mario33

Ten sam blok silnika, rozrząd i reszta jest inne. Sprawdzone... Przymierzane...

W życiu !!! VX to fajne moto ale jak się zepsuje to.. kaplica... Kumplowi padł silnik - po prostu wybuchł :icon_razz: i wiesz ile się naszukał nowego ? Aż gdzieś tam w Niemcowni dopiero.... Z tego co wiem to w Wawie chyba było total 5 sztuk tego sprzęta zarejestrowanego...

nie rozumiem tego stwierdzenia, bo jakoś znaki interpunkcyjne (a raczej ich brak) mnie mylą... Czy to znaczy, że ta gwarancja nie obowiązuje poza granicami Niemiec ? Na mój ogląd jest ważna na terenie całej UE...

A jak to jest w prawie niemieckim ? Jeżeli chce kupić moto od firmy (np komisu) w Niemcowie to oni jakoś odpowiadają za stan techniczny sprzedanego moto ? Moge być w miarę pewny zakupionego sprzęta ? Ostatnio prowadziłem korespondencję z jednym takim komisem - pisali, że moto dokładnie sprawdzają przed wystawieniem i dają gwarancję sprzedawcy 6 miesięcy chyba na sprzęt...

Hamowanie autobusu hamowaniem... gorzej jak jakiś puszkarz w czapce Cie nie zauważy (zasłoniętego) i będzie chciał się włączyć do ruchu zaraz za autobusem, chcąc to zrobić jak najszybciej... Polecam książkę 'Strategie uliczne' do poduszki na zimowe wieczory. A wszystkim mniej doświadczonym porada: NIE SŁUCHAJCIE radzia !... Im krócej jedziesz obok dużego poruszającego się obiektu, który Cię zasłania przed wzrokiem innych uczestników ruchu tym lepiej. Uciekajacie od autobusów, TIR-ów i naładowanych furmanek.

Jestem ciekaw zarówno głosów, jak i Waszych opinii z użytkowania. Jeżeli odpowiedź 'inna' proszę o dopisanie w poście jaka.

Kamandir totalnie po wschodniemu wsiąkł :) Ja mam główne zadanie na najbliższy czas - kupić moto. A potem: w czerwcu 2007, razem z Kamandirem :icon_razz: Ukraina. W międzyczasie - wrzesień 2007 chyba Turcja, ale moto wypożycze na miejscu na krótszy wypad (3-5 dni). Potem - lato 2008 - Szwecja i może dalej. A w dalszej perspektywie, po zmianie moto na ciężkie enduro- 1. Kraje nadbałtyckie i Sankt Petersburg 2. Kazachstan, Uzbekistan i Turkmenistan. 3. I jeszcze - okrążyć Morze Środziemne (moje marzenie życia).

Właśnie wyhaczyłem na necie, że jest taka pozycja, wydana przez Haynesa: http://www.haynes.co.uk/webapp/wcs/stores/...catalogId=10001 Ktoś to widział ? nadaje się do czegoś ? Po spisie zawartości wygląda jakby to była fajna przydatna ksiązka dla takiej spokojniejszej turystyki po tej bardziej cywilizowanej części Europy i USA plus trochę Bałkanów, Turcja... Chyba sobie zamówię...

staszku... nie bądź zgryźliwy :banghead: To nie było miłe... W praktyce też sprawdzałem - siedzisko wygodne i dotykam stopami prawie w cąłości do ziemi - bezcenne :smile: Nikt nie mówi, że BMW jest mocniejsze. JEST SŁABSZE... Ale - do tej pory też jeździłem moto z takim silnikiem (50 koników shadow) i dawałem radę.. Także we dwie osoby... Żona co prawda już ze mną nie chce jeździć bo jej nudno z tyłu :banghead: będziemy jeździć osobno... :lalag: W te wakacje np zrobiłem w 4 dni 1200 km na shadow po Polsce (w tym fajne pogórki w oklicach Kłodzka) i nie narzekałem - ja plus kupa bagaży. To nie jest moto na wieczność !!! Dwa sezony...

Żeby stracić 10% ze zniżki w składce na wszystkie pojazdy jakie masz na 2 lata?!? Eeee - nie opłaca się...

Ano, sprawdźmy: http://www.motorbikes.be/en/compare/4819/5285/ F650GS (1) vs. V-strom 650 (2) Moje krytyczne wskaźniki: - wysokość siedziska fabryczna: (1) 780-750; (2) 820 - masa własna sucha: (1) 175; (2) 189 1:0 dla BMW Własności off-road: - skoki zawieszeń: (1) 170-165; (2) 160-162 - prześwit: (1) 190 ;(2) 165 2:0 dla BMW Własności szosowe: - moc: (1) 50 (@6500) ; (2) 67(@8800 - moment obrotowy: (1) 60 Nm (@5000); (2) 60 Nm (@6400) Hmmm... powiedzmy, że 0,5:1 dla Suzi (BMW ma taki sam moment, a zarówno maks moc, jak i maks moment osiąga szybciej - na niższych obrotach niż suzi) Suzi ma szersze opony, a BMW niższe zużycie paliwa... Ale tego na razie nie liczę... Podsumujmy: 2,5:1 dla BMW. CND :crossy: Ja naprawdę spędziłem nad tym troche czasu...

Hubert będzie kasował KAŻDE wyprawy, w których nie brał udziału :bigrazz:

Rzeczywiscie, nie jest wysoki. Ja pisalem o 1200GS. 650 GS ma 780 mm wysokosci siedziska i moze byc fabrycznie/u dealera obniżony do 750mm (jest od razu do tego przygotowany).

Strata dowodu - TAK Mandat karny - TAK Nie przejdziesz przeglądu - TAK !!! Nowa szyba - TAK ! Sprawdzone....

Znalazłem fantastyczną stronę dla wyjeżdżających w kierunkach azjatyckich (plus Rosja i Ukraina): http://www.transazja.pl/pl-1.html Polecam działy: 'zdrowie' (w tym o szczepieniach); 'ceny i kosztorysy' (bardzo szczegółowe !) ale nie tylko...

Cierpliwie wyjaśniam :clap: V-sroma odrzuciłem ostatecznie - zwycieżyła koncepcja bardziej 'all-road'... R1200GS ma siedzenie regulowane 820-840 mm - podobne jak V-strom (820). Dostepne akcesoria pozwalają obniżyć go o ok. 80 mm (50 mm na zawiechach Wilbers i 30 mm na siedzisku Wunderlich). Masa wynosi 226 kg, ale planuje stopniowo obniżać poprzez stosowanie zamiennych akcesoriów (np sam wydech daje 7-8 kg oszczędności). Dlaczego nie 1200GS od razu ? bo: - jest drogi - nie mam tyle kasy teraz, czekam aż uzywki będą nie 2 a np 4 letnie; - liczę, że upływ czasu spowoduje zapobiegnięcie chorobom wieku dziecięcego tego moto (czyli kłopoty z elektryką) - to zupełnie inne moto niż to co używam obecnie ! chcę do niego dojść stopniowo - na razie muszę dzielić się motocyklami z żoną - sprawdzimy czy jej takie cos pasuje i potem ona podejmie decyzję co dalej. Dlatego na razie moto przejściowe, zblizone charakterystyką i tańsze - F650GS. Rozpatrywałem też Arfrica Twin, ale ma dla mnie niewygodne siedzisko.

Może ktoś ma Oxtar Infinity ? Czy tam jest szeroka cholewka ? Wiem, że regulowana...

Adam, Jeżeli z bagażem to jazda wyłącznie w pojedynkę. Kufry tylko boczne; topcase - nie (zamiast tego rolka). Właściwie to tylko wstęp do R1200GS, ale musze trochę poćwiczyć na innym typie moto. Próbowałem znaleźć coś uzyteczniejszego (mocniejszego) - ale ta wysokość moto !!! Nie może być więcej niż 780mm, a komfort jest przy 750 :D Afryka jest za wysoka (chociaż wspaniała), podobnie transalp. Wymyśl coś na pograniczu off-roadu i szosy, co spełni dwa warunki (siedzenie 750-780 oraz masa dobrze poniżej 200kg) - i z przyjemnością rozważę tą propozycję.

Variosy są plastikowe - niestety... może masz rację... Mam takie dodatkowe pytanie - kiedy w którym roku GS mały dostał dwie świece ? Opłaca się inwestować w ten poprawiony model czy dać sobie siana i kupić starszy - skoro to nie moto docelowe ?

Wiem, koszty będą, ale ja lubie inwestować w rzeczy dobre i sprawdzone. Po prostu mnie nie stac na inwestowanie w rzeczy tanie i szybko zużywające się. Moje obliczenie wygląda tak: moto - 4.250 eurasów kufry boczne - 750 eurasów (chce oryginalne BMW Vario case bo mozna regulowac ich kształt i objętość) osłona i gmole - 500 eurasów opony - 250 eurasów (szoso-lekki teren) inne takie tam - 250 eurasów Razem pod 6 tysi euro. Sporo ale damy radę. Ew. przyoszczędzę na kufrach i się załozy jakieś Givi. Tylko, że lubiałbym mieć alu....

Mnie się marzy Buchara. Samarkanda etc od lat ... Tylko kiedyś nie myślalem o tym w kontekście moto.. teraz czytając m.in. Twój opis widzę, ŻĘ SIĘ DA !!! A więc - uda mnie się też... Może nie za rok... ale... Dzięki za wspaniałą relację... jak to już ktoś napisał - 'szacun jak byk' !!! ;) :crossy:

Ale, klaudiusz to osiagniecie same w sobie - okrążyć Polskę... ja to bym robił tak - wział mape, wyznaczyl kurs po najblizej polozonych przy granicach trasach zółtych/czerwonych (nie lokalnych) plus jakies punkty obowiązkowe - np najdalej położone punkty w kraju. Zakłądam, że nie myślimy o off-roadzie. Da sie zrobic i frajda by była. Kłopociki przewiduję w nastepujących miejscach - Bieszczady, Tatry, granica z obwodem kaliningradzkim... Zaczałbym od wybrzeża i dalej w kierunku przeciwnym niż ruch wskazówek zegara. Ile dni - to najpierw trzeba policzyc trase...

Nowy ty dysleksje masz ? i kaca ? :cool: Generalna uwaga - słowo 'okazja' nie funkcjonuje dla mnie wzgledem używek. You pay peanuts you get monkeys. Wiem, że musze troche zapłacić i jestem tego swiadomy. W niemcowie cena uzywki w dobrym stanie F650GS to 4-5 tysi euro (znalazlem jednego salona/komisa co ma 7 szt. z 2004 - wszystkie po 4 tysie :buttrock: ). Coś się wybierze,. Najczesciej jest ABS i 'heizgriffy'. Kuferek rzadko za tą cene - sie dokupi, zmieni opony, aku, olej, filtry i się nada.... Aha i gmole i osłona na silnik...

Ideał - BMW R1200GS. Ze względu na ograniczenia finansowe oraz rodzinne (żonka tez ma latać na tym) - na 2 sezony przejściowo BMW F650GS, najchętniej używka 2004 (nowy model) - szukam właściwego egzemplarza. Zakup planowany około stycznia/lutego (żeby skorzystać jeszcze z zimowych cen) - prawdopodobnie 'u Niemca'. Ma być ABS; planowana obniżka wysokości siedzenia do 750mm (lepiej niższe siedzenie niż obniżka zawiechów).

ja jeździłem nowym Marasiem, bo sie przymierzałem do kupna. nie jest tak żle jak bjoernrider mówi... Fajnie ciągnie :) shadowke moją zostawia 'instant'...