Stifler

A na zdjęciu jest kawasaki... Śmiech.. dzisiaj jakiś pechowy dzien.. Trzy razy ktoś mi wyjechał a z 20 metrów przedemną gość zajechał droge jakiejś 125-tce.. chłopak sie poodzierał ale szczescie w nieszczęsciu nic więcej..

Ja mam laczka po łataniu pianką w sprayu i nie ma żadnego problemu, żeby go zakleić i ponownie założyć.. Sam byłem ciekaw jak to będzie wyglądało ale ładnie zaschnęło ..

Napisz co było bo teraz każdy bedzie pisał: "co sie stało"\ "co było przyczyną" a to zajmnie kolejne dwie strony....

Wydaje mi się, że masz zbyt ubogą mieszankę.. Raczej czeka Cie regulacja, ale napisales ze nie dokręciłeś do końca pokrywy airboxa.. Jeśli filtr może się ruszać to powietrze może go ominąć i lecieć bez oporów co powoduje, że mieszanka sie zubaża.. A co ile robi się regulacje itp mozesz wyczytać w serwisówce..

No inaczej tego nie zrobisz.... Pamiętaj tylko o delikatnym traktowaniu nowej reperaturki bo będziesz miał podwójną robote i wydatek..

Dlatego najpierw sprawdza się czy w ogóle chlapie zeby nie było wątpliwości... Jeśli działa to można ją rozebrać bo jest banalnie prosta i zobaczy się co jest grane.

Ja miałem S-ke ale uchwyty były doczepiane do ramy dwoma śrubami M8 po każdej stronie z tego co pamiętam

Jeśli bez termostatu się zagrzewał to na 99% wina pompy.. .. Jak zdejmniesz wąż z chłodnicy i zapalisz moto to powinno chlapać, jak nie to rozbierz pompe i zobaczysz co z nią

Nie wiem tez jak chcesz po zdjeciu głowicy zobaczyć panewki???? jak taki jestes super mechanik to lepiej zostaw to dla kogoś kto ma o tym pojęcie...

I Powiedz mi jak sprawdziłeś czy się termostat otwiera??? II Wentylator włączy się tylko jak jest ciepła chłodnica wiec po czym twierdzisz ze nie działa? III Termostat musi być bo silnik za długo będzie nabierał odpowiedniej temperatury i nie będzie jej utrzymywał IV Sprawdź czy działa pompa wodna, bo jeśli nie to całe zabiegi na nic się zdają

Łańcucha nie smaruje się smarem tylko jak już olejem.. Najlepiej o dużej gęstości... A jak jeżdzi się w terenie to nie smaruje się wcale tylko czyści naftą.. A tak dla niektórych użytkowników forum.. Po to jest forum, żeby rozmawiać, dzielić się opiniami, radami, może nie zawsze do końca trafnymi ale właśnie po to każdy może się wypowiedzieć, żeby poznać różne punkty widzenia. Jak ktoś ma cały czas wszystkich obrażać to lepiej zmienić forum, bo to robi się nieprzyjemne..

Smarować się powinno zawsze jak rolki robią się świecące, no chyba, że robi się tylko naftą i rolki cały czas świecą..

Mój brachol w Vfr800 ma co prawda inny system bo dual cbs, który też pomaga niedoświadczonemu motocykliście podczas hamowania na asfalcie, ale jak ja hamowałem kiedys na trawie to o mało co sie nie położyłem bo mi zablokowało przednie kolo podczas hamowania tylnym..

Wątpie zeby z tego rocznika przebieg był tak niski bo by nie brał oleju... Pewnie ma dużo więcej... Musiałbyś dobrze negocjować cene.. same uszczelniacze to można by łatwo wymienić ale pewnie to nie wystarczy.. Często ludzie mówią ze to uszczelniacze (koszt ok 6zl szt.) po to żeby kupujący pomyślał, ze sprzedawca jest uczciwy a za grosze maszyna będzie jak nowa..

Nie masz czasem słabej pompy oleju?? kontrolka powinna zgasnąc prawie od razu..

Ja ostatnio kupiem syntetyczny spray Midland. Oleje tej firmy są stosunkowo tanie a ten spray kosztował 45zl(może przepłaciłem). Sprawdzałem już Castrola, valvoline i kilka innych nie znanych marek i powiem, że jestem mile zaskoczony.. Spray trzyma się łańcucha bardzo dobrze, nie rozchlapuje się prawie wcale, nie tworzy glutów, nie łapie brudu ale najlepsze jest to, że trzy razy jeździłem w deszczu, myłem sprzęta i on nadal jest na łańcuchu.. W przypadku Castrola praktycznie po deszczu już go nie było.. Jak czyściłem łańcuch tylko naftą to podobała mi się czystość zębatek i koła ale jednak łańcuch zawsze jest troche głośniejszy..

W stanach wiele motocykli jeździ na oleju samochodowym i wszystko jest dobrze.. Tematów o olejach była masa i wielu na takich jeździ. Ja do swojego obecnego motocykla takiego nie naleje bo nie chce "ryzykować" ale kiedyś miałem taki jeszcze w piździku i wszystko było jak należy... Nie każdy olej samochodowy powoduje śliskanie sprzęgła.. Mój błąd

Na teren zlotu nie wejdziesz na 100%.. Mozesz postac na parkingu przed zlotem bo tam zawsze jest duzo wiary oglądających wariacje..... Ja bym chętnie jechał ale brachol sie hajta we wtorek i nie wiem czy do piątku dojde do siebie .. hehe Jak uda mi sie kumpla namówić to też pojade.. Może by sie umówić w jakimś miejscu zeby poznać forumowych kolegów??

Z tego co wiem to te gsxr-y miały sprzęgło hydrauliczne.... Jeśli sie nie myle to wymien płyn w sprzęgle, dobrze odpowietrz a jeśli to nic nie da to wymien olej..

W buellu tez widziałem napinacz czy jak to sie nazywa i było to oryginalnie montowane

Choćby i po to, że pasy napędowe są o wiele droższe.. Koła mógłbym sobie dorobić.. Ale to tylko była myśl.. ja mam dużo dziwnych pomysłów

Rozrusznika możesz nie słyszeć, bo on sie automatycznie rozłącza jak silnik zaskoczy.. A moze przekażnik tylko co któryś raz nie rozłącza.. Ja miałem cos takiego w xt600.. motocykl zapalal a rozrusznik jeszcze kręcił, tyle ze silnik rozrusznika było troche słychać.. Być może rozrusznik bierze za dużo prądu i bezpiecznik nie daje rady..

Osad to normalna sprawa ,, nie masz co sie zastanawiać.... Nic sie nie stanie

Ja widziałek kiedys fazera napędzanego pasem... zaletą był czyściutki wahacz i cicha praca .,,, miał pod spodem napinacz wiec nie było problemu.. jestem ciekae ile to kosztowało.. Kiedyś sie zastanawiałem jakbyy wykorzystac do tego pasek rozrządu od jakiegoś auta...

Papier ścierny to tylko jak są zadziory... po co niszczyc niepotrzebnie tłoczki...