Yamaha YZF 600R Thundercat 97 vs FZ6 Fazer 08

[Limo]

GSXF 750 jest spoko ale jakis za plastikowy dla mnie ;)

Mimo wszystko polecam sie przejechac. Super ochrona przed wiatrem, wcale nie trzeba sie chowac za szybka, jak w fazerze. Motocykl troche ciezszy wiec tez stabilniejszy ale nie sprawia klopotow z utrzymaniem rownowagi. Duzo lepsze swiatla. Moc podobna, w zupelnosci wystarcza. Kwestia wygladu schodzi na drugi plan :).

[mrjack]

a jak się zapala żebrak, to ile po tym tankujesz? w sensie czy pali podobnie, a żebrak pali się wcześniej, czy moto więcej łyka? pytam, bo może japsi zmienili nastawę żebraka - w xjr zapalał się drań po spaleniu 12-14l, przy zbiorniku 21; czyli rezerwę policzyli na 7-9 litrów!

 

Nie zwrocilem uwagi, przyjrze sie.

 

 

A jeśli ktoś przesiada się z kota na Fazera i oczekuje znaczącej poprawy osiągów to sorry... przecież Fazer ma nawet mniej mocy niż kot. Trochę nie łapię. Było sobie dużego fazera kupić to by była poprawa :icon_evil:

 

A gdzie ja napisalem, ze spodziewalem sie lepszych osiagow? Nie spodziewalem sie. Mialem jedynie nadzieje, ze nie bedzie duzo slabszy. Nie powinien byl byc, ma 98 KM, tyle co kot, a kot ma juz 10 lat... Wiec z tych 98 KM to tam moze 85-90 zostało. Nie spodziewalem sie, ze FZ6 ma tak cienki dol... Normalnie jak w CB 500...

 

Nie byloby to moze tak odczuwalne, gdyby nie ciezko chodzacy gaz. Mam wrazeniej jak bym sie siłował z motocyklem... On chce hamowac, a ja chce przyspieszac...

[koniaczek]

Nie spodziewalem sie, ze FZ6 ma tak cienki dol... Normalnie jak w CB 500...

 

Nie byloby to moze tak odczuwalne, gdyby nie ciezko chodzacy gaz. Mam wrazeniej jak bym sie siłował z motocyklem... On chce hamowac, a ja chce przyspieszac...

 

Odnosze wrazenie ze nie jestes na 100% usatysfakcjonowany zakupem.

 

Generalnie to szkoda ze tak Fazer odstaje od Tcata.

[Peet]

Nie zwrocilem uwagi, przyjrze sie.

A gdzie ja napisalem, ze spodziewalem sie lepszych osiagow? Nie spodziewalem sie. Mialem jedynie nadzieje, ze nie bedzie duzo slabszy. Nie powinien byl byc, ma 98 KM, tyle co kot, a kot ma juz 10 lat... Wiec z tych 98 KM to tam moze 85-90 zostało. Nie spodziewalem sie, ze FZ6 ma tak cienki dol... Normalnie jak w CB 500...

 

Nie byloby to moze tak odczuwalne, gdyby nie ciezko chodzacy gaz. Mam wrazeniej jak bym sie siłował z motocyklem... On chce hamowac, a ja chce przyspieszac...

Kot chyba ma 105 KM... a nie 98, tak przynajmniej piszą tutaj. Co do Twoich niespełnionych oczekiwań to możesz mieć pretensje do siebie bo kupiłeś sprząta w ciemno... nie rób natomiast czarnego PR Fazerowi bo wielu osobom ten sprzęt bardzo odpowiada i nie biadolą. A co do rollgazu to może masz coś z nim nie halo, albo masz za duży luz, nie wiem, może to da się jakoś wyregulować... Ja jestem zajebiście z Fazera zadowolony - jedyna rzecz, która jest do poprawki to twarde siodło ale odczuwam to dopiero po 200 km ciągłej jazdy.

[mrjack]

Kot chyba ma 105 KM... a nie 98, tak przynajmniej piszą

 

... i sie mylą. Kot ma 98 KM, przynajmniej te wersje, co w wiekszosci przypadkow istnieja w Polsce.

 

Co do Twoich niespełnionych oczekiwań to możesz mieć pretensje do siebie bo kupiłeś sprząta w ciemno... nie rób natomiast czarnego PR Fazerowi bo wielu osobom ten sprzęt bardzo odpowiada i nie biadolą.

 

Primo - ja nie biadole, stwierdzam fakty.

Secundo - nie mam do nikogo pretensji.

 

A co do rollgazu to może masz coś z nim nie halo, albo masz za duży luz, nie wiem,

 

Zauwazylem, ze nie wiesz. Co ma luz wspolnego z ciezka praca jakiegos podzespołu?

 

Ja jestem zajebiście z Fazera zadowolony

 

Czym jezdziles wczesniej?

[Peet]

... i sie mylą. Kot ma 98 KM, przynajmniej te wersje, co w wiekszosci przypadkow istnieja w Polsce.

Primo - ja nie biadole, stwierdzam fakty.

Secundo - nie mam do nikogo pretensji.

Zauwazylem, ze nie wiesz. Co ma luz wspolnego z ciezka praca jakiegos podzespołu?

Czym jezdziles wczesniej?

Tutaj też piszą, że ma 105 KM, ale się nie kłócę...

Co ma do rzeczy czym jeździłem wcześniej, na razie jestem zadowolony z Fazera, ale kupowałem go z pełną świadomością jego wad i zalet. (Powiem tylko, że wcześniej jeździłem pojemn. 500 i 125).

 

Co do roll gazu, to nie wiem jaki jest w kocie ale mi ten w Fazerze nie przeszkadza - owszem mógłby być nieco "miększy" ale to kwestia przyzwyczajenia.

Edytowane 17 Czerwca 2008 przez Peet

[Bart3z]

BTW Ja kupiłem nówkę (w salonie Yamahy) w Niemczech w tamtym roku za 26,5 tys. a mam immobilizer i ABS :D

Ja też kupiłem w salonie w Niemczech za 6tys. € i uważam, że to była dobra decyzja :)

 

U mnie rollgaz działa w porządku... :icon_rolleyes:

 

Ogólnie nie mam do czego się przyczepić oprócz:

1. drgań w przedziale 5-6tys.

2. małego schowka

 

Na razie mi odpowiada i jestem bardzo zadowolony z zakupu :wink:

 

Kolejnym moto będzie pewnie duży Fazer :)

[Peet]

Ja też kupiłem w salonie w Niemczech za 6tys. € i uważam, że to była dobra decyzja :)

 

U mnie rollgaz działa w porządku... :icon_rolleyes:

 

Ogólnie nie mam do czego się przyczepić oprócz:

1. drgań w przedziale 5-6tys.

2. małego schowka

 

Na razie mi odpowiada i jestem bardzo zadowolony z zakupu :wink:

 

Kolejnym moto będzie pewnie duży Fazer :)

Ja po dokupieniu kufra i większej szyby (Puig), narzekam już tylko na siodło :D Duży fazer też mi chodzi po głowie, ale to może za sezon, dwa :D

[Bart3z]

Ja po dokupieniu kufra i większej szyby (Puig), narzekam już tylko na siodło ;) Duży fazer też mi chodzi po głowie, ale to może za sezon, dwa :)

Też mam szybę turystyczną Puig'a :wink:

Zadzwoń do tego faceta od siodła co podałem Ci namiary... :rolleyes:

 

Hmm to może przy zakupie 2 dostaniemy rabat... też myślę o zmianie za sezon, może dwa :bigrazz:

Do tego czasu muszę zarobić na różnicę w cenie FZ6-FZ1 :wink:

[Frem]

Zastanawialem się nad fz1 na przyszly sezon, ale jak usłyszałem od właściciela, że pali mu standardowo o 2 l wiecej niz 600 (takowym jeździł) a i tak jeździ nim w granicach 200 km/h to chyba 1000 siaczek nie jest wcale fajniejsza opcją :>

 

No i tak po Polsce jeździmy w 90% prędkościami do 200 km/h ?

[Peet]

Też mam szybę turystyczną Puig'a :biggrin:

Zadzwoń do tego faceta od siodła co podałem Ci namiary... :banghead:

 

Hmm to może przy zakupie 2 dostaniemy rabat... też myślę o zmianie za sezon, może dwa :biggrin:

Do tego czasu muszę zarobić na różnicę w cenie FZ6-FZ1 :crossy:

Spoko :) Jak mi się nie odwidzi to dam znać, jednak zastanawiam się jeszcze czy po drodze nie spróbować F800 GS - mam dużą ciekawość tym się przejechać :)

[mrjack]

Tutaj też piszą, że ma 105 KM, ale się nie kłócę...

 

To jest przedruk z prasy, autor prawdopodobnie mial do dyspozycji inna wersje. Wiem, co mam wpisane w dowod rejestracyjny i wiem, co ma wiekszosc z uzytkownikow forum wpisane. Owszem, sa wersje 105-konne, ale sa one rzadko spotykane w Polsce.

 

Co ma do rzeczy czym jeździłem wcześniej

 

To, ze nie masz porownania do innych, lepszych motocykli. Ja sie przesiadalem na Fazera z motocykla o podobnej mocy, ty o znacznie nizszej i stad twoje bledna ocena jego osiągów. Jak sie przesiadalem na kota z CB 500, to myslalem, ze mi rece pourywa od przyspieszen :)

 

 

Co do roll gazu, to nie wiem jaki jest w kocie ale mi ten w Fazerze nie przeszkadza - owszem mógłby być nieco "miększy" ale to kwestia przyzwyczajenia.

 

Na pewno do przyzwyczajenia, ale to nie znaczy, ze dobrze jest sie przyzwyczajac do gorszego.

[kristekk]

Co do grzejącego się siedzenia, to kumpel po założeniu przelotu stwierdził, że plecaczek przestał narzekać na wysoką temperaturę szanownej dolnej części pleców.

pzdr.

[Peet]

To, ze nie masz porownania do innych, lepszych motocykli. Ja sie przesiadalem na Fazera z motocykla o podobnej mocy, ty o znacznie nizszej i stad twoje bledna ocena jego osiągów.

No proszę Cię... moja ocena osiągów nie jest błędna tylko mamy inne punkty odniesienia. Uważam wręcz, że to właśnie Twoja ocena osiągów Fazera była zbyt optymistyczna przesiadając się w ciemno z kota :wink: Trzeba było się garnąć fazerem przed zakupem. Z drugiej strony ktoś może powiedzieć, że kot się do dupy zbiera bo jego R6 szybciej się wkręca... takie porównania nie mają sensu :icon_biggrin: Niech każdy jeździ tym co mu odpowiada. A jak Ci Fazer nie pasi to go sprzedaj.

[zajc]

 

Hmm to może przy zakupie 2 dostaniemy rabat... też myślę o zmianie za sezon, może dwa :lalag:

Do tego czasu muszę zarobić na różnicę w cenie FZ6-FZ1 ;)

 

Duży fazer też mi chodzi po głowie, ale to może za sezon, dwa :)

Powiem wam tak-najpierw sie nim przejedzcie zanim kupicie...

Wlasnie jestem na etapie docierania FZ1 i powiem tak:jestem niesamowicie zawiedziony ilnikiem tego motocykla. Wczoraj stwierdzilem ze dosc cackania sie z tym sprzetem i jade odkrecic na autostradzie. Powyzej 210 km/h silnik dostal zadyszki i praktycznie przestal przyspieszac!!! W starym Fazim bylo to nie do pomyslenia-do 240 szedl jak burza, i dopiero powyzej bylo odczuwalne pogorszenie dynamiki. Nie mowiac o dolnym i srednim zakresie obrotow, te w FZ1 praktycznie nie istnieja. I znowu-stary FZS przyspieszal plynnie w calym zakresie obrotow. Niewaznie jaki bieg i jakie obroty-jechal do przodu. Nowy sie zastanawia, zanim cokolwiek zrobi. Mi to przypomina jazde jakas 600tka a nie 150 konnym motocyklem!!! Do tego spalanie wzroslo w stosunku do gaznikowego poprzednika. Za to uklad jezdny to zupelnie inna bajka. Stary fazi byl pojazdem miekkim, komfortowym(jak dla mnie zbyt komfortowym). Nowy jest przyjemnie twardy i stabilny. Aluminiowa rama robi swoje. W zakretach lata niesamowicie. Jak dla mnie ogromny postep i to w dobrym kierunku-bardziej sportowym. Skrzynia tez chodzi lepiej. Dl mnie idealem bylby stary silnik w nowej budzie :D No chyba ze kupie FCE od Ivana i PC III-to podobne daje znaczny wzrost dynamiki w zakresie srednich obrotow :buttrock: