Shinigami

Bak owszem ma dwa przewody ale żaden z nich nie znajduje się w pobliżu filtra oleju. W ogóle żaden przewód nie powinien być obok filtra więc albo ty coś pomyliłeś albo ktoś chciał być sprytniejszy od systemu. Jeden przewód gruby to paliwowy od pompy. Drugi cienki z boku to odpływ rozlanej benzyny.

60 to owszem jest ale gdy ma zmienne fazy rozrządu VC zazwyczaj czerwona głowica z napisem. Normalny bandzior ma 50KM czyli 37kW. Czasami trafiają się dławione z niemiec. Są jeszcze różne wariacje Suzuki typu Impulse ale rzadko widywane. Inne alternatywy to CB400 Super Four lub CB-1 też nieco ponad 50 kucy ale pierwsza to twarda sztuka i czasami się trafia a druga jest umiarkowania łatwa do kupienia i nie powinno być większych problemów. W Kawasaki nic mądrego nie wymyślisz. Zephyr 550 (plotka głosi, że całkiem dobry sprzęt. 49 kucy wg katalogu) i może jakimś cudem znajdziesz importowane 400. Yamaha niestety wyłącznie XJR400, którego widziałem raz może dwa w sumie na Allegro. To chyba tyle co mi do głowy przychodzi.

Chciałbym zwrócić uwagę, że od przywitań jest dział Powitalnia. Ja ciągle interesuję się temat i powiem Ci tak. Jeśli to ma być motocykl z cyklu "To i nic innego", możesz zacząć szukać po niemcowie zwłaszcza za te pieniądze. 5 patoli wystarczy Ci najwyżej na raczej zdewastowaną FZR250, która stoi gdzieś tu w Warszawie (niedawno nawet gdzieś na moim osiedlu) za 1400. Ale to sporciak. Niedawno taki Hornet stał na Allegro i możesz liczyć najwyżej na to, że jeszcze raz wypłynie. Tydzień temu widziałem pod motoakcesoria Bandziora 250 Limited Ed. Import z Japonii, grubsza impreza. Jeśli możesz przeboleć i prawko pozwala to celuj w klasę 400. Nadal można to uznać za bardziej oryginalne niż 600.

To właśnie jest impulsator o, którym napisałem.

Przez chwilę myślałem, że to mój post jest cytowany :) Najczęstsza usterka to zwyczajnie nie podłączenie cewki, niedokręcenie jej do ramy albo pominięcie masy.

Sprawdź też szprychy w kole. Jeśli są luźne to zmienne obciążenie może powodować ich przemieszczanie albo pstrykanie lub dzwonienie jak to pręty mają w zwyczaju.

Plug n Play

Jeśli zamki pierścieni ustawiły się w jednej linii to taką metodą raczej niewiele stwierdzisz.

286ml jeśli rozkładasz je całkowicie. Olej spuszczasz górą odwracając amortyzator (laga to część amortyzatora dobry człowieku). Możesz ruszać golenią. Świeży olej wlewasz górą i w zasadzie wszystko jedno jak byleby weszło te 286ml. Olej do amortyzatorów 10W a jeśli chcesz mieć twardsze to 15W albo 20W. Nie wiem czy w serwisówce jest błąd w tłumaczeniu czy nie ale pilnuj się żebyś czasem nie wlał silnikowego, bo czeka Cię powtórka z rozrywki. Łożyska zmieniasz tak jak są, nic nie szukasz.

Reguluje się zazwyczaj po lewej stronie gaźnika, wygoogluj sobie, bo takich info akurat nie brakuje. Gotowanie jest normalne przy piaskownicach. Jeśli masz wentylator to powinien pracować. Układ masz sprawny, bo temp. spadła do właściwego zakresu.

A stara historia. Jakbyś przeczytał tyle tematów co my to też z automatu robiłbyś takie wpisy. Z resztą 90$ za cewkę to nawet na nasze standardy raczej sporo.

A tam, ja rozwaliłem temat chyba w dwa dni.

A mało to używek ? Lista jest dla tej konkretnej części ale producenci mają to do siebie, że przez kilka lat używają używają jednej części w kilku modelach dlatego zaleciłem Ci sprawdzić powiązania między modelowe. Amerykanie niestety nie znają pojęcia CB450N. A odnośnie impulsatora to możesz się posłużyć lampą, której ze wstydem przyznaję nazwy nie znam a wygląda tak http://3.bp.blogspot.com/-MHNImRhH--U/UDrU04L57lI/AAAAAAAAAkI/8qscIwdwo-Q/s400/testlight.gif i teoria brzmi, że na żarniku zobaczysz czy impulsator podaje sygnał. Multimetry są za wolne do takich rzeczy. Lampę możesz pożyczyć, jeśli okaże się za droga.

Jeśli trafisz cewkę z takim samym uzwojeniem pierwotnym. Tutasz masz listę modeli do których pasuje cewka od cb450sc. Dowiedz się czy któryś z wypisanych modeli jest pokrewny i wtedy możesz szukać dalej http://www.partzilla.com/parts/detail/honda/HP-30530-447-003.html

A no temat budżetu ja pomijałem, bo nie wiedziałem czy to jakiś jego własny limit, czy może długo ciułany szmal ale drogi autorze miej na uwadze, że połowa tej sumy to może być koszt jednego remontu obowiązkowego w crosie i niektórych hardziakach.

Bądź tak dobry i nie wsadzaj polskiego badziewia do japońskiego motocykla. To nie WSK'a żeby takie rzeźby robić. Potrzebna Ci tylko właściwa cewka i silnik powinien zagadać.

Nie znam enduro i crossów aż tak żeby Ci odpowiedzieć, który jest lepszy natomiast wiem, że zaczynanie od łatwiejszych sprzętów procentuje szybszym nabieraniem umiejętności. Nie rozumiem dlaczego ludzie dygają się kupić sprzęt i potem zachodzą w głowę jak sprzedać żeby nie stracić. Jak będziesz dbał i utrzymywał maszynę w dobrym stanie to pójdzie dalej do ludzi w normalnej cenie. W drugim poście masz moje typy na maszynę. Z tym, że KMX to akurat czasami może być trudno sprzedać. Niewysilony dwusów będzie prawie tak łatwy do opanowania jak czteropak. EXC to chyba też cywilizowany hardziak ale nie miałem okazji tego dosiadać.

Też dobra metoda.

http://www.kawasaki-sklep.pl/palio/html.run?_Instance=kawasaki&_PageID=1&_RowID=193382&_CatID=0 Nie wiem który masz rocznik ale w trawie piszczy, ze ta linka pasuje do 125A B i 200A od roku '86 do '02. Jeśli ta cena jest dla Ciebie za wysoka no to musisz sobie radzić i dzwonić np. do http://www.autolinka.com.pl/

Masz gaźnik do regulacji od podstaw włącznie z poziomem paliwa i ustawieniem iglicy jeśli występuje. A odpowietrzanie nadal źle robisz. Klamka owszem ma być puszczona ale tak samo odkręcasz odpowietrznik na dole i czekasz aż grawitacja ściągnie płyn i zacznie się sączyć. Przed tym oczywiście musisz uwolnić powietrze z pompy. Jak już coś pojawi się na dole to zakręcasz odpowietrznik. Pompujesz klamkę, trzymasz, upuszczasz płyn i powtarzasz aż układ będzie wolny od powietrza.

Wytłoczony dobry człowieku. To też nic nie znaczy, pierwszy przykład z brzegu Kymco ZX50. Wszędzie nabite Kymco a tak naprawdę silnik z Hondy CUB jeśli dobrze pamiętam. Przykładów oczywiście jest więcej.

Zależy jakie silniki porównujesz. Jeśli ćwiarę kawy do np. serii 700 Hondy to silnik kawy jest bardziej wysilony. Po za tym w kawie siedzą raczej delikatne części. Mam nadzieję, że nie pomyliłeś kilometrów z milami, bo 1000 mil to właśnie 1600 km.

To jak jedziesz na jedynce skoro od ruchu manetką zdycha ?

No to nie umiesz. Klamka ma być puszczona, bo w przeciwnym przypadku tylko zasłaniasz kanał. Druga sprawa to zanim zaczniesz pompować trzeb odpowietrzyć pompę. Gdy poprzedni użyszkodnik spuścił płyn to siłą rzeczy opróżnił pompę. Robisz po przez wciśnięcie klamki a potem poluzowanie śruby od przewodu hamulcowego. Wypuszczasz powietrze aż będzie zero bąbelków. Co do problemu gaśnięcia, to uruchom silnik i przytrzymaj go na biegu jałowym aż się dobrze nagrzeje. Jak zdechnie to masz zawory do regulacji.

Rozbieżność ma być. Ty masz trafić w podany przedział.