Skocz do zawartości

drex

Forumowicze
  • Postów

    205
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez drex

  1. drex

    Yamaha Warrior

    Hehehe uśmiałem się z tym wyrywaniem lachonów, nie sprawdzałem tego na swoim bo juz nie te lata ale pewnie jakiegoś chwasta bym zarwał :)
  2. Ponoć w Poznaniu lub gdzieś przed - wywalił ktoś w autobus i niestety .......
  3. Oj chłopaki - uważajcie na te oponki i szlifowanie podnóżków - bo jak dziś podjechałem do tego motocyklisty i zobaczyłem skutki to wierzcie mi dalej jechałm przepisowo bo jest do kogo wracać !!!
  4. Zrobiło się troszke cieplej i niestety zaczeło się....Na wysokosci miejscowosci Ocieszyn przed Obornikami WLKP najechałem dziś na wypadek motocyklisty, czarna Honda Shadow C4 uderzyła w balustradę wiaduktu i prawdopodobnie koziołkowała - kierowca leżał na jezdni , była już karetka ale niestety jedynie co zrobili to okryli go kocem termicznym i czekali na Erkę. Z tego co mówili świadkowie wyniosło motocykl na cholernie dużych koleinach na tym wiadukcie i poleciał czołem na balustradę. Lekarz lub też sanitariusz który był na miejscu i udzielał pomocy ( a w zasadzie to jej nie udzielał bo czekał na R-ke ) powiedział ze prawdopodobnie walnięty jest kręgosłup. Pozostaje życzyć powrotu do zdrowia i miejmy nadzieję ze wyjdzie z tego, nie wiem niestety skąd było moto , może ktos z kolegów wie??
  5. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie to przyjade/przyjedziemy w sobotę , ale potwierdzę to jeszcze w wyznaczonym przez Was terminie. Mój rozmiar to XL .Pozdrowionka
  6. No to Sławku ja się pisze w takim razie na jazde z Wami!!!
  7. No no Panie Dzieju w kwietniu ponoć mamy juz mieć lato więc moze to i dobry termin. A czy ja z "Warriotem" mogę również się podłączyć pod zlot Wildków ???
  8. drex

    Yamaha Warrior

    Ile pali ?? hmmm nigdy tego nie mierzyłem ale myśle ze bedzie to przedział miedzy 6 a 9 l w zależności jak sie mu odkręcasz. Założylem wydechy V&H wiec odkręcenie przypomina start odrzutowca..... no i jak to kiedyś napisał jeden z kolegów na forum - przy tym dzwięku kierowcy puszek mają zdecydowanie wiekszy respekt i przy dojeździe do auta widzę "duze oczy" we wstecznym lusterku hehehe
  9. drex

    Yamaha Warrior

    Może sie równać czy nie może.... zdania napewno bedą podzielone a i argumenty pewnie też zasadne jak i w jedną tak i w drugą stronę. Jako użytkownik mogę jedynie powiedzieć ze jest to dość mocny sprzęt, dobrze zachwoujący się w zakrętach pomimo swoich prawie 300 kg i napewno godny polecenia.
  10. Nie licząc wypadku na Ogarze gdzie kierowca ówczesnego wartbanga ( czyt. warburga) staranował mnie przy zjeździe z pasa to pierwszą konkretną glebę zaliczyłem na pożyczonym sprzęcie- pamietam Yamaha 600 Radian- dostałem do przejechania się, a że edukacje uliczną zakończyłem na ETZ 250 to yamaszce odkręciłem ile fabryka dała no i stało się -dojeżdzając do krzyżówki przy wytracaniu prędkości dupą zaczeło rzucać bo hampel nozny dość konkretny i letko mokro było i na srodku skrzyżowania bliskie spotkanie z asfaltem. To była najdroższa przejażdzka w moim życiu bo kosztowała mnie zdaje się 600-700 zł a było to juz pare lat temu hehehe
  11. drex

