mario33

Paweł dzieki. Panie i Panowie - nie mam nic przeciwko krytyce - nawet wprost przeciwnie, liczę na głosy bardziej doświadczonych - w tym krytyczne. Jeden warunek - dobrze byłoby, gdyby to była krytyka konstruktywna. Sparzyłeś się na sklepie Holan ? To ważna informacja - czy to Twoje osobiste doświadczenie czy z drugiej ręki ? podaj w to miejsce alternatywę - inne miejsce, inny sklep ? To tylko przykład, ale tak widzę rozwój tego wątku. Czekam na zdanie bardziej doświadczonych moto-podrózników :icon_evil: Co pominąłem ? Co zbyt powierzchownie opisałem ? Moim zdaniem brak m.in. następujących wątków: - dobór ogumienia; - co i gdzie jeść, co zabrać z produktów spożywczych ze sobą ( i ile), a co lepiej kupić po drodze; gotować ? czy nie gotować ? na czym ? - jak zaplanować koszty ? - taktyka jazdy samemu i w grupce - co brać na 'prezenty' dla przypadkowo spotkanych osób, dawać dzieciom jakieś drobiazgi czy nie etc etc

A wszystko przez zaj#isty silnik ze stajni Hamamatsu... Gdyby Suzuki chciało zrobić konika w zakresie 1,1-1,3 z podobnie zestrojonym silnikiem - wszystkie średnie Stary, ..ondy i inne takie mogłyby bić się tylko o drugie miejsce... I mówię to totalnie obiektywnie - jako wlasciciel Hondy (nie narzekam).

Jedna mała uwaga - to nieprawda że Volusia jest prawie małym dragstarem... Kto tak mówi, nie jechał nią ani kilometra... Co do tematu - trza ponad litra i już... Niezależnie jakiej marki... Może poza HD :D

Ponieważ pojawiła się taka potrzeba, żeby zebrać w jednym miejscu trochę info praktycznego dla początkujących adeptów motocyklowego podrózowania, po uzgodnieniu z Pawłem przygotowałem wstępniaka na podstawie różnych tekstów :smile: moderatora proszę o przeniesienie do sekcji 'przyklejone'. Wszystkich doświadczonych bardziej lub mniej upraszam o uwagi i dopisywanie uzytecznego info/linków etc. tylko bez spamu pls :) Poradnik jest w kilku częściach: 1. Przygotowanie siebie 2. Przygotowanie motocykla 3. Co zabrać 4. Zestaw linków Przygotowanie siebie Nie wyjeżdżaj w trasę bez przygotowania ! Poznaj miejsca, które będziesz zwiedzał. Polecam przygotowanie wg następujących punktów: ˇ sprawdź formalne wymogi i porady polskiego MSZ jakie obowiązują w danym kraju w ‘Poradniku Polaka zagranicą’ (http://www.msz.gov.pl/Opisy,Krajow,1807.html); dokładnie zanotuj i miej przy sobie przez cały czas dane kontaktowe do najbliższej polskiej placówki dyplomatycznej; ˇ jeżeli mówisz po angielsku – OBOWIĄZKOWA LEKTURA/kompendium wiedzy to książka Chrisa Scott’a ‘Adventure Motorcycling Handbook’ (ok. 80-90 zł); alternatywnie/dodatkowo przejrzyj dostępne na Internecie porady/opisy wyjazdów (lista wybranych linków na końcu tego tekstu); ˇ zgromadź możliwie dokładne mapy terenów, przez które będziesz przejeżdżał, oraz przewodniki po tym terenie; dobrze jest mieć mapę w języku, który obowiązuje na terenie, przez który będziesz jechał – łatwiej Ci będzie zapytać miejscowych o drogę; ˇ dobrze zaplanuj trasę i dzienne przeloty – w razie potrzeby skorzystaj z route plannera (np. http://map24.interia.pl/ ); trasę dobrze jest mieć ze sobą, rozpisaną na kartce z wymienionymi miejscowościami i kilometrażem; ˇ jeżeli używasz GPS-u nie zapomnij go zaprogramować przed wyjazdem; pamiętaj o ograniczeniach GPS-u: o w niskich temperaturach szybko wyładowują się baterie; o odbiornik może nie odbierać sygnału w gęstym lesie, głębokiej dolinie, wąwozie, pomiędzy drapaczami chmur; o sygnał odbierany przez odbiorniki cywilne może być w każdej chwili zakłócony w ramach amerykańskiego Programu Wybiórczej Dostępności, który zmniejsza precyzję pomiaru. ˇ naucz się podstawowych zwrotów w językach lokalnych oraz nazw głównych miejscowości, przez które będziesz przejeżdżał – pomoże Ci to w komunikacji; ˇ pamiętaj o ewentualnych szczepieniach !! – mogą wymagać czasu, zadbaj o to odpowiednio wcześniej. Przygotowanie motocykla Przygotowanie motocykla – podstawowe zasady: ˇ nie przesadzaj z masą maszyny ! – im mniejsza waga tym lepiej – poradnik jak odchudzić moto oraz wyposażyć go w akcesoria z głową, żeby nie przesadzić, znajdziesz tutaj (http://www.holan.pl/produkty.php?box=produkt&kid=208&pid=837) ˇ planuj rozmieszczenie bagażu – jak najniżej położony środek ciężkości: o rolka jest lepsza niż topcase, o kufry – powinny być wodoszczelne, najlepiej nie plastikowe a metalowe; w kufry boczne rzeczy cięższe, w rolkę i torby na wierzchu rzeczy lżejsze; zwracaj uwagę na szerokość moto – lepsze kufry wąskie niż szerokie ˇ czy na pewno pojemność zbiornika umożliwi Ci przeloty jakie zaplanowałeś ? Jeżeli nie, wyjściem mogą być dodatkowe zbiorniki paliwa – na ten temat poczytaj tu (http://www.holan.pl/produkty.php?box=produ...id=337&pid=1066) Przed samym wyjazdem staranny przegląd, a w szczególności: ˇ opony ˇ klocki hamulcowe, ˇ akumulator, ˇ łańcuch ˇ olej ˇ płyn chłodniczy Ze sobą zabierz zestaw części zapasowych/eksploatacyjnych: ˇ łatki, dętka + łyżka albo zestaw do naprawy opon bezdętkowych, ˇ spray do opon ˇ smar do łańcucha, ˇ olej silnikowy na dolewki ˇ zapasowe żarówki ˇ zapasowe świece ˇ bezpieczniki ˇ rękawiczki robocze ˇ pompka do pompowania (może być jedna na kilka motocykli) Co zabrać Wyposażenie do motocykla: ˇ kask motocyklowy (ewentualnie plus zapasowy wizjer) ˇ gogle, okulary (dobrze zabrać dwie pary) ˇ kurtka motocyklowa z ochraniaczami lub buzer pod spód ˇ spodnie motocyklowe ˇ ocieplacz pod spodnie i kurtkę ˇ ubiór wodo- i wiatrochronny ˇ rękawice motocyklowe ˇ maska na twarz (neopren) ˇ buty motocyklowe ˇ zapasowe ‘pajączki’ i gumy towarowe ˇ blokady zabezpieczające motocykl przed kradzieżą Na deszcz ˇ kombinezon przeciwdeszczowy, wygodniejszy jest dwuczęściowy ˇ ochraniacze na rękawice i buty, ˇ bagaż zapakować w worki z folii Dokumenty ˇ paszport ˇ prawo jazdy ˇ dowód rejestracyjny motocykla z aktualnym badaniem technicznym ˇ polisa ubezpieczeniowa OC ˇ zielona karta w krajach poza UE ˇ w przypadku jazdy motocyklem pożyczonym, należy mieć upoważnienie (notarialnie poświadczone, najlepiej także przetłumaczone na języku lokalnym lub powszechnie używany na terenie przejazdu – rosyjski, angielski, niemiecki, francuski, hiszpański etc.) Uwaga: na wypadek kradzieży lub zagubienia dokumentów, dobrze jest mieć ich kserokopie oddzielnie schowane (dla okazania policji i innym uprawnionym organom). Dokumenty właściwe dobrze jest trzymać w wodoodpornej saszetce. Inne ˇ apteczka ! ˇ czapka plus okulary przeciwsłoneczne ˇ obuwie sportowe lub inne wygodne do zwiedzania ˇ skarpety ˇ bielizna osobista ˇ przybory toaletowe + ręcznik ˇ scyzoryk wielofunkcyjny ˇ latarka + zapasowe baterie ˇ kompas ˇ mapnik ˇ środki przeciw komarom ˇ śpiwór (możliwie najlżejszy, zwróć uwagę na temperaturę komfortu – nie może być ani za zimno, ani za gorąco; jeżeli jedziesz z partnerką/partnerem wygodniej i przyjemniej :) jest kupić dwa takie śpiwory, które dadzą się połączyć ze sobą) ˇ kubek blaszany ˇ termos ˇ niezbędnik ˇ menażka ˇ grzałka turystyczna 220V ˇ płyn do mycia naczyń + zmywak ˇ igła + nici ˇ papier toaletowy Miej na uwadze gdzie i jak będziesz spał. W razie potrzeby rozejrzyj się za namiotem – pamiętaj że im lżejszy tym lepszy; polecam przy tym stelaż aluminiowy bo lżejszy i bardziej wytrzymały. Linki: Planowanie podróży, informacje turystyczne: ˇ route planner dla całej Europy i nie tylko http://map24.interia.pl/ ˇ podróże, wyprawy, relacje http://www.geozeta.pl/ ˇ dobra podróżnicza księgarnia internetowa plus serwis podróżniczy http://www.bezdroza.com.pl/ ˇ bogaty poradnik turystyczny http://www.odyssei.com/pl/ Podróże na motocyklach: ˇ forum adventure riders http://www.advrider.com/ (angielskojęzyczne) ˇ portal dla podróżników motocyklowych http://www.horizonsunlimited.com/ (angielskojęzyczny) ˇ relacje z podróży http://www.adventure.gs/index.htm (angielskojęzyczne) ˇ Long Way Round – czyli Ewan i Charley dookoła świata http://www.longwayround.com/intro.htm (angielskojęzyczne) ˇ portal dla podrózników motocyklowych po polsku: porady, przygotowania, relacje, testy sprzętu http://motostrada.net/ ˇ strona wyprawy dookoła świata http://www.wimdookolaswiata.pl/home.htm ˇ Piotr Buzar – podróże bliższe i dalsze na motocyklach i nie tylko http://www.buzar.skonet.pl/ Jeden z lepszych sklepów internetowych dla motocyklowych podróżników http://www.holan.pl/

Poszukuję uniwersalnego kasku enduro, który można uzywać zarówno szosowo z fabrycznym wizjerem, jak i z goglami poza szosą. Jakiś mały ranking by się przydał - na co zwracać uwagę ?

Poszukuję namiaru na firmy/osoby, sprowadzającej akcesoria z katalogu Wunderlich i/lub zawiechy Wilbers. Najchętniej w Warszawie ale niekoniecznie.

z 50 cm....

Poszukuję porady na temat butów. Chciałbym sobie kupić buty jak na enduro (wyższe, klamry) ale jeszcze nie spotkałem takich, które swobodnie obejmowąłyby moją łydkę (objętośc znaczna kurna...). Czy ktoś zna takie buty ? muszę nosic niskie...

No jasne, że ja bym tego nie zrobił - kupiłbym zwykłego GS...(i chyba to zrobię :) )... Ale tej babce zależało na tych trochę lepszych własnościach terenowych mimo wszystko . Poczytaj o niej więcej to będziesz wiedział dlaczego. Taki miała kaprys :biggrin:

kuwa czy ja wiem czy najspokojniejszy... a to palnie w kask... a to udzieli jakiejś krwiożerczej opowieści jak to trzeba pieścić manetki jak kolbę kałacha... :icon_razz:

nareszcie... czytam chyba po raz piąty... Hil, zaczekaj ! :icon_razz: Planuję wstepnie traskę Polska - Litwa - Łotwa - Estonia - Sankt Petersburg i z powrotem.... ale... w 2008... W przyszłym roku już jadę z Kamandirem na Ukrainę... Może się przyłączysz ?

Tu kompletny poradnik jak zmierzyć jaka wysokość nam pasuje i jak dostosować moto (na wszelkie sposoby - siodło, wysunięcie lag, kity obniżające, opony z niższym profilem etc): http://faq.f650.com/GSFAQs/Lowering_Kit_FAQ_GS.htm Co do tej babki - po pierwsze chodziło tylko o wzrost/długość nóg :) a po drugie - poczytaj sobie o niej więcej - chciałbyś takie mieć doświadczenia motocyklowe jak ona (może z wyjątkiem tego wypadku na autostradzie u Niemca..).

Na stronie adventure.gs jest krótkie 'story' jak dla 55-letniej motocyklistki obniżono Dakara do poziomu zwykłego GS (z 840 na 750 mm !!!) http://www.adventure.gs/Sue's_new_bike.html Da się? Da się !!

Sporo info o które pytacie na: http://www.rajdkatynski.net/

Znalazlem na www.wunderlich.de profesjonalny kit do obniżki zawieszenia przód/tył o 50mm !!! I to by było coś. mają też siedzisko niższe 1cm nawet od wersji low od BMW (czyli o 30 mm od normalnego położenia) Razem - 80 mm - to by było coś koło tego co potrzebuję...

to był ciężki dla mnie dzień.. a Ty go uratowałeś ! :buttrock: You made my date, mate ! cheers ;)

Czy ktoś z was osobiście ma doświadczenia w tym temacie ? Lub też widział jakąś stronkę, która by się tym tematem zajmowała ? Jak ? na co zwracać uwagę ? Ile się da ? etc. Znalazłem jeden wątek ale szczątkowy - interesuje mnie bardziej dogłębna wiedza na ten temat

Tylko, że GP Mapa to z tego co wiem tylko terytorium Polski... a co z resztą Europy ?

Podnosze wątek w celu jego pogłebienia, co mnie bardzo interesuje. Chciałbym zakupić odbiornik GPS, który: - nadaje się i do samochodu i do motocykla - wodoodporny i odporny na wstrząsy - ma dobrą mapę w Polsce i w Europie. TomTom od razu odrzucam ze względu na skandaliczną cenę. Palmtop raczej odpada - bo chyba nie ma takiego, który spełniałby wymóg nr 2 powyżej. Co dalej ? Są produkty 'rowerowe' Garmina, ale po pierwsze to chyba jakies małe te ekraniki (może się mylę ?) a po drugie - co poza Polską ?

Nowa wersja Poradnika Towarzysza Pancernego, umieszczona dzięki pomocy Klaudiusza: ftp://ftp.creative-group.pl/PORADNIK TOWARZYSZA PANCERNEGO v.0.9.doc://ftp://ftp.creative-group.pl/PORADNI...RNEGO v.0.9.doc://ftp://ftp.creative-group.pl/PORADNI...RNEGO v.0.9.doc://ftp://ftp.creative-group.pl/PORADNI...RNEGO v.0.9.doc Wprowadziłem nastepujące ważne zmiany: - skopiowałem ustaloną trasę; - uzupełniłem opisy miejscowości; nie usuwałem miejsc gdzie prawdopodobnie nie będziemy jak Beresteczko czy Gródek Jagielloński, może się komu przydadzą; usunąłem Gródek Podolski oraz dodałem Zadwórze; - ujednoliciłem opisy zabytków najwazniejszych do oglądania i wprowadziłem subiektywne oznaczenie atrakcyjności w postaci gwiazdek (od jednej do trzech - najatrakcyjniejsze obiekty dostały trzy) - uzupełniłem listę rzeczy do zabrania o uwagi Kamandira - rozbudowałem znacznie info praktyczne - o opis tego co nas może na Ukrainie spotkac w zakresie np uwag dla kierowców, sposobu operowania kasą na miejscu (waluta, wymiana etc), przykładowe wybrane ceny spozywcze (do uzupełnienia) i inne ważne - warto poczytać - lista linków uzupełniona Co do uwag Guzika - w nastepnej wersji wpiszę Olesko do spisu miejscowości - propozycja żeby zobaczyć zamek, zobaczymy czy da się zrealizować; przejrzę też ten przewodnik, który guzik dał link (sam link będzie dopisany). Planuję też zeskanowąc zarys mapy Zachodniej Ukrainy w jakiejś odpowiedniej skali z zaznaczoną traską do wydrukowania sobie i dodania do przewodnika. Wciąż uwagi można zgłaszać - czekam szczególnie na te praktyczne. Licze na osoby, które niedawno były na ukrainie, czy chocby we Lwowie w tym roku z Kamandirem - chętnie jakieś przykładowe ceny, info praktyczne co gdzie i jak.

No własnie z tym to troszku kłopocików jest, Kamandir. Po pierwsze to ma być moto dla MNIE, ta duża czerwona Shadow jest de facto mojej żonki własnie :buttrock: A po drugie - jakoś mi się sprzeczne wymagania porobiły - próbowąłem coś ustalić w jednym wątku tutaj http://forum.motocyklistow.pl/Turystyk-dla...eta-t60063.html ale dalej mam w głowie masę szarą... Bo z jednej strony chciałoby się wybrać moto turystyczne zdolne pobrykać i na trasie i na gorszej drodze i jak trza będzie to i po szutrze da rade od bidy. A zdrugiej strony, jak już wybrałem sobie V-stroma, to sie okazał za wysoki nawet dla mnie, a moto musi być niestety takie, że może zajśc konieczność zamiany mojej z małżonką na sprzęta w trakcie choćby tego wyjazdu. A ona - 166 cm niestety. Siedzisko nisko i mała waga poniżej 200kg musi być Patrzyłem i na BMW F650GS i na Diversion XJ600S i na nówkę CBF 600SA i chyba z tego kręgu przyjdzie mi wybrać.... Poradź coś Kamandir, zreszta Ty ją uczyłeś jazdy z Piotrkiem na spółkę... tak, że zdała od ręki za pierwszym razem... Guzik, ja też i nie liczę na przygotowanie cieplutkich łóżeczek (bo bym nie śmiał), a tylko na podpowiedź gdzie hotel, który da się użyć, z wodą i bez kraluchów, etc da się znaleźć. A ksiązki wiadomo - żadnej makulatury , tylko historia i literatura piękna... I raczej licze na nowe z księgarni lub mało uzywane. Syfu nie wieziemy !

Bat'ko hetman dziś łaskawi :biggrin: Naganiaczem nie da rady - jade ze żono :eek: Wy mi lepiej pomóżcie to drugie moto wybrać :D Kamandir, a jakieś treningi techniki to by się zdały czy tak czy siak wiosenne przed wyjazdem. Kulikowisko byś zrobił w wersji 'special eastern edition' :D Jak moto nowe będzie niedotarte to bendem musiał z tysiaka zrobić przed wyjazdem :biggrin: Co do pytania Laska - jakie noclegi ?!?!? przecież spimy pod namiotami... Nie czytałeś wątku od początku ? Fu... to przeczytaj :biggrin: Kończe update przewodnika - na zawtra budiet'.

Tak toc'na tawariszcz' kamandir !! Się zaraz zapuści licząca maszynkę, przemiele info, wyrzuci co się da i przedstawi propozycję... Zdecydowanie popieram - samotny jeździec to prosta droga do kłopotów na tym terenie. Oto i jest propozycja alternatywna: 3 czerwca (niedziela) – 276 km Zamość – przejście graniczne Hrebenne (54) – Rawa Ruska (5) – Dublany (64) – Podhorce (71) – Brody (20) –Dubno (62) Główne zwiedzanie – Podhorce (musowo !), Brody (właściwie tylko z zewnątrz), Dubno jak wieczorem starczy czasu. Nocleg w Dubnie. 4 czerwca (poniedziałek) – 130 km Dubno – Krzemieniec (39) – Poczajów (21) – Wiśniowiec (24) – Zbaraż (26) – Tarnopol (20) Rano przejazd do Krzemieńca, tam całe przedpołudnie zwiedzanie. Po południu przejazd do Tarnopola (90 km). Zwiedzanie Ławry Poczajowskiej (warto). Zamki w Wisniowcu i w Zbarażu – tylko z zewnątrz. Nocleg w Tarnopolu. 5 czerwca (wtorek) – 180 km Tarnopol – Buczacz (70) – Czortków (31) – Kamieniec Podolski (79) Zwiedzanie Buczacza i Czortkowa, dojazd do Kamieńca wczesnym popołudniem. Zwiedzanie Kamieńca po południu. Nocleg w Kamieńcu. 6 czerwca (środa) – 178 km Kamieniec Podolski – Chocim (23) – Okopy Św. Trójcy (3) – Zaleszczyki (88) – Kołomyja (64) Dokończenie Kamieńca rano jak będzie potrzeba i ochota. Chocim, a szczególnie Okopy pójdą szybko. Zaleszczyki –to włąściwie tylko ten most i krajobrazy. Nocleg w Kołomyi. 7 czerwca (czwartek) – 258 km Kołomyja – Stanisławów (59) – Halicz (23) – Rohatyn (36) – Brzeżany (32) – Rohatyn (32) – Przemyślany (33) – Lwów (43) Skupienie się na zwiedzaniu: może trochę Stanisławów i koniecznie Brzeżany. Reszta – tylko przjeazd. W razie potrzeby może będzie krótszy przejazd (gorszymi drogami) ze Stanisławowa do Brzeżan i urwiemy trochę km i czasu. I jesteśmy we Lwowie. – noclegi dwa. 8 czerwca (piątek) – Lwów 9 czerwca (sobota) – 123km Lwów – Rawa Ruska (63) – przejście graniczne Hrebenne (6) – Zamość (54) Powrót. Ja chciałbym osobiście przez Zadwórze (dodaje to 50km) – dla tych co mają potem w Polsce bliżej albo chcą się zatrzymać po drodze w Zamościu. Rzeczywistość to zweryfikuje zapewne. I jeszcze jedno - powrót chyba w dwóch rodzielnych grupach - grupa pólnocna, centralna i zachodnia - przez Hrebenne. Grupa południowa i pd-zachodnia (jak Rzeszów, Kraków, Śląsk, Wrocek) - sugeruję powrót przez Jaworów na przejście w Krokowej, a stamtąd przez Jarosław do Rzeszowa i potem dalej (będzie bliżej dla nich). Alternatywnie też można przez Gródek Jagielloński do przejścia w Medyce i przez Przemyśl do Rzeszowa. UWAGA. Miejsca koniecznie do zobaczenia moim subiektywnym zdaniem zaznaczam kolorem czerwonym. Drugi rzut zaznaczam niebieskim. Jeszcze jedno. Co do noclegów - proponuję wczesniej zwrócić się z zapytaniem na ten temat do miejscowych związków Polaków na Ukrainie: w Tarnopolu jest Polskie Towarzystwo Kulturalno-Oświatowe i polscy harcerze i Towarzystwo 'Sokół'; w Kołomyi - Towarzystwo Kultury Polskiej „Pokucie”; w Kamieńcu oddział Związku Polaków na Ukrainie, we Lwowie choćby Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze czy harcerze. W Dubnie nic nie znalazłem ale z relacji na necie widać, że sa Polacy tam też. W większości tych miejsc są dostepne adresy, e-maile - można wcześniej pokorespondować, na pewno coś poradzą jak znależć niedrogie, a bezpieczne i w miarę czyste miejsce do nocowania. Jeżeli pomogą - można w prezencie zabrać ze sobą parę książek polskich (ja jestem gotów zasponsorować parę) - przewieźc nie będzie trudno (każdy po 2 ksiązki do bagażu weźmie przecież - to tak dużo nie waży). I byłaby wdzięczność, atmosfera miła etc.

Komu się nie odpala... niech przeczyści zamek i iglicę.. :biggrin: tfu... niech wyśle emila na [email protected] proście a będzię Wam dane ;)

Dobra już dobra :) nie ma co się przekrzykiwać, bo rzeczywiście Kamandir jest od hetmanienia i niech rostrzyga... Przeliczyłem raz jeszcze trasę - wyszły drobne nieścisłości, ale nie zmieniające postaci rzeczy, tylko pierwszego dnia mi wyszło 369, a nie 388 - co i lepiej ;) Wersja prawie ostateczna przewodnika 'się robi' i niedługo będzie gotowa - wtedy zamieszczę ją (po weekendzie). Wciąż przyjmuję uwagi...