JAWA 650 Classic

[Gość Lefthandy]

Słuchajcie, znalazłem coś takiego:

http://www.jawa.eu/motocykly/jawa-650/jawa-650-travel.htm

 

kosztuje jakieś 150 000 koron czyli na nasze wyjdzie jakieś ok. dwie dychy.

 

Czy ktoś zna ten motorek? Jak jest z awaryjnością i częściami do Jaw w Polsce? Opłaca się go kupić?

Edytowane 5 Czerwca 2008 przez Lefthandy

[drex]

Słuchajcie, znalazłem coś takiego:

http://www.jawa.eu/motocykly/jawa-650/jawa-650-travel.htm

 

kosztuje jakieś 150 000 koron czyli na nasze wyjdzie jakieś ok. dwie dychy.

 

Czy ktoś zna ten motorek? Jak jest z awaryjnością i częściami do Jaw w Polsce? Opłaca się go kupić?

 

Chłopie a widziałeś gdzies na ulicach to moto bo ja nie mimo ze zjechałem juz pare zlotów. Nie lepiej postawić na japońską sprawdzoną technikę niż bawić sie w pepikowe pseudomotocykle. Jeżeli odnieść się do Jawy TS 350 badajże to nie wróże Ci bezawaryjnej jazdy. Po za tym z częściami też może być mały kłopot bynajmniej na naszym rynku bo jak nie ma popytu to i nie ma podaży.

[Kamil-XV1600]

Ja podejżewam że to nawet nie czeski motocykl, tylko chiński z logo Jawy - tak jak "cudowny" powrót Junaka :buttrock:

[shipp]

Ja nie dał bym dwóch dych za coś eksperymentalnego. Za taką kasę masz niemal nową Shadow 750 albo Draga 650 w idealnym stanie!

[Gość Lefthandy]

Chłopie a widziałeś gdzies na ulicach to moto bo ja nie mimo ze zjechałem juz pare zlotów.

 

No właśnie nie widziałem. Ale Harleyów też na co dzień na ulicy jakoś nie widuję. O jawie 350 słyszałem, że to syf tyle, że o tej starej z "dawnych dobrych czasów".

 

 

Ja nie dał bym dwóch dych za coś eksperymentalnego. Za taką kasę masz niemal nową Shadow 750 albo Draga 650 w idealnym stanie!

 

Ale tym jeżdżą wszyscy. Na mieście tego jest od cholery, jak wszy w głowie.

 

 

Ja podejżewam że to nawet nie czeski motocykl, tylko chiński z logo Jawy - tak jak "cudowny" powrót Junaka :buttrock:

 

Ha, właśnie tego do końca nie jestem pewien. Bo pojemność 650cc raczej wyklucza chiński wkład. Jednotłokowy silnik o pojemności 650. Jak w Suzie Sawage'u. Natomiast na zdjęciu widać faktycznie masę chińskich detali: kierunkowskazy i przedni reflektor.

[Bartek.M]

Silnik to Rotax 650 ccm singiel taki jak w BMW a nie chińska podróba. Pomysł na moto ciekawy bo wielce oryginalny motocykl którego ciężko spotkać na naszych drogach. Co do części to poszukaj w necie dilerów części Jawa/CZ i popytaj czy można coś do niej kupić. Cena jaka znalazłem w Polsce to 19900 pln za wersje classic. Ze stronki która podałeś świetna jest ta 650 stylizowana na kaczuchę, łezka się w oku kręci:)

[ar2r]

Silnik sprawdzony, austriacki. Mysle ze nie bedize z ni duzo problemow; Reszta to ciezko powiedziec.

[Gość Lefthandy]

Dzięki Panowie, dobry silnik to podstawa. Z resztą jakoś sobie można bezstresowo poradzić.

[darekdoc]

O rzesz kurde! Oni tam jeszcze robią Jawę 350! 8 koła za TS-350 w ciut nowszej budzie.Nic tylko brać:biggrin:

[Szafir]

z wynalazków to wolałbym >> ural 750 << , a nie lepiej pospolitego Harley'a za tą kasę? :biggrin:

[Unix]

hehe, lefthandy... teraz kombinujesz z jawa widze.. hehe

[Gość Lefthandy]

Co chcesz, też fajny motorek. Naciąłem się przypadkiem i zainteresował mnie.

 

A odnośnie jazd testowych Na HD i Triumphie to już nie długo coś skrobnę odnośnie moich odczuć bo 19 odbieram prawko. Do tej pory śmigałem bez prawka i nikt nie chciał dawać mi żadnych sprzętów na próbę. No chyba, że jako pasażer, ale ja taki zaszczyt to pierdzielę. Bo jak to mówią: Cygan na łaskę to kładzie laskę.

Edytowane 6 Czerwca 2008 przez Lefthandy

[Luca]

Troszkę drogi ale ciekawa propozycja.

Przynajmniej czeska motoryzacja motocyklowa nie umarła tak jak u nas.

[Gość Lefthandy]

Czy ja wiem... 650-tka z silnikiem Rotaxa, nówka za dwie dychy...

 

z wynalazków to wolałbym >> ural 750 << , a nie lepiej pospolitego Harley'a za tą kasę? :P

 

O nie! Unix i Qurim skutecznie mnie odstraszyli od tych sprzętów. Chociaż ten nowy HaDek z silnikiem 1200, ten taki najnowszy co ma być tylko sprzedawany w Europie podobno jakością bije na głowę wszystkie pozostałe całkiem fajnie wygląda. Jak wynik towrzyskiego mezaliansu nakeda z chopperem, ale właśnie to mi się podoba: odstaje od normy i schematu. Tylko oczywiście cena jest taka, że tylko wziąć się i powiesić.

Edytowane 6 Czerwca 2008 przez Lefthandy

[Pompka]

Lefthandy -> Mam wrażenie, że jesteś totalnie zielony w temacie motocykli. Odbierz prawo jazdy i pojeździj trochę :banghead:

 

podobno jakością bije na głowę wszystkie pozostałe

 

Tak zapewne. Specjalnie na rynek europejski robia super wypasioną bezawaryjną wersje harelya. A jakość przebije nawet chińskie czopery :evil: Widzalem tego nowego Sportsera i moim zdaniem porażka. A jakosc taka sama jak reszty przecenionego amerykańskiego złomu :buttrock: