pikus91

Masz przeciez porady prawda? Wiec w czym problem? A jak Ci nie odpowiadaja nasze porady to sciagnij sobie serwisowke i przegladnij ja. Masz bardzo dziwne podejscie do zycia. Dziekujemy, rowniez zyczymy milych snow.

Kolego to w czym lezy problem? Bierzesz moto i lecisz na warsztaty badasz silnik swoim magicznym narzedziem z warsztatow, piszesz nam z ktorej strony dochodzi nieznany Tobie odglos, my Ci doradzamy, lub jesli jestes na tyle madrym nauczycielm z glowa na swoim miejscu to sciagasz serwisowke i patrzysz co jest po ktorej stronie i wtedy sobie wszystko przemyslasz co moze sie zuzywac najbardziej. Czesta wada tych silnikow byla wlasnie bardzo glosna praca zurzytego kosza sprzeglowego na wolnych obrotach, sprzeglo znajduje sie po prawej stronie. Silniki monotwane te byly w motocyklu kawasaki kle, gpz, er moze fabryka to poprawila? Wiem ze w starych gpz, kle czesto bardzo glosno chodzily na wolnych obrotach. Nie ma co sie tu wymadrzac tylko czasem lepiej skulic ogon i czekac na odpowiedz... Zapewne bedzie odpowiedz co ja wiem z zycia przeciez jestem mlody i glupi.

Podstawa zanim zadasz takie pytanie sciagnij sobie serwisowke, lub poszukaj w ukochanym wujku google, albo nawet w wyszukiwarce forum. Niestety w zyciu nie mozna miec wszystkiego podanego na tacy troche wlasnej ingerencji. Ps. w serwisowce bedziesz mial dokladne dane, wystarczy wejsc w odpowiedni dzial na forum, poszukac interesujacej cie serwisowki sciagnac i wziac sie za regulacje. Sprawdz rowniez w jakim stanie masz zaworek plywaka bo moga byc podobne objawy jak zbyt duzy poziom paliwa.

XX rad a kolega niech sobie narazie poprawi instalacje lub zamontuje lampe w dobrym stanie. Dr-ka jak na enduro ma bardzo dobre swiatlo. Przedni reflektor w dr 350 jest zasilany pradem stalym z akumulatora, wiec nie powinno ci swiatlo przygasac na nizzszych obrotach prawda? w swojej dr mialem zarowke 60/50w.

Sciagnij sobie serwisowke i bedizesz dokladnie wiedzial jaki musisz miec poziom paliwa, chyba ze mozesz juz miec zaworek zuzyty w co watpie jesli jest to orgianlny przebieg. Wiem ze w starszych apkach dysza powinna byc w okolicach 140-150.

Grzechotki mozna do tego uzywac? ty jestes powazny? czy chcesz sprawdzic czy taka grzechotka bedzie dlugo sie spisywac a moze chcesz oddac ja na reklamacje? Jak dbasz o narzedzia to ci dlugo beda sluzyc a jak nie dbasz to Twoja sprawa ale nie wporwadzaj ludzi w blad...

Kolego to nie jest lekka maszyna zebys mogl sobie na takie cos pozwolic, jedynie zmiana opon wchodzi w gre chyba ze chcesz stracic zycie, ubranie lub lakier i elemnty motockla....

Dysza 115 do rs 125? jeszcze po takich zmianach? w taki sposob mozesz sobie szybko silnik zajechac? Zbyt mala dawka paliwa grozi przegrzaniem silnika czyli zatarciem, glownie na dluugich prostych i wysokich obrotach czyli to co lubi 2t. Sprawdzone na paru motocyklach. Zaczal bym od odblokowania filtra powietrza, dobrania odpowiedniej dyszy i wyregulowaniu dobrze gaznika. Motocykla nie rozgrzewaj bez obciazenia tylko wsiadz na niego, zrob sobie rundke w okol komina i jak dostanie odpowiednia temp to go przegon. Sprawdz na innej swiecy. Enduromaster ale zobacz ze dysze 110 montuje sie w 80ccm

Odrdzewiacz dzien wczesniej, pneumat, lub tylny hamulec, dobra nasadka, dluga dzwignia i musi pujsc, a jak sie nie podda to jestes slaby albo krecisz w nie ta strone. Walcz do upadlego ale z glowa.

Panowie czytajcie ze zrozumieniem, napisalem ze zamontowalem nowy (urzywany) piec (silnik) i nastepnie sprzedalem sprzet. Pytasz "A skąd pewność że silnik będzie skatowany? Wał nie był szlifowany, więc nie ucierpiał.?" na silnik dostalem gwarancje rozruchowa a dokladnie na tydzien, wiec na drugi dzien silnik juz byl odpalony i byl kat jak by nie wytrzymal tygodnia to silnik byl by u sprzedawcy, na wszystko bylo umowa kupna-sprzedazy.

Osobiscie nie odwarzyl bym sie na jazde z dorabianymi panewkami w motocyklu, w sv padla mi przednia korba wiadoma przyczyna, myslalem nad dorobieniem panewek i szlifem, ale podliczylem koszty dorobienia panewek, szlif, plus uszczelki, dolozylem 400zl zamontowalem nowy piec i motocykl pogonilem, oczywisce rowniez sprzedalem silnik na czesci i wyszedlem troche do tylu ale bynajmniej z glowa na karku. Niestety motocykle w moich rekach nie maja lekko dlatego nie odwarzyl bym sie dorabiac panewek do motocykla ktorego bym ujezdzal osobiscie.

A moze kolego nie w ta strone dales lepek zapinki? Albo nie umiesz dobrze zapiac lancucha...

Mialem golasa jeden sezon a dolkadnie sv. Do 170 da rade wytrzymac w pozycji pionowej, ale sporo latalem na trasie i dokupilem sobie owiewke puiga, ladna, latwa w regulacji owiewka. Golas ma swoj urok, do tego v-ka na przelotowie i jest git :)

To co mi wiadomo, poniewaz dwoch moich znajomych robi aktualnie prawko na kat. A i B to egzaminy na kat. A jeszcze chyba nie ruszyly. Hehe ja naszczescie kat. A i B mam juz z glowy teraz zostalo jeszcze zrobic C do wakacji, z czasem E i bedzie gites. Pozdrawiam i przyjemnej nauki :)

Jak chcesz cos milego za mniejsza kase o duzej uniwersalnosci to polecam honde nx dominator, aprilie pegaso 650, bmw gs 650. A jak chcesz juz wieksza loszke gdzie przeciskanie przez samochody bedzie troszke trudniejsze to polecam yamahe xtz 750 lub honde africe twin

Ja sie przejechalem na orginalnym lancuszku rozrzadu suzuki firmy touramx. Bralem z motobotu. Lancuszek padl mi po 800km. Zamontowalem dida, zrobilem 2tys km i motocykl poszedl do zyda. Lancuszki motntowane byly w dr350.

Po co ma wiedziec gdzie stoi moj motocykl? wydaje mi sie dziwne ogladac w taka pogode, wiec nie mam zaufania.

Wlasnie dlatego motocykl przed sprzedaza wyprowadzam na parking kolo domu, poniewaz wiem jacy sa niektorzy ludzie a motocykl latwo zawinac.

Chcialem odpalic motocykl, poniewaz go sprzedaje i klient chce przyjechac w sobote zobaczyc, olej jest gesty, po jego wymianie mialem slaby akumulator i dlatego myslalem ze cos jest nie tak. A zaczyna sie od najprostszych rzeczy.... Dzieki panowie. Nie wiem, dziwny czlowiek oglada motocykl w taka pogode.

Witam, mam problemy z suzuki sv 650n 99r mianowicie, strasznie topornie kreci jak jest zimna. Sprawdzone na 2 nowych akumulatorach, podmieniony rozrusznik i dalej nic. Pobiera bardzo duzo pradu podczas rozruchu zimnego silnika, zakreci rozrusznikiem pare razy i akumulator pada. Jedyny sposob na odpalenie zimnego silnika w taka pogode to kable i samochod. Ale gdy juz odpali to chodzi bez problemu, zgasze ja, przyjde za 2h i pali od dotkniecia. Jestem juz blady i brak mi pomyslow. pozdrawiam pikus91

Kolego pierscienie to mozesz sobie zmienic w 4T bo w 2T to bedzie na 100-200km max. Takiej kaszany sie nie robi, sciagaj cylinder, o ile sie nie myle to masz nikasil, jesli nikt nie wkladal tam lap, wiec bierz cylinder zobaczy czy nie ma rys i czy nie jest nigdzie przetarty a nastepnie zmierz i dobierz tlok. Zobaczysz moc wroci i zal bedzie sprzedawac i oczywiscie dobra regulacja gaznika do tego i spokojne dotarcie. Wiem co mowie bo mialem troche takich pierdopedow.

Xt ma walek rozrzadu na lozyskach wiec tez tak szybko nie padna, sprawdz jak wygladaja walek i dzwigienki.

Swieca powinna miec kolor rudawy, wiec tak: piszesz ze swierzo po remoncie, wiec wszystko ciasno spasowane, powinna byc troszke wieksza dysza poniewaz jak dostaje malo paliwa to wtedy jest wieksza temp. wiec jest mozliwe ze tlok ci puchnie a nastepnie maszyna gasnie. Sprwadz na innej swiecy, zmien fajke na szczelna. Wyreguluj dobrze gaznik.

Jak odpala do tylu, tzn albo zle ustawiony zaplon lub modul?

Iska jest co nie znaczy ze pod cisnieniem bedzie, sprawdz na innej swiecy.