Skocz do zawartości

Wycieczka do Czech.....


Barnaby
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

to moze przyjedzie do Ciebie i chociaz troszeczke sie zrehabilituje za te cierpienie i problemy :biggrin:

 

Święte słowa :biggrin:

Świadczenie z OC, to jedno, a stosowna "rekompensata" oczywiście się należy :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurde, Barnaby, jestem niepocieszony! A miałem się ślinić koło twojej CBX....

 

No nic, wracaj do zdrowia. Na mobile.de była fajna CBX we włoszech....

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Zaraz, zaraz... A co ma PZU do tego? Baba zawinila, wiec jej czeskie OC ma Ci wyplacic kase i to z nimi czeka Cie boj o swoje... Przynajmniej jak mnie rozjechala laska w Anglii, to miesiac wojowalem telefonicznie z jej ubezpieczycielem, a moj nic sie kompletnie do sprawy nie mieszal...

Chyba, ze masz AC, to wtedy sie nie znam :).

 

Enylej, pech jak jasna cholera... Wspolczuje :|.

Wracaj do zdrowia!

 

Pozdro

Edytowane przez zbyhu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałem ac.

masz rację, źle się wyraziłem. miałem na myśli oczywiście ubezpieczyciela. z pzu tylko konsultowałem sprawę, przy okazji ubytku na zdrowiu (mam u nich polisę).

widzisz zbyhu, problem polega na wartości odszkodowania. moto jest skasowane doszczętnie, więc szkoda powinna być całkowita. ale jak ustalić wartość motocykla, który nie widnieje w żadnych tabelach? pomijam już to, że wartość takiego moto w ogromnej części zależy od jego stanu i oryginalności. dlatego obawiam się, że nie skończy się tak łatwo. wiem też skądinąd że można sprawę zlecić swojemu ubezpieczycielowi, żeby w moim imieniu dochodził praw u zagramanicznego ubezpieczyciela. nie wiem tylko jak to jest w praktyce....

buber, ja już dziś kombinowałem jak jeździć z jedną ręką, ale ból jest nieco za mocny.... no i na ten cholerny kołnierz nie idzie kasku wcisnąć :)

ale spoko, nie ostatni raz, przecież..... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Wiem, zdaje sobie sprawe z tego, ze w gruncie rzeczy co by sie nie stalo, jestes na straconej pozycji z uwagi na rzadkosc i wiek motocykla :|. Qrde, a ta baba to naprawde ma skutecznosc - trafic za jednym zamachem dwa tak rzadkie modele...

 

No nic... Moze jednak uda CI sie wywalczyc swoje... I tego Ci zycze!

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledze szczerze współczuję...

buber, ja już dziś kombinowałem jak jeździć z jedną ręką, ale ból jest nieco za mocny.... no i na ten cholerny kołnierz nie idzie kasku wcisnąć :D

ale spoko, nie ostatni raz, przecież..... :D

...a przed taką postawą chylę czoła :D

:buttrock:

Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...