Skocz do zawartości

pawela

Forumowicze
  • Postów

    339
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawela

  1. Ma ktos wydech do Dt 80 LcII ?? Najlepiej oryginalny i oblokowany:)

    Ps. Jak cos to mam czesci do Dt 80 (ale nie wydech :D ) wiecej inf. na gg :biggrin: Pozdro

    ja mam tylko troche podrdzewialy i pozbawiony rurek łączących dyfuzor z tlumikem (wycialem je i dospawalem do gianelli bo mialy wieksza srednice). wiecej info gg :buttrock:

     

    Hehe ja jak jeszcze ja mialem to tak: Przynosze wszystkie szmatki do ubrania, klade je obok, wlaczam ssanie i kopie motocykl. On sobie chodzi a ja sie ubieram :biggrin: Gdy juz bede gotowy wsiadam i wolniutko ruszam :biggrin: Pojezdze kawalek normalnie by pozniej moc dawac ide wejdzie :( W sumie teraz z DR350 robie tak samo ;) POZDRO

    hehe robie dokladnie jak Soku11 :icon_mrgreen:

  2. Termostat znajduje sie w głowicy. Musisz spuscic płyn chłodzacy i odkrecic dwie sruby przy głowicy(tam gdzie dochodzi górny wąż od chłodnicy) i juz masz termostat wydłubany :wink:jak chcesz sprawdzic czy działa prawdiłowo to wsadz do wody i podgrzewaj wode do 100*C i sprawdzaj termometrem przy jakiej temperaturze sie otwiera. Powinien w około 90*C(dokładnie sprawdz w serwisówce) :crossy: a bez termostatu nie powino sie jedzic poniewaz jezeli silnik nie ma odpowiedniej temperatury to gorzej pracuje , wiecej spala i szybciej sie zużywa :)

    dzienks :bigrazz:

  3. A Ty masz tez sportowy wydech Gianelli?? I Od ilu tys. obr. zaczyna Ci ciagnąc?? bo mi od ok 8 tys. Wiec chcąc rozpedzic ja to musze na kazdym biegu dociagnąc do conajmniej 10tys. poczym zmieniam bieg.Faktem jest ze osiagi są ciekawe:D To znowusz niemam czym zamieszac:/ kolegi jak jechałem oryginalną to po wyruszeniu kazde dodanie gazu to piasek spod dupy ucieka:)Tyle ze jego tylko do 80 km/h i koniec.

    ja mam i dyfuzor i koncowke Gianelli ale wkrecanie na wysokie obroty zawdzieczam odblokowanemu CDI. Ciagnie mi konkretnie od jakis 7000rpm i nieraz wskazowka wykracza poza obrotomierz. Do dynamicznej jazdy uzywam zakresu 7000-9500rpm, a do normalnej 5000-7000. Skoro twojego kumpla zablokowana rwie glebe z gazu to musisz sie pobawic gaznikiem. A jaki masz przebieg i czy robiles remont?

    Bo jak moja byla zablokowana tez ciagnela max 80km/h i ani ciutke wiecej... a po odblokowaniu 105-110km/h

  4. Tego posta Marcin Neo wrzucił w maju, więc siłą rzeczy ten przebieg będzie niski. To nie powód, żeby cwaniakować. Poza tym, jeden post nad twoim to właśnie nowy wynik Marcina - poczytałebyś troszeczkę, zanim napiszesz głupoty.

    Uau! Jesteś guru!

    :rolleyes: :bigrazz: :smile:

    brawo Arcer :lapad: brechta z cwaniakow :icon_biggrin:

    dorwalo sie nowe dziecko do forum i proboje kozaczyc :P

  5. Ja zawsze:

    Kluczyk,zapłon,kranik i siegam dopiero do kopki(Najczesciej jak pierwszy raz ją odpalam po wyciągnieciu z garazu to zawsze reka i bez gazu. Po pierwszym kopie chodzi jak ta lala:D Troszke sobie pochodzi na wolnych obrotach, kilka razy przygazuje I jak juz sie troszke zagrzeje to mozna smiało smigac:D tylko mam na problemy w czasie jazdy;/ Jadąc np. 3 biegu i mając ok. 3-6tys.obr. Jest takie wrazenie ze ja zalewa i jakbym chciał przyspieszyc bo dając gazu jest zero reakcji:/ to musze zredukowac.I mam pytanie czy to moze byc wina wydechu?? Bo mam załozony jakis sportowy Gianelli.Głosniej chodzi i dopiero ciagnie od 8 tys.obr.czy tez musze szukac gdzie indziej?? kolega ma oryginalną i u niego na kazdym biegu przyspiesza.Prosze o pomoc!!!

    przyczyny szukalbym raczej w gazniku lub swiecy. i ciesz sie ze masz Gianelli :smile: bo to sportowy, przelotowy uklad wydechowy. cos o tym wiem :bigrazz:

     

    Ja: kluczyk, kranik, czekam chwile, przekopuje 2-3 razy, zapłon, ssanie, 1 kop i chula

    Powinien chodzic troche glosniej i nabrac takiego 'metalicznego' odglosu jak prawdziwa crossówka :rolleyes:

    kumpel jak wybebeszyl dyfuzor to chodzlia BAAARDZO glosno i az denerwujaca metalicznie.... zupelnie nie jak crossowka, raczej jak zuzyta pla lancuchowa tnaca stal :icon_biggrin: dlatego polecam gianelli. jak cos moge przeslac filmik z odglosami swojej DTtki :P

  6. Dzięki za odzew!

    enduromaster - no pewnie że lepiej zapłacić trochę więcej i mieć coś dobrego, też tak uważam, tyle tylko że gość powiedział mi, że za 150zł to mogę mieć tłok niższej klasy..., więc coś mi się tu nie zgadza, skoro twierdzisz że dobry jest już za 200zł; sądzę że poproszę go o rachunek jaki dostał za ten tłok...

     

    Prawdę mówiac początkowo nawet zastanawiałem się nad samodzielną naprawą ale doszedłem do wniosku że wymiana tłoka dla laika to za trudne... Ale dobrze wiedzieć że można liczyć na forumowiczów. Przy następnej naprawie na pewno będę dociekliwie pytał i sam spróbuję!

    Odbiór Yamaszki we wtorek (znajomy odbiera RM-kę 125) :icon_biggrin: . Napiszę jak się repair_story zakończyło. Pzdr!

    a gdzie zostawiles moto do remontu?? moze na energetykow?? bo tam tak jest ze jak kupujesz cos za mniej niz kilkaset zlotuch i masz jakis mniejszy albo starszy sprzet to wrecz drwią z ciebie.... takie doswadczenie moje i znajomych na moto do 50-125

  7. Cały czas próbuje zrobić ten czujnik temperatury zauważyłem że od wskaźnika idą 3 kable zielony(który jak rozumię idzie do czujnika w głowicy) brązowy(według mnie masa ale nie jestem pewien bo u mnie idzie do innego czujnika ten kabel) i czarny (który nie mam pojecie dokąd idzie)

     

    Może ten czujnik w głowicy nie działa, czy można go jakoś sprawdzić??

    ja tak mialem. myslalem ze padl czujnik, wykrecilem go wyczyscilem i nie pomoglo. potem sie okazalo ze padl termostat i nie dogrzewal silnika, dlatego wskazowka ledwie sie wychylala

     

    witam akumulator mam dobry ponieważ kierónki i klakson mi działają. Chciałbym aby na ten temat odpowiedził jackuzy on jest dobry w te klocki

    brak ladowania??

     

    Witam...mam taki problem z moją dt... zawsze jak pojde do garazu... wsiade i chce ją odpalic to jak kopne to tak leciutko zamruczy i juz nie odpali...ale wystarczy ze pchne ją zaledwie kawałeczek byleby przeskoczylo na zabku i juz pyr pyr chodzi...po zgaszeniu odpala juz za kazdym razem...tylko jak na poczatku jest zimna albo pojade gdzies i postoi ostygnie to tez tak...co to moze byc?

    ja swoja ZAWSZE pale tak:

    odkrecam kranik

    przekrecam kluczyk i czekam az zgasnie kontrolka oleju

    kopie 3-5 razy, jak jest mniej niz 15'C to ze ssaniem

    wylaczam ssanie, czerwony przycisk w gore, 1 porzadny kop i pyrka....

    czasem pomagam sobie lekko gazem

    ale zapala nawet po kilkunastodniowej przerwie

  8. Odnośnie kraników to u mnie też nie ma a nawet jak są to raczej nikłe szanse są żeby moto wypaliło cały zapas z komór pływakowych. Odnośnie tego czy paliwo ma być czy też nie to ja mam swoje zdanie na ten temat. Jak zostawiam moto na zime to zawsze z pełnym zbiornikiem, ponieważ wtedy zbiornik nie śniedzieje bo nie ma gdzie. Tak samo jest z gaźnikami. Zostawcie dla eksperymentu jakieś stare 2 gaźniki do leżakowania, jeden suchy a drugi zalany. Ten suchy zaśniedzieje aż będzie biały od syfu w środku a zalany będzie w nienaruszonym stanie. Pozatym, moto które ma stać 6 miesięcy w garażu proponuje odpalać raz w miesiącu lub co 1,5 m-ca. A jeżeli nie to trzeba wykręcić świece,zalać po 50 ml oleju do każdego gara,zakręcić ze 2 razy i wkręcić świece spowrotem. Tak trzeba zakonserwować tuleje cylindrowe, bo poprostu zaczną rdzewieć. WIęc albo moto odpalać,albo zalać olejem gary. A gaźniki niech lepiej są zalane jak i zbiorniczek. To mój stary sprawdzony sposób.

