-
Postów
1969 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez milosz-RR
-
Filmy - pokazy, stunt, wypadki
milosz-RR odpowiedział(a) na Pozytywnie Zakrecony Wariat temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Każdemu gleba sie w tym sporcie zdarzy i to nie raz :) A nie jest to takie proste jak wygląda, sam chyba ze 2 godziny uczyłem sie stawiać cebre ze sprzęgła a jeszcze wiele przedemną. Pozdr -
Mycie silnika, zacisków itp
milosz-RR odpowiedział(a) na milosz-RR temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
To już przechodziłem, cebre nawet na bok wywaliłem żeby lepsze dojście mieć. Ale mam na bloku chyba ślady po soli, takie lekkie wżery, i kolor alu taki ciemny, a chce go zrobić na jasny, co by jak nówka wyglądał :) -
Mycie silnika, zacisków itp
milosz-RR odpowiedział(a) na milosz-RR temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Tym już próbowałem, trochę poczyściło ale nie całość, a za kolektorami to ciężko wymyć, dlatego myślę o czymś mocniejszym. A zacisków to nawet trochę ten preparat nie ruszył. Silnik z ktma wygląda nieźle szczególnie cylinder, coś takiego by się przydało. -
Mycie silnika, zacisków itp
milosz-RR odpowiedział(a) na milosz-RR temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
http://allegro.pl/dimer-2kg-super-czyszcza...1413795369.html coś takiego?? I jaki efekt to daje, alu wygląda jak nowe czy tylko zmywa smary? -
Witam Szukam dobrego i sprawdzonego środka chemicznego do usuwania zanieczyszczeń z bloku silnika, zacisków hamulcowych itd. Macie jakieś sprawdzone preparaty do odnawiania wyglądu zewnętrznego części silnika? Chyba że macie jakieś inne patenty typu myjki ultradźwiękowe albo coś. Pozdr
-
To jest raczej autobana, jeśli wyjazd jest kierowany na śmiganie po winklach i podziwianie widoków, to nie jest to taka droga.
-
http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=...xrugcbs&asrc=fa Nowy, 2011 niecałe 9700 euro. To ile to teraz, coś koło 38 tys zł, za nowy. Da sie, Pozdr
-
Heh dobree :) Gratulacje, Gixer rządzi :)
-
IMHO Najwygodniej śmigać z WWA na Cz-we, K-ce, Olomuc, Brno i Praha. Z doświadczenia wiem że to najlepszej jakości droga. Pozdr
-
A można się na dole Polski dołączyć do zacnej grupy błyskawicznej husarii pod rządami silnorękiego YUBY'ego?? Pozdr
-
GSX-R 1000 K3, K4
milosz-RR odpowiedział(a) na milosz-RR temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Powoli myślę nad zmianą ostatnio, Pośmigałem K9 i się lekko zdziwiłem, może za rok się uda zanabyć, a jak nie to zostaje przy K4, może po prostu się przywiązałem. -
A co to za autko?? Nigdy nie słyszałem o BMW E48, o E46 i owszem ale 48 nigdy :)
-
GSX-R 1000 K3, K4
milosz-RR opublikował(a) temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Suzuki GSX-R 1000 K4 (2003-2004) KOlejna odsłona legendarnego GSXR'a, zmodyfikowana lepsza wersja. Użytkuję ją od 3 lat. Kupiłem ją sprowadzoną z włoch w dość ładnym stanie, pomijając fakt że była malowana. PO małym zdarzeniu na drodze motocykl został przywrócony do stanu fabrycznego, dodatkowo założony został wydech Akrapovic'a w carbonie który zupełnie odmienił brzmienie motocykla. Według danych akrapovic'a zyskał na tym również 6 kucyków, przy tej mocy jest to praktyczanie nieodczuwalny wzrost ale zawsze coś, choćby do połechtania swojej próżności :) Siadając na niego po Hondzie CBR 954 nie spodziewałem się przesadnich fajerwerków. Jednakże charakterystyka silnika mnie zaskoczyła, zrozumiałem dlaczego tak wielu użytkowników GSX-Rów nie chce ich zmieniać na inne marki. W końcu dolny zakres obrotów można wykorzystać do naprawde niezłego przyspieszenia na drodze, a nie tylko celem wkręcenia go na wyższe obroty żeby wtedy poczuć moc. Prowadzenie tego motocykla zależy w dużej mierze od umiejętności kierowcy, nie jest to już 600-tka do przerzucania z kolano na kolano w tempie rodem z MotoGP, co związane jest bezpośrednio z geometrią i rozstawem kół. Opony są tutaj kluczowym elementem wpływającym na prowadzenie gixera, a mianowicie (mając na uwadze subiektywne odczucia) na Michelinach Pilot Power'ach do położenia motocykla trzeba użyć troche siły, jednak po zmianie na Dunlopy D209 GP Racer odczułem wrażenie jakbym jeździł innym motocyklem. Na seryjnym wyposażeniu znajdziemy również amortyzator skrętu - IMHO po kilku latach użytkowania robi się miękki jak nogi po połówce, czyli praktycznie go niema, i należałoby go wymienić, dodatkowo łapie luz jakby był nie przykręcony z którym nic nieda się zrobić, trzeba go wymienić. Jednak tu przyjemna niespodzianka, nie trzeba kupować mocowań więc ten koszt odpada (w przypadku amorka hyperpro to ok 400 zł) więc sporo, czyli koszt takiego cuda to ok 1050 zł. Ogólne koszty eksploatacji nie są wygórowane, ceny serwisu nawet w ASO suzuki nie sięgają bram niebios. Założenie crash-padów to praktycznie koszt samych crashpadów bo sami możemy je zamontować bez wiercenia owiewek jak ma to miejsce np w 1000RR (wiem, są takie które zakłada się bez wiercenia, za to ich cena jest odpowiednio wyższa) Przykładowo regulacja zaworów to koszt ok 200 zł, łożysko koła przedniego to ok 25 zł plus koszt robocizny, łożysko główki ramy 120 zł, napęd ok 800, a klocki w modelu k3- 320 (4 klocki na zacisk) w k4 240 zł (2 klocki na zacisk) firmy SBS. Kosztu opon wymieniać nie będę bo to indywidualny wybór, i jest taki sam jak w innych motocyklach. POzycja za kierownicą jest, jak na sporta, bardzo wygodna. PO 500 km szybkim tempem nie odczuwałem zbytniego zmęczenia pozycją, po 1200 dało się jeszcze chodzić, kanapa jest tak dopasowana do kierowcy ze bardzo wygodnie się na niej siedzi, w porównaniu do CBR czy R1 to niebo a ziemia. Pasazr bedzie mial troche gorzej jeśli jest niski. Stosunkowo wysoko umieszczony podnóżki i długość motocykla sprawiają że pasażer niema lekkiego życia. Zawieszenie nie jest zbyt twarde na seryjnym ustawieniu, więc niema obaw o potracenia plomb z zębów trzonowych przy jeździe po niekoniecznie równych odcinkach polskich dróg. Kontynuując o zawieszeniu, to co najmniej poprawnie radzi sobie w kraju nad wisłą, przedni widelec Upside down wybiera nierówności całkiem nieźle, tylny amortyzator też niepozwala byśmy mieli siniaki na dupie. PO zakrętach nie daje odczuć praktycznie żadnej nerwowości, skłonności do shimmy, czy jakichkolwiek innych powodów do strachu. Korekta toru jazdy po zakręcie jest jak najbardziej możliwa, co więcej łatwa i intuicyjna. Jednakże motocykl nie został stworzony do jazdy wyłącznie na dwóch kołach. Nauczył mnie gumowania, co więcej, nie pozwolił sobie przy tym zrobić krzywdy w postaci paciaka. Przednie koło przewidywalnie idzie w górę przy energicznym ruchu manetką. Wiadomo, nie należy tego interpretować jako reklamę w stylu " kup GSX-Ra a będziesz jeździł na kole jak raptowny po miesiącu, bez najmniejszej gleby" jednakże motocykl aż prowokuje do zwrócenia kierunku światła z reflektora w niebo i oświetlania go do pojawienia się cyfry 150 km/h na liczniku, a dla bardziej wytrwałych wrzucenia dwójki i ekstazy na widok liczby 200. Przy tej prędkości odczułem lekką nerwowość (może to ze względu na łysą w tym momencie tylną oponę :) ) i odpuściłem. Reasumując, GSX-R 1000 nie jest stworzony dla początkującego "gołstrajdera", a raczej dla kogoś z odrobiną oleju w głowie (nie należy interpretować tego jako stwierdzenie, że GSX-R jest dobry na pierwszy motocykl dla kogoś kto sam siebie ocenia jako zrównoważonego). PO nawinięciu około 30 tys km na koła, ogólną ocenę wystawiam na BDB dla przeciętnego użytkownika. Jeśli wybiorę się nim na tor (a mam zamiar) to dopiszę jak się tam sprawuje. Pozdrawiam Miłosz-RR -
Widze że nikt nie pisze o FORDach, ostatnio też stałem przed dylematem kupna samochodu za mały pieniądz tj, mniejszy niż wypłata miesięczna. Szukałem trochę w sprawdzonych konstrukcjach tj mitsubishi, jakiś VW. Chciałem dostać kombi, ale ciężko jest znaleźć coś sensownego. I przypadkiem trafiłem na Forda Mondeo. Za 2 tys zł kupiłem 95 rok, wersja GHIA, klima (nabita i 100%sprawna), elektryka, radio cd/mp3, zrobione hamulce, zawieszenie bez luzów i stuków, i akumulator na gwarancji 2 miesięczny. Silnik 1,8 benzyna ZETEC, suchutki i nie kopci, przebieg (potwierdzony) 179 tys km. Zrobiłem już kilka tys km i jestem mega zadowolony, spalanie średnie 8,3 l/100km a lekkiej nogi nie mam. Przyjemny, wygodny i od cholery miejsca. Dołożyłem tylko zestaw car audio (bo stary charczał strasznie) i CB radio. Teraz tylko lać i jeździć.
