Panie kochany, ja na tym forum byłem chyba ostatnio ponad 10 lat temu , nawet hasła pozapominałem dopiero Dominik z pomocą przyszedł 😅 Offroad w duszy i sercu gra, motocykle naprawiam sobie już tylko od czasu do czasu hobbystycznie, ale warsztat z narzędziami został. Ostatnie lata co prawda na ulicy spędziłem, i raczej Stukata nie sprzedam, ale jak dobrze pójdzie to w po zimie postawie w garażu jakieś hard enduro, bo chęci żeby wrócić do jazdy w terenie przybierają od jakichś 2-3 lat na sile, i nie da się kupna enduro odkładać w nieskończoność 😀