Raio

A w tym się schodzi na kolano czy na głowicę cylindra?:wink: A tak ogólnie to fajny motocykl

jak zbiornik jest suchy to weź odkurzacz z wąską końcówką, wsadx przez wlewi w 20s. będzie po kłopocie.

Zacznij od siedzenia bo: -Bak się nie niszczy -Siedzenie ma lepszą przyczepność -jest niżej (może nie wiele ale jak spróbujesz to zobaczysz że to spora różnica :icon_question:) -Łatwiej tam wleźć i zleźć/zeskoczyć do pozycji wyjściowej

W twlewizorni był kiedyś test tego badziewia. Redaktorzyna robił zdjęcia zwykłą cyfrówką i zdjęcia robione z lampą błyskową jak i bez wykazały całkowitą nieprzydatność tych sprejów.

Nie no nie bądź taki miętki XJ-ota do kaskaderki jest za łatwa. Dziesięciolatki od niej zaczynają, Ty masz już 16 lat więc polecam Drag Stara na moto do stuntu. Pamiętaj też żeby latać w kasku integralnym bo jak ci po gumie XJ-ota zbyt twardo opadnie to może jej się drastycznie rozstaw kół powiększyć a w kasku typu Jet można sobie twarz zetrzeć. Teraz na poważnie: Sprzedaj tego sprzęta i kup coś innego, XJ-ota to nie „ścigacz” ani moto do kaskaderki.

....wziąć koło i p********ć się w czoło. Sorry stary, że tak piszę, ale zastanów się czy dla wyglądu sprzęta warto tracić na własnościach trakcyjnych motocykla? Wsadzisz za szeroką oponę i po wjechaniu w zakręt, którego nie doceniłeś zwiększasz znacząco szanse na skończenie na drzewie. Naprawdę warto?

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=84266&hl=

W zasadzie to coś się stać musiało choć żaden lekarz nie potrafił tego zdiagnozować ale to jest kwestia wtórna. Podaje swój przykład jako przedewszystkim warunkowe zaprzeczenie wszelakim tabelom i wzorom na rozkład alkoholu.

Sami sobie wyciągnijcie wnioski z mojego przypadku. Wieczorem do kolacji zrobiłem z dwoma kolegami 0,7 wódki. Generalnie skończyliśmy koło 22.00. Nawet nie czułem się pijany, spałem do 9.00 Na drugi dzień nie wiedzieć czemu koło 12.30 straciłem przytomność (do dziś nie wiadomo dlaczego). W szpitalu pobrali mi krew do badań i na pozycji zawartość alkoholu stało napisane 1,4 promila!!! Badanie przeprowadzone o 14.12 a ja ważę 85kg i mam sprawną wątrobę.

Dla mnie sezon się kończy jak nie mogę z zaspy wyjechać :D

Ja się cieszę że po ślizgu z 70km/h miałem starte gmole a nie [pokrywę silnika.

O szatanie :) Jak bym nie jechał i którędy to ty zawze mnie dostrzeżesz :) Wykazujesz się rewolucyjną czujnością :D Do zobaczenia

Weź lepiej swój kapelusz to będzie dobry znak rozpoznawczy. ;)

też jestem za ale moze trochę późniejszą godzinę wybrać?

Szkoda 4 minut z życia na ten "hit"

Dawno temu kiedy wszystko było "bardzo złe i bardzo czerwone :D " i dodatkowo występowały braki benzyny mój ojciec trzymał w garażu zapasy paliwa nawet po 2 lata a potem na tym jeździł

Ja tych bab to nigdy chyba nie zrozumie. Sam mam wielkie obawy jak mam usiąść na moto jako plecaczek i to będąc w pełni ubrany a kobity to się na zadupek ładują jak do tramwaju. Swoją drogą zapasowe kombi na miasto to nie głupi pomysł. Kupujesz ubiór w/g preferowanych przez ciebie wymiarów i na moto wpuszczasz tylko te, na które kombi pasuje

Ja obawiałbym się podpisać taki papierek z dwóch powodów: Nie wiem czy moje moto na pewno nie miało dzwona zanim je kupiłem. Niby śladów żadnych nie było i jeździ dobrze, ale co jeżeli przy pomiarze komputerowym wyjdzie że gdzieś się o 0.000.. ileś tam nie zgadza a pod jednym plastikiem gdzieś głęboko jest nie fabryczny spaw? Co jeżeli gość któremu podpisałem taki papier jest nieuczciwy? Załóżmy, że w parę dni po zakupie gość miał jakiegoś dzwona, w którym się moto trochę skrzywiło. Facet naprawi wizualnie tańsze rzeczy a do mnie przyjdzie z roszczeniem o odstąpienie od umowy. I co wtedy?

NIE MA MOTYOCYKLI W STANIE IDEALNYM. Jak dla mnie to cena jest bardzo dobra jak za taki zestaw więc lepiej przyjżyj się dobrze czy jest taka wspaniała i w ogóle.

1. Wyszukiwarka na forum 2. Tu też znajdziesz coś ciekawego

Dawno tak ładnego moto nie widziałem. Ech gdybym miał kasę...

Chcecie żeby wam puszki zjeżdżały a sami macie wątpliwości czy puszczać przodem innych motocyklistów? Jak nie zagraża to wam to puszczajcie. Co wam to przeszkadza? Że za**dala za szybko? Jego sprawa. Sam nie latam na kole w korkach ale też nikomu nie będę tego zabraniał to jego cyrk i jego małpy. A swoją drogą to można zrobić zawody na ¼ mili w korku :icon_eek:

Istnieje możliwość że jak się egzaminator dowie o twoich wyczynach to może być nad wyraz skrupulatny.

Bez przesady. Sam rok temu sprzedawałem części od mojej eksperymentalnej Jawy, nie wszystko w niej było dobrze ale akurat lagi były w dobrym stanie. Pamiętaj że większość ma osłony gumowe i to bardzo pomaga

Masz rację. No więc motyfikuje swoją teorię do stwierdzenia że mógł być świadkiem zdarzenia drogowego :icon_rolleyes: