora to skora

cze ford ma pproblemu z korozja - pomimo cynkowanego nadwozia, ciagle usterki z osprzetem silnika, masakra to silnik TDci 130 km diesel, to najgorszy silnik diesla zaraz po Dci renault, trzeba ładowac bo sie wszysko sypie. ja moge polecic mazde 626 nissan primera mitshubishi galant

znajomy miał ten sam problem i nalał do zbiiornika bodajze kwasu z jakims dodatkiem

TDi były wytrzymałe za 3 generacji passata pozniej jest juz gorzej