Skocz do zawartości

Jak ustawić rozrząd w R6 z 99 roku??Pokrzywiło zawory dolotowe przyczyna ??:(


R6Osiek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam nie dawno miałem problem z zaworami w swojej r6 opisze co sie stało : wyjechałem pierwszy raz w nowym sezonie pod domem jeszcze motocykl zagrzałem powoli do momentu aż wentylator sie włączył no a potem już pewny ze wszystko okey wsiadłem i pojechałem po przejechaniu około 6 km podniosłem motocykl na jedno koło i tak trochę przejechałem ale gdy motocykl opadł usłyszałem jakiś zgrzyt i motocykl zgasł okazało sie ze jakimś dziwnym trafem pokrzywiło wszystkie zawory ssące uderzyły o tłoki szukam przyczyny ....wydaje mi sie ze łańcuszek rozrządu nie mógł przeskoczyć ponieważ gdy rozkręciłem pokrywy to był mocno napięty jeśli ktoś wie co mogło byc tego przyczyną to proszę o odpowiedz aha potrzebuje jeszcze schemat ustawienia kół zębatych wałków rozrządu i położenia wału żeby sprawdzić czy wszystko gra szukam też kompletnej głowicy do yamahy r6 z 99 roku oraz nowej uszczelki pod głowice Z GÓRY DZIĘKUJE ZA POMOC I POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy ze "wpusty sa lekko wyzlobione" ???

Czy to znaczy ze masz zuzyte podstawy i pokrywki walka/ow rozrzadu ?

To wyglada ze silnik przestal dawac olej do glowicy podczas jazdy na kole i wskutek tego walki stanely, albo wlasciwie zaczely sie opozniac w stosunku do ruchu tlokow.

Ciekawe czy dol silnika rowniez mial przerwe w dostawie oleju.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy ze "wpusty sa lekko wyzlobione" ???

Czy to znaczy ze masz zuzyte podstawy i pokrywki walka/ow rozrzadu ?

To wyglada ze silnik przestal dawac olej do glowicy podczas jazdy na kole i wskutek tego walki stanely, albo wlasciwie zaczely sie opozniac w stosunku do ruchu tlokow.

Ciekawe czy dol silnika rowniez mial przerwe w dostawie oleju.

 

Adam M.

 

Nie ma takiej mozliwosci azeby wałek rozrzadu miał opuznienie w stosunku do obrotu wału korbowego,gdyz to własnie wał korbowy je napedza poprzez łancuch rozrzadu a jezeli ten jest cały to wałki nie mogły stanąc na wskutek zatarcia w podporach gdyz spowodowały by jego rozerwanie,natomiast całkiem realne jest to ze napinacz nie wytrzymał obciązenia i poprostu przeskoczył powodujac przestawienie rozrzadu(mozliwe zwłaszcza przy stawianiu na gume ze sprzegła nagłe przyspieszenie wału korbowego),dziwne jest to o tyle ze jezeli ten łancuch sie przestawił na wałkach to powodowałby opuźnienie otwierania zaworu dolotowego a wiec do kolizji raczej dojsc by nie mogło,skrzywieniu uległyby zawory wydechowe (a raczej urwaniu )tak czy nie inaczej trzeba by było uwaznie sprawdzic stan łancucha rozrzadu oraz zebatek na wałkach i wale korbowym,gdyz przeskoczenie łancucha własnie na wale spowoduje przedwczesne otwieranie zaworów dolotowych.nie pamietam ale czy tryb na wale od rozrzadu jest zdejmowany czy jest to odlew razem z wałem jezeli jest na klinie to moze klin został sciety.Jednym słowem sprawa dosc zagadkowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teoria na temat braku oleju wydaje mi sie lipna ponieważ dawałem ostro na gumie cały tamten sezon leje do silnika litr oleju więcej a po za tym przytarty jest tylko wałek rozrządu od zaworów dolotowych a wałki smarowane są z tego samego miejsca . a co do przeskoczenia łańcuszka to mam pytanie jakim cudem nie pokrzywiło zaworów wylotowy ?? zębatka na wale jest w porządku ponieważ gdy z holowałem motocykl odkręciłem dekiel i spróbowałem zakręcić rozrusznikiem to wałki normalnie sie kręciły i wszystko wydawało sie oki dopiero po odkręceniu gażników zobaczyłem przez gardziele ze zawory są pokrzywione:( szukam jakiegoś schematu na którym było by pokazane jak mają być ustawione koła zębate na wałkach rozrządu i wał mam poznaczone jak były ustawione przed rozkręceniem wiec dużo by to wyjaśniło gdybym wiedział jak w 100% mają być ustawione po za tym muszę to sprawdzić przed założeniem nowej głowicy bo nie stać mnie na jeszcze jedną imprezę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro łańcuch jest ok, oznacza że wałek ssący zmienił swoje ustawienie względem wału. A mogło to być spowodowane np. zbyt luźnym łańcuchem, a to z kolei zużytym/uszkodzonym napinaczem, lub inną nie znaną mi przyczyną, np. zatarciem. Ale skoro wałki obracają się normalnie, taki powód chyba nie wchodzi w grę.

Odkręcisz głowicę, to sie dowiemy co się tak naprawdę stało. Jeśli nic, nie przytarte, plytki ok, sprężyny ok, to ja nie widzę innego wytłumaczenia jak przeskok łańcucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory ssace moga sie przygiac kiedy walek rozrzadu jest przyspieszony,natomiast wydechowe kiedy jest opozniony.Najbardziej krytyczny moment wystepuje w okolicach 10 stopni przed gornym martwym punktem dla zaworu ssacego i 10 stopni po TDC dla wydechowego podczas kiedy suw wydechu sie konczy a ssania zaczyna.W sprzecie jak r6 w tym momencie 4 zaworu sa czesciwo otwarte i luz pomiedzy tlokiem i zaworem jest niewielki,pare mm.

 

Jezeli napinacz jest padniety to chwilowo obydwa walki,lub tylko ssacy moga byc przyspieszone.Przy luznym lancuchu obrot walkow nie bedzie plynny jak walu korbowego,bedzie on bardziej chaotyczny,tzn walki moga sie "telepac" w ramach istniejacego luzu.

 

Reasumujac,padniety napinacz raczej nie spowoduje przeskoczenia zebow,tam jest system prowadnic ktore to uniemozliwiaja ( chyba ze sa one uszkodzone),natomiast zawory ssace moga przydzwonic w tlok.Wydechowe nie.

 

Dodam tylko ze te uwagi dotycza krecacych sie "normalnie" silnikow tzn zgodnie z ruchem wskazowek zegara patrzac z prawej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli szukasz schematu ustawienia rozrzadu to sciagnij serwisowke ( Watek o serwisowkach na forum ). Nie upieram sie przy braku oleju, bo R6 z tego rocznika mialo problemy z napinaczami i teoria tomkad jest bardziej prawdopodobna. Jednakze wyrobione podstawy walkow mowia wyraznie o braku oleju i to powinno dac ci do myslenia.

Jezeli czesto dajesz na kolo to konieczna jest chociaz przerobka miski - inaczej powtorzy sie zuzycie glowicy.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmmm sam już nie wiem co o tym myśleć wykręciłem napinacz i wydaje mi sie że jest wszystko w jak najlepszym porządku tłoczek który napina łańcuch nie cofa sie dopiero gdy odkręcę to śrubkę zaślepiającą i przekręce wewnętrzną śrubkę śrubokrętem to tłoczek sie cofa ale wyrażnie czuć opór sprężyny gdy wyjme śrubokręt tłoczek maksymalnie sie wysuwa więc uważam ze wszystko gra

 

a wie ktoś czy smarowanie tych wałków jest zasilane z takiej miedzianej rurki w misie olejowej czy w inny sposób ? może gdy by przedłużyć tą rurkę to by coś to pomogło z tym smarowaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...