Skocz do zawartości

demontaż tylniego koła


finalcell
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ostatnio podstawiałem pod wahacz dwa koziołki. Takie stojaki do podpierania samochodu.Najpierw z jednej strony, potem moto lekko pchamy w bok i druga mańka. Pieniek, cegły czy cokolwiek napewno zda egzamin tyle że podłóż jakieś szmaty ,żeby nie podrapać wahacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz na podwórku trzepak do dywanów to sprawa rozwiązana bo trza go podwiesić na lince.

A można też tak jak rower, przewrócić do góry kołami i wtedy wyjąć koło. :buttrock: ;) :buttrock:

No ja już czasem wymiękam, jak ktoś najpierw kupuje sobie motocykl i to nie byle jaki, a potem zadaje tak trywialne pytania: jak wyjąć tylne koło. Jak się ma na konia to i na lejce trzeba mieć. Kup sobie podstawkę i po bólu http://aukcja.onet.pl/search.php?string=po...cat=1&country=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli masz cbr to ja bym zdjol plastik od dolu (pług) i pod niego wstawil kostke z drzewa (jakas wymarową i nie byle co) szkoda zebys zarysowal przez wymiane koła... Najwyzej popros kumpla zeby ci moto przytrzymal albo cus! Podnosnik dla studenta albo pracującego dorywczo wcale nie jest taki tani :crossy: Lepiej zostaw pieniądze na benzyne heh | Motorem sie jezdzi a nie wydaje na jakis podnosniki (w koncu takie operacje robi sie raz na jakis czas, choc pewnie i tak sobie predzej czy później kupie taki podnosnik)

Edytowane przez adrian44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też miałem podobny probleem, w yamaszce tzr 50... Moto z płyanmi wazy ok 120kg(tzr'ka) wiec wjechałęm na garage obkręciłem spojler szmatą, do niego linkę i przez kozła w suficie garażu...Moto całkiem dobrze sie trzymało, tylko troche na boku sie huśtał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja najpierw wsadzam skrzynkę jak moto stoi na kosie, później podkładam kawałek drewna pod skrzynkę ze strony, która jest wyżej. Następnie pcham moto w prawo, dzięki czemu część skrzynki stojąca na ziemi podnosi się i szybko wsuwam drugi kawałek drewna. Najlepszy sposób jaki do tej pory testowałem, tylne koło stabilnie w górze i można robić wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszło gładko wpierw dwie cegły czy pustaki + deseczka ja moto do góry za ogon, kumpel wpakował ja upuściłem nic więcej nie chcieć przy braku kasy bo nieźle sie przeliczyłem z gotówką o ponad 1500 a było troche problemów ale wychodze na prostą i moge sie cieszyć z jazdy nawet przy moich umiejętnościach

 

ale mam kolejny problem jak podnieść przód przy wymianie uszczelniaczy w lagach :] czy tutaj już nieobejdzie sie bez podnośnika bo chyba za środek nie da radty bo tam tylko kolektor jest bo ostatecznie to sie szarpne ale tak ostatecznośc z ostateczności znalazłem taki uniwersalny http://allegro.pl/item345234118_stojak_mot...wy_nowosc_.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to robie taśmą zaciskową do mocowania ładunków. Zacisku używam jako windy. Moto stoi na podnóżce. górny hak do kolucha w suficie garażu dolny za prawe ramię wahacza 4 cm do góry wystarczy że by koło zmienić. Nie buja się bo cały czas stoi lewą stroną na podnóżce. Przód - to samo tylko za górną półkę.

Edytowane przez Gienek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...