W czym latać w lecie/ kurtka i spodnie na upał - typu mesh

[LYsY]

Nawet fajne, tylko ciekawe co warta jest ta firma. Wie ktoś?

 

Z tego, co widzę, to chyba rzecz na sporego kolesia, w pasie 96... ja mam 82 :D

 

No i ostatnie - z opisu nie do końca to wynika, ale ciuch chyba używany, co?

 

pozdr

LYsY

[Jeżyk]

Takie kurtki ma w swojej ofercie Tarbor .

Kurtka nazywa się MOTONA VENTA w cenie 490zł

Również Yamaha ma w swojej ofercie przewiewną kurtkę, jest bardzo dobra ale cena to 1000zł

Ostatnio widziałem ją w salonie Yamahy w Warszawie na Połczyńskiej.

[LYsY]

Fajna ta Motona Venta. Ale jak z jakością? Pruje się? :icon_mrgreen:

 

pozdr

LYsY

 

PS Dzięki (zapewne któremuś moderatorowi) za sklejenie mojego wątku z jakimś starym. Ma to jednak tą wadę, że ani jeden link, który był aktualny w 2008 roku, aktualny już nie jest. Części proponowanych kiedyś przez forumowiczów kurtek już nie ma w ofercie, także "stare" tematy NIEKONIECZNIE muszą dawać dobrą odpowiedź na zadane pytanie... Taki lajf.

 

 

[Olsen]

Spory wybór kurtek typu mesh był w zeszłym miesiącu w Motostore na Wiertniczej. Co najmniej jeden model (taki srebrny, japoński) mieli też w Sklepie Motocyklowym na Kijowskiej.

 

[Dobi]

Heja!

 

Pytanko: znacie jakąś fajną, letnią kurtkę zrobioną z takiej miękkiej siatki - podobna jest np. w letnich rękawiczkach Halvarssons'a, z ochraniaczami na barki i ramiona?

 

Na alledrogo znalazłem coś takiego:

http://www.allegro.pl/item692029748_nowosc...nia_rozm_l.html

 

Ja jeżdżę w takiej kurtce :icon_rolleyes:

 

Moja ma delikatnie inny krój, nieco inny kształt protektora pleców i zamiast czarnego koloru - jakiś zielonkawo-szary.... Ale to jest ten sam model.

 

Ogólnie jestem zadowolony z wyboru. Nawet bardzo. Latem, kiedy kumple się gotują w swoich kurtkach, ja nie muszę jej zdejmować nawet na postoju - po prostu nie jest mi gorąco :biggrin:

Kurtka jest trzywarstwowa. W upał jeżdżę bez dwóch wewnętrznych warstw. Jeśli jest nieco chłodniej - zakładam membrane. Ocieplacza jeszcze nie używałem.

Najlepiej używać jej z bielizną termoaktywną - ja mam koszulki z długim rękawem lub koszule jakieś.

 

Nie mam niestety porównania z innym kurtkami i trudno jest mi ocenić jej jakość. Jak dla mnie - dobry wybór na lato. Chłodzenie jest wystarczające. Nawet w największe upały jeżdżę w kurtce i nie kusi mnie aby ją zdjąć i poginać w samym t-shircie :biggrin:

 

Do kompletu - rękawice Metro Groove - latem także się sprawdzają. Ręka się nie poci tak, jak w innych.

Do zakupu spodni jeszcze się przymierzam, ale też będzie to firma Metro najprawdopodobniej.

 

Odnośnie ludzi, którzy jeżdżą w krótkich spodenkach i koszulkach.... moim zdaniem - szaleńcy! Właściwie żaden z motocyklistów (mam na myśli prawdziwych motocyklistów), których znam, nie jeździ w taki sposób. Jeśli już jeździ ktoś w krótkich spodenkach, to posiada ochraniacze na nogi. Mnie ciężko jest przyzwyczaić się do jazdy bez kurtki. W krótkich spodenkach nawet nie próbowałem jeździć. Bez rękawić nie umiem jechać - zawsze muszę je mieć :P Do tego kask i obowiązkowo kominiarka pod nim ;)

[jerzyk7]

jak to wczym>jest lato.czyli teraz sa modne japonki i szorty.naprawde swietne.za pare tygodni sie ochlodzi i wszyscy wroca do swietej dyskusji nad wyzszoscia takiej to a takiej marki i ze oczywiscie nawt po bulki sie bez tego obowiazkowego ciucha nieruszaja na pare metrow

[Mizgard]

Witam.

Obecnie pogoda do jazdy jest idealna lub nawet za zimno.

Ale zbliża się lato i wiadomo będą upały.

Chce kupić jakaś kurtkę na gorętsze dni.

Znalazłem w dobrej cenie Adrenaline Brute.

Za 250zł ma wypinaną podpinkę i membranę.

W tej cenie mogę jeszcze kupić modeka mistral mesh ale ona jest bardzo cienka bez podpinki membrany itp.

Nie mówię już tylko o cieple ale też ewentualnej ścieralności.

Można kupić jeszcze coś innego godnego polecenia w tej cenie? ~300zł

Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

[fakir_]

zbroje kup.

 

jesli chcesz cos uniwersalnego, na zimne i gorace dni to polecam modeka roma. za 600 zeta

 

smigam w takiej, jest trzy warstwowa, ma podpinke, membrane oraz wlasciwa warstwa.

 

jesli wszystko powypinasz to praktycznie zostają ochraniacze, oraz na klacie i w pary innych miejscach jest siateczka przez ktora bardzo latwo przedostaje sie powietrze.

 

przy trzech warstwach jazda w temp 10 stopni nie jest straszna a takze podczas deszczu nie przemaka.

[Mizgard]

Nie potrzebuję czegoś super uniwersalnego.. mam drugą kurtkę tex na zimne pory.

Tylko chodzi raczej o ścieralność czytałem nawet chyba tutaj na forum że ta modeka po małym ślizgu wyglądała tragicznie, myślałem też o zbroi na siatce albo buzerze motocrossowym ale podobnie jak, wyżej na siatce nie czarujmy - pewnie się rozleci, nawet dobre firmówki są przystosowane raczej do ochrony przed uderzeniami(udarowymi) a nie tarciem a buzer od ramion nie ma nic..

O Romie czytałem wydaje się idealna ale wątpię żebym się z kasą wyrobił.

 

[Julas]

Jestem nowy na forum i jeśli to co napisze będzie tutaj nie na miejscu to prosze o przeniesienie posta.

Cale lato '09 przejeździłem na motorku WSK. Kurtka ze skóry i najzwyklejsze jeansy. Vmax-50 więc zimno nie było. Upał nie przeszkadzał. Kurtka Adrenaline spisywała się znakomicie. Ale przesiadam się w tym tygodniu na Kawe VN 800 i nie wiem jakie spodnie teraz kupić no i czy kurtka będzie też odpowiednia. Ale zawsze chciałem skórkowe spodnie ale jak czytam że jest w nich gorąco a ja w 90% będe jeździł po mieście to może lepiej kupić np Motto ESPADA XTP. Jednak mają troche więcej ochraniaczy niż nie jedne skórzane spodnie no i nie będzie aż tak gorąco. I przy "ewentualnym" ślizgu jak będzie ze ścieralnością? Z góry dziex za odp.

Edytowane 8 Maja 2010 przez Julas

[Filip_ER6F]

Kumpel się na nich wysypał i dalej w nich śmiga. Dobre spodnie za niewygórowaną cenę.

A czy nie będzie aż tak gorąco? Ja wiem że bez skóry na moto nie wsiadam więc nie jestem obiektywny ale pamiętaj, że jak gruby jeans namoknie to dopiero poczujesz raz że ciężar, dwa że *lekki* chłodzik.

Jeśli nie uczęszczasz dróg w ulewy to wybór masz prosty.

[szary_wilczur]

zdecydowanie jest za gorąco na jazde motocyklem...:( no chyba zeby jechac po ukrainsku... w samych gaciach i kasku...

 

a tak spodnie, czarna skórzana kurtka, kominiarka, kask, buty za kostke... i czerwone światlo = udar cieplny...

 

[ArturPawel]

Witajcie.

 

Jako że ostatkiem sił kończę magisterkę ;) i czasem wyskoczę na powolny/szybki objazd miasta.

Na szybsze i dłuższe trasy to wiadomo, spodnie, kurtka i buty odpowiednie - ale co z takimi wyjazdami "na chwilę"? Chodzi mi o znalezienie takiego złotego środka między bezpieczeństwem a wygodą. Może krótkie spodenki, koszulka (lub leciutka kurtka) i jakieś ochraniacze/ocieplacze? Oczywiście 80-90 to max w takim przypadku, ale pot nie wypływa rękawami z kurtki :P.

 

Może macie jakieś własne pomysły albo polecicie jakieś ochraniacze na takie właśnie wypady :)

 

Dzięki

Pozdro

Artur

 

PS. Skutera nie mam, zeby smigać w podkoszulku i sandałach :(

[_Monter_]

Szkoda, że nie przeszukałeś forum za pomocą funkcji "szukaj", bo nie jesteś zupełnie oryginalny i odosobniony w tym temacie.Niektórzy też robią z tego problem a w sumie środek jest złoty.Jak Ci się podoba.

BTW.Przy 80-90 max to w krótkich spodenkach zetrzesz się do kości.

Edytowane 11 Czerwca 2010 przez _Monter_

[Azmadan]

ja wczoraj pojechałem przymierzyć jeansy mottowear ... :-D - czekam na rozmiarówke większą... i kupuję...

naprawdę fajne... z kevlarem... i protektorami na kolanach...

 

w kurtce wszystkie wentylacje poodpinane... = 2 z przodu + kieszenie + 2 z tyłu i nic pod szyją... (arafatka w sakwie)

ale korci mnie zbroja (189PLN) + koszula...

http://allegro.pl/item1063956511_zbroja_im...e_xl_24_48.html

 

w kasku szyba w gorze i tylko blenda na oczach... - to już standard do 90-100km/h :-P

kominiarki nie używam

 

i szybę wczoraj ściągnąłem...

żeby bardziej na mnie wiało...

 

i kawaleryjki zamienię chyba na buty trekkingowe (w marcu było w nich zimno:-P)