-
Jak odzyskac motocykl z firmy ktora zplajtowala
milosz-RR odpowiedział(a) na raceteam temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
To sam sobie napisz umowę, byle z datą jak dziadzio jeszcze żył i po kłopocie. Tylko musiałbyś mieć pełne dane tj. pesel, numer dow. osobistego. -
Jak już się mam pościgać to z typowo sportowymi furami. tj. Lancer Evo, Subaru Impreza STi lub WRX, porsche, itp. ew BMW ale raczej coś nowszego z dużym silnikiem, a nie E36 316 LPG. I jakoś nie zdarzyło mi się żeby mi ktoś dupe skopał. Zazwyczaj wyprzedzam takiego stawiam na gume i byebye maszkaro :)
-
Jazda na jednym kole, jak dać na koło
milosz-RR odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Widzisz, jechać na gumie szybko wcale nie jest trudno, uczyłem się gsx-r'em 1000 i szybka guma to pestka, w porównaniu z wolną gumą (którą aktualnie ćwicze) i cyrklami ( kiedyś może się naucze). Stawianie ze sprzęgła? "wery izi" - dużo gazu i sprzęgło od razu. (90% to psychika, 5% sprzęt i 5% umiejętności) i ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć, w internecie sie nie nauczysz. -
Można na wszystkim, my byliśmy z żoną w tym roku w Chorwacji na 2 GSX-Rach 600 i 1000. 1200 km w 1 dzień.
-
Rewelacyjny, brat kupił w tamtym roku, silnik chodzi bajeczka, mocny, zrywny, cichy, i spalanie trana tempomat 150 km/h w granicach 5-5,5l, miasto od 6,5-10 w zależności od ciężaru nogi na gazie. Co do 2L benzyny w bmce to powiem tak - mnie zeżarła z butami, książkę mógłbym napisać o jej historii. Poznałem wszystkie rodzaje silników 2L z różnicami w wersjach nadwozia, znałem na pamięć numery sterowników, dziesiątki godzin w necie za częściami, setki telefonów, kupa kasy, nerwów swoich i żony, itp. Jeśli chcesz kupić BMW to 1 zasada, nie kupuj tanio, bo za tą kasę co włożyłem w to auto mógłbym spokojnie kupić kilka lat młodsze i klasę wyższe.
-
Wszelakiego rodzaju targi motocyklowe, stoisko shoei, chłopaqki wypinają wyściółkę i patrzą czy jest uszkodzony czy zdatny do użytku. Proste jak sikanie. Skontaktuj sie z shoeiem i zapytaj gdzie i kiedy będą.
-
Nie trzeba daleko szukać, 5 minut na allegro : http://moto.allegro.pl/wolkswagen-passat-b...1219005558.html przebieg 213 tys z hakiem Po sprawdzeniu na stronie: Besiktningstermin: 2011-02-01 - 2011-06-30 Senast godkända besiktning: 2010-06-02 Vägmätarställning: 411536 - przebieg
-
Ukłony w stronę cygana za realizację, pomysł i zaangażowanie w organizację tej przekozackiej imprezy. Przejechałem prawie 500 km żeby tam być i nie żałuję. Jedynym minusem który psuł imprezę była publiczność, która nawet nie potrafiła klaskać chociaż chłopaki dosłownie stawali na głowie żeby ta impreza miała taki a nie inny wymiar. Jeszcze raz szacun i do zobaczenia za rok.
-
No ok tylko po co tak kombinować? Nie łatwiej jechać do np. Intermotors albo na alledrogo i kupić nowy akumulator za 50-80 żł? Skoro i tak napisałeś że masz tam niefabryczny i niedopasowany akumulator?
-
Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek
milosz-RR odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Sprawca wypadku wczoraj popełnił samobójstwo.