Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja sprzedalem swojego Buell'a Cyclone, to nie dla mnie byl sprzet. Jakosciowo kiepsko wykonany, prowadzenie bardzo dobre na dobrej jakosci asfaltach - natomiast na zlej nawierzchni to tragedia szczegolnie w zakretach , i z tego co wiem nie tylko ja mam takie zdanie jako byly posiadacz tego motocykla. Poza tym za duzo wibracji od silnika, i sporo niedorobek - po prostu takie rzeczy ktore powinny byly byc wyelininowane na etapie projektowania a nie we wlasnym garazu przez wlasciciela.

 

jesli chodzi o czesci, to najlepiej z zagranicy brac z internetu (str nr 2 tego tematu) , szczegolnie ze strony americansportbike, natomiast widze ze cos nie dziala ten portal teraz.

 

Buell sie strasznie szczyci swoim zawieszeniem i hamulcami, a moim zdaniem naprawde nie ma czym, bo sa po prostu przecietne a nawet bym powiedzial SLABE. Niedawno ogladalem odcinek "motocykle" na tvnturbo i byl test tego nowego modelu z silnikiem rotax'a , i jak pokazywali jak to jezdzi po torze to strach sie bac - bardzo niestabilny nawet na drobnych nierownosciach.

 

Zamiast Buell'a to mam teraz Honde Seven Fifty, i to naprawde o niebo lepszy sprzet - owszem, slabszy, ale pod wzgledem zawieszenia to o niebo lepiej wypada - a wszyscy wiemy jakie sa u nas drogi. Poza tym jakosc wykonania na wysokim poziomie.

 

Buell niestabilny przy małych nierównościach kolego tylko przy jakich prędkościach ten test na torze był :rolleyes: a co do niedorubek poprostu ameryka :wink:Na niejednym winklu wpadałem na tarke albo dziury i bez amora skrętu wychodziłem bez szwanku a chłopaki na szlifierkach trzepali kierownicami mając amorki skrętu. Słabe zawieszenie przód jest schowa japoński tył chyba też nie mam pewności pełna regulacja w każdym zakresie. Honda pływa i jest miękka to całkowicie inny rodzaj motocykla nie możesz porównywac jej do Buella bo to dwie inne klasy.Wibracje jeździsz HD i wibracje ci nie przeszkadzają :icon_razz: . I założe się że jakbyś pośmigał serią XB to zmienił byś zdanie co do prowadzenia jeździ się nim jak rowerem lekki krótki zwinny winkle nanim to czysta przyjemnośc a dotego dźwięk silnika ja osobiście tego szukałem całe życie :crossy: :biggrin:

I kolejne za ilu ludzi oglądnie się za twoją Hondą a ilu za Buellem

Na to pytanie odpowiedz sobie sam :wink:

 

Pozdrawiam!

 

Dziadek

 

 

ONLY THE BRAVE CONTROLS A BANDIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak. W zeszłą niedziele wracalismy z kuzynem z Karpacza i w Lesznie zamienilismy sie sprzetami. On wzial mojego xb12 ja siadlem na horneta 600 2006. Po 20 km czekalem tylko kiedy staniemy i sie zamienimy. Pozatym Buell jest motocyklem dla kogos kto wie za co sie bierze i czego szuka, tylko wtedy bedzie sie zadowolonym. Jak szybko policzylem to juz moj 14 motocykl i chyba zostanie na dluzej, rownie przyjemnie jezdzilo mi sie tylko na r1100s choc kompletnie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hA! a powiem tak, wszyscy sie ogladaja za moja Hondzia... jest 13 letnia, ale mega zadbana, i wyglada jakby wyjechala z fabryki. Pomimo ze Buell'a mialem mlodszego, z mniejszym przebiegiem (autetycznym!) to byl o wiele bardziej sfatygowany.

 

Mialem okazje nie tak dawno temu przejechac sie seria XB, chyba 9... szlo to jak rakieta musze przyznac, ale sposob prowadzenia skrecania, to zupelnie nie dla mnie! Nie wiem, ale te sprzety sie bardzo specyficznie prowadza a na dziurawych drogach maja ogromna sile prostujaca i trza sie nameczyc zeby utrzymac kierunek -mysle ze ogromne znaczenie tu ma krotki rozstaw osi i bardzo agresywny kat przedniego widelca. Aha, dodam tylko ze mialem okazje sie przejechac tym XB z tego wzgledu ze wlasciciel marudzil na jakies tam problemy i chcial zebym sprawdzil czy wszystko gra. Lubie nietuzinkowe motocykle, ale rowniez takie za ktorymi idzie jakosc. A jakosc Harley'a i Buell'a, to naprawde dwie rozne historie - Harry jest DUZO lepiej dopracowany.

Oczywiscie to sa moje subiektywne odczucia, ale mialem juz niejeden motocykl, i niestety Buell slabo wypadl. Nie moge jednak odmowic jednej rzeczy, bardzo istotnej - Buell - ta maszyna, ma swoj klimat i charakter, bez watpienia! :notworthy:

Edytowane przez Unix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria XB jest cholernie czula na przestawianie zawieszenia,generalnie nalezy to ustawic na zalecane fabrycznie i za bardzo nie eksperymantowac,chyba za ktos rzeczywiscie duzo wie na ten temat .

 

Mialem okazje ostatnio posmigac na torze 1125 r i XB12 costam,chyba R ,najbardziej sportowy z tej serii.

Obydwa byly obute w Pirelli Corsa III,o ile dobrze rozumiem to opona taka troche na tor ,troche na ulice.

 

XB12,sprzet prowadzi sie bardzo dobrze,nie wyczulem zadnych negatywnych tendencji, nawierzchnia na tym torze jest w bardzo dobrym stanie,trudno powiedziec co by bylo gdyby byla zla .

Hamulce dzilaja bez zarzutu a musze dodac ze na kazde okrazenie,6.4 km,przypadaja trzy hamowania z V max do okolo 60-80 km/h.

Silnik,charyzmatyczny powiedzmy,i wiek konstrukcji daje sie odczuc,zakres mocy jest raczej relatywnie waski,5-7 tys obr/min.Po ostrej sesji na torze,20 minut, znalezienie luzu bylo raczej trudne.

 

1125 r,prowadzi sie bardzo dobrze,hamulce tak jak wyzej ( tak na marginesie to dodam ze egzamplarze ktore moglismy uzywac raczej nie mialy fabrycznych klockow tylko cos bardzie odpowiedniego na tor).

Silnik,poniewaz jest to nowa,nowoczesna konstrukcja,to stawiam poprzeczke duzo wyzej,bez taryfy ulgowaj.

W porownaniu z modelem z 2008 roku 09 ciagnie lepiej na gorze i wkreca sie kilkaset obrotow wyzej zanim ogranicznik wchodzi do akcji.Jedyne zastrzezenie to relatywnie miekki zakres ( jak na tor,na ulicy raczej nie bedzie to odczuwalne) o okolicach 7500-7800,czyli przy odkrecani gazu przy wychodzeniu z zakretow.

Sprzeglo antyhoppingowe dziala tak sobie,przy bardzo agresywnym hamowaniu przed zakretem tyl zaczyna sie niestety troche telepac.Uzycie wyzszego o jeden biegu pomagalo,ale,oczywiscie w ten sposob traci sie czas przy wychodzaniu z zakretu.

Skrzynia biegow dziala bardzo dobrze,zero zastrzezen.

Ogolnie,jezeli chodzi o silniczek to z 1125 cc 4V chlodzonego ciecza to oczekiwalem troszeczke wiecej,tzn dodatkowe 10-15 koni.Ale to tak na marginesie,sensu strico silnik jest bardzo dobry.

 

W 2008 tez w takim czyms partycypowalem,jezdzilem XT12 i 1125r.

Na codzien jezdze r4 Japonia,i raczej szybko to sie nie zmieni,ale rozumiem osoby ktore wybieraja Buelle,te motorki maja swoj urok.

 

Tak na marginesie to podczas tej imprezy na torze zostalem poinformowany ze w 2010 mozna sie spodziewac Ullysesa z silnikiem Rotaxa z 1125.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PANOWIE DOBRA NOWINA MIKE Z http://xoptiinside.com/buell_store wrócił do akcji ma nowe "poziomy" tuningu zresztą zobaczcie sami :icon_mrgreen:

 

Gonsso byłeś w Karpaczy kurde ja wpadłem tam w sobote ale gadałem tylko z gościem od czerwonego XB12 z Wrocławia i widziałem jednego żółtego na brytyjskich blachah.

Szkoda że się nie spikneliśmy :flesje:

 

 

ONLY THE BRAVE CONTROLS A BANDIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hA! a powiem tak, wszyscy sie ogladaja za moja Hondzia... jest 13 letnia, ale mega zadbana, i wyglada jakby wyjechala z fabryki. Pomimo ze Buell'a mialem mlodszego, z mniejszym przebiegiem (autetycznym!) to byl o wiele bardziej sfatygowany.

 

Mialem okazje nie tak dawno temu przejechac sie seria XB, chyba 9... szlo to jak rakieta musze przyznac, ale sposob prowadzenia skrecania, to zupelnie nie dla mnie! Nie wiem, ale te sprzety sie bardzo specyficznie prowadza a na dziurawych drogach maja ogromna sile prostujaca i trza sie nameczyc zeby utrzymac kierunek -mysle ze ogromne znaczenie tu ma krotki rozstaw osi i bardzo agresywny kat przedniego widelca. Aha, dodam tylko ze mialem okazje sie przejechac tym XB z tego wzgledu ze wlasciciel marudzil na jakies tam problemy i chcial zebym sprawdzil czy wszystko gra. Lubie nietuzinkowe motocykle, ale rowniez takie za ktorymi idzie jakosc. A jakosc Harley'a i Buell'a, to naprawde dwie rozne historie - Harry jest DUZO lepiej dopracowany.

Oczywiscie to sa moje subiektywne odczucia, ale mialem juz niejeden motocykl, i niestety Buell slabo wypadl. Nie moge jednak odmowic jednej rzeczy, bardzo istotnej - Buell - ta maszyna, ma swoj klimat i charakter, bez watpienia! :notworthy:

 

UNIX jezdziles na mojej XB, problemy ma nadal, ale nawet mi sie tego juz opisywac nie chce :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DziadekXB: Też ostatnio byłem w Twoich rejonach. Wybraliśmy się z paczką pośmigać po winkielkach, pozwiedzać i skoczyć na 2 dni do Pragi. Muszę przyznać że ciekawe masz tereny do śmigania, a nie to co my tutaj w centrum.

Nota bene Buła spisywała się wyśmienicie w górskim srodowisku :-) Mniam smaczna jazda...

A jeśli ktoś pisze że Buell ma kiepskie zawieszenie - to po prostu nie potrafi wykorzystać jego potencjałów (klucz i śrubokręt i ustawiamy jak chcemy).

 

:icon_eek: Chłopaki!!!???? A może by tak mały "zlocik" zorganizować??

Może byśmy - posiadacze Buelli - spotkali się 24-26 lipca w Rewalu??

Ja będę na pewno z grupą innych motórzystów - zapraszam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziadek xb piekne terny tam macie, extra winkle ,zupelnie inaczej niz u nas na kujawach:) Pozdrawiam!!!

Wiem wiem mam tam rodzinke we Włocławku ale zato u was rośnie konopia indyjska :icon_razz: kiedyś na wakacjach żądziliśmy z kuzynem na żytniej we włocławku.

Pozdro walimy właśnie browary moja ma urodziny :flesje:

ONLY THE BRAVE CONTROLS A BANDIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Unix, a co dokładnie dolegało Twojemu buellowi? Mój ma nakręcone 15 kkm i nie zauważam żadnych złych objawów, ani ich zwiastunów :smile: . W kwestii porównania sevenka/buell. Przesiadłem się na bułkę po dwóch sezonach na CB750. Hebelki w sevence porównywalne z bułką, wydaje mi się, że w buellu lepiej dozowalne. Jednak zawieszenie bez porównania lepsze w buellu. W sumie, to wszystko i tak zależy od konkretnego egzemplarza. Może Twój zmęczony był?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam szanownych ujeżdżaczy buelli. Tak się złożyło że stałem się posiadaczem 1125. W związku z tym, że dźwięk seryjnego komina nie jest jakoś specjalnie emocjonujący planuję wstawić coś ciekawszego. Pytanie tylko, jak z programowaniem kompa po zmianie wydechu, trzeba robić czy można sobie darować korekty parametrów. To samo tyczy się XB12 brata, też planuje zmianę. Druga sprawa, czy za pomocą ecm spy da się również grzebać przy 1125?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 1125 jest już mały problem ze zmianom map ale tłumik jak i w starszych modelach możesz zmieniac i będzie śmigał poprostu jak ci będzie brakowac dołu to wtedy trzeba zmieniac mapke. Mike z xoptiinside.com robi 1125-ki ale nie dla każdego :rolleyes: bo to zajmuje dużo czasu.

Co do EcmSpy i 1125 to nie jestem pewien nie interesuje mnie temat to nie gmeram ale brata 12-tke można grzebac :lalag:

ONLY THE BRAVE CONTROLS A BANDIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanko do Tomkad bo latałeś na 1125r a chcę kupić go takiego z 2008roku albo Aprilie Factory 2007r co ty byś wybrał ja teraz mam RSV MILLE i przemawia za mną Factory ale 1125r bym też chciał aaaa teraz do Dziadka znając ze słyszenia zloty od paru lat w Szklarskiej to zwicha jakich mało kiedyś to byly zloty wiem bo jestem ze Szklarskiej mieszkałem do 18nastego roku życia a urodzony Cieplice więc moje strony kiedyś były pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...