Skocz do zawartości

Greedo

Forumowicze
  • Postów

    5716
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Greedo

  1. Ja bym zalał półsyntetycznym Motulem, najoptymalniej
  2. 140 to mało? Ja na moim enduro nie wyobrażam sobie jazdy w jecie.
  3. Nie denerwuj się, kolega wie wszystko najlepiej. On zrobi takie cudo techniki że z Akashi padną na kolana, bo co oni się tam znają :D
  4. Po ogólnym, takim samym zużyciu wszystkich części które oglądałem. Muszę tylko wymienić łańcuch rozrządu, a przynajmniej go sprawdzić
  5. A ja się przekonałem że jakoś 20 lat mój motocykl przejeździł i nadal jeździ - skubany no. PS. Przecież mówię że nie piszę o 650 tylko o 600.
  6. qurim, skróć te linki jak możesz, bo mi nie działają
  7. Mi jakoś skrzynia dobrze działa, tak samo głowica. Poza tym ja piszę o 600 a nie 650. Objawem padającej głowicy w DR jest kasowanie luzów, a mi się jakoś nie kasują jeszcze.
  8. Sądząc po tym co piszesz, to do ekstremalnych sytuacji twój motocykl nie dotrwa. Poza tym to była niestety średnio udana konstrukcja i to wcale nie z powodu przegrzewania. A ty jej jeszcze na siłę przeszkadzasz "Wkrótce okazało się, że motocykl wykazuje istotne wady, rzucające poważny cień na jego rynkowy wizerunek. Chodziło głównie o nagminne uszkodzenia tłoka, a właściwie zbyt szybkie zużycie jego płaszcza. Naprawa nie była co prawda, szczególnie droga (jeden cylinder to prawdziwe szczęście), ale pojawiał się zupełnie inny problem. Producent przewidział tylko dwa nadwymiary tłoka (+0,5 i +1,0mm). Po wyczerpaniu tych możliwości dwoma szlifami pozostawała tylko wymiana tulei cylindrowej i powrót do nominalnego tłoka. (...) Za problemy ze zbyt szybkim zużyciem tłoków specjaliści winili układ smarowania, dysponujący zbyt małą objętością oleju. Użytkownicy musieli bacznie zwracać uwagę na ilość środka smarnego, zwłaszcza że jego zużycie sięgało nawet 1,5l/1000km. Nie wystarczała więc kontrola stanu oleju silnikowego co 1000km. W zasadzie w KLR600 trzeba było prowadzić taką kontrolę nawet co 500km. Przypadki zatarcia silników były bardzo częste." cytat z http://chudzikj.republika.pl/KLR600.htm
  9. Każdy jest gęsty w za niskiej temperaturze
  10. No to będziesz miał permanentnie niedogrzany silnik. Keep going a nie wróżę długiego życia temu Kawasaki
  11. Aha, no i lepiej zmień ten olej po 2 latach i opony, tak jak pisałeś o tym do mnie na gg :D
  12. Olej do skrzyni i całej reszty silnika jest jeden. A jak nie ma pod korkiem wlewu bagnetu to znaczy że powinno być okienko :notworthy:
  13. Michał, ponoć tłoki od tico pasują do Africi hahahaha :icon_exclaim: Fakt, krążą legendy :icon_exclaim:
  14. Bo kupiłeś kask za 300 zł, to jakich wodotrysków oczekiwałeś? Ja mam AGV i to też jeden z tańszych bo za 600 zł ale nic mu nie mogę zarzucić. Szału nie ma ale jest wystarczający
  15. http://grono.net/users/1409171/ to ten gościu :D Co za sybchronizacja Wariat :buttrock:
  16. Ja tak samo. Czytaj wszystkie posty :icon_mrgreen:
  17. Na pewno będzie na 100%, wymienie regulator.
  18. Breżniew, no to wtopię trochę kasy za zapłon w GS500... Wygląda lepiej niż ten od 450, przynajmniej jeśli o mocowanie palca rozdzielacza chodzi. Aha, masz może linka do manuala do GS500? Bo ja na swojej stronie nie mogę znaleźć pełnego
  19. No orajt, ale jak ja go wyreguluję? Kupić i zamontować to nie problem.
  20. No ja spik inglisz, tylko jak ustawić wtedy ten zapłon? Znaków nie będę miał. A nie wiem też jak względem wału jest mocowany palec w 450 i czy do 400 będzie w tym samym miejscu.
  21. Wybaczcie że nie będę cytował wszystkich (choć jestem wdzięczy za dłuuugie posty :) ) ale chyba najtrafniej ujął problem cyborg78. Najbardziej pasujący byłby zapłon od GS450, ma właśnie impulsatory rozstawione co 180st. tylko że mocowanie jest inne. Krzywka z przyspieszaczem w GS400 jest mocowana śrubą i ustalana wg wału na takim małym trzpieniu na wale i na krzywce, tak samo jest z tym "palcem" w GS450. Problem jest taki, że w GS 450 cała płytka jest jakby przesunięta o kilka(naście) stopni porównując do mocowania płytki z przerywaczami. Zrobienie tego jak najdokładniej mogłoby być kłopotliwe, dlatego że nie wiem jak względem wału jest mocowany ten "palec" w GS 450 w porównaniu do GS400 no i mocowania obu płytek się różnią. Zrobię zdjęcie z książki gdzie oba są rozebrane to zobaczycie o co mi chodzi http://strony.aster.pl/greedo/Iskrownik2.jpg http://strony.aster.pl/greedo/wal.jpg - tu po zdjęciu iskrownika i przyspieszacza PS zakładając że kupię kawałek instalacji od 450 razem z modułem, płytką i palcem rozdzielacza, to poza przykręceniem tego zapewne zajebiście trudne (nie wiem czy nie nie możliwe) będzie ustawienie wyprzedzenia zapłonu
  22. Jutro będę miał profesjonalną lampę z ZSRR :eek: więc wtedy spróbujemy. Niemniej nadal interesuje mnie kwestia przerobienia na elektroniczny Update: no dobra, teraz sprawdziłem zapłon tylko kręcąc rozrusznikiem na dobrze naładowanym akumulatorze i znaki są dobrze widoczne. To kwestia nierównych obrotów silnika czy lampy? Ja stawiam na lampę, bo silnik wg mnie chodzi równo.
  23. Ok, dziś wieczorem zrobię zdjęcie tego zapłonu, a liczę na waszą pomoc w temacie zrobienia elektronicznego zapłonu. Na razie mogę dać z serwisówki obrazek: http://strony.aster.pl/greedo/Iskrownik.jpg Prawy górny róg to przyspieszacz zapłonu PS. goorny, tak też mam zamiar spróbować. Bo znaki się rozmazują nawet jak kręcę rozrusznikiem a to na pewno jest poniżej 1000 obr/minutę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...