Skocz do zawartości

Gawron

Forumowicze
  • Postów

    1759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gawron

  1. Dzięki za info.

     

    Mam jednak pytanie:

     

    18 cali - rozumiem - średnica felgi

    110 - chyba 11 cm szerokości

    Jest też trzeci numer - nie rozumiem Wysokość???

     

    W samochodzie jest prosto: 155/70 r 13 szerokość/wysokość felga

     

    W motorkach ten środkowy wymiar jest(110/80/18 np.) albo go nie ma. jest też jakiś numer taki oddzielny np:

    (nr 80) (nr 129) itd

     

    Czy mi ktoś ten temat rozjaśni nieco? :offtopic:

     

    I z tego co wiem to są różne kostki. Jakie są dobre, w jakich warunkach :icon_mrgreen: :buttrock: :clap:

    no to jest dokładnie tak jak w samochodach :buttrock: ten trzeci nr to wysokosc opony. inne nr sa nieistotne. (110/80/18 np.) to jest wymiar dla CIebie. a co do rodzajów kostek itp itd to mozna by sie duzo rozpisywac i trzeba by jakies fotki załączc. Z mitasa najczesciej spotykana na motocyklach jest model C-10.

    Opony o bardzo zróznicowanym ukłasdzie kostek sa na błoto. Taki które maja kostki w układnie bardziej rzędowym na piasek itp a takie które maja po bokach kostek (z boku opony) takie jakby wzmocnienia (pióra albo cos w rodzaju błony "międzypalczastej :D ) to są oponki typowo na kamienie. Ta C-10 jest najbardziej uniwewrsalna (srodek rzedowy a po bokach na przemian). Są jeszcze rózne twardzosci opon ale to Ci narazie nie jest potrzebne ;)

  2. tarcze i przekładki do wymiany na 100% przerabiałem to kilka razy w zyciu :icon_mrgreen: jak byś nie za bardzo miał na to kase to wymień same przekładki tyle ze to bedzie dobrze tak przez powiedzmy jeden sezon a potem znów moze zacząć uslizgiwac. Masz dokładnie wszystkie objawy zjechanego sprzegła a olej mogł sie zagęścic bo dostało sie do niego sporo materiału ztartego z przekładek i tarcz sprzęgłowych.

    Jedyna inna mozliwość to tak jak napisał enduromaster ze wlałes tam jakis czas temu inny olej nie przeznaczony do skrzyni 2T z mokrym sprzęgłem.

  3. Gawron :icon_mrgreen:

    Tez mam od niedawna MTX i teraz czuje sie pocieszony. A uwolnienie wydechu to trudna sprawa dla średnio zaawansowanego mechanika?

    hehe!! nie to nie jest trudna sprawa :buttrock: kolo 3 min. Poprostu odkrecasz 2 srubki i zmieniasz koncówke wydechu (tłumik). oryginalna wazy kolo 5kg! i jest w niej mase przegrudek i wypelłnień co osłabia i obciaża motocykl. :clap:

    http://www.bikepics.com/members/trtyjetyjgdhjdtjd/86mtx125/

    na pierwszej fotce widac oryginalny tłumik. Na drugiej niewyraznie ale widac ten co sam zrobiłem i co go chce sprzedac a na nastepnej widac moje cacko ARROW dzieki któremu moto uzyskało 10000000000% wiecej mocy :offtopic:

  4. miałem MTX i powiem Ci ze przez 5 lat jak nim jezdziłem nigdy ale to przenigdy nic mi sie nie zepsuło chyba ze z mojej głupoty i to były drobiazgi. Bardzo zywotny i przyjemny motorek. Po uwolnieniu wydechu (przelotowa końcówka) moto nie staje sie wiele głosniejsze a dostaje niezłego kopa :icon_mrgreen: Jak cos to mam taki tłumiok do przedania. W jakis ostry teren sie raczej nie nadaje chocby nawet dlatego ze ma tylko jedna chłodniczke i w górach to czesto musiałem zatrzymywac ekipe zeby moto mi ostygło, a do skoków to juz wogule nie nadaje bo ma za miekkie zawieszenie zwłaszcza na 100kg (wiem bo sam prawie tyle waze). Gwarantuje Ci ze nie bedizesz miał z nim problemów i ze bedzioesz zadowolony

  5. w sobotę 14 ale kolo 13godz , niedzielę odpadają bo nie mam za bardzo jak wziąć moto. Jak będziesz miał zamiar jeździć to daj znać to spróbuję wpaść.

    postaram sie w sobote 14 pazdz. po 13 godzinie ale to potwierdze kolo czwartku :biggrin: a jak nie to tak jak juz wczesniej pisałem w czwartek rano na bank od ok 8.30 do 11 bede sie krecił po okolicy bodzowa :bigrazz: taki mały trening sobie musze srobic bo teraz miałem spora przerwe i wczoraj jak jezdziłem to stwierdziłem ze jest ze mna zle i to bardzo :lalag: jak bys miał byc to daj znac to pogadamy i polatamy co ;) (tez wole jazde ENDURO)

    W sobotę miedzy 12 a 14 powinienem przelatywać przez Bodzów w stronę Kryspinowa ale na Bodzowie napewno też na chwile przystanę (obydwa tory)

    no ja w ta sobote siedze w szkole :-/ ale widze ze masz stała i uniwersalna trase bodzów kryspinów :flesje: warto tez zajzec po drodze do Tyńca a z tynca to juz niedaleko skawiny no a jak juz pooniesie to mozna z tamtad do Myslenic a tam juz sa prawdziwe górskie tereny i zaczyna sie prawdziwa jazda :buttrock:

  6. Napisz do tego czlowieka gg 6378421. On w swoim zyciu zrobil tyle NSR ze to bania mala napewno ci pomoze

    on rozkminil cala elektryke i cala mechanike w NSR... Ja tez mialem NSR i mialem podobny problem co sie okazalo jak wszystkie kabelki sie podlaczy tam gdzie trzeba to moto jest zablokowane z modulu i bedzie sie krecilo na wysokie obroty ale VMAX bedzie kicha dopiero jak sie wprowadzi poprawke do modulu albo sie go odlaczy to bedzie jechalo jak potrzzeba... wazne jest tez ile wazysz (ja waze 9 dyszy i NSR przy 140 dostawala drobnej zadyszki) i na jakim paliwie i oleju latasz.... polecam CASTROLA R2 najlepszy do 2t

    jak poprzedni forumowicze pisali sprawdz to sprzeglo bo moze sie slizgac ja w DT tak mialem ze powyzej 10 tys. byl uslizg i nagly wskok na obroty nie ciagnela jak trzeba...

    POZDRAWIAM

    no dokładnie!! jak moto sie ostro kreci a jedzie powoli to znaczy ze sprzegło jest do roboty. i to włansie objawia sie mała predkoscia na ostatnim biegu mimo wysokich obr.

  7. fakt jest faktem ze bez zaworu jazda jest mecząca i tak naprawde niefajna. Wiem bo jak miałem 125 to próbowałem czy tak nie bedzie lepiej i nie było. Moto musi choć troche ciagnąć od niskich obrotów bo inaczej (przy cały czas otwartym zaworze) to jest poprostu meczarnia w lesie na jakims technicznym szlaku. Koszty roboty tego zaworu są w Twoim przypadku nie wielkie i ja bym ise ani chwilki nie zastanawiał

  8. skoro wszystko jest jak nalzy to powiedz mi jaka jest swieca po tych całych zmaganiach kopaniach itp itd.. zapewne jest czarna jak smoła i zaprana olejem. Zmien swiece :biggrin: ile razy miałem tak ze moto maiskre, paliwo itp itd a nie pali. Po wymianie swiecy okazało sie ze iskra była poprostu za słaba... A jak nie to zapłon masz padniety. no innej mozliwosci nie ma.

  9. skontaktuj sie z urzytkownikiem Piasektt bo on miał takie moto i napewno wiele Ci na jego temat opowie :-) od 98r wprowadzono wiele unowoczesnien i w zasadzie była to całkiem nowa konstrukcja. A jesli chodzi konkretnie o to moto http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=131657125 to wyglada to obiecujaco. Cena jest niewielka jezeli stan i dokumenty jak w opisie.

  10. kumplowi połamały sie "piórka" w zaworze membramowym w CRM 250 i trzeba było załozyc nowy. Cena była makabryczna bo to zadki motocykl i tylko w japonskiej wersji wiec tylko oryginał. Pierwsza mysl trzeba to dorobic albo spasow3ac od czegos innego. Po długim czasie szukania znalezlismy specjalny materiał na te "blaszki" iiiii.... Niczym nie dało sie go pociąć!! Pocieli nam to dpiero na AGH w Krakowie laserem. Po załozeniu itp itd moto chodziło poprostu do dupy. Kumpel znalazł od innego moto (modelu) ze pasowało iiii... moto jezdzi do dupy :icon_mrgreen: kupił oryginał w koncu i motor zaczoł naprawde doooobrze jezdzic :buttrock: Twardosc blaszek i pewnie milion innych paramertrów jest scisle dopasowana do moto. Według mnie ta misja nie ma prawa powodzenia :biggrin:

  11. Witam. Niestety nie dało rady tego przekonwerotwać :biggrin: bawie sie z filmami już od paru lat i zawsze sie udawało a teraz kicha =/

    Ale ok :icon_mrgreen: Tu jest link do pliku 600mb :buttrock:

     

    http://www.dna.foxnet.pl/VIDEO_TS/VTS_01_1.VOB

     

    Jedyne co sie boje to o tranfser. Nie wiem ile juz mam wykorzystane na ten miech wiec jak cos padnie to będzie problem

     

    pzdr :biggrin:

    hohoho ja juz pobieram :-) tyle ze zamiast ikonki charakterystycznej dla filmow mam taka której nienawidze taka biała i czema jakimis małymi kolorowymi kropeczkami u góry. bedzie mi to chodzic czy sciagne 600 i sie przekonam ze nie bedize działało?? :-) POZDR!

  12. ja miałem taką sytuację:

    "poszedł" mi jeden z pierścieni, porysował tłok, lekko uszkodził rowek na pierścień, kilka małych zarysowań na gładzi cylindra, podrapana głowica, ale z braku kasy włożyłem tylko nowy pierścień (dwa pozostałe były okey) i moto chodzi. Nie odczuwałem zbytnio spadku mocy czy jakieś inne rzeczy typu brzęczenie pierścieni.

     

    więc jak u mnie chodziło, to u ciebie tym bardziej będzie chodzić.

    ts 50 ma trzy pierscienie?? tak z ciekawosci pytam

  13. cieżko to ocenić, najbardziej miarodajne jest odczucie spadku mocy, słabe zapalanie, bądź też można zmieżyć psecjalnym urządzeniem ciśnienie w cylindrze, jeśli takie posiadasz. Zobaczysz czy ma dobre czy nie, jeśli za niskie wymiana tłoczka, pierścieni, może szlif....

    no tyle ze spadku w mocy w crossie to w zasadzie nie czuc i problemów z odpalaniem tez raczej nie ma. jedyna rada jest zdjecie cylindra i tłokai pokazanie to mechanikowi zeby wymierzył tłoka i cylinder i on Ci powie czy to juz trzeba czy nie. Generalnie przyjeło sie ze w crossach zawodnicy robią remont co 20 motogodzin natomiast w amatorskiej praktyce wyglada to tak ze np ja wymieniam tłoka co 40h jazdy. mysle ze w takiej wyzyłowanej 80 powinienes zmienic tłoka co 30h a korbe co okolo 60h ( tu mozliwe ze przesadzam bo pewnie raczej przez dłuzszy czas bedziesz lajtowo jezdził). Wbrew pozorom to nie jest tak mało :-) tłoki do tych moto kupuje ise w komplecie: tłok, pierscień, sworzeń i łozysko i to mowa oczywiscie nie o oryginale który zapewne kosztuje majatek tylko o prox lub wertex. wszlifu sie nie robi bo to moto ma na bank nicasil wiec tylko sie tłoczki przezuca na nowe.

  14. ja jutro bede ale autkiem :icon_biggrin: biały maluch :lapad: bo narazie to ja mam zapalenie uszu.

    wojciech h - z Której jestes czesci Krakowa?? Jak długo jezdzisz i czemu nawet z widzenia Cie nie znam?? :rolleyes: jedyna osobe jaka znam co jezdziła na KDX 200 był moj sasiad :bigrazz: Ja meszkam w starym miescie nieopodal rynku od strony 3 wieszczów :smile: jak wyzdrowieje to sie bedziemy ustawiać :P

  15. Pod zbiornikiem znajduje sie silniczek który rególuje pracą zaworu wylotowego! Ostatnio zauważyłem że przestał działać! Pytanie co trzeba zrobić? po włączeniu zapłonu silniczek przymyka zawór i pozostaje w jednej pozycji! A przed tem pracował cały czas w jednym tempie bez przerwy!

    Pytanie, czy motocykl dużo straci gdy odłącze całkiem zawór, czy morze lepiej będzie jeździć z przymkniętym zaworem?

    A może ktoś wie jak zładować ten mechanizm, morze ktos miał podobny problem...?

    dodam że chodzi o hondę CRM 125R

    z góry dziękuje za wasze podpowiedzi!

     

    podpowie mi ktoś...?

    jak zawór bedzie cały czas zamkniety to poprostu motor zamiast załózmy 11000 obr/min bedzie sie rozkrecał max do 8000 czyli na zadnym biegu nie bedzie chciał dojsc do konca. natomiast jak zawór calkiem zlikwidujesz bedziesz miał tak jak to ma urzytkownik endurowiec czyli ze moto ma duzzego kopa ale dopiero powyzej ok 6000 obr/min a przed tymi obrotami bedzie strasznie mulił. jednym słowem praktycznie nie da sie jezdzic bez tego zaworka. A jesli któres z tych dwoch wyjsc to tylko demontaz. Rozbierz to i zobacz poprostu co sie stało. Kumpel kiedys w CRM 250 miał tak ze linka która idzie od tego silniczka do zaworu sie poszczepiła i własnie zawor sie tylko zamykał a potem juz sie nie otwieral.

  16. Nie, nie powinno sie nic stac, tylko zeby nie byly to jakies strasznie glebokie rysy ;p Ale jak znam zycie to one nie maja nawet 0.5 mm jesli to od zakladania pierscieni :notworthy:

    heheh no 0,5mm to byłaby raczej dosc spora rysa :icon_eek: niewyobrazam sobie pierscieniem zrobic wiekszej rysy jak 0,1mm lub 0,09mm. Napweno to tłoczkowi nie zaszkodziło :icon_eek:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...