-
Postów
339 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez pawela
-
-
ja mam fajny czarny firmowy kask szczekowy :biggrin:
-
przelotowa- 80 km/h, maxymalna 120 km/h a ekonomiczna 40-50km/h :biggrin: wtedy spalanie spada ponizej 4 litrow :biggrin: (wlasciwie tylko raz tak jechalem za kumplem na motorynce i przez 30 km wziela nieco ponad litr)
-
skurczybuki ekolodzy chca nas pozbawic resztek przyjemnosc z jazdy...wszedzie sie wepchaja.... :biggrin:
-
Czesc mam problem z moja yamaha dt80lc2 gdy przejade po kaluzy lub po rzeke to od 7tys obrotow zaczyna przerywacz pojezdze z 3-5 min i juz jest ok i nie wiem co to jest za przyczyna? woda dostaje sie do zaplonu? tez czasem mam problem z odpaleniem jej gdy postoi na deszczu
najczesciej przebice na fajce, zobacz czy iskra nie napieprza na zewnatrz siwecy. ja tak mialem w deszcz miala przebice i gasla. pomoglo wysuszenie i wymiana swiecy.
-
wiekszej bzdury dawno nie czytalem
ja roweru nie postawie a z moto cos juz wychodzi... :biggrin: a pierwszy raz postawilem przypadkowym strzalem ze sprzegla jak nie mialem obczutego motorku :biggrin:
-
wedlug 'znawcow' tak beda wygladac skutery przyszlosci <lol> z napedem na przod i superekologicznym slinikiem.... zobaczcie sami :biggrin:
http://www.ecoblog.it/post/1873/fhybird-scooter-ad-idrogeno
dla chcących wiedzieć wiecej jest o tym artykuł po polsku w najnowszym "Auto Świecie"
-
Jak sie nie ma znajomości to jest wtedy po co tak robić. Gdybym miał rejestrować to też bym tak chciał zrobić
ja znajomosci nie mialem i zarejstrowalem 80 na 50 :biggrin: WYSTARCZY CHCIEC! :biggrin: i kombinowac tak zeby nie przekombinowac
-
tylko nie idz do tapicera na Górnej w Lbn!!!! nie dosc ze byl pijany to jeszce tak z*ebal siedzenie ze go chcialem bic.... :biggrin: naszyl po prostu kawalek skaji i to innego koloru :biggrin: omijac z daleka!!!!!!!!!
-
moze mam jakos dziwnie ustawiony gaznik ale moje moto pali niemal zawsze bez ssania, zimą tez. wystarczy ze kopne ze 3 razy w starter potem wlacze zaplon, 1 kop, lekko gaz i juz pyrka...... :biggrin:
-
hehe wyglada to naprawde spoko wiec pomyscu pogratulowac :biggrin: :buttrock: tylko czy to nie jest niezgodne z prawem?? bo moze sie myle i mnie oswieccie ale wydaje mi sie ze kazdy element oswietlenia powinien miec homologacje.... i moga byc problemu na przegladzie.. w kazdym razie pomysl i wykonanie super :biggrin: POZDRO
-
Ja słyszałem że dt80 od dt50 różnią sie nie tylko silnikiem ale też i ramą, ponoć dt 50 jest mniejsza jeśli sie myle niech mnie ktoś poprawi
dt 50 i 80 roznia sie silnikem rama wielkoscia itp.... Dt 80LC i LC2 ma niemal taka sama rame jak DT 125LC i R.
piecdzieciatka jest sporo mniejsza...
-
oj wydaje misi ze jesli zgubisz dokument ze zdjeciem ktory moglby posluzyc np do zaciagniecia kredytu lub innyc zobowiazan to zglaszasz to roaniez na policji...
na policje zglosilem od razu wlasnie zeby ktos na moj dowod osobisty jakiegos kreytu nie zaciagnaal... zglosilem tez w wydziale komunikacji i kazali poczekac z tydzien bo sie z reguly dokumenty znajduja tylko trzeba z 10 dni poczekac. a jak nie to to nowe prawko i wtornik dowodu rejestracyjnego... tyle ze taniej bo bez tablicy... wiec czekam
-
panowie moze niewielu jest was z lublina ale 23 sierpnia zgubliem dowod rejestracyjny na YAMAHE DT motorower na nazwisko Paweł Franczak!!! jesli cos wam sie obije o uszy to prosze dajcie znac!!! a posta dalem tez do tego dzialu bo siedze tu najczesciej i chce zeby przeczytalo go troche z was!!!! moze bede mial farta!!! z gory dzienx za zrozumienie!!!
-
panowie moze niewielu jest was z lublina ale 23 sierpnia zgubliem dowod rejestracyjny na YAMAHE DT motorower na nazwisko Paweł Franczak!!! jesli cos wam sie obije o uszy to prosze dajcie znac!!!
-
o marca walnalem 3500km :biggrin: a to jeszcze nie koniec:D
-
oooo ku*wa ale przypadek.... brak mi slow na ten widok...
-
... no własnie- tyle z tym tez jesteś w błędzie bo jak robisz to własciwie, z wyczuciem to wcale nie obciążesz tych elementów na tyle mocno(wbrew pozorm nie mocniej niż szarpiąc z gazu czy robiąc mase innych rzeczy) żeby to uznawać jako argument przeciwko sprzęgłu...
:biggrin:
...bo kiedys mi skrzynia poleciala od takiego traktowania i jedynka ciagle wypadala.... takie mam ze strzelania doswiadczenia... :biggrin:
-
jako kierowca na swoim moto 120km/h, na znajomego 140km/h a jako pasazer 220km/h (niemiecka autostrada)
samochodem jako kierowca 170 a jako pasazer 190km/h... w Polsce...
-
Ale tak jak Ci pisałem- jeźdizłem róznymi motocyklami i nie zaczynałem od plastików ale od motoynek, WSK, lekkich enduro, lekkich japońców do coraz większych...
I z doświadczenia mówie Ci że klama to klama... daje większe możliwości i i jest znacznie bardziej PRO.
Co do róznicy między 80tką a 600tką to właśnie argument który przytoczyłeś przemawia za sprzegłem bo łatwiej z gazu postawić motocykl lekki o duej mocy niż taką 80tke a mimo tego używamy do tego sprzęgła.
Wypowiadać sie każdy może- ja tam Tobie niczego nie bronie.
Jednak wychodze z troche innego założenia- jak czegoś nie wiem, nie jestem pewien to nie bije piany i nie zabieram głosu wcale i słucham co mówią ci którzy wiedza więcej.
W tej dyskusji(na tym to polega że ludzie mają rózne zdania) akurat wiem o czym mówie i obalam Twoją teorie która jest błedna i może kogoś wprowadzić w błąd. Jeśli sie z tym nie zgadzasz trudno- ja poprostu pisze jak jest...
pozdro
hehe tylko to nie jest zadna teoria i nikomu nie doradzam. to praktyka ktora ja stosuje i podzielilem sie z nia na 4um. wiec czytaj uwazniej zanim zacznie sie spamowanie
i jak pisalem stawiam z gazu przede wszystkim dlatego ze szkoda mi skrzyni i sprzegala choc ze strzalem jest latwiej i pewniej. PRZEDE WSZYSTKIM!
pzdr
-
w styczniu tego roku zabieralem moto ze wsi do siebie. przy temp -5'C mimo ze bylem ubrany w dwie pary spodni 2 swetry ocieplacz na szyje kurtke i skorzane rekawice stawalem srednio co 10km bo rece mialem tak sine ze ich nie czylem wcale i bardzo mnie kluly.... a w polowie drogi zlapala mnie sniezyca i jechalem 20km/h bo zrobilo sie tak slisko ze nogi nie mozna bylo postawic bez klina... chorowalem po tym 2 tyg :)
-
widzisz... jakby to powiedzieć... nie masz racji!
Uwierz mi- troszke już kilometrów na kole nawinąłem na bardzo róznych motocyklach i jakies tam doświadczenie w temacie ma dlatego z czystym sumieniem moge Ci powiedzić że klama rządzi a gaz owszem, warto umieć ale traktowąc tą metode jako opcje czy dodatek do jedynej słusznej.
Długo by pisać żeby wytłumaczyć co i jak a pewnie i tak nie wyczerpałbym tematu.
Powiem tylko tyle- wbrew pozorm jak umiejętnie strzelasz ze sprzęgła wcale go aż tak mocno nie obciążasz i to wcale nie jest równoznaczne z koniecznością wymiany go co miesiąc czy nawet co sezon!
Jak źle strzelasz czy palisz gume to możesz spalić je podczas jednego treningu. To samo tyczy sie skrzyni.
Poza tym bardzo wielu motocykli w ogóle nie sposób ładnie i płynnie postawić na gume z gazu a jeśli nawet to
bardzo często motor ma włąsciwy ciąg dopiero przy dość wysokich obrotach a waląc z klamy postawis go przy znacznie mniejszej prędkosci, masz wiecej czasu i obrotów żeby ułożyć go i uspokoić w balansie.
