Skocz do zawartości

Gawron

Forumowicze
  • Postów

    1759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gawron

  1. Panowie Enduromaniacy,

    latka moje i staż motocyklowy skłoniły mnie do udziału w dyskusji.

    Pech chciał, że chwilowo zmuszony jestem do poruszania się o kulach. Piekna pogoda parę tygodni temu skłoniła mnie do powolnego (cos wspominałem o napędzie na dodatkowe "koła") spaceru nad nowym zalewem w okolicy miasta rodzinnego. Tama, parking, skarpa ze świeżym trawnikiem, lampy jeszcze nie porozbijane, kosze na śmieci, alejki wokół zbiornika, plaża. Pobliski las. Słoneczko, ptaki, bajka.

    Spacer po alejce szerokości metra. Z przeciwka nadciąga grupa 4-5 motocykli. Jeden plażą, pozostali alejką, obowiązkowo stawiając moto na koło. Lekkie, mocne enduro, w przeciwieństwie do mojego R1100GS idzie na koło z gracją po odkręceniu manetki. Fajnie, czadowo tylko jak się czuje facet o kulach na którego z rykiem silnika wali moto na jednym kole. Spier..alać ? Jak, gdzie ? Motonita umie jeżdzić czy dopiero się uczy ? No ku..wa, czy moje kule są przezroczyste a ja w czapce niewidce ? Dlaczego tak ? Wystraszyć dziada, i za prezydentem - Spieprzaj dziadu ! A potem ujeżdzanie świeżutkiej skarpy przy tamie i wyrycie każdego żdżłba trawy. Wokół lasów i dróg leśnych nieprzebrana ilość ale tam nikt nie widzi i co to za kozactwo ? Tylko dla siebie ? Kicha.

    Na moją uwagę, że ktoś się przy tym napracował a rwać ziemię można już 100 metrów dalej bez niczyjego bólu serca - tylko agresja i pogarda we wzroku. To nic, że ja przeciętnie w sezonie przejeżdzam na moto 25 tys. km, nie mam tego na czole wypisanego. Dla nich jestem puszkarzem (bo puszką przyjechałem) czyli spoza klanu, śmieć.

    Panowie Enduromaniacy, któryś z poprzedników w dyskusji już napisał - tylko brać się chce, nic dać. Niech zrobią, niech wytyczą. Jak Stanisław Anioł do pchających dżwig Kotka - hej, raaazem !

    I trzeba nazwać rzecz po imieniu - uganianie się moto po Parku Narodowym to przestępstwo i przede wszystkim chamstwo.

    Nikomu z Nas (a jednak mam nadzieję na więż między motocyklistami, obojętnie co ujeżdzają) nie życzę przypadków takie jak opisałem (ze szczególnym uwzględnieniem niesprawności).

    Wniosek - nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, po prostu szanuj innych.

    Pozdrawiam

    PZ

    Aż mi przykro słuchac takich opowiadań... Są w sród nas (nie chodzi o forumowiczów) DEBILE, którzy psuja opinie całemu środowsku. Szlag mnie trafia ze ja sie tak od kilku lat staram zeby turyści i przechodnie nie patrzyli na mnie z pogardą a jakieś prostaki wszystko spirdzielą po jednym wypadzie "do parku".

    Szkoda gadać...

  2. ostatecznie amortyzator skrętu odbierał radość jazdy czy co...?

    dokładnie tak jak napisałeś ;)

    Pytasz tez czy jazda jak "po ulicy" to jakis problem ;) wiec moze problem nie ale trzeba sie tu zastanowić czy to ma sens i czy nie lepiej sie przesiaśc na szosowy motocykl ;) Dla mnie jazda w terenie ma sie kojazyc z pełnym hardcore :D

    Amortyzator skretu odbieram mniej wiecej jak automatyczna skrzynie w samochodzie ;) patent dla: Leniwych, nieuzdolnionych manualnie, kobiet itp. :D (to oczywiście tylko moje zdanie)

    Jestem w stanier zaakceptować taki patent (amor skrętu) do np. wyścigu Paryż-Dakar czy inego Desert Racing ;)

  3. dzięki za wyjaśnienia

     

    nie do końca to do mnie przemawia,że lekki wyczynowy motor dużo się lepiej prowadzi,tymbardziej nie jest on aż tyle lżejszy

    " jedyne co to czasami trudno zapanować nad kierownicą i przydałby się amortyzator skrętu

    stąd pytanie czy jest sens instalowania amortyzatora skrętu czy po prostu tego typu maszyny mają taką przypadłość w czasie jazdy?

    ile waży DRZ?? :wink: SX 250 wazy 98kg, 125 SX kolo 90kg a EXC 525 113kg.

    Amortyzator skrętu jest dla panienek :icon_biggrin: jezdziłem na takim husabergu z 2003r i miał takie ustrojstwo to jazda po piaszczystym torze wydladała jak jazda po ulicy. Poprostu mija sie to z celem :wink: straszna głupota dla cieniasów (według mnie).

    Jeżdrząc na poprzednich motocyklach miałem takie zjawisko (shimmy tylko ze w terenie) na tym moto tego poprostu nie doświadczam lub zmieniło sie coś w dobrym kierunku np. w mojej pozycji.

  4. jestem ciekawy opini jaka jest geometria tego motocykla i możliwości zawieszenia czy aż tak bardzo odstaje od konkurencji, wydawało mi się,że zdecydowanie silnik był nie porównywalny z innymi i jego oddawanie mocy czyli spokojne i przewidywalne

     

    geometria motocykla jak mam to zrozumieć? oświećcie mnie, dzięki :buttrock:

    sprawa jest prosta :clap: przejedz sie po jakimś tam krętym odcinku na swoim moto DRZ a potem na jakiejkolwiek crossówce czy wyczynie enduro z podobnego rocznika i o podobnej mocy :cool:

    inną geometrie ramy w najprostszy sposob mozna rozumieć jako9 inny kont główki ramy co sprawia ze moto jest duzo bardzoej agresywne na zakrętach, no i składa sie też na to wysokość siedzienia i wysokość silnika a co z tym wszystkim idzie odpowiednio dobrany srodek cięzkości.

    Lekiie wyczynowe motocykle poprostu same sie prowadzą. Po okiełznaniu dość duzej mocy jaką zwyle wyczyny mają jazda staje sie bardzo prosta i przyjemna. Jezdziłem troche na DR 350 znajomka to poprostu jazda w terenie mnie meczyła. Musiałem wkładać wiele wysiłku w to co zwykle robie automatycznie i bez mrugnięcia okiem. Jesli chodzi o zawieszenie DRZ jest ono poprostu za miekkie i na upsach przy duzej predkości mozna stracic nad nim panowanie bo zaczyna pływac (rozbuja sie niepotrzebnie na zawieszeniu).

  5. NO a nie zarabiają :D 1200 zł za wymiane tłoka :D a gdzie to już nie powiem :P

    to jak ktoś tam bedzie chciał z twoich znajomych zmieiać tłoka w 2T to ja to za 100zł w 3h zrobie!! a w KTM w 2,5h. W Krk to kosztuje od 200 - 300zł co i tak według mnie jest chorą ceną :) przeciętnie 1h pracy mechaika kosztuje 60zł to by wychodziło ze w tym serwisie o którym piszesz tłoka zmieniają 20h :biggrin:

    niezle niezle :)

  6. Dzięki wielkie za te wszystkie posty :D

    Oglądając motorki na allegro zauważyłem że niektórzy pisali o nikasilu czeskim i angielskim, a niektórzy pisali że czeski jest gorszy?

    Czy to prawda?

    Prawdziwy nicasil robią tylko w Anglii i w Niemczech w fabryce porshe. To co robia na Czechach to jest jakas tam warstwa chromowo coś tam :biggrin: jak byłem mechanika to mi pokazywał 2 cylindry regenerowane u Czechów to miało to inny kolor niz nicasil i było chropowate (po honowaniu) no moze nie chropowate ale nieprzyjemne w dotyku a nicasil ma delikatie żółtawe zabarwienie i jest gładki jak... :) ale ludzi jezdzą na tym czeskim i nie nażekają. jedyną wadą jest przynajmniej o połowe krótsza żywotność tej powłoki. :cool: Róznica ceowa tez jest bo za czechy trzeba dać do 600zł a za anglie 800zł ale to juz ze spawaniem rozwiercaiem i hoowaniem itp itd.

  7. hehe no chyba ze koleś kupił nowy cylinder, głowice, tłok, korbe, wymienił wszystkie uszczelniacze i zrobił to wszystko w autoryzowanym serwisie KAWASAKI :buttrock: no wszystko mozliwe :P tylko czemu to wszystko by wymieniał?? CZyzby palenie gumy na max obrotach przez 1,5h?? Widziałem takiego choppera w serwosie :P Jak koles juz nie miał opony to poprostu dał na luz i trzymał tak sobie gaz. To był 2 miesieczny motoocylk a silnik nie nadawał sie do niczego.

  8. dobre zawieszenie daje wiecej niz mocniejszy silnik

    jak bym miał do wyboru nową wr250f a drz400

    wybrał bym wr...

    ale jeden woli miec jak najmocniejszy motocykl bo zaimponuje koledze

    a drugi woli np. dobry zawias i mniejszą wage

    dokładnie :flesje: zawieszenie i geometria. Silnik to dodatek :P

    1000 razy lepiej jezdzi sie w terenie na wyczynie 125 mimo sredniego sposobu oddawania mocy niz na jakims cieżkim i mocnym 400 czy 600 :D takkiie jest moje zdanie. Jak juz DR-Z to tylko wersja E

  9. To nie jest montowane zamiast tuleii, lecz powłoka odporna na zużycie nanoszona na tuleję.

    Przy nicasilu nie ma tuleii :D motocylke które maja nicasil mają w pełni aluminiowe cylindry.

    Nicasil ma słuzyć temu ze lepiej odprowadza ciepło cylinder nim pokryty niż tuleja żeliwna. Kolejną zaletą jest to ze w przypadku nicasilu przekłada sie tylko tłoki bez koniecznosci szlifu (nawet w trakcie zawodów). Powłoka nicasilowa zużywa sie po około 12 zmian tłoka licząc ze były one sumiennie zmieniane co kolo 40 motogodzin (mowa o crossach) bo niezmieniając tłoka przez np kilka sezonów jest on juz tak złuzyty ze posówając sie do góry w cylindrze przekrzywia sie i "ryje nicasil" z resztą to samo dotyczy tuleii. do nicasilu są 4 selekcje tłoków (rozmiary) A,B,C,D. D -> ostatni wymiar.

  10. KTM LC4 620 SC - http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M297437

     

    :buttrock: A co sądzicie o tej maszynie ? Wydaje się być w dobrym stanie , bo malo używana . Pojemność duża i moc duża . Może dzieki temu bedzie się długo trzymała bez remontu . I powidzcie , gdybym ją dał odprężyć . To z tej pojemności i tak zostanie dużo mocy - dla mnie w sam raz , ale wtedy przynajmniej bedzie długo jężdziła ??? Co sądzicie o tej maszynie i o tym pomyśle ? I chciałbym jeszcze wiedzieć czy spalanie jest bardzo duże w tej maszynie , bo np. w Husqwarnie 250 4T to zbiornik sterczał na cały dzień ! :buttrock: :D

    To jest BARDZO żywotny silnik wiec "odprężanie" go byłoby straszną głupotą. Ciekaw jestem w jaki sposób chciałbys to zrobić :icon_razz: pozatym ten z ogłoszenia jest dość młody i napweno nie bedize z nim problemów. Jak by to było EXC czy SX to mozna by polemizowac ale w tym wypadu mysle ze nie ma o czym w ogóle rozmawiac :flesje:

    pozdr!

  11. To mega tanio bo ja 2tyg. temu za remont placilem 2500zl. :D

    z ciekawosci zapytam w jakim moto robiłeś ten remont i jakie częsci wymieniałes i czy robiłeś to w serwisie czy sam? 2500zł ro strasznie duzo! no chyba ze robiłes tłoka, korbe i nicasil i to jeszcze w serwisie i na oryginalnych czesciach..

    to nie zadna tam złosliwa uwaga tylko jestem ciekaw ile serwis bierze za remont i ile kosztują poszczegulne czesci i do jakiego moto. :P pozdr!

  12. najważniejsze to żeby nie zaciągnął filtrem wody bo wtedy to po zawodach jest ;) pozdr.

    no z tego co kolega pisze to zaciągnoł skoro ma wode w całym silniku i moto było całkowicie utopione. Musiało zassac nie ma innej mozliwosci :evil:

    generalnie ja bym zdjoł cylinder i poodkrecał wszystkie korki sprzyni itp a zapłon baaardzo porządnie suszarką wysuszył. wszystko poskładał za tydzień zeby na 1000000000% nie było tam ani kropelki wody. A tak serio to poprostu musisz go solidnie wysuszyć.

  13. YZ 125 2005 rok po pierwszej wymianie tłoka motor byl jezdzony przez sezno bez wyminay tłoka przez amatora. I teraz moje pytanie czy w takim momencie kiedy tłok nie byl wymieniany przez senon można przypuszcać że nicasil został naruszony!?

    pozdr.

    Raczej nie ma takiej mozliwości :bigrazz: Nicasil wytrzymuje znacznie wiecej. Kumpel w EXC 300 z 01' zmienił tłoka tylko raz a jak przedwczoraj znów zmienialismy tłoka to nicasil był BDB i wsadzilismy juz coprawda selekcje C ale mysle ze to i tak niezły wynik jak na 5 lat na 2 tłokach :crossy:

    Generalnie w polsce ludzie nie za bardzo dbają o sumienne zmienianie tłoków :/ z koleji w moim moto przpednik (zawodnik) z selekcji A w 2 lata zrobił D i po zimie bede misiał popłynać te 800zł na nicasil :/ jak byscie nie mieli gdzie zrobic dobrego (PRAWDZIWEGO!) nicasilu to walcie do mnie na PW. Mam nr do mechesa co wysyła tłoki do Angli i juz nawet pomogłem kilku osobom z forum :(

  14. z tego co wiem to vertex i prox ma takie tłoki w ofercie :bigrazz:

    no dokładnie. Nie powinno być najmniejszego problemu. Chociaz Ty masz 125 a tam z reguły byl jeden pierscien. Zadzwoń do sklepu gdzie maja proź albo wertex i zapytaj. nie powinno być najmniejszego problemu z tłokiem 2 pierscieniowym. jeden pierscien w Fullu to nie do ońca jest prawda bo KTM w 250 SX ma na bank seryjnie 2 piersciene :crossy:

  15. generalnie błędem jest patrzenie sie na przeszkode :P bo zawsze sie w nia wpakujecie. W tym wypadku nie tyle patrzycie na kamień czy dziure ale patrzycie na początek zakrętu albo na miejsce gdzie chcecie rozpocząć zakręt (plaża). Zawsze nalezy popatrzeć gdzie zaczyna sie zakręt a jak juz sprawdzicie czy "droga czysta" to trzeba zwrócic wzrok na koniec zakrętu! Gwarantuje wam że to wszystko zmieni. Bez tego przy wiekszej prędkości zawsze sie przepałuje zakręt i pojedzie sie prosto na heblach :biggrin: dawno temu miałem ten samn problem i jeden koleś mi to wytłumaczył i to działa. Pozatym jakoś nie umiem sobie wyobrazić zakretu przy 80km/h... takiego zeby sie nie dało przejechac bo 90 stopni to "nikt" przy takiej prędkości nie przejedzie.. najlepiej jakąś fotke przykładową zakrętu dajcie :biggrin:

  16. SOrry hheeh 10 :P hehe mam 18 lateczek i nie sądzę żeby było za dużo mocy, nigdy

    nie jest za dużo heh dzięki w sprawie RM przyda się a co z ktm GS 300?? jak z częściami i czy się nie

    sypie????? pozdro 4all

    ktm raczej staraj sie od rocznika 94 bo w sklepach i salonach maja spis czesci od 94r :-/ to nie dotyczyło 125 bo one miały te same silniki do 97r (wiekszość sprzedawców tego jednak nie wie :/ ) poprostu od 94 masz 100% dostep do czesci bez gadania i problemow :biggrin:

  17. Mam zamiar kupić motocykl crosowy . Rozmawiając w jednym warsztacie powiedziano mi , ze są to motory tzw. godzinówki i po parunastu godzinach trzeba ja remontować lub przynajmniej wymieniać jakieś części . W drugim miejscu u dilera powiedziano ,że jak się o motor dba , to może wytrzymać bardzo długo ( nie wiem co miał na myśli pod pojęciem dbanie ???). Więc mam teraz pytanie do ludzi ,którzy jeżdzą na takim sprzecie od lat i wiedzą . Co jest prawdą ? Bo pewnie , jak motor bedzie stał w garazu niejeżdzony , to się nie będzie zużywał , ale ja chcę jeżdzić w terenie , no niekoniecznie od razu po torach crosowych ale chcę jeżdzić i to w roku przez wiele, wiele godzin . Czy jest taki motor tego typu , co wytrzyma przez parę lat bez remontu i będzie sprawny bez remontów ? Drugie pytanie , czy dwusuwy mają większą wytrzymałość silnika , czy czterosuwy ? Nastepne pytanie , czy długość pracy silnika zależeć będzie również od pojemnośći skokowej , tzn. czy silniki o dużej pojemnośći mają większe przebiegi ? Jakiej firmy takie motocykle są najbardziej wytrzymałe .

    Dziekuje z góry za wypowiedzi i pozdrawiam wszystkich motocyklistów . :P

    http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...rzymanie+crossa tu masz bardzo obszerny temat dotyczący utrzymania i naprawde wielu innych informacji. Napewno znajdziesz odpowiedz na kazde swoje pytanie :biggrin:

    jak nie to dopiero potem napisz :biggrin: pozdr!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...