Skocz do zawartości

Maciek PO

Forumowicze
  • Postów

    405
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maciek PO

  1. Słonko przygrzało ludzie wyjechali na ulice i się dzieje. Powiem Wam, że tylko przez weekend zginęło w całej Polsce 18 motocyklistów. Bez komentarza...
  2. Smierć naszej koleżanki Agnieszki. Dzisiaj jechaliśmy nad morze na ostatni wypad weeknedowy. Koleżanka wyprzedzając TIRa złapała szlifa i została przejechana przez auto jadące z przeciwka. Wypadek miał miejsce ok godz. 13:00 za Wałczem. Smierć poniosła na miejcsu. W poniedziałek będzie sekcja zwłok, po niej transport zwłok do Poznania. Jak dowiem się kiedy będzie pogrzeb dam znać. Póki co wróciliśmy do domów, ręce mi się trzęsą jak pisze ten post. Mam kilka fotek zrobionych komórką ale ich nie umieszczam. Zbyt drastyczne i nie wiem czy rodzina by sobie tego życzyła. Spij Agnieszko, zawsze zostaniesz w naszych sercach. Amen [*] Maciek.
  3. Ja ZAWSZE jadę na długich na moto. Nawet w mieście. Wolę być za bardzo widoczny niż niewidoczny. Ozcywiście po zmroku jadę na światłach mijania. :icon_twisted:
  4. A ja w trakcie robienia :) GRATULACJE niech rośnie nam nowy motobiker!
  5. Ramę pospawać Dać sobie spokój z policją (po co się wkurw...? sądy, prawnicy) Jeździć dalej lub sprzedać
  6. Gdyby kogoś to interesowało: Recykling katalizatorów jest pożądany zarówno ze względów ekonomicznych jak i ekologicznych. Uzyskanie 1 kg platyny wymaga wydobycia około 150 ton rudy z głębokości 1000 metrów. Wydobyta ruda poddawana jest mieleniu, sortowaniu a następnie obrobiona metodami pirometalurgicznymi i hydrometalurgicznymi. W czasie tego procesu powstaje wiele produktów odpadowych wymagających składowania. Proces technologiczny przeróbki rud platynowych jest bardzo energochłonny, a ponadto powoduje szkody w środowisku naturalnym. W porównaniu z procesem produkcji, zawartość metali szlachetnych w katalizatorze jest dość wysoka, ponieważ z 2 ton starych katalizatorów, czyli około 0,5 tony wkładu ceramicznego uzyskuje się około 1 kg platyny. Stąd tez zagrożenia ekologiczne oraz zapotrzebowanie energetyczne w recyklingu metali szlachetnych jest kilkakrotnie mniejsze jak przy ich produkcji. W 1993 roku do produkcji katalizatorów na całym świecie zostało zużytych około 52 tony platyny i 11 ton rodu, co stanowi odpowiednio 42% i 90% ogólnego zużycia tych metali. W 1994 roku w Europie Zachodniej dopuszczonych do ruchu było około 44,5 mln samochodów wyposażonych w katalizatory. Ilość materiałów zużytych do produkcji katalizatorów w tych pojazdach to około 66,5 ton platyny i 13 ton rodu. Przeciętna trwałość katalizatorów właściwie eksploatowanych to około 80 tysięcy km, czyli biorąc pod uwagę roczny przebieg pojazdu jest to okres 4 lat. Ja z tego wynika ogromna ilość pieniędzy zainwestowana w budowę katalizatorów po niedługim stosunkowo czasie mogłaby trafić na złomowiska. Należy również stwierdzić, że ilość materiałów zużytych na katalizatory z roku na rok się powiększa. Początkowo przy nieznacznej ilości samochodów wyposażonej w katalizatory oraz słabo rozwiniętej sieci przedsiębiorstw zajmujących się demontażem i odzyskiem metali szlachetnych wystarczyło, aby rozbieranie katalizatorów odbywało się ręcznie. Problemem było oddzielenie nośnej budowy metalowej od części zawierającej metale szlachetne. Katalizator musiał być wielokrotnie poddawany procesowi rozdzielania, co znacznie zwiększało koszty. W późniejszym czasie zastosowano proces, w którym w specjalnej maszynie do rozdrabniania mechanicznego ze zintegrowanym odzyskiem i dodatkowa separacją, materiały użyte na produkcję katalizatorów (ceramiczne i metalowe) mogły zostać ponownie wykorzystane. W przypadku rozdrobnienia katalizatorów metalowych pokrycie zawierające metale szlachetne odpada od monolitu metalowego i zostają oddzielone od folii nośnej, a następnie podlegają segregacji. Przy demontażu katalizatorów ceramicznych monolit wraz z korpusem zostaje rozbity na małe części. W wyniku rafinacji metali szlachetnych otrzymuje się wolna od metali frakcję monolitu. Odzyskane metale, także osnowa druciana, zostają przesłane do hut. Przy rafinacji metali szlachetnych następuje ich zżużlowanie przy użyciu korielitu. Odzyskanie metali szlachetnych z ceramicznych lub metalowych układów katalizatora odbywa się przy wykorzystaniu dwóch technologii. Pierwsza metoda polega na wytrawianiu metali z nośników, a następnie wydobycie ich z roztworu. Przy zastosowaniu drugiej metody pirometalurgicznej, układy katalizatora zostają stopione w piecu, z dodatkiem innego metalu, spełniającego funkcję wiążącą. Metale szlachetne pozostają w stopie a nośniki rozdzielone. Po podgrzaniu stopu, następuje oddzielenie platyny, palladu i rodu, które nie reagują z tlenem. Pozostałe metale tworzą tlenki, które są oddzielone w procesie technologicznym. Obie metody cechuje wysoka wydajność, pozwalającą odzyskać prawie 90% platyny i palladu oraz około 70% rodu. Stosowana rafinacja pozwala na uzyskanie metali szlachetnych o niezbędnym stopniu czystości. Niestety odzysk metali jest operacją kosztowna, pochłaniającą wiele energii elektrycznej lub, jak w przypadku rafinacji chemicznej, uzyskuje się ścieki o dużym stopniu skażenia. Z drugiej strony oszczędza się zasoby metali z grupy platynowców i miejsca na odpady. Polepszona przez zastosowanie izolacji z wkładem z włókien ceramicznych funkcjonalność katalizatora ceramicznego zostaje okupiona pogorszoną zdolnością do recyklingu. Biorąc pod uwagę trzy katalizatory: ceramiczny z matą spęczającą, ceramiczny z osnowa drucianą i metalowy, najkorzystniej pod względem recyklingu przedstawia się katalizator metalowy, ponieważ jego powłoka cechuje się największym stężeniem metali szlachetnych. Mniej korzystny jest katalizator ceramiczny z matą spęczniającą, ponieważ musi zostać poddany rafinacji z częściami monolitu, a to z kolei zmniejsza stężenie metali szlachetnych do 20%. Również pod względem ponownego wykorzystania materiałów powstałych z recyklingu katalizatora zachowana jest ta kolejność.
  7. Maciek PO

    Zlot w Radzyniu

    Tam jest mały parking więc tak się tylko zastanawiam jeśli ma tam aż tyyyle moturuuuf to jak chcecie sie pomieścić?
  8. No Dżemu się nie da pomylić z innym zespołem... To było spotkanie z Policją po słynnym wypadku na ul. Mieszka w P-niu. Możliwe że pomyliłem ale knajpa się zgadza. Pozdr.
  9. Byłem 2 lata temu. Jak dla mnie bez rewelacji. Dżem owszem był ale grali z godzinnym opóźnieneim w małej knajpie której nazwy juz nie pamiętam. Nawet nie przeprosili za opóźnienei - kpina. Tak więc coś tam było słychac ale widzieć nie bardzo. Jedynie fajne jeziorko i tyle. Może w tym roku będzie lepiej ale na pewno nie jadę.
  10. To BMW jeszcze laweciarze pospawają i sprzedadzą. A tak w ogóle dochodzę do wniosku, że po co nam autostrady? Wystarczy żeby przeglądy rejestracyjne były tak surowe jak w Niemczech TUV i jakieś 70% aut nie bedzie dopuszczone do ruchu. Jak będzie wtedy pusto na drogach...
  11. Taaaa... spadłem z dywanu na podłogę ze śmiechu :offtopic: Dobry dowcip z tym litrem!
  12. Lepiej popytaj w swoim mieście a nie na forum. Ośrodki Egzaminowania Kierowców rządzą się swoimi prawami. Generalnie lepiej nie kozaczyć. Nie pokazuj że masz cały strój, najlepszy kask na świecie i w ogóle jesteś The Best. Pamiętam, ze ja poszedłem w dżinsach i w wiatrówce. (cały strój zostawiłem w domu) Egzaminatorów często wkur.. ja ktoś przychodzi we własnym kasku bo trzeba nagłośnienie montować a to zabiera czas. Powodzenia
  13. Maciek PO

    PRAGA - Wrzesień

    No więc jak pisałem wcześniej byłem w czwartek w Pradze. Melduję, że wszystko stoi na swoim miesjscu Most Karola, Hradczany itp. :crossy: Od Liberca jest fajna autostradka, na początku piękne widoki, góry, troche winkli. Tą autostrada wjeżdza się do samej Pragi. Nawet korków nie było o dziwo. Moto zostawiłem jakieś 200m od Mostu Karola opłata 40KĆ za godzinkę ale moto stoi pilnowane przy samej budce. Koszt paliwa ok 29.90KĆ Pb95. Jak to w Pradze dość drogo, za 1 duże piwko, za 1 małe piwko i jakies tam ciacho zapłaciłem 315KĆ. Przelicznik 100KĆ = ok. 14zł. Acha na wlocie do Pragi i wylocie często stoi Policja. Ogranicznie do 50km/h. Lepiej zwolnić. Na samej autostradzie nie widziałem Policji czy radarów ale też leciałem 200km/h. :) Zatem życzę miłej wycieczki kolegom i koleżankom, szerokiej drogi. :wink: Pozdrawiam, Maciek
  14. Maciek PO

    PRAGA - Wrzesień

    Ja polecę z "plecakiem" prawdopodobnie do Pragi w ten czwartek lub piątek z P-nia. Wyjazd uzależniam od pogody. Tyle, że ja lecę ok 4h :P w Pradze jestem 2-3h i wracam. Jeśli zaistnieje z Waszej strony potrzeba sprawdzenia czegoś to dajcie znać (jakiś pensjonat jakie warunki jakiś adres itp., oczywiście w miarę możliwości) podjadę i sprawdzę :) Natomiast 14tego lecę(imy) nad morze do ośrodka mojego wujaszka (dobrze mieć rodzinkę nad morzem :biggrin: ) na tzw. pożegnanie lata... Pozdrowionka
  15. Cała ta historia a raczej histeria jak dla mnie wyssana z palca. Również wnioskuję o oczyszczalnię scieków!
  16. Wypdek wypadkiem ale ta dzielnica mnie przeraża, chyba jakaś murzyńska czy cuś. Pewnie w nocy strach wyjść co?
  17. Realne wytłumaczenie jest takie że jakiś katamaran wyprzedzał na 3-go i leciał prosto na motocykl. Robert pewnie nie chciał się zderzyć czołowo i uciekł na pobocze tyle, że miał pecha bo tam już stał Transporter. To tylko moje domysły ale życia nic im nie wróci... [*] [*]
  18. Dane od kolegi z autoryzowanej stacji Toyota. Remonty silników aut które nawet nie dotrwały 100tyś km, ciągłe awarie, a próba jazdy powyżej 160km/h powoduje "wychodzenie" uszczelki przedniej szyby, itp, itd. ale nie zamierzam się spierać. Ja i tak nigdy nie kupiłbym prywatnie dla siebie "turka", "angola" czy "włocha" (no chyba że Ferrari)
  19. To kup sobie Toyotę Corollę montowaną u turasów i kup starszy model, który był montowany w Japonii. Idę o flaszkę, że stara Corollka mniej się będzie j*b... i więcej zrobię kilometrów niz "turasem". Popytaj handlowców którzy mają służbowe "turki" jak się nagminnie sypią.
  20. Dla mnie Japoniec zawsze będzie się kojarzył z solidnością i niezawodnością. Oczywiście warunkiem jest aby moto było składane w Japonii. Japończyk gdyby nie dokręcił śrubki na bank w nocy by nie spał! Nie wypowiadam się na temat Triumpha bo nie miałem do czynienia z tą marką ale fakt że są składane w Polsce nr 2 czyli w UK to mam wątpliwości do ich niezawodności, zresztą i tak pewnie już połowę zatrudnienia stanowią Polacy... Co do wyglądu to o gustach nigdy nie dyskutuje, każdy lubi co innego, inaczej świat byłby nudny.
  21. Od kilku lat obserwuję łatanie dziur tzw asfaltem z kamykami czyli posypią dziurę tym badziewiem i nawet walec tego nie rozjeżdża :P 2 tygdnie wpadłem na taką "załataną" dziurę na winklu. Szczęście że wcześniej zwolniłem ;) kondolencje dla żony i dzieciaków [*]
  22. Synchronizacja jest robiona przy każdym przeglądzie. W SV-kach jest to co 6tyś km.
  23. Hmm nie wiem czy latasz czy "pykasz" na bike'u. Opiszę tylko małą traskę: poniedziałek 23 lipca jadę z P-nia do Gorzowa. W małej miejscowości jadę za wleczącą się 30km/h Laguną - w końcu wyprzedzam ją jade 60km/h gość nie patrząc w lusterko skręca w lewo gdy jestem na jego tylnych drzwiach - pisk opon staję dęba. Wyjeżdzm z Gorzowa jadę okrężną drogoą do P-nia przez Rogoźno, wylatuję z Rogożna mam jakieś 170km/h zapalone długie światła widzę z daleka stoi Passat i chce się włączyc do ruchu, oczywiście gość w ogóle mnie ignoruje jak bym miał czapkę niewitkę na głowie i wjeżdża pod motor. Na szczęście za wczasu zwolniłem i zdążyłem wyhamować. Wjeżdżam na przedmieścia P-nia korek w pizd... jadę lewą stroną 20km/h na długich i migaczu jakaś pani w słuzbowej Fabii rozmawia przez komórkę i centralnie wali na mnie.... To tylko 1 dzień. Może mam pecha? Nie wiem, ale zawsze mam oczy do okoła głowy!
  24. Generalnie zawsze kiedy jadę na moim bike'u mam sytuacje podbramkową. Głównie są to kobiety w puszkach, które widzą tylko to co jest 5m przed maską, albo starsi panowie, którzy notorycznie włączają się do ruchu kompletnie nie widząc motocykli. Dlatego zawsze puszczam manetkę jak widzę puszkę która chce się włączyc do ruchu. Dziadki myślą że to jedzie WSKa 40km/h więc są święcie przekonani że zdążą przed motorem. To nie są ludzie którzy wiedzą że czasy Wuesek, komarków i tym podobnych sprzętów umarły 20 lat temu. Ku przestrodze jak widzisz boczną uliczkę a w niej czekający samochód to ZWOLNIJ... widzisz kobietę ZWOLNIJ... itd...
  25. http://www.suzukiauto.com/sr_07/grand_vitara/movie/ :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...