Co wolno na swojej działce??Prawo dotyczące crossów?

[Dzynek]

Wspułczuje.Mój sąsiad jest bardziej wyrozumiały.Normalnie jak to w niedziele motorek szykuje do latania odpalama gasze tak ze puł godziny i sąsiad przychodzi muwi że mu się syn urodził :P i gdybym mugłm przetoczyć motor troche dalej i tam go przepalć muwie niema sprawy.Oczywiście zero podnoszenia głosu pełna kulturka niema co.A z tym drutem to perfidna sprawa niema co tylko skoncznony po##b mugł tak zrobić.Pozdrawiam motórzystów :D

 

MOJA HONDA CRM 125 http://polskajazda.pl/Motocykle/Honda/CRM,125/23152 :D :icon_rolleyes:

[piasektt]

Wspułczuje.Mój sąsiad jest bardziej wyrozumiały.Normalnie jak to w niedziele motorek szykuje do latania odpalama gasze tak ze puł godziny i sąsiad przychodzi muwi że mu się syn urodził :clap: i gdybym mugłm przetoczyć motor troche dalej i tam go przepalć muwie niema sprawy.Oczywiście zero podnoszenia głosu pełna kulturka niema co.A z tym drutem to perfidna sprawa niema co tylko skoncznony po##b mugł tak zrobić.Pozdrawiam motórzystów ;)

 

MOJA HONDA CRM 125 http://polskajazda.pl/Motocykle/Honda/CRM,125/23152 :buttrock: ;)

 

 

Za ortografię 10%

[Kuba Stolarek]

" Zacofani ludzie najlepiej zeby tylko w szachy grac... "

 

 

Ja proponuje bierki pod wodą. Jakby mu stukanie pionkami w stół przeszkadzało...? :icon_rolleyes:

 

 

Ja mam takiego sąsiada co przychodzi do mojego domu opiepszyć mnie i rodziców co przejadę obok jego domu raz dziennie aby wyruszyć w teren - Trzeba jakoś do celu dojechać. Niedługo będzie trzeba Helikopterami sie poruszać bo ludziom sie w dupach poprzewracało.

[Kuba Stolarek]

Wspułczuje.Mój sąsiad jest bardziej wyrozumiały.Normalnie jak to w niedziele motorek szykuje do latania odpalama gasze tak ze puł godziny i sąsiad przychodzi muwi że mu się syn urodził :icon_razz: i gdybym mugłm przetoczyć motor troche dalej i tam go przepalć muwie niema sprawy.Oczywiście zero podnoszenia głosu pełna kulturka niema co.A z tym drutem to perfidna sprawa niema co tylko skoncznony po##b mugł tak zrobić.Pozdrawiam motórzystów :biggrin:

 

MOJA HONDA CRM 125 http://polskajazda.pl/Motocykle/Honda/CRM,125/23152 :cool: ;)

 

Może twój jest tak wyrozumiały bo Ci motorek tylko popierduje ? Większość tutaj motocyklistów którzy mówią o tym że ich sąsiedzi siekierkami rzucają, ma motocykle które mają dźwięk brzmiący jak Ursus ciągnący jakąś lekką przyczepkę z gnojem :icon_razz:

[motorbiker]

moi sąsiedzi też się plują ale co mam zrobic, odpalamy motocykle to musi być bas:) później wyjeżdzamy poza osiedle i nic nie mają do nas.

 

kiedyś przyszedł do mnie sąsiad ochrzanic mnie że głośno mu, w tym czasie akurat na jego nieszczęście przyjechała po mnie i brata ekipa 8 motocykli i dopiero wtedy zobaczył co to gruby dźwięk:) o tego czasu nie mam problemów z nim:)

[pysiak]

taaa są ludzi i parapety tez mam podobne przygody na dzialce mlody ma quada 90 4t oczywiscie no i jezdzi po dzialce ale niestety wymarzonych sasiadow to tam nie mam;p nie raz przylazili grozili policja albo ze im przeszkadza w ogladaniu tv ;p troche zal ale nie ma sposobu zeby to zwalczyc trza najlepiej zamknac sie i przytakiwac zeby nie wywolywac dodatkowych niepotrzebnych nieporozumiec -glupszym sie ustepuje XP

[rafael]

No dokładnie takie podejscie jest bardzo dobre pysiak.... jak mu będziesz pyskował itd to nic tym nie zdziałasz... podrze się chwile i pojdzie a ty bedziesz dalej robił co do ciebie nalezy... :) Jakieś działania poza siedzeniem cicho mozna zacząc w ostatecznosci jak np koleś bedzie chcial ci moto porąbać to można o rekoczynów przejsć ale raczej tak żle nie jest,... :eek:

[ZIGGI]

A ja proponuję nie patrzeć na problem tak jednostronnie. Pamiętajcie, że wasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność kogoś innego. Fakt, że robimy hałas i nie każdy taki hałas lubi. Przejechanie tam i z powrotem raz dziennie to oczywiście nie przestępstwo, ale jak bym miał całą sobotę czy niedzielę słuchać dudnienia 4-ro-paka czy 2-paka za płotem, to sam bym się wk.. znaczy zdenerwował.

[crossmen7]

Z kumplami zrobiliśmy przyczepkę na 3 moto,reszta bierze na samochód.

Co weekend zmieniamy teren,praktycznie raz w miesiącu jazda na swoim podwórku i jest w miarę cicho.

[mirek170kg]

od 6 do 22 mozesz robic co chcesz,nawet odpalac silnik od f16,dotyczy to rowniez weekendow (wlacznie z niedzielna pora sumowa) :icon_rolleyes:

[JamaL91]

Moi sąsiedzi też są naprawde j*b**** ale mam na to zwis. Mam jakieś 100 ha parku a oni nadal latają za mną i wzywają policje. I raz była akcja bo sie szykowałem i sąsiadka zadzwoniła no policje i przyjechała. Prosze pokazać dokument rejestracji. Oczywiście wszystko ok. A pod koniec kiedy już siedzieli w samochodzie to zje**ali sąsiadke że niema dzwonić w takich głupich sprawach.

Edytowane 23 Kwietnia 2008 przez JamaL91

[rivera666]

A ja wam powiem. Mieszkam w lodzi i za domkiem mam las. Jade osatnio motorkiem z koleszka ok 50 km/h na zakrecie na ktorym nie widac konca za zaketem macha jakas pani z psem zebysmy zwolnili. wiec zwalanimy do ok 20 km/h jakies 20 metorw za nia idziesz jakis Kafar z silowni 30 lat z psem i jakas laska. i zachodzi mi dorge wiec zatrzymuje sie przed nim ten zaglada mi w kask i tekst. ' K*rwa nie masz gdzie jezdzic ? ' i dostalem z calej silny jego przez glowe z otwartej potem tekst ' jak Cie jeszcze raz tutaj spotkam to Ci to spale ' mowie okk. i odjechalem. :notworthy: :biggrin: No taki nasz los. Dzialke mam na wsi na biednej wsi. w te wakacje tam sobie kupilem moja Hańka Nx 125. i jezdzilem sobie po tej wsi z koleszka [ chlopak mojej Siostry ] on na dr 650 z pustym calkiem nie seryjnym tlumikiem to sie nie czepiali bo on stamtad. Halas robi nie z tej ziemi jezdzi nic mu nie mowia. ja zaczalem jezdzic sam na moim 4t 125 co chodzi w porownaniu do tej Dr jak motorynka to od razu policja przyjechala ! Ludzie ze nie macie to wam szkoda ze ja mam a wy nie i nie mozecie pojezdzic? Chcecie umiecie jezdzic dam wam, a nie odrazu po policije ! Nie rozumiem tego. Zwykla zazdrosc. :| Pozdrawiam tych ktorzy nie maja z tym problemow. A co do sasiadow to ja mam lajt z nimi ; ] w koncu rodzina obok mieszka : p :icon_mrgreen:

[HondaCR]

ehhhhhh sąsiedzi :)

[lesnik18]

Szkoda tylko, że jak działkowicze przyjadą na wekend w moje okolice, to jeżdżą po rezerwacie i nie tylko po "drodze", ale i miedzy drzewami. Potem się ludzie dziwią, że się krzywo na nich patrzy i że się ich ściga. Czy naprawdę nie umiecie czytać. Przecież pisze jak byk "Rezerwat Przyrody" :)

[Simm]

W dniu 12.03.2008 o 23:00, Dawid_tzr napisał:

Witam, w skrócie chodzi o to ze mam 7 hektarów działki obok chaty na niej mam usypany tor na ktorym jezdze tylko ja z kumplem. Nie organizuje żadnych zawodów itp.Mam również wkur*** sasiada ktory sie do mnie doczepił...mieszka w odległości okolo 500 metrów od mojego domu.Jeżdze seryjnym motocyklem marki Honda crf 250 i wiec mam pytanie czy mam prawo jezdzic po wlasnej posesji czy łamie prawo??

Interesuje mnie to czy istnieja jakies normy prawne dotyczace chałasu niedaleko zabudowań??Czy cos mi grozi za to jesli sprawa poszlaby do sądu??Zaznaczam że jezdze praktycznie raz lub 2 razy w tygodniu po okolo godzine i nie robie tego w nocy lecz w godzinach popłudniowych.Tacy ludzie przyczyniaja sie do tego że sport w tym kraju cieżko sie rozwija i poprostu mam dosyc takich ludzi...jak sie nie podoba niech zamontuja okna dzwiekoszczelne albo sie wyprowadza na bezludna wyspe..A może sa jakies wkładki wyciszające tlumik lecz takie ktore nie oddziałują na moc motocykla??Oczekuje jakis konkretnych informacji od kogos kto ma o tym pojęcie lub ma jakiegos znajomego prawnika??Z góry dziękuje

Podejście że ma sobie szyby założyć - żenada

Pytanie o wkładki do tłumika - tedy droga

W dniu 13.03.2008 o 19:22, Ziuteek napisał:

 

No to ladnie chlopa zalatwiliscie. Ale ja nierozumiem jak mozna linke przywiazac do drzew, ludzie nie zdaja sobie chyba sprawy ze przez taki cos mozna odebrac komus zycie. Przydalo by sie goscia jescze bardziej zalatwic, na policje albo co, no ale motorki cross. Bo takie zeczy nie powinny miec miejsca, normalnie jestem w szoku, dobrze ze sie wam nic nie stalo.

Nie jeszcze bardziej załatwić tylko wyłącznie zgłosić na policję bo kolesie na motorach to nie klan do wymierzania kary.   Dajecie tym potwierdzenie niedojrzałości. Nie dziwię się że ludzie was nie lubią. Czego się dziwicie, chodzi o hałas,kto to lubi?? Jak sięsamemu hałasujebo się dobrze bawisz to inaczej na to patrzysz. Cross każdemu kojarzy sięsię z hałasem, jazda na kole, rozjezdzaniem lasow i pól. Żadnego pozytywu. A argumenty że to sport i nie pozwalają ... śmieszny, najpierw nie szkodzić innym. Hałas jest czynnikiem wpływającym negatywnie na zdrowie, a Wy go produkujecie, taki sport sami sobie wybraliście.

W dniu 29.03.2008 o 21:30, mirek170kg napisał:

od 6 do 22 mozesz robic co chcesz,nawet odpalac silnik od f16,dotyczy to rowniez weekendow (wlacznie z niedzielna pora sumowa) :icon_rolleyes:

Wolnoć Tomku w swoim domku to tylko w bajce była.

Nie możesz być uciążliwym dla innych ludzi, nawet na swojej posesji. Jak chcesz wolność to sobie kup 100 ha i w środku sobie jeźdż