    Wild Star wydech

    Ciekawe czym to jest spowodowane -mam na myśli ceny wydechów w kraju u dealerów, czy tylko chęcią konkretnego szybkiego zysku ( bo napaleniec i tak kupi) czy też obwarowane jest to jakimiś dodatkowymi oplatami przez co cena tak cholernie rośnie..... Może wypowie się ktoś z autoryzowanych????
  12. Powiem szczerze ze aż strach wejść Starszym Kolegom w słowo bo w zasadzie synem mógłbym być ale skoro dobijająć do 50 a nawet do 60 macie chęci i siły śmigać na motorach to mnie pozostaje sobie życzyć tyle wytrwałości i siły ducha co Wam.... jak sie do tego czasu gdzieś nie poskładam na winklach
  13. Skoro nie liczyć Jawek, Motorynek i innych Ogarów to zdecydowanie Etz MZ 250 a nieco wcześniej sporadycznie taty Panonia 250....i po nastoletniej przerwie Yamaha Warrior 1700
  14. Jak masz olej w głowie i nie dasz sie kumplom podpuścić - czyli coś w stylu-" Pokaż co to potrafi " to jak najbardziej moze być. Przede wszystkim zdrowy rozsądek bo maszyna potrafi wiele byle Ci tylko umiejętności starczyło. Ja po nastu latach przerwy z MZetki wsiadłem na Warriora i też mi mówili- za duży i za mocny. Jeżdzę juz jakiś czas i daj Panie Boże bez żadnych ślizgów wywrotek i innych dzwonów. Z szacunkeim do manetki gazu i napewno bedziesz miał wiele radości z jazdy. Przyczepności i szerokości życzę !!!
  15. Na weekend zapowiadają ładną pogode wiec trza będzie troche wstawić w du... maszynie... Jak juz koło 6 stopni powyżej zera ubieram się cieplo i latam po poznaniu troszke. Zawsze troche frajdy w te szare, pochmurne i bądź co bądź zimowe dni.
  16. Ano właśnie - jak to jest z tymi oktanami w przypadku moto na wtrysku - zalałem ostatnio maszynę V- Power Rancing i przyznam szczerze ze jakiegoś wiekszego pierdolnięcia nie ma ale z tłumików ( V&H) aż ogień szedł. Nie mam doświadczenia ani wiedzy w temacie wiec jakby koledzy wypowiedzieli się czy to szkodzi czy nie to będe wdzięczny.
  17. i ja gratuluje sprzeta , sam kiedys chodziłem koło vtx1800 ale padło na warriora. Powodzenia i szerokości
  18. Wracaj do zdrowia i do motocykli !!!
  19. Z tego co piszesz jesteś rozsądnym gościem, i oby zawsze ten zdrowy rozsądek brał górę nad emocjami- teyleż samo wyjazdów co i przyjazdów do domu Ci życzę.
  20. Własnie kupiłem wydechy V&H do Warriora - sciągał mi je gość z allegro - model big shots za 1800 pln z ubezpieczoną przesyłką do domu. Jakby co moge podać kontakt do niego!!
  21. Ja wybrałbym jednak Yamahe, ktoś zapyta dlaczego??? Nie wiem, może to stereotyp ale jakoś tego producenta darzę wiekszym zaufaniem i solidnością co do wykonania sprzętu. Powodzenia w wyborze
  22. Pierwszy raz pojade bo trzeba tam być moim skromnym zdaniem. Mam nadzieje ze Poznań wystawi grupę przewodnią na trase...to się podłącze
  23. Tak faktycznie warrior był wcześniej, chodziło mi jedynie o same porównanie .
  24. SZCZEPAJ !! Powodzenia i wytrwałosci w dążeniu do celu , ja chodziłem koło tego 5 lat,zawsze coś było ważniejsze niz mój motocykl, w tym roku juz nie odpusciłem i tez trzeba było sie zapożyczyć. Nie żałuje ani jednej decyzji!!Pozdrawiam
  25. Czarna wersja powiedziałbym bardziej "penerska" taki typowy uliczny wojownik bez kompromisów- stylem przypomina Harysia Nightrod special. Odjazdowy sprzęt ale mam obawy co do powłok lakierniczych na kazdym elemencie- moim zdaniem łatwiej o jakies porysowanie czy inne odpryski. A i widze ze kolega podobnie jak ja zgłebia jeszcze inną pasję - nurkowanie, jak to mówi moja zona to kryzys wieku średniego hehehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...