    zgadzam sie. moj starszy polecil mi tą metode i nie problemow z korozja w silniku, syfem w gazniku i odpaleniem motorka po zimie

  9. jak w temacie. juz raz rejestrowalem 80ccm na motorower ale innym drozszym, sposobem, a wiem ze prosciej jest z belgijska umową. skad moge ją sciagnac?? przeszukalem google i nic. najlepiej prosze o link :icon_mrgreen: z gory dzienx

     

    btw: pisze sie 'znaleść' czy 'znaleźć'?? bo dawno w szkole nie bylem i nie pamietam :wink:

  10. fila

    kiedy ja woze (najczesciej 1000km z niemiec) na przyczepce nieresorowanej moto to najczesciej stawiam go na stopce, obok moto ukladam samochodowe opony tak zeby go amortyzowaly (glownie w razie wywrotki) i spinam go pasam najczesciej za rame i lagi tak zeby zawieszwnie nieco siadlo. raz w pospiechu poprowadzilem pas przez siedzenie i je odksztacilem... nigdy sie jeszcze moto nie wywrocilo (a juz kilka roznych sprzetow sprowadzalem)

  11. Witajcie. Kupilem akumulator do mojej dt 80, a wczesniej nie jezdzilem z aku. Chodzi mi o to co powinno dzialac jak przekrece stacyjke o jeden stopien (co powinno swiecic itp.)

    jak masz na luzie to kontrolka luzu i nad obrotomierzem kontrolka oleju ktora powinna zgasnac po kilku sekundach. dodatkowo powinny dzialac kierunki, swiatla stopu i klakson

  12. panowie na wstepie zaznaczam ze uzylem wyszukiwarki ale nie znalazlem odpowiedzi na moje pytania. zakupilem dzis speedfighta LC z 2000 za okazyjna cena ale wlasciciel mowil ze moto 2 lata nie bylo jezdzone. wszysktko jest w nim ok, pali na dotyk ale jest jakis problem ze sprzeglem. mianowicie skut rusza dopiero po odkreceniu jakis 4/5 manetki i robi to gwaltownym szarpnieciem a nie plynnie. potem podczas przyspieszania 0 10 do jakis 25 km/h czuc szapranie i slychac jakies ciche stuki spod tylka :icon_mrgreen: potem nie ma juz problemow z jazda. podejzewam ze sprzeglo jest juz podpalone wiec mam kilka pytan zanlazlem kilkanascie sprzegiel do tego modelu i rozbieznosc cenowa jest duza od 90 do nawet 350zl. czy ktos z waz moze mi ktores z nich polecic bo to za 90 zl ma byc podobno 'wysokiej jakosci'? a moze da sie jakos stare wyregulowac?

     

    a i jeszcze jedno. skuter nie ma nalepek peugeot tylko SACHS. w briefie tez widnieje SACHS SPEEDFIGHT LC i gdzies tam nizej jest dopiska 'by peugeot'.. czy to jakas specjalna wersja czy moze sachs na licencji poeugota? z gory THX za odpowiedzi

  13. ja bym sie nie pakowal w takie gow** silnik od dt 80 to porazka i jest strasznie slaby lepiej byloby kupic cala oryginalna bete 50 rr bardzo fajny motorek a mocy ma tyle co dt 80 albo i 1-2 konie wiecej a jak bedzie za malo to kupisz kit tuningowy 80cc(koszty okolo 1500 zl) i bedzie super , jest jeszcze jeden plus oryginalnej bety rr ona ma nicasil na cylindrze a dt nie ma

    wiec zachecam do bety pozdrawiam

    sam jestes porazka... jezdziles kiedys odblokowana DT 80? bo ja taka mam i jest o niebo dynamiczniejsza niz 50ccm i spokojnie leci 110-120 km/h. wszystkie skuty i 'piecdziesiatki' lykam z palcem w du*ie a nawet zablokowana DT 125 '98 (sprawdzone) z ktorej to z reszta silnik siedzi w twoim KTMie LC2 tyle ze odblokowany.

    tak czy inaczej rowniez odradzam kupno tego moto ale nie ze wzgledu na powody czarcziego. silnik dt 80 jest naprawde dynamiczny. tylko jakos nie mam zaufania do takich chalupniczych swapow silnikow. pzdr dla obu panow

  14. Tia, wszyscy mają układy itp :bigrazz: ja mógłbym popylać na moto do szkoły ale po co ?? mam 2 km pod szkołą jest stara buda gdzie można by było je schować, ale po lekcjach dzieci by chciały sie przejechać albo co :biggrin: a właśnie jak stawiacie moto pod szkołą to żadne drechy sie nie przymierzają, inni ludzie nie chcą żeby ich przewieźć albo cuś ?

    zdarzalo sie ale jak pizze rozwozilem po mniej znanych osiedlach :biggrin:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...