Maciek PO

Dokładnie. Wedle nowelizacji ustawy "Sraż" Miejska może nakładać mandaty zrobione fotoradarem. Sprawa opisana na portalu TVN24 dotyczy kierowców, którzy otrzymali mandat przed nowelizacją ustawy.

Jak widać na zdjęciu gość w dżinsach i trampkach. Jeśli to on zapierdałał jeszcze te 150km/h to brawo za głupotę :icon_razz:

Dokałdnie. Nie przyszedł mandat a wniosek. Czyli mam powiedzieć czy ja to ja na tym zdjęciu, a jesli nie to mam wskazać kierowcę. Jest też informacja że kara wyniesie 300zł. Wsjo.

Zadzwoniłem sobie do Szczecinka do tych półinteligentych istot ze "sraży" miejskiej i powiedziałem że mam wątpliwośc co do fotki. Gośc pojechał pomnie jak po nieheblowanej desce. Że po ch*j w ogóle się pytam i wygłaszam teorie skoro się nie znam na radarach. Przecież "ON" doc.dr.mgr.inż a "ja" idiota co pewnie skończy 3 kalsy podstawówki. Więc mu mówie że mam ubezpieczenie w DASie. "On" na to: jak to mam ubepieczenie od wykroczeń"? (tu wyszła jego inteligencja :icon_mrgreen: ) "ja": nie od wykroczeń tylko mam ochronę prawną i jeśli sprawa trafi do Sądu Grodzkiego zaczniemy prać brudy, łącznie z tym czy miał świeże skarpetki jak mi robił zdjęcie. Wtedy rura mu zmiękła na maksa, zrobił się grzeczny i wytłumaczył jak robią fotki i w ogóle. :biggrin: Tym nie mniej nadal nie wiem czy latać po sądach czy dać im te 300zyla i niech się pałują. :icon_razz:

DAS mi właśnie powiedział, że jak chcę mam się odwołać od tego mandatu. Sprawa trafi do Sądu Grodzkiego, mam wyznaczyć prawnika, który będzie mnie reprezentował albo oni mi dadzą swojego i pokrywają wszytkie koszty sądowe, nawet jeśli przegram sprawę. Niestety musze się liczyć, że grzywna w sądzie może być wyższa. Pytanie czy nie lepiej zapłacic pedałom te 300zyla i miec spokój czy biegać po sądach?

Nie wiem ile jechał tir ale ja nie zapier.. 150 na 100%.

3 tygodnie temu lecąc na morze fotoradar zrobił mi fotkę i tutaj zaczynają się moje wątpliwości. 1. Zdjęcie robiła "sraż" miejska i pstrykali jadących w ich kierunku 2. Ja mam fotkę "od tyłu" ale jak widać na zdjęciu jest TIR i sądzę że to jego prędkość. 3. Z tego co wiem praw fizyki nie da się oszukac i radar mierzy prędkośc większego pojazdu. Sprawę skierowałem do DASa i zobaczymy co tam powiedzą. Acha, moto jest na firmę więc pytanie czy mogę "nie pamiętać" kto akurat z pracowników jechał na moto, bo mam wskazać kierowcę. Fotka: http://picasaweb.google.com/Motorownia/Mandat

Witaj w klubie :) PS. Nie wiem ale ja CZĘSTO trafiam na AGRO TUNING z rejestracją PSZ. Nie żebym miał cos do Szamotuł ale oni przyjeżdżają do P-nia i za wszelką cenę chcą udowodnic że ich agro tuning jest szybszy od moto. ;) Generalnie od zawsze zlewam takie akcje i tak na następnych światłach stoją w mega korku a ja mykam między autami i jestem pierwszy na światłach.

Morał - będą mu odciągać z pensji, a później z emerytury za naprawę tego moto :icon_mrgreen:

Umówmy sie - skarga nic nie da ale chociaż ten debil stanie na dywaniku. Weźmy pod uwagę fakt że do Straży Miejskiej trafiają wtórni analfabeci itp. półgłówki. Często są to osoby które chciały zostać policjantem(ką) ale testy okazały się dla nich barierą nie do przejścia. Sam kilka razy prosiłem o interwencję w różnych sprawach, oczywiście tak, owszem sraty traty i nic nie robili. Ich działanie ogranicza się do zakładania blokad, bo z tego mają kasę (łapówę) oczywiście. Jak dla mnie poprosić Palikota o likwidację tworu jakim jest SM bo to jest kolejny absurd któy nikomu nie służy a ciągnie moje podatki. Lepiej za tą kasę doposażyc Policję. Pozdr.

Coś chyba kiepskim jest handlowcem skoro śmiga 15sto letnią skodziną. :flesje:

Mam do sprzedania 2 szybki "MODEL 9" możemy sie dogadać. Kupione rok temu w Louisie w Berlinie. Jak by co dawaj na PW. http://www.shoei-europe.com/en/accessories.php PS. Oczywiście nóweczki sztuki.

Kolega wódki nie pije czy jak? :icon_rolleyes:

Pierwsze słyszę żeby w suzuki robiono przegląd po 12tys :( Mi po 1000km wlano pełny syntetyk i przeglądy co 6 tys. Pozdr.

Najgłupsza śmierć na moto z możliwych... [*]

Gdyby kogoś interesowały Niemcy, blisko granicy: http://www.eurospeedway.de/veranstaltungen...etail.php?id=17

Kilka lat temu ze względu na rekordowe kradzieże aut chciano zlikwidować giełdę części (czyli największą dziuplę) która przylega i należy do AW. Wiadomo, że ów giełda należy do mafii. Im wystarczyło parę pogróżek radnych i giełda do dzisiaj kwitnie. Grobelny jak wiecie siedzi u Kulczyków w kieszeni za co go skazano i pewnie zaraz poleci ze stanowiska. Sądzę że można zorganizować paradę do Przeźmierowa i wręczyć petycje komu trzeba. Problem w tym że Poznań "umiera organizacyjnie" nawet nie ma otwarcia sezonu itp. Każdy sobie rzepkę skrobie, więc nie chcę zapeszać ale tor umiera... :icon_mrgreen:

W przypadku drogi dwukierunkowej kiedy powstał korek np. z powodu wypadku jadę zawsze lewą stroną (nigdy jakimś poboczem). Włączam wtedy lewy kierunek lub awaryjki i powoli dojeżdżam do początku korka. Nigdy nie miałem z tym problemów. Na autostradzie jeździmy tylko między samochodami - nigdy pasem awarynym bo to zakazane. W przypadku autostrady 3 pasmowej jedziemy między lewym skrajnym pasem a środkowym i włączamy awaryjki. Policja nie czepia się tak jadących bikerów. Oba przypadki testowałem w PL jak i w EU. :D

Tak sobie często mijam "Tor Poznań" i porównuję np z tym w Quatar'ze gdzie pierwszy raz w historii ścigano się przy sztucznym świetle to myślę że niezła "azja" jeszcze u nas. Ta śmierdząca giełda części, ten syf itd. Na dodatek jeszcze chcą go zamknąc. To tak na marginesie. Sam wyścig ciekawy bo przynajmniej kurdupel Stoner nie był pierwszy od 1szego okrążenia tylko coś tam się działo przez kilka okrążeń. :)

Krótko, treściwie, na temat: nie ma nad czym się zastanawiać - kupować :banghead:

Też odradzam Formułę 1. Owszem jest tanio i masz dach nad głową ale w pokoju nie ma nawet kibla. Też zdecydowanie polecam hotele sieci: - Etap - Campanile - B&B Pokoje z łazienką i kiblem a śniadanie w formie bufetu. Sieć w/w hoteli znajdziesz w necie wpisując np w googlach. Pozdr.

Nie. Komputer tego nie wykaże. Jedynie może pokazać - zgłosic błąd jeśli cos jest nie tak. Zatem jeśli są wstawione oprniki obwód się zamyka i nie ma śladu.

Przypomina mi to sytuację jak były granice. Jak był idiota celnik (co było normą) leciało sie na inną granicę i tam bez problemu szła odprawa. :icon_mrgreen:

Nie kupować od handlarzy :buttrock:

Największe wałki to przetargi. Dawno sobie temat odpuściłem i Tobie też to radzę. Jak pisał Majkel jak nie masz wtyczki to sobie daruj. Mógłbym opisac 1 tylko przetarg w którym ostatnio brałem udział w podpoznańskiej gminie ale chyba post miałby 2 strony. W każdym razie jak to w Polsce wałki tu każdy kręci. Dlatego wątpię też w powodzenie Euro 2012... ;)