Pompka Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Jestem na etapie zakupu instrukcji serwisowej do motocykla i zastanawiam się - brać Haynesa czy Clymera? Clymera jednego mam i w sumie jest OK (chociaz jest tam parę błędów w porównaniu do instrukcji fabrycznej). A moze Haynes ma lepsza opinię? Ktos ma jakąś wiedzę na ten temat? P.S.Wiem ze najlepsza byłaby fabryczna instrukcja ale nie moge jej namierzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Do swojej hondziawki mam Clymera. Też jest pare błędów, ale ogólnie OK. Najlepsza jak zawsze jest serwisówka fabryczna.Pozdrawiam!Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Haynes jest jak dla mnie bardziej specjalistyczny. Clymer za to słumaczy wzysto jak dla totalnego amatora. Sam najbaredziej lubie albo serwisówki fabryczne, albo niemieckie - skrócone, ale bardzo czytelne i treściwe. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Błędy trafiają się nawet w fabrycznych serwisówkach ale to wina złej korekty czy niedopatrzenia a inne czyli Clymer lub niemieckie Reperatutanleitung mają kilka celowo zrobionych błędów np. w książce niemieckiej dla CB900F jest poważny błąd dotyczący napinania łańcuszków rozrządu i kilka innych. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Celowo, żeby nie-ASO nie mogło naprawiać motocykli? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 dlatego warto miec kilka takich serwisówek, Ja zawsze kupuje sobie ksiązke do mojego moto a potem sciagam jeszcze coś co znajde w sieci. Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Celowo, żeby nie-ASO nie mogło naprawiać motocykli? Raczej coby amatorzy nie grzebali w silnikach bo to się czasami źle kończy. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Raczej coby amatorzy nie grzebali w silnikach bo to się czasami źle kończy.Zwłaszcza, gdy mają złą literaturę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.