Mało tego... stawiajać z gazu ZAWSZE nabierasz prędkości- waląc ze sprzegła mozesz wskoczyć w okolice balansu niemal od razu przyspieszając w międzyczasie znacznie mniej.
Podczas stawiania z gazu często ludzie pomagają soebie tak jak Ty to opisujesz szarpiąc za kiere itp- jednak w tym momemencie nie masz praktycznie żadnej kontroli nad motocyklem. Zamiast skupić sie na drodze i tym co dzieje sie z motocyklem, kontrolą gazu i hamulca ludzie szarpią za manete aż linki trzeszczą i rwą kierownice jakby chieli ją wyrwac z motocykla... I niechmi ktoś powie że w takim sposobie człowiek w pełni kontroluje sytuacje!? :D Przecież w chwili gdy ta cała procedura sie odbywa kontrola nad tym co dizeje sie z motocyklem jest prawie żadna....
itd. itp.
jeśli chcesz zostań pry swoim ale ja wiem co mówie- mamy duze zebatki, mocne motocykle które z gazu ida na gume pierwszych 4ech, 5ciu a nawet i 6ciu biegach(na 3cim z nogami na kierze itp) a nawet stojące z jedynki jedziemy z klamy bo tak jest lepiej, bezpieczniej i poprostu włściwie... :biggrin:
zgadzam sie z toba tylko zwroc uwage ze jezdzisz wlasnie dosc mocnymi motocyklami a ja mam 80tke i na 6 na kolo jej nie postawie... i szczerze dlatego nie strzelam juz ze sprzegla bo mi go szkoda i nie mam kasy na ew naprawy. poza tym stuntowanie nie jest tym co lubie najbardziej bo najwieksza frajde daje mi jazda. a chyba kazdy moze sie wypowiedziec na forum i podzielic doswiadczeniami, prawda? pozdro dla wszystkich :)
poza tym to chyba dobrze ze staram sie osiagac cos wiecej niz tylko jazda... i skoro etap strzelania mam w miare opanowany to chce sprobowac czegos nowego. bo nie ukrywam ze jeszcze nie zawsze mi wychodzi wheelie z gazu.
ale i tak dzieki za uwagi;-)
-
no i ten sportowy dyfuzor daje cos ? czy to to samo jak sie ma odblokowany seryjny dyfuzor ?
a tak wogole to daje cos ten sportowy albo odblokowany dyfuzor ?
bo jak tak to za 200zl do mojego widzialem i kupie ale nie jestem pewien czy to cos da a nie chce kasy w bloto wyrzucic ...
Pozdrawiam
sportowy dyfuzor jest pusty w srodku przez co szybciej odprowadza spaliny a to zwieksza moc. nie obejdzie sie bez drobnych korekt w ustawieniu gaznika. a co do wypruwania stadradowego dyfuzora efeky jest taki sam ale dzwiek silnika jest wtedy bardzo metaliczny i nie wszystkim sie to podoba... sportowy dyfuzor generuje o wiele przyjemniejszy dzwiek :)
-
ja tez prawie zawsze slucham muzy jak jezdze na moto bo ma tez to taka zalete ze caly czas mam zestaw hendsfree w uszach i nie musze sie zatrzymywac i sciagac kasku jak mi komorka zadzwoni tylko pykam w mikrofon i gadam:biggrin: ale dnerwuje mnie jedna rzecz tzn zawsze jak mam sluscawki i zaloze kask to wysuwja sie troche z uszu i slychac o polowe mniej... ale nigdy nie sluchm za glosno i na moto i w furze bo trezba wiedziec co sie dzieje dookola :D
bezpieczenstwo przede wszystkim :)
-
ze strzale za sprzegla to roznie... ja jak sie uczylem jezdzic DT na kole to zaczynalem wlasnie strzalami... ale im wiecej mialem to moto wyczucia to przestalem uzywac sprzegla i robie tak: na 1 biegu jade na stojaco krsce silnik do 5 tys, wbijam zawieszenie iciagne z kiere dodajac ostro gaz i odchylajac dupsko do tylu. a na 2 krece do jakis 6,5 i powtarzam procedure ale z wieksza sila. i prawa noga na hamulcu bo jak za mocno pciagniesz to........
poza tym po serii strzalow moze poleciec sprzeglo albo skrzynia... tzn zacznie sie slizgac albo biegi z ktorych strzelasz beda wypadac... zalezy w jakim stanie masz moto...
Ile wyciągnie simek??
w Motorowery/Skutery
Opublikowano
simson enduro trojka- wyciagnalem nim 65km/h :biggrin: ale juz wyyyyl