LORD VADER

Jest szansa ale to załatwia rachunek/umowa K-S za używkę z oświadczeniem o takim a takim stanie technicznym . Pozatym ktoś ewidentnie musiał zapomnieć dolać oliwy bo jak zyje to nie słyszałem o uwalonych panewach w Volusii . Dawaj film bo póki co wróżymy z fusów.

Ok, ale do testu . Przy niższych jałowych klepanie będzie wyraźniejsze . Teraz nierówno pracuje i do tego dość wysoko no i nie wiem czy to kosz , rozrząd czy coś innego a słychac gdzies w tle takie rytmiczne ciche popukiwanie .

Troche mało tych opiłków ... Jak juz tłukło to było sporo złota jak płatków w owsiance . A tutaj nie wiem . Może ktoś przegumował i przyłapało .. Skręc obroty jałowe do 1100 i zrób filmik z przegazówką albo daj komus kamerkę do potrzymania i rusz kilka razy z miejsca.

Jak na 80'C to ma bardzo wysokie obroty . Jak ruszasz(na ciepłym) to stukanie jest wyraźniejsze ?

Erculassung 1969 :D Może na grzyby po równym się tym dostaniesz :D

Ano. Sprawny wał z kompletem panewek albo sprawny silnik. Praktyka pokazuje że wymiana silnika kosztuje podobnie a odpadnie ryzyko nieudanej naprawy no i czasu idzie dużo mniej . Niemniej w przypadku znalezienia złotka ze 2-3 koła musisz przygotować . Pozostałości pozwolą odzyskać niewielką część pieniędzy . Ale zanm zaczniesz szukac nowego pieca to nagraj ten twój , wrzuć na jutuba i daj linka tutaj . Swojego czasu sporo złomu przewinęło się przez moje ręce ale nie było wśród nich nic z 800 / 1500 od czoperów Suzuki i nawet nie słyszałem o zarżniętej panewce w tych modelach . Owszem , np. VZ800 potrafił opierdolić sporo oliwy jak był dojechany ale póki miał co spalać to działał.

No to ja jescze dodam że epoksydowa potrzebuje minimum 15 stopnii do wiązania no i potrafi się utwardzac ze 2 dni w tak niskiej temperaturze . A utwardzanie rób na zimno bo po podgrzaniu wszystko ci się rozszerzy i po ostygnięciu może mieć gorszą wytrzymałosc.

A no tak , zapomniałem o tym limicie do 1000zł . Ostatni raz kupiłem tanie moto 7 lat temu ... Tylko jak na umowie będziez miał 990zł a moto to np. CRF450 z 2005r to raczej nie przejdzie . No cyba że kupujesz uszkodzone , po dzwonie albo z walniętym piecem to wtedy jest szansa bo uszkodzenia moga mieć różną wartość.

Spuśc olej i poszukaj złotka . Moze ktoś kiedyś zapomniał dolać no i zaczęło dzwonić :bigrazz: Wałów korbowych w japońcach się nie naprawia. Nie stwierdzono jeszcze skutecznego remontu starczającego na dłużej niż kilka tyś . kilometrów a dorabiane panewy zdychają srednio po 500-1000km .

Tylko używany sprawny piec od EN125 , tamten co masz na złom. Dzwoń po handlarzach może coś trafisz.

Wczesniej pierścień musiał być nabity albo wklejony bo innej możliwości montażu nie widzę . Więc trzeba to zamontować powtórnie w ten sam sposób . Są kleje na bazie żywic , niektóre będa się nadawać inne nie , czysta żywica napewno da radę i prędzej urwie ci aluimiowy wypust z cylka niż puści pierścień .

Nic nie wierć , przetrzyj papierem obie powierzchnie , odtłuść i zwykła czysta żywica epoxy da radę

Nie , tylko za siebie . Jeśli kolega kupował moto od firmy na fakturę to nie musiał płacić PCC , jeśli kupił od zwykłego ludka - osoby fizycznej to bedzie miał problemy zaraz po tym jak udasz się do skarbówki opłacić PCC (za siebie) . Napisz jak było z jego zakupami.

Zakładam że w umowie sprzedającym będzie kolega . Nie musiał przerejestrowywać ale jeśli nie opłacil PCC to go bedzie US ganiał z kijem . W sumie nie twój problem . Pytanie czy kolega zapłacił w skarbówce podatek od czynności cywilno - prawnych do 30 dni po zakupie . Jesli tak to nie ma tematu . JEsli nie zapłacił to będziemy myśleć :D

Cebre z USA gostek wziął bez blachy , wczesniej się pierdnąłem załatwić przegląd i OC (blacha pożyczona od drugiego moto :P ) . Przeglądowy przyjebał się do tabliczki bo to był model 2005 robiony w 2004 no i jakiś cyrk . Cos tam zdrapałem i było ok . Ale brak właściwej blachy mu zwisał jescze miał bekę ze mnie że pożyczki robię (nie byłem jedyny :D ) .PRzegląd klepnięty , OC kupione , klientowi rejestracja poszła gładko (no cos tam w WK z dupy strzelali że jak to nie przerejestrowałem , stosowne oświadczenie podyktowałem przez telefon i kazałem się podpisac za mnie :D ) Co wy ku*wa z tymi próbnymi ? Conajwyżej wywozowe widywałem , nikt nikomu u mnie próbnych na siłe nie wciska tylko daje od razu docelowe.

Odpowietrzenie baku i spust wokół wlewu ..?

No to teraz namiar na cos co nie będzie kosztować tyle co ten motocykl :D Używki czy cuś .

Albo prawdziwe filtry - stożki K&N . Nie wiem jak z wymiarami. Myje się je wodą więc z brakiem osłony nie powinno być problemu bo te obecne to chyba sama siatka stalowa i nic więcej. Teoretycznie powinno też pomóc wsadzenie słabszych sprężyn pod przepustnice podcisnieniowe.

Rozważ inna opcję - doprowadzenie mieszanki do porządku i rozsynchronizowanie gaźników . Efekt akustyczny taki sam a bedze pierdolnięcie i sie nie popsuje :D

A to co innego :D Amen ;)

Wygląda spoko ale chodzi jak gówno. Stożki + brak wydechu i regulacji = szybka smierć głowicy :bigrazz:

Dolniak i 88KM :blink: To komora spalania chyba tylko nad zaworami :rolleyes:

poliestrówka spokojnie się nada , ma nieco większy skurcz od epoksydowej (ta się chyba w ogóle nie kurczy ) . Zrobiłem całe siedzenie do apki bo nie szło kupić nigdzie oryginalnego i można nim wbijać gwoździe :D I trzeba się sprężać bo latem to 10 minut i twarda . Poliestrowa , przynajmniej ta dostepna w każdym sklepie samochodowym do lepienia karocy jest rzadsza i łatwiej się układa. Epoksydową bawiłem się wczoraj (zabezpieczenie antykorozyjne haka do samochodu) i gęste to jak cholera , nie idzie dobrze rozsmarować . No i drugi dzień i dopiero powierzchnia przestała się lepić (tzn była twarda i lepka )

Adam , dawaj fote :D A dałbyś 15 lat temu 15 tysi za dużego fiata